Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia, w takim razie trzymam kciuki! Daj znac czy sie udalo
Wowka, pisze to i zastanawiam sie. Skrzato juz po drzemce? 🧐
Olcia, ma jeszcze jedna ktora trwa 30-40 min kolo 14-15, ale tez nie zawsze i ma duzy problem zeby usnac. Ja go na ta pierwsza nie usypiam, w sensie - nie nosze, nie bujam, klade do lozka do sypialni, on sobie lata, wspina sie, szumy sa wlaczone az w koncu pada sam. Przytula sie, gladze po pleckach i spi.
Ja juz mialam kryzys bo tez mi spal po 30 min, a od poltora tygodnia jakos tak sie dziee ze pada na te 2 godzinki. Tylko ze regulrnie o tych samych porach go ukladam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 11:40
-
Kupilam ten dzbanek filtrujacy Dafi w koncu xd
Kamil dzisiaj późno wstal to pozno pierwsza drzemka, może za to bedzie tylko jedna dzisiaj i padnie wczesniej wieczorem xd
U nas tez przez jakis czas byla pierwsza drzemka 2-2.5h, a druga 40min, teraz roznie, ale chyba wole dwie krotsze i wcześniejsze pojscie spac wieczorem :p
Dzisiaj w sklepie tradycyjnie musialam go wyciagac z wozka, ale wsadzilam go po jakims czasie z powrotem i nawet siedzial dalej grzecznie:p -
JS, niedawno zaczął dopiero drzemac 😊
U nas już od jakiegoś czasu wygląda to tak: ok 11-11:30 długa drzemka 2-2,5h, później ok 17 max 30 minut, czasem pomijana.
Najgorsza przeprawa jest z usypianiem na drugą drzemkę. Przytulanie, szumy, kolysanie na łóżku aby choć na kilka chwil oczka się zamknęły. Jak nie ma tej drugiej drzemki to mamy marudny wieczór.
JS, to podobnie chłopaki mają z tymi drzemkami i trudnością zasypiania na ewentualną drugą drzemkę 😊 tylko u nas przesunięcie godzin, bo Skrzat późno idzie spać. I pozniej wstaje 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 11:59
-
Czekamy(jeszcze)cierpliwie
Piotruś dziś fryzjera zaliczył-idealnie się zachował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 07:19
kattalinna, Wowka, Katy, MajowaMamusia, Patk, Feeva, Sela, J.S, D_basiula, pawojoszka, Berbecia lubią tę wiadomość
-
U nas drzemki 2-2,5 godziny ostatnio coś się psuć zaczynają. Ale liczę na powrót 😊 potem jest podobnie z kolejnymi, w zasadzie kolejną.
Jedziemy. Było super przez godzinę bo po kwadransie zasnęła. Niestety, po może pół godzinie na wertepach główka opadła do przodu. Zanim zdążyłam zareagować to mąż już podnosił do tyłu, a że młoda się zapiera... zbudził ją. W efekcie mamy niedospaną mendolinę.
Edit: zasnęła 10 km od celu...
Kamcia, chłopaki ekstra a fryzura Piotra to taka dorosła! Przystojniaki 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 12:24
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
No, no, Piotruś ma fryz na piłkarza 😁 chłopaki przystojniaki 😍 fajna też ta kurteczka Piotra 😊
Kattalinna, znów wycieczka? 😊
Tak ładnie dziś, że też zaczynamy planować jakieś wyjazdy. Spacery po okolicy to nuuuda. Tylko gdzie pojechać...? -
nick nieaktualnyKaty, moja 4 miesiące jeździła w wózku za karę, teraz jak ogląda świat to pojeździ, ale często po 30 min się nudzi. Muszę ją odwrócić na próbę przodem, bo przymierzamy się niedługo kupić spacerówkę i muszę zobaczyć, czy taka opcja u nas przejdzie.
W ogóle, to moje dziecko jest tak płochliwe, że jak idę z nią chodnikiem przy ulicy, to aż podskakuje, jak przejeżdżają tiry. Teraz u nas drzemki tylko w wózku, rano zaliczyła na dworze. Chyba nie da się nauczyć jeździć w wózku, jak dziecko nie lubi.
Nie wiem czemu moja nie chce nic jeść jak jej dam do rączki. Ostatnio jak byłyśmy u koleżanki, jej synek wrąbał 2 chrupki i zabierał się za marchewkę, a moja co najwyżej przyłoży do ust, pomacha i wyrzuci. Próbowałam z owocami, marchewką, chlebem, chrupkami, krążkami ryżowymi i nic nie chce. Zapewne, jakby można było zjeść kapcia, albo pilota, to by chętnie skonsumowała
Piotruś dorasta i fryzjer mu nie straszny
Właśnie wstała z 2 drzemki, znowu po 30 min, nawet się nie nastawiam na dłuższe, bo to u mas święto.
Idziemy zaraz na dwór.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 13:49
-
nick nieaktualny
-
Wowka, jestem jestem
Sliczne zdjęcie :*
Tyły kattalinny i jej Męża też zacne
Wszystkie dzieciaczki słodkie :*
Ja wychodzę z Manią na spacer zazwyczaj koło 11-12 czyli w porę jej drzemki. Zazwyczaj usypia i śpi dopóki nie wrócimy, a jak już się zbudzi to grzecznie rozgląda się dookoła.
Nie pamiętam co czytałam, więc pochwalę się, że MAMY GÓRNĄ LEWĄ JEDYNKĘ! Wreszcie. Wczoraj był dzień mendoliny i wiedziałam, że dziś będzie, bo przy dolnych też było jęczenie dzień przed wyrżnięciem.
Spacer zaliczony, istna wiosna dzisiajkattalinna, Wowka, Katy, Sela lubią tę wiadomość
-
Majowa, jak śpi to nie jest zwana Mendoliną 😉
Wowka, zgodnie z nową tradycją nie ma siedzenia w domu 😊 w końcu Bożenka odwiedziła braciszka ciotecznego. Zainteresowanie średnie 😉 ale fajne takie dziecko stacjonarne 😂😂😂
Kamvia, graty i zazdro 😁 my musimy w końcu zagęścić ruchy z kupnem auta, trudność to dobór do fotelika. Kupiliście nową?Wowka lubi tę wiadomość
-
Kattalinna, zazdro tego niesiedzenia w domu 😊
Miało być tak miło i tak rodzinnie w ten wiosenny dzień, a wyszło jak zawsze, a nawet gorzej. Przykro mi, siedzę z Małym w domu. W sumie leżę, bo przyspieszyłam drzemkę.
Pierwszy raz widziałam, jak moje emocje wpływają na dziecko i nie chce tego widzieć więcej. Bardziej słyszeć.