Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattalina gratulacje Asix piękna rodzinka ❤️ u nas niestety dupa z nocki dzisiaj problem już był przy zasypianiu, chyba z 5 razy wracałam do pokoju. Od północy już był u nas w łóżku, a po 3 znów jęki, stękanie, strasznie się wierci przy tym. No i butla też poszła. J.S. mi się też wydaje że to czwórki dokuczają i u nas też raz lepiej raz gorzej. Bo tak to nie wiem czemu tak by te dzieci miały.
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Asix jak cudnie piękny masz brzusio już ❤️
To ja nie wiem, dziwne macie te dzieci ze lubią takie zabiegi 😝
Mania wytrzymała niecala minute inhalacji, a jak odciagalam katar aspiratorem podłączonym do odkurzacza to tak płakała, jakby ja ktoś żywcem ze skóry obdzieral, ale Miała tak zawalony nosek, że musiałam 😖 Wyciągnęłam tyle ile mogłam, psiknelam jeszcze woda morska w celu nawilżenia śluzówki i jest lepiej, przynajmniej oddychać może. Przynajmniej już dziś taka woda nie leci, że cały czas z chusteczkami muszę latać.
Nadal innych objawów brak. Mam nadzieję, że obejdzie się bez lekarza tylko pić wody coś nie chce...
J.S oooo no proszę 😁 a było kategoryczne nie 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 08:39
-
My mamy aspirator elektryczny z Beaby. Maly lubi ten dzwiek i zawsze dawal sobie na spokojnie wyciagac gile. Jak niedawno mial katar to plakal na jego widok i trochr sie wyrywal ale dawal odciagac. Jak prywatna pediatra byla u nas to nawet jej pokazywal jak sie go uzywa, wiec chyba nie ma traumy
-
Myślicie, że lepiej iść z nią do lekarza, żeby ja osłuchał, czy póki oprócz kataru nic nie ma to lepiej nie iść w tą zarazę?
Nie chcę, żeby ten katar jej na oskrzela spłynął albo coś, ale to chyba wtedy by kasłała i byłaby gorączka, nie? -
Eee... A my nie uzywalismy jeszcze nic do nosa. Oprócz soli fizjologicznej 😉
Kattalinna, gratki dla siostry. Kiedy bocian ma przyleciec?
Piszesz że czekasz na nowe skilla, a tu Bożenka woła kotka, robi noski-akurat postawiła na nowe skille intelektualne 😊
JS, braaawoo za przebłyski 😁
U mnie wprost przeciwnie. Od samego początku mówiłam że chciałabym kolejne dziecko, a teraz mam przebłyski, ze czy ja wiem...? Jak żyć? 😂
Feeva, o masakra. Cokolwiek to jest i od czegokolwiek to niech puszcza Manię. A Ty jak się czujesz? 😊
Berbecia, kciuki.
Asix, super wygladacie. Brzus rośnie, a Staś dostojny wczasowicz 🙂
Mózg mi się defragmentuje. Wczoraj nieoczekiwani goście. Z rangą rzadko bywających. Siedzieli do 2 w nocy 😮 dobrze, że Skrzat się zlitował i pospał do 8:30 to jestem tylko półżywa, a nie trup. -
Wowka, no właśnie to samo powiedziałam Mężowi, że pójdę z katarem, a wrócę z grypą, więc wolę przeczekać w domu, póki nie ma innych objawów. Najgorszy katar był z nocy, ale ściągnęłam i teraz tylko ciut woda leci.
Ja się czuję lepiej, nafaszerowałam się prochami wczoraj na noc, wypociłam się i jest git. Nawet Mania się zlitowała i dała pospać do 6, a nie do 5 -
Feeva
Nasivin max 3x(a najlepiej tylko na noc max 5dni)
Głowa do spania wyżej(klin lub książki pod łóżeczko)
Maść majerankowa
Aromactiv
Odciaganie nie za częste bo powoduje produkcję
Inhalacje
Ja bym nie szła do lekarza póki nic innego nie ma
Cos innego?
Np żółty/zielony katar
Gorączka
Kaszel inny niz od splywania
Zmiana zachowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 09:59
Tanda lubi tę wiadomość
-
Nie dosc, ze nie mogłam uśpić Kamila bo ciagle cos mi przeszkadzało to jak w koncu zasnal obudzil go telefon narzeczonego, na szczescie cyc go uspil za nim sie calkiem rozbudzil...
Nagralam bardzo profesjonalne filmiki zeby Wam pokazac siadanie wg Kamila 😂 Jestem ciekawa co ba to fizjo jutro powie xd Coraz bardziej mi sie wydaje, ze on raczkowal nie bedzie po prostu chociaz to podobno nie do konca dobrze...
https://youtu.be/uQN4Htfqhf0
https://youtu.be/OL8YBQ0UKZ0
Robi tak teraz prawie za kazdym razem jak chce go na brzuchu polozyc xd -
Feeva, ja tez bym nie szla, tyle teraz tego wszystkiego. Poczekalabym jeszcze.
Cola, mam nadzieje ze jak wyjda to zaznamy troche spokoju, jakos z jedynkami i dwojkami nie bylo tego problemu, a mam wrazenie ze teraz te, to wiecznie mu dokuczaja.
Edwarda, ostatnio jak usiedlismy z malym to zobaczylismy jaki jest juz duzy, jak ten czas szybko leci i pewnie za kilka lat chcielibysmy takiego malego szkraba, a tez w sumie fajnie jakby mial rodzenstwo. Wiadomo - ja np mam brata, slaby kontakt mamy ale zawsze to cos. Pewie bylo ciezko, to mnie przyloczylo na poczatek ze trafil mi sie wyjatkowo trudny egzemplarz ale teraz jest super. Moze kiedys moglabym to powtorzyc
Kamcia, caly wlazl? -
J.s.
Dużo mu nie brakowało
W sumie brat przeszkodzil-zaczął kręcić dyszą a więc jak chlapal tak wodą przerwalam zabawę
No i nie dal rady w środku usiąść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 07:25
J.S, Kwiatkowa24, Katy, Feeva, Mama32, Cola87, Sela, Patk, D_basiula, Berbecia, Ola_Ola, Wowka, pawojoszka lubią tę wiadomość