Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nadrabiam, nadrabiam i nadrobić nie mogę eh
ale odpowiem na raty, bo dzieć nie chce mieć drugiej drzemki i okropnie jęczy...
Adasiu gratulacje!
Edwarda ja chcę kupić te sztućce z beaby https://www.mamagama.pl/beaba-sztucce-w-etui-beaba-blue.html Chociaż korci mnie, żeby kupić takie https://www.mamagama.pl/b-box-sztucce-do-nauki-samodzielnego-jedzenia-niebiesko-zielone.html. Oglądałam o nich filmiki i wydają być się fajne. A chce coś kupić na gwałty, bo ostatnio moje dziecie jadło samo łyżeczką jajecznicę i nie mogłam wyjść z podziwu hehe
Patk u nas zgrzytania nie ma, ale chyba dlatego, ze mamy tylko dwie dolne jedynki hehe
Kamcia pamiętam jak byłaś w ciąży i pisałaś o tych szparagach, nawet pisałaś jak je zrobić, a ja nadal nigdy nie próbowałam... chyba w końcu je kupie
Wowka gratulacje wagi
jejku ale Wasze dzieci robią piękne postępy
Kamcio jaka słodka pozycja do spania
Wowka jakie babeczki!!! i jakim cudem Ty schudłaś jak takie pyszności robisz? aż muszę ich spróbować
jak patrzę na Wasze ozdoby to też muszę zamówić coś na roczek, chociaż jeszcze nie wiem kiedy go zrobimy, bo nie chce mi sie szukać lokalu...co za leń ze mnie.
Kattalinna masakra z tym zalanym mieszkaniem, oby się udało wyegzekwować
Katy a dawałaś Kamilkowi mango?? Mój Leo uwielbia
dalej wieczorem, bo jęczybuła się znowu załączyła i odbiera mi tel...Wowka, edwarda20, Katy lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Melduję zakończenie robót tarasowych. Jednak lepiej mi wychodzi zabawa w kucharza niż w ogrodnika, ale i tak jestem zadowolona z efektów 😎 pierwszy raz w życiu posadziłam roślinki i nawet mi wyszło 😎
Sela, kopę lat! A co u Was?
Chudnę jak nie jem tych wszystkich pyszności, rzecz jasna 😀 codziennie nie robię 😀
Jangwa, współczuję 😐 dlaczego zawsze tak się dzieje, że coś jest zauważalne już po wizycie u lekarza? Powodzenia 🙂
Dwa pytania, z różnych beczek.
1. Już pytałam. Zapięcia do szuflad. Ktoś coś? Tasmy z canpola utrudniają życie tylko mi...
2. Pomysły na coś ciekawego z grilla. Zaskoczcie mnie 😊kamciaelcia, MajowaMamusia, Feeva, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Feeva moj zgrzytal przeokrutnie. Ale wtedy kiedy mial wszystkie jedynki, przy dwojkach coraz mniej, w koncu przestal. Teraz ma 12 zebow i juz z 1.5 mca (jak nie wiecej) ani razu mu sie nie zdarzylo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 19:04
-
nick nieaktualnyKamcia i Kattalinna narobiłyście mi smaka na szparagi,zrobiłam z prosciutto,objadłam się jak bąk😁 jutro też robię bo mąż kupił 2 opakowania.
Moja też zgrzyta zębami i tak strzela, jakby jej się łamały.
Wowka z grilla chlebek z masłem czosnkowym (pół bochenka,posmarować każdą kromkę, złożyć chleb tak jak był i owinąć folia aluminiową). Masło czosnkowe z wegetą.
Sela dziergasz cuda na potęgę,że Cię nie ma? ☺
Mango mmmm, sorbet z mango pycha i melon pomarańczowy ❤kamciaelcia, kattalinna, Wowka lubią tę wiadomość
-
Moja też zgrzytała, denerwowało mnie to przeokrutnie. I haczyła dolnymi o górne, do tego stopnia, że ukruszyła sobie jedynkę u góry. Teraz czasem zazgrzyta jak ją swędzą dziąsła.
