Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanda wrote:Dziecko na tym etapie może już ssać kciuka, potem ten odruch zanika by znów powrócić.
Polecam krótkie filmiki o kolejnych tygodniach na mamazone
http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-13/
No ale to jest jakaś strona jak dziesiątki innych a takie źródła są mało wiarygodne. Płód na tym etapie sięga paluszkami do buzi, czasem nawet przypadkiem do tej buzi trafi, ale nie jest to ssanie w takim rozumieniu, że chce possać i wkłada paluszek do buzi. Ten etap pojawia się dopiero koło 20 tygodnia ciąży
Kasia bardzo mi przykro Miałam nadzieje, że takie smutne wieści będą już omijać nasz wątek. Duzo sił życzę.
Mycha no to faktycznie troszkę bije to serdunio za szybko. Ale wykryte bardzo wcześnie, to daje duże nadzieje. Szczególnie, że wiele wad serca ma tendencję do samoleczenia. Tak absolutnie konretnie to chyba dopiero po usg połówkowym będzie wiadomo? Gin coś mówił?
Ja ruchów jeszcze nie czuję. W pierwszej ciąży w 18 tygodniu, w drugiej w 16 (przy obu łożysko na przedniej ścianie) więc tendencja zniżkowa. Jednak przeważnie można się ich spodziewać koło 20 tygodnia. Teraz łożysko nie będzie tłumić ruchów, bo jest na tylnej ścianie, ale też dzidź wcale nie jest wybitnie ruchliwy. Owszem, wiercił się, ale nie kopał. Zobaczymy później. Mogę spodziewać się kuksańców już w listopadzie.
Exsistenz powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 08:53
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Kasiu bardzo mi przykro . Bądź silna tak jak dotychczas.
Ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy około 16 tc więc liczę że na Mikołaja będę czuć już mojego bąbelka.
Dziś mam wizytę standardową i już nie mogę się doczekać a zarazem jest stres. -
Kasiu bardzo mi przykro. Bądź dzielna. Jesteśmy z Tobą.
Tymczasem ja jestem po usg genetycznym i termin porodu zmienił mi się na 3 maja.
Po krwiaku został niewielki ślad i jest super w porównaniu z tym co było.
Dzidzia ma 5,73 CRL, kość nosowa jest, przezierność malutka 0,88. Przepływy w normie.
Niesamowite przeżycie, nie mogłam wczoraj spać
A i prawdopodobnie będzie dziewczynkaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 11:10
kamciaelcia, Feeva, Fatalita, Fermina, malwka08, Hoope lubią tę wiadomość
-
Ja tez w ostatniej ciazy poczulam ruchy ok 15/16 tyg.
Zazdroszcze, że wiekszosc z Was jest juz niemal w drugim trymestrze. U mnie dopiero 10 tydz leci, a tak badzo bym juz chciała byc po badaniach prenaalnych.
7.2015 Aniołek [6tc]
11.2015 Aniołek [9tc]
1.2016 Aniołek [6tc]
11.2016 Synek 10pkt:) -
Hej, też jestem już po prenatalnych wszystko bardzo dobrze termin zmienił się na 5.05 maluszek ma prawie 6cm machał pięknie rączkami i stópkami serduszko pięknie biło, przezierność i kość nosowa też super, wynik z pappy to tylko formalność tak myślę płci nie znamy i z tych nerwów już nie dopytywaliśmy.
