Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień doberek,
Ja to i o 6 nie żyję... 😬 dlatego dziś spaliśmy do 8, od 5 coś tam już razem 😉
Dzięki za komplementy dekoracji, jeszcze mam szansę zepsucia tortu 😁 I pierwszy raz będę obkładała go masą cukrową, w dwóch kolorach, ciekawe ile przekleństw będzie latać 😁
Majowa, tak. Pomysł na biznes to ja mam, wielokrotnie pisałam że brak mi jaj 😉
Kamcia, po co spółdzielnia ma kibel w Waszej piwnicy?
Sąsiedzi faktycznie mogliby mieć trochę przyzwoitości. Oni tak przez cały dzień wiercą, czy dopiero wieczorami?
Edit. Jeszcze jedno. Cola, to skok, wyjątkowo paskudny. Wróć po moich wpisach gdzieś 3-4 tygodnie, też rwalam włosy z głowy i wyprowadzałam się. Daliśmy radę, Wy też dacie. To minie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:26
-
wowka
w naszej piwnicy pracownicy (konserwatorzy) maja swoje pomieszczenia, tu przesiaduja, piją i kopca papierosy!!
kibla sie wypieraja-jest, widziałam, sami mówili, ze jak jest ulewa to wybija fontanna na metr
różnie z tymi hałasami, czasem cały dzień, czasem popołudniu, to już trwa jakies 2 tyg
ale głośne prace do 20 i nie ma tu dyskusji
zobaczymy jak dzisiaj, rozlicze co do minuty, potem ewentualnie skarga do spóldxzielni
wczoraj odpuscił po interwencji męza bo on "klej do płytek ma rozrobiony"
mąz był w piwnicy, u nas do kostek wody (a stawialiśmy przez to wysoki próg betonowy), ale rzeczy wysoko, więc szkód nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:32
-
zrobiłam zamówienie w aptece ( zapasy sie kończa), dobrze , że Patryk w wtakim wieku, ze już duzo może (pow.roku)
ale teraz nie wiem, czy ja nie mam mózgu, czy ulotki nie sa dla kazdego obywatela...jak jest napisane suplement dla dzieci i dorosłych, to o jakie dzieci chodzi????to w syropie, bo w kapsułkach napisane ze dzieci pow,3 lat (ale to logiczne do tak wielkich piguł)
i nic o ciązy -
Kamcia, o to faktycznie 😖
Nawet na logikę, jak jest kibel niżej niż poziom rur to zawsze wybije. Oprócz zalania to pewnie i smrodek nietęgi. Pewnie panowie sami sobie ogarnęli, bez wiedzy i zgody spółdzielni. Ale, faktycznie, sprawa do uporządkowania, przecież nie możecie w pełni korzystać z piwnicy-nic nie można postawić na podłodze lub nisko. -
smrodek jest bo zanim woda odparuje, to tydzień mija
kiedy zalewa to woda płynie jak rzeka
kibel w piwnicy zakazany, można zgłosić straży pozarnej czy w sanepidzie
nie raz temat poruszaliśmy
jak i temat palenia papierosów w piwnicy-bo smród aż do 4.pietra-w tej sprawie wywiesili kartke"zakaz palenia na klatkach schodowych"
jeszcze inne akcje były-ale raczej koniec po naszej interwencji-ci konserwatorzy suszyli grzyby w piwnicy, rozpalali stary piec! i tak suszyli
a przez moje mieszkanie przechodzi ten stary komin, sciana goraca, mokra, popekana (przed remontem)
podsumowując-wychodzi na to, ze tylko nam to wszystko przeszkadza (8 rodzin w klatce) bo tylko my chodzimy i zgłaszamy
i kiedyś ci sami konserwatorzy coś spawali! w piwnicy
straż pozarna przyjechała, dymu na cała klatkę, nie chcecie wiedzieć co przezyłam widząc straz pod klatką schodowąWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:39
-
nick nieaktualnyKamcia masakra, woda w piwnicy to już dużo, a jeszcze smród z kibla 😕
Wowka, jak się widzisz w pieczeniu to zawsze możesz próbować jako dodatkową pracę. U nas jest babka, która piecze torty (razem z mężem) i oprócz tego pracuje, ale mają tyle zamówień, że już sobie wybierają komu upieką. Jak my chcieliśmy zamówić u niej tort na wesele,a ja sobie wymyśliłam 5 piętrowego to mi powiedziała,że takich nie robi i żebym sobie poszukała gdzie indziej 😆
Katy kiedy ślub? -
Kamcia u nas całe rano lało ,my mamy łazienkę osobno i toaletę z drugiej strony domu . Z łazienki rura odpływowa jest połączona z rynnami i gdzieś ta rura jest przytkana i jak jest ulewa to u nas w łazience wybija co prawda czysta deszczówka nie kibel ale wczoraj wieczorem mieliśmy akcje i dziś pół dnia wiadrami wodę nosiliśmy ,woda po kostki. Teraz mój pojechał do pracy a ja tylko patrzę żeby nie zaczęło znowu bo koniec . Ale jak skończyliśmy zbierać wodę włączyłam tv a tam traba powietrzna i ludzie całe domy potracili i od razu mi lepiej bo przecież u nas nie było aż tak źle inni mają gorzej. Więc może ciebie też pocieszy że u was to tylko piwnica ,u nas zalało mieszkanie.
-
Katy, też tak myślę, że każdy zrozumie sytuację.
Kamcia, Pawojoszka, współczuję bardzo. A Ty Kamcia, walcz o swoje! Nie ma co siedzieć i czekać, macie swoje prawa przecież..
U nas od obiadku dramat. Straszny płacz co chwilę, myślę że zęby ostro w natarciu, ale ich nawet nie widać.Boję się, ile to potrwa.
Chociaż, jak się obudzi, to zmierzę gorączkę i rozważam badanie ogólne moczu na wszelki wypadek..
-
Mąż był w spółdzielni-głośne prace remontowe do godziny 18
Sfotografowalam auto tego budowlanca(na terenie zamieszkania parkowanie tylko w miejscu wyznaczonym 😉)
A jak wszedł do spółdzielni pierwsze pytanie jakie padło"w sprawie zalanej piwnicy?" 😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 14:30
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Jestesmy w szpitalu.
Spuchniety siusiak i straszny placz przy oddawaniu moczu, jak jest na rekach to dupke odchyla jak najdalej. Boli go.
Mialam jakas cholerna intuicje chyba z tym badaniem ogolnym, ze chcialam zrobic. Zobaczymy co powie lekarz, goraczki brak.