Z grilla lubie warzywa wszelkiej maści, zwłaszcza bataty z przyprawami i oliwą😀
Biała kiełbasa też jest spoko 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 19:52
-
Sela, dawalam i smakowalo :p
Kamil probuje schodzić z lozka tylko na glowke niestety na razie, po za tym mamy etap wiszenia u nogi, ale na razie nie narzekam bo cos tam daje rade zrobić jeszcze xd
U nas tez bylo zgrzytanie zębami, ale przeszlo xdWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 19:58
Sela lubi tę wiadomość
-
Wowka my mamy takie jak te z Ikei i bardzo sobie je chwalę:
Tylko zamawiałam (oczywiście ) na Ali, 10 szt. 50 parę zł. Najlepiej się sprawdzają jak właśnie można złapać tak jak na zdjęciu, wtedy szafka jest nie ruszenia, ale tak na płasko jak się dobrze naciągane przy przyklejaniu też dają radę. I moim zdaniem są trudne do rozpracowania przez dziecko, bo trzeba ścisnąć z dwóch stron i jeszcze odczepić ten dzyndzel
A na grilla spróbuj papryczek padron, do kupienia w Lidlu. Grillujesz, posypujesz solą i jesz, mniamWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 20:41
Wowka lubi tę wiadomość
-
Uff, czyli nie tylko moje dziecko ma manie zgrzytania... Mam nadzieję, że jej to przejdzie.
Blokady szafek i szuflad (i kibla!) też mi się przydadzą bo otwiera mi wszystkie szafki w kuchni, wywala garnki, wyciąga śmieci z kosza, otwiera szufladę w łazience z moimi kosmetykami i wszystko wrzuca do wanny, albo rozwala tu i tam, tak że potem pół dnia szukam np korektora, albo kredki do oczu.
A i wrzuca wszystko do pralki, potem jak robię pranie to wyciągam różne rzeczy już uprane.
Dziś już sobie paluszki przyciela, płakała jak nie wiem, a mimo to jej to nie zrazilo... 🤦♀️🤦♀️
Co do grilla to u nas chyba żadnych wymyslow nie ma 😁
Kaszanka, kiełbasa zwykła i biała, karkówka, schab, piersi z kurczaka w różnych marynatach, kotlety do hamburgerów, szaszłyki, warzywa (uwielbiam cukinie i bakłażana), pieczywo czosnkowe to mus! Nawet Mania zjadła 3kromki takiego wczoraj, a jak smakowało! 👌
Dostalysmy wezwanie na szczepienie. Ale, UPS, musimy przełożyć, bo nam wyznaczyli 31.05 na 8:45, a nie będę dziecka szczepila w dzień chrztu i na wyjazd. Miałabym schize, że będą jakieś powikłania, będzie źle znosić, a my w Bieszczadach będziemy, gdzie psy dupami szczekają, zasięgu nie ma, najbliższy szpital x kilometrów od kwatery. Nie, nie, nie.
Muszę zadzwonić przełożyć na drugą połowę czerwca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 21:06
Wowka lubi tę wiadomość
-
U nas też grill bez nowości wszystko tradycyjnie .
Mała kiedyś zgrzytala teraz już nie im więcej ma zębów tym mniej zgrzyta.
Jestem po mediacjach ,masę zdrowia mnie to kosztowało jak te emocje zeszły to czuję się jak wrak . Ale mimo wszystko jestem zadowolona ,stanęło na tym co my chcieliśmy oprócz obecności kuratora przy widzeniach bo to stwierdziła mediatora dają tylko w sytuacjach wyjątkowych kiedy osoba z którą są widzenia na wyrok itp. Stanelo na tym że to ona ma jeździć nie my i może dwoje dzieci brać na kilka godzin raz w miesiącu. No i git zobaczymy ile razy przyjedzieKaty, Nynka, kattalinna, Kwiatkowa24 lubią tę wiadomość
-
Pawojoszka, dobrze, ze wyszlo po Waszej mysli Ja z tesciowa sie prawie nie odzywam teraz, a ona i tak przylazi chociaz widzi, ze nie jest mile widziana...