Wczoraj wieczorem miałam niewielkie krwawienie i troszkę się wystraszyłam, dzisiaj już tylko plamienie. Mam nadzieję, że to tylko jakiś niegroźny incydent
Ola_ola tak jestem z Warszawy ale co do szpitala jeszcze nie wiem bo nie mam rozeznania, mieszkam tu od stosunkowo niedawna.Kropka88, kamciaelcia, Ola_Ola, Feeva, Fermina, malwka08, Hoope lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Hoope wrote:No ale to jest jakaś strona jak dziesiątki innych a takie źródła są mało wiarygodne. Płód na tym etapie sięga paluszkami do buzi, czasem nawet przypadkiem do tej buzi trafi, ale nie jest to ssanie w takim rozumieniu, że chce possać i wkłada paluszek do buzi. Ten etap pojawia się dopiero koło 20 tygodnia ciąży
Tak jak napisałam - to odruch, nie twierdzę, że to świadome działanie, za to jak najbardziej może być widoczne na usgMatylda
-
Zuzik86 wrote:Ja tez w ostatniej ciazy poczulam ruchy ok 15/16 tyg.
Zazdroszcze, że wiekszosc z Was jest juz niemal w drugim trymestrze. U mnie dopiero 10 tydz leci, a tak badzo bym juz chciała byc po badaniach prenaalnych.
U mnie ten drugi trymestr na razie niewiele zmienił
Naczytałam się obietnic, że te początkowe dolegliwości miną a tymczasem u mnie wymioty jak były, tak są, za to mam coraz silniejsze bóle miednicy, które ze wzrostem macicy będą się tylko wzmagaćMatylda
-
Feeva zaraz się okaże że jesteśmy sąsiadkami Ja mieszkam w okolicach Raszyna.
Na Żelaznej się urodziłam i mój brat też ;P
Madzia_ to jak byś się namyśliła to Orłowskiego dalej polecam no i Karową, tylko że tam jest straszny przemiał i bałam się że mogą mnie odesłać. To był mój plan awaryjny. A i jeszcze słyszałam dobre opinie o szpitalu na Starynkiewicza, jak znasz z neta mamęginekolog to ona tam pracuje. Koleżanka tam rodziła w sierpniu sn, a też się skończyło na cc, zadowolona była z opieki.
Na sali poporodowej leżała ze mną dziewczyna która urodziła wcześniaka, karetką ją przewieźli z Płońska na Karową, tylko że nie było już miejsca dla niej i odesłali ją właśnie do Orłowskiego.
-
Czesc
Przyszedl mi dzisiaj segregator mamyginekolog, bardzo fajna sprawa. Wszystko poukladane i na swoim miejscu, elegancko.
Ja dzisiaj sie jako tako czuje, mdlosci nie mam, ale zmeczona jestem. Dzisiaj rano mnie podbrzusze troche bolalo, ale przeszlo samoistnie. Mam opryszczke doslownie pod nosem, zajmuje juz wiekszy jej obszar, nawet moj ulubiony lek nie pomaga, mam wrazenie, ze codziennie budze sie i jest to jeszcze bardziej rozsiane. Masakra. Bol gardla tez rano mialam, ale przeszlo, musze znowu wlaczac na noc nawilzacz powietrza, bo mam strasznie sucha sluzowke.
Jade jutro na pobranie krwi do Pappy, a do wizyty zostana jeszcze dwa tygodnie, strasznie mi sie dluzy. Chcialabym juz byc po prenatalnych, mam nadzieje ze sie troche uspokoje.
Wczoraj doradca smaku gotowal ratatuj po polsku, zrobil mi taka ochote, ze dzisiaj u mnie na obiad wystepuje -
Ola_Ola wrote:Feeva zaraz się okaże że jesteśmy sąsiadkami Ja mieszkam w okolicach Raszyna.
Na Żelaznej się urodziłam i mój brat też ;P
Madzia_ to jak byś się namyśliła to Orłowskiego dalej polecam no i Karową, tylko że tam jest straszny przemiał i bałam się że mogą mnie odesłać. To był mój plan awaryjny. A i jeszcze słyszałam dobre opinie o szpitalu na Starynkiewicza, jak znasz z neta mamęginekolog to ona tam pracuje. Koleżanka tam rodziła w sierpniu sn, a też się skończyło na cc, zadowolona była z opieki.
Na sali poporodowej leżała ze mną dziewczyna która urodziła wcześniaka, karetką ją przewieźli z Płońska na Karową, tylko że nie było już miejsca dla niej i odesłali ją właśnie do Orłowskiego.
