Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobry,
Kamcia, patrząc na Twoją gromadkę przyswoiłam tyle słodyczy, jakbym zjadła bombonierkę 😍😍 piękna chwila 😍 jak tam Małgosia? Je, śpi, czy wręcz odwrotnie?
Kattalinna, gratulacje, tego nigdy nie za wiele 😂
Katy, co za dzień 🤯
Buziak w guza dla Kamilka i Zuzi 😊 U nas plaster na paluszku, a jak narzekał sobie 😂 chodził, pokazywał, że ma i coś gadał w tonacji seniorów pod przychodnią lekarską 😂
Berbecia, mi się podoba. I lubię pomysł i kreatywność, brawo! Jak syn? 😊
Cola, ja z opóźnionym zapłonem, ale przytulam. Nic nowego nie napiszę, to po prostu musi tak być, ale rozumiem, że jest ciężko 😐
Fermina, mój poród rozpoczął się od tępego bólu. Bolała mnie miednica, spojenie, krzyż, wszystko. Ból rozlany, tępy i falowy, mimo, że na początku tej falowosci nie zauważyłam, bo myślałam, że boli ciągle. Myślałam, że bardzo źle spałam i jestem totalnie połamana 😂
Jeśli to poród, czego Ci życzę, to napisz, bo ja wkraczam w płodne, więc nasza umowa przejęcia brzucha ma szanse wypalić 😉
Biedny Julo 😘
kattalinna, Fermina lubią tę wiadomość
-
my na mm
wiec nie bede pisała jak dzisiejsza noc...wiem, że to przejsciowe, ale iskierka nadziei jest, dzieci sie nie chwalian na pewno moich
dziś chcemy zważyc Małgonie
ale jej sie dobrze spi , pewnie i żółtaczka ma znaczenie
ale nadzieja umiera ostatnia -
Buziaki dla Kamilka 😘
Kamcia, chwal, moje dziecko od pierwszego dnia bycia w domu darl sie w nieboglosy 😂 i tak mu zostalo dlugo dlugo, nigdy nie spal dobrze do 14 miesiaca zycia. Masakra 😂
My dzis sesje swiateczna mamy 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 08:03
Katy lubi tę wiadomość
-
Fermina wrote:White, masakra. Już chyba lepiej, żeby wyniki były dodatnie, to byłoby wiadomo, że trzeba brać. Faktem jest jednak, że moja zakaźnik też mówiła, że jedyne stwierdzone powikłania boreliozy u płodu były u matek nieleczonych w ciąży.
Dokladnie to samo powiedziałam. Mąż się ucieszył, że ujemne, a ja się prawie rozpłakałam, bo wolałabym chyba wynik dodatni i miałabym pewność co to za cholerstwo. A tak cały czas taka jakaś niepewność. Z drugiej strony czytałam, że Elisa ma dość niską czułość, bo rzędu 30-40%... Biorę ten antybiotyk, ale co jak się okaże, że to jeszcze coś innego? Ale chyba muszę przestać o tym myśleć i zaufać w końcu lekarzom. 3 potwierdziło, że to jest rumień od boreliozy. Eh, że też musiało się to trafiły ciągu tych 9 miesięcy. Jak nie urok to...
Bóle z krzyża to raczej dobry znak. Trzymam kciuki!
Wowka dla Ciebie kciuki za staraniaFermina, Wowka lubią tę wiadomość
-
Na zdjęciu to w sumie nie widac dokładnie,a wyglada to troche gorzej, ale Kamil nie narzeka na szczescie 😂
Biedne te dzieciaki poobijane 😘
J.S kciuki za sesje :p ja wrzuce moze pozniej jeszcze jakies zdjecia z naszej xd
Pies po kontroli, szybko sie regeneruje na szczescie, ciagnie go dalej do tej suki
Wowka, kciuki za starania :p
Fermina, kciuki za szybki porod
Fermina, Wowka lubią tę wiadomość
-
Kamcia moja tak samo sypiala. Wybudzalam zeby jadla a ona byