Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny na takie rzucanie sie przy przewijaniu polecam pantsy i mycie tylka w wannie / pod prysznicem. Moj maly zaczal sie tak rzucac jakos w 7mcu zycia. Na poczatku jeszcze jakos sie udawalo go ujarzmic roznymi zabawkami, piosenkami itp, ale im dalej tym gorzej. Po kilku razach kiedy wszystko bylo w kupie sprobowalam prysznica i to byl strzal w 10. To bylo jakos tuz przed 9 mcem. Wiec teraz tylko myjemy pod prysznicem, potem szybko pants na stojąco, trwa to chwile i heja dalej do zabawy.
-
nick nieaktualnyDziękuję za wszystkiego opinie o wózkach, już wiem, ze nic nie wiem i musimy jeszcze przynajmniej do jednego sklepu się wybrać
Jak w ogóle sprawdzają się koła piankowe? W sklepie nam pan odradził, mówił, ze miał okazję jeździć w terenie i niby kiszka.
Zuzia na basenie trochę się wystraszyła na początku, ale weszłam z nią na rękach do wody, a potem do kwadratowego koła
Co do przewijania, to u nas tylko na przewijaku, daje zabawkę i leży w miarę spokojnie, na łóżko, podłodze itp nie mogę jej ogarnąć tak się rzuca.
Asiź, śliczny chłopczyk nowy szpital, to na pewno luksus, fajnie
Kattalina, jakie tubki zamawiałaś i skąd?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 10:58
-
nick nieaktualny
-
Tubki takie http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7035997678. Jeszcze są trochę droższe zebra&me ale te mają dobre opinie i są większe. Dziś pierwszy raz. Zrobiłam po płatków na śniadanie o zapakowałam. Będzie też koktajl, mus, co tam się da i pod ręką. Jedna poszła do mrożenia.
Wpiszcie w telefon owady to wam może na pasy zmieni 😜 -
Kattalinna,pies jeszcze nie był, mysle, ze wieczorem go wezmiemy dopiero :p
Tak sie zastanawiam czy jednak ten bol to nie nerka, ale juz sama nie wiem
Przez ta przeprowadzke jestem dzisiaj o dwoch kanapkach od rana tylko:/
Asix, sliczny synek
J.S no wlasnie raz mowia, ze do leczenia raz, ze do wyrwania i badz tu madry... -
Pomiedzy jednym pudlem, a drugim cykam zdjecia łobuzowi xd
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff047ad6f28a.jpgNina83, pawojoszka, kamciaelcia, kattalinna, olciabos, Berbecia, J.S, Asix, MajowaMamusia, Cola87, D_basiula, Mycha666, Sela lubią tę wiadomość
-
Katy nawet się nie obejrzysz jak zacznie biegać.
Co do nerek to mnie kiedyś bolała od czasu do czasu ale to nie jest ból przy dźwiganiu i u mnie był jednostronny poprostu inny niż ból pleców ,mi pomagało przepłukanie nerek ,czyli dużo picia ,jakieś piwo moczopędnie albo inny specyfik moczopędny. Ból nerki jest charakterystyczny ,może to bardziej korzonki? -
nick nieaktualnyU mnie korzonki objawialy się tym, że z łóżka wstać nie mogłam i bardzo bolało,zwijalam się z bólu.
Przy zapaleniu nerki ból promieniował na brzuch,myślałam że mam wyrostek do wycięcia. Katy najlepiej idź co lekarza,albo zrób sobie badanie moczu.
Asix wrzuciła zdjęcie Tymka i tak mnie wzięło na wspomnienia i sobie przejrzałam zdjecia Zuzi od urodzenia. Człowiek bardzo szybko zapomina, patrząc na zdjęcia można sobie przypomnieć niektóre sytuacje,albo chociaż to jakie malutkie jest dziecko po porodzie. -
Katy, sliczny Kamcio ☺️
My sie wlasnie tak z moim poklocilismy, ze az brak mi slow. Nie chce mi sie nawet na niego patrzec. Ja rozumiem ze ciezko pracuje, ale ja siedze 24h z dzieckiem i tez potrzebuje zwyklego oddechu, wyjscia gdzies nawet sama, chetnie to bym nawet poszla sama posiedziala w jakiejs kawiarni byleby mysli uspokoic. A tu ciagle wraca z pracy i cos do roboty, a to ogrodek, a to gdzies trzeba pokechac cos zalatwic i jeszcze obraza majestatu, ze oczekuje wiekszej pomocy niz takie na odwal sie. Normalnie glupio mi ze az tak tutaj pisze, ale przykro mi sie zrobilo, jak jeszcze padly slowa, zebym sobie zmienila faceta jak nie spelnia moich oczekiwan 😐
Szkoda slow na komentowanie.Katy lubi tę wiadomość
-
J.S współczuję sytuacji z mezem . Dziecko zawsze wprowadza zamieszanie do naszego życia ,pewnie oboje jesteście przemęczeni i każdy oczekuje choćby chwili oddechu i liczy że to drugie to zrozumie ,a tu jeszcze to i tamto trzeba zrobić. Może spróbujcie zorganizować sobie czas tak żeby choć raz w tygodniu każde z was miało wolne ,choć na kilka godzin . Może jakąś babcia mogłaby posiedzieć z dzieckiem np. żeby was odciążyć. Też czasem mam ochotę zamordować mojego jak nie wiem w co ręce włożyć a on siedzi przed telewizorem ,ale muszę też uczciwie przyznać że on np już od rana kosi trawę jak ja jeszcze dosypiam po tym jak dzieci wyślę do szkoły a wieczorem będzie dzieci kompal bo ich trzeba dźwignąć do wanny i z wanny . Popracujcie poprostu nad organizacją
J.S lubi tę wiadomość