O, proszę, to stosunkowo niedaleko, bo ja Tarczyn Będę przejeżdżać za 2 godziny niedaleko Ciebie bo siostrę wiozę na Okęcie haha
Co do Żelaznej, to dużo moich znajomych tam rodziło, dwie nawet bliższe i były bardzo zadowolone No ponoć jedna z najlepszych placówek w Warszawie. A że tam pracuje mój lekarz to będę spokojniejsza
Dziewczyny, super, że wizyty przebiegły pomyślnie
Do moich prenatalnych jeszcze tylko 3dni -
Feeva wrote:O, proszę, to stosunkowo niedaleko, bo ja Tarczyn Będę przejeżdżać za 2 godziny niedaleko Ciebie bo siostrę wiozę na Okęcie haha
Co do Żelaznej, to dużo moich znajomych tam rodziło, dwie nawet bliższe i były bardzo zadowolone No ponoć jedna z najlepszych placówek w Warszawie. A że tam pracuje mój lekarz to będę spokojniejsza
Dziewczyny, super, że wizyty przebiegły pomyślnie
Do moich prenatalnych jeszcze tylko 3dni
Moi teściowie mieszkają na Żelaznej na przeciwko Św Zofii;) Chciałam tam rodzić moje dziewczyny, ale niestety nie przyjęto mnie nawet do przychodni, ponieważ jest to "porodówka dla ciąż i porodów bezproblemowych". Później chodziłam na Karową, ale zmuszali mnie do porodu naturalnego mimo iż miałam wyraźne wskazania od kardiologa. Koleżance, pierworódce kazali rodzić dziecko ułożone pośladkowo. Ale to było 10 lat temu. Uciekłam stamtąd;) Tak więc musiałam wybrać szpital z dobrym zapleczem kardiologicznym. Wybrałam Bródnowski. I mimo ówczesnego wyglądu sal poporodowych, bardzo chwalę sobie opiekę. 31.10 wybieram się do przychodni patologii ciąży do tego szpitala.
A jeszcze bardzo polecam szpital Praski. Po remoncie prezentuje się fantastycznie. Opieka świetna. Moja siostra urodziła tu w zeszłym roku.Feeva lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/986cc90c5ed0.jpg
siwadomie czy nie na usg tak to wygladalo
do mnie dzisiaj dotarł detektor i bez problemu załapałam serduszko malucha tylko ucieka strasznie więc nie stresowalam za bardzo malca i tylko chwilkę podsluchalamFermina, kamciaelcia, Doti87, Feeva, malwka08, Hoope lubią tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Gratuluje wspaniałych wieści. Ja się właśnie zapisałam na prenatalne - bo kuzynka mnie postraszyła, że jak ona szukała to nie było terminów i rzeczywiście, w jednej przychodni przez najbliższe 4 tygodnie nic, ale w drugiej znalazłam miejsce 8go listopada - to już za dwa tygodnie i mam nadzieję, że będę się z Wami dzielić równie optymistycznymi wieściami..
Moje bóle podbrzusza dziś jakby lekko osłabły, ale rano wzięłam magnez z potasem, bo znam mój organizm i wiem, że jak pojawiają się jakiekolwiek skurcze to przeważnie braki tych dwóch pierwiastków są przyczyną. Może to pozwoli mi unikać NO-SPY trzy razy dziennie, będę ją brała tylko w razie nasilenia.. nie chcę biednego Dziecka szprycować lekami... Do wizyty jeszcze 6 dni, ale odzyskuję optymizm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 13:38
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
J.S wrote:Fermina, mamy tego samego dnia prenatalne! Na ktora masz godzine? Ja na 11:15
Na 10:30! Będziemy przeżywały razem.. Ja będę o dobry tydzień wcześniej z ciążą ale wg każdego USG Maluch jest starszy i mam nadzieję, że wszystko będzie ładnie widoczne.