X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, nie dziala mi zeby wrzucic fotke ta stronka, nie wiem czemu
    Ogolnie mi sie ciezko przyzwyczaic, ale juz te wlosy byly zdecydowanie za dlugie, tym bardziej ze pocila mu sie glowka

    Aha i mam okres
    Wywolany ale jest

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 maja 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zatem czekam
    na zdjecie ;)
    nie okres XD

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 22 maja 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS ja przez tydzień nie moglam dojsc do siebie po scieciu lokow ;) Juz sie przyzwyczailam ale mysle ze w takich naprawdę krotkich będzie mu lepiej.

    J.S lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina,zdrówka dla Julka 😙 oby jutro było już lepiej.

    Pawojoszka współczuję zalania mieszkania.

    Ja skoku nie rozpoznaje, widzę marudę popołudniami, co chwila szarpie mnie żebym wzięła ją na ręce, a jak wezmę to się kręci żeby iść na podłogę,czyli standardowo 😀

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, ja sie rozplakalam po wyjsciu od fryzjera, wiem chora jestem

    W ogole nawet ciezko mi go tu pokazac 😂
    Bo to bedzie szok dla wszystkich

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 22 maja 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS, no tak to opisałaś, że już musisz nam pokazać Igorka 😂

    Skoki zauważyłam dwa. Pierwszy i ten, co właśnie się skończył. O rany. Nie zazdroszczę.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 22 maja 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Edwarda, ja sie rozplakalam po wyjsciu od fryzjera, wiem chora jestem

    W ogole nawet ciezko mi go tu pokazac 😂
    Bo to bedzie szok dla wszystkich
    Ja powstrzymywalam lzy jak byl obcinany. Gdyby nie milion ludzi i teść (który byl z nami przy okazji zakupow) to pewnie yez bym plakala. Także nie jesteś chora ;)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3011 5780

    Wysłany: 22 maja 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy w domu, zareagowaliśmy szybko więc raczej obędzie się bez antybiotyku. Chirurg przepłukał siusiaka rivanolem (ponoć pomaga ale dla oglądających rodziców trauma, krew się polała:( ), założył kompres z octeniseptu, przeszkolił Męża i kazał robić to samo dwa razy dziennie przez dwa dni, ma przejść. Bardzo możliwe, że u nas to to samo, co u Was, Leira, lekarz właśnie mówił, że wyjątkowo mało ropy wyleciało, często jest więcej.

    Jesteśmy oboje wykończeni, Julek nadal płacze z bólu, dostał syrop przeciwbólowy ale nie widzę działania, czekam aż minie odpowiedni czas, żeby dać tabletkę.

    Dzięki Dziewczyny. :*

    Też chcę Igorka!

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 22 maja 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    Jesteśmy w domu, zareagowaliśmy szybko więc raczej obędzie się bez antybiotyku. Chirurg przepłukał siusiaka rivanolem (ponoć pomaga ale dla oglądających rodziców trauma, krew się polała:( ), założył kompres z octeniseptu, przeszkolił Męża i kazał robić to samo dwa razy dziennie przez dwa dni, ma przejść. Bardzo możliwe, że u nas to to samo, co u Was, Leira, lekarz właśnie mówił, że wyjątkowo mało ropy wyleciało, często jest więcej.

    Jesteśmy oboje wykończeni, Julek nadal płacze z bólu, dostał syrop przeciwbólowy ale nie widzę działania, czekam aż minie odpowiedni czas, żeby dać tabletkę.

    Dzięki Dziewczyny. :*

    Też chcę Igorka!

    O Boże.. odciągał mu skórkę na siłę? Skąd ta krew? :O

    Co do ropy to ona nie wylatuje jednorazowo - mały będzie ją wydalał przy siusianiu jeszcze kilka razy - więc nie panikuj jak znów się pojawi. U nas pomogło po prostu wkładanie na siusiaka, do pieluszki, dużego gazika 10x10 cm namoczonego rivanolem na noc. Nic nie odciągałam na siłę, przy kąpieli zostawiałam małego chwilkę dłużej w wannie i jak skórka namiękła to delikatnie tylko odsuwałam (tyle co nic, bo więcej się nie dało) i po prostu przemywałam siusiaka wodą. Na noc gazik. Jak mały budził się w nocy z płaczem (przy siusianiu się pojawiał ból) to nie dawaliśmy żadnych leków, tylko na ręce, do pozycji pionowej i głaskanie po pleckach - relaksował się i szło. Trwało to w sumie trzy dni, w tym dwie noce. W ciągu dnia nie wkładaliśmy gazika, tylko co godzinkę, dwie przemywaliśmy siusiaka gazikiem nasączonym rivanolem. To wszystko zalecenia naszej lekarki, której na tą chwilę naprawdę nic nie mogę zarzucić, więc polecam jej rady :)

    EDIT: A jak wszystko minie to jeszcze lekarka zaleciła kontrolne badanie moczu (ogólne), więc też polecam dalej :)

    EDIT 2: Ograniczajcie też dotyk w okolicy siusiaka - to stan zapalny i jest bardzo bolesny, dlatego też nam lekarka odradzała jakiekolwiek próby większego odciągania skórki.

    Z każdym dniem będzie lepiej - dużo zdrowia dla maluszka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 19:55

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Julo😕 oby szybko przeszło😙

    Apropo skoków i histerii. U nas jakieś kombo....

    Od paru dni histeria jak odejde, jak weźmie go mąż czy ktokolwiek inny. Nie wystraczy ze mnie widzi musze byc obok...