W ogole moja siostra ma termin na piatek, a dzisiaj dostala skierowanie na ip bo ma za wysokie cisnienie, ciekawa jestem czy beda wywolywac czy cos :pHoope lubi tę wiadomość
-
nadrabiania ciąg dalszy...
co do wchodzenia na sofe Leo ma opanowane, ale schodzenie hmmmm schodzi twarzą w dół tak jak z naszego łóżka (tylko łóżko jest niskie, bo nadal śpimy na materacu heh)
Spóźnione ale szczere sto lat dla Milenki, Mani,
Patryczku gratuluję kroczków (co prawda nie załapałam się na foty/film ale po ilości polubień wierzę )
Kamilku brawa za robienie papa
Bożenka szacun za schodzenie z kanapy!!!!
Z tego wszystkiego coś chyba ominęłam, o jakich wkładkach piszecie do wózka???
o rety właśnie doszłam do foteczek z roczku Maniuli!!!! Mam nadzieję, że misiolinka przypadła do gustu. Ale ten czerwony mercedes wymiataaaaa
Mania po prostu cudnie wyglądała :-***** gwiazda wieczoru jak nic
Wowka jak znajdziesz gdzie "naprawiają" dzieci to pisz, bo ja swojego też podeślę, bo u nas nadal w nocy milion srylion pobudek.
Ogólnie wszystko "dobrze". Leo rośnie mamy dwa ząbki jak wspomniałam. Zaczął lepiej jeść jak wyszła ta druga jedynka i jest w miare ok. Ale żeby nie było nie chwalę mojego dziecka!!! W dzień już nie daje cyca, ale za to w nocy nadrabia (cyc musi być, bo inaczej ryk jak nie wiem, raz na 10 razy uda się podać wodę). Chodzić nadal nie chodzimy, ale przy sobie czy stole pomalutku sobie chodzi.
jeny a Wy od rana torty, słodkości, a ja teraz czytam i aż mam na coś ochotę. Muszę się ogarnąć z tymi słodyczami, bo pochłaniam codziennie hurtowe ilości o zgrozooooo (jedyny plus, że waga nie idzie do góry i chyba mam jakieś robaki hehe)
Edwarda szczerze to nie pokazałam Leosiowi jak schodzić.... hmmm to jutro jak nie zapomnę to z samego rana mu pokaże, ale nie wiem czy to moje dziecie zatrybi.
Jangwa współczuję tej przepukliny.
Majowa tak, dziergam ile się da czytam Was prawie na bieżąco, teraz te pare dni mi tylko uciekło, bo mieliśmy pare imprez, po których jestem chora z nerwów eh (nie wiem czy ze mną jest coś nie tak ale nienawidzę jak ktoś mi dotyka dziecka i nie daj Boże całuje po rączkach, no aż nie wytrzymuje nerwowo. Leo bierze rączki do buzi, prawie cały czas i jak jakieś stare babsko go całuje i sobie wyobrażam ten milion bakterii to wrrrrr) Oczywiście chodzi mi o rodzine męża i obce osoby, bo swoim to od razu zwracam uwagę, żeby nie dotykali rączek.
Feeva racja, też bym przełożyła to szczepienie. Nie wiadomo jak Mania zareaguje. Będziecie spokojniejsze.
Katy to trzymamy kciuki za siostre!!!
Co do teściowej to ja ze swoją cały czas się nie odzywam i caaaałe szczęście nie przychodzi. Boziuuuu jak ja się chce wyporwadzić!
A co do grilla to mnie ostatnio zasmakowal grillowany camembert z żurawiną mmmmmKaty, Feeva, kattalinna, Berbecia, kamciaelcia, Wowka lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
tak pisałyście o tym dokumencie, że chyba sobie go zaraz obejrzę...
Wiecie co byłam ostatnio w pracy i... kurcze szykuje mi się powrót na początku lipca. Jak mi się chciało wracać do pracy, tak teraz nie mogę sobie poradzić z tym, że Leo pójdzie do żłobka (pod koniec tyg mają być wyniki, bo nie wiem czy mu się uda od lipca, czy dopiero od września dostać). Jak się dostanie dopiero od września to chyba pójdę na miesiąc na wychowawczy, bo nie mam aż tyle urlopu. Eh źle to wszystko wyszło i mam nerwy na siebie jak nie wiem co. Miałam od razu zachodzić w ciąże to nie "zrozumiałam" się z mężem i w nerwach powiedziałam w pracy, że wracam, oni wszytko pode mnie ustalili, to teraz mi nie wypada powiedzieć, że jednak nie wracam...W końcu się udało...