    Dzisiaj zaczął uciekac z płaczem kłaść sie na podłogę jak go nie wzięłam😭😭

    Idą dwie 4, nie wiem skok, lęk separacyjny. Masakra. Serce mi pęka😭

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Julo😕 oby szybko przeszło😙

    Apropo skoków i histerii. U nas jakieś kombo....

    Od paru dni histeria jak odejde, jak weźmie go mąż czy ktokolwiek inny. Nie wystraczy ze mnie widzi musze byc obok...

    Dzisiaj zaczął uciekac z płaczem kłaść sie na podłogę jak go nie wzięłam😭😭

    Idą dwie 4, nie wiem skok, lęk separacyjny. Masakra. Serce mi pęka😭

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety dziewczyny nie wrzuce, bo strona nie dziala mi

    Fermina dobrze ze jestescie w domu!

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina ja tego 1.5 tygodnia w takim razie będę się trzymać jak tonący brzytwy. Ja dziś się poryczałam przy koleżance, a młoy wył w tym zasie. Chyba już nas nie odwiedzi ;p A muszę Ci napisać że kupiłam dziś książeczkę na poczcie Adasiowi o Ani i Adasiu 😂 musiałam ją zabrać jak to zobaczyłam 😊
    Berbecia u nas histerią już prawie cały dzień z malutkimi przerwami. Wcześniej też było pół dnia a teraz jakieś apogeum.
    J.S. może jutro idą się dodać zdjęcie. Jestem bardzo ciekawa nowej stylówy Igorka :)
    Fermina mam nadzieję że podjęte czynności szybko przyniosą ulgę Julowi!

    kattalinna lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina współczuję biedny Julo i wy też swoje przeszliście oby szybko minęło bo mały napewno się męczy.

    Ja nie zauważam skoków,czasem jest jeczaco wnerwiajaca ale zrzucam to na charakter nie na skok . Ostatnio zaczyna stawać przy czym się da i jak stanie to nie wie co dalej boi się ruszyć i zaczyna krzyczeć o ratunek

    cf409fc7e7.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 maja 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka
    Kilka dni i sama opanuje
    Moj też wolał 😂😂😂

    Godzina 20 i cisza
    Albo wczorajsza interwencja albo słyszeli rozmowe mezaz kobietą ze spoldzielni(spoldzielnia ma biuro na parterze)

    Piotruś nadal tylko(i aż)katar
    Ileż on się dzisiaj nakichal 😁

    Chrzesnica męża kończy dziś 17 lat 😱

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9682 9136

    Wysłany: 22 maja 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szybkiej poprawy dla Jula!

    Cola, pokaż książeczkę, jestem zainteresowana 😊 też się trzymam tego 1,5 tygodnia...

    Nynka, u nas też kombo zęby + skok.

    Ja podobnie jak Wowka, skoków jakoś specjalnie nie śledziłam. Nawet tych pierwszych chyba że nie pamiętam 😉 pamiętam, że miewałam dość ale teraz to naprawdę jest masakra. Do tego jeszcze ciągle się potyka o coś, chodzi jak potłuczona, zatacza się. Oczywiście za każdym razem ryk. Np. zachwiała się i klapnęła tyłkiem na pilota, którego osobiście trochę wcześniej porzuciła w tym miejscu 😉 najgorsze, że przestaję zwracać uwagę a czasem faktycznie coś jej jest, bo boli czy gorączka rośnie. Wściekam się a ona cierpi...

    Pawojaszka, możliwe, że przy gromadce jest inaczej. W poniedziałek jak były u nas dzieci to tylko trochę na ręce chciała. Jak skupiam na niej max uwagi i wymyślam zabawy to jest ok. Ale jak moment sama ma się bawić to już tragedia. U Was rodzeństwo zapewnia rozrywkę.

    age.png
  • wariancja Autorytet
    Postów: 680 799

    Wysłany: 22 maja 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julo bidulek, życzę zdrówka i szybkiej poprawy!

    U nas tez kombo chyba. Od kilku dni lecę na oparach cierpliwości, ale stawiam się szybko do pionu. U nas górne trójki przebite 🤯 dolne w natarciu 😱

    JS sprawdz rozmiar zdjęcia. Też sie ostatnio meczyłam a okazało się ze zdjęcie za duże i dlatego nie ładuje. Ed. Widze ze wogole nie dziala...

    Kamcia, gratuluję ciszy😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 23:15

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    klz99vvj9pe2bh19.png

    qb3c6iye83h3n4tx.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 22 maja 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Fermina współczuję 😔 . Biedny Julek 😔. Niech się szybko goi ...

    Wowka- mi też brak jaj aby założyć firmę i samemu działać.

    Zabijcie mnie. Iga miała drzemkę 18-18:40... Próbuje ją uspać... 😒

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 maja 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa
    Nie wiem czy widzicie-jutro przerwa techniczna 😉

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Eva85 Przyjaciółka
    Postów: 93 129

    Wysłany: 22 maja 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Julek oby szybko przeszło

    Co do skoków to pociesze was że jak się skończy to jest o niebo lepiej przynajmniej u nas. Do niedzieli miałam dość ciagle płacz trzymanie nogawki wiecznie na ręce i wiecznie źle a od poniedziałku zmiana o 180 stopni i dużo się nauczyła. Mówi mama baba (wcześniej nie mówiła nic) chodzi (jeszcze nie stabilnie i często upada) sama je (wcześniej zjadła chrupke z moją pomocą teraz radzi sobie sama również z chlebem wafelkiem jabłkiem) i najważniejsze skończył się mamizm potrafi pół dnia sama się bawić przychodzi tylko jak coś chce i zobaczyć czy jestem blisko ☺☺☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 21:58

    kattalinna lubi tę wiadomość

    3i498ribh1nhdhf5.png
‹‹ 2396 2397 2398 2399 2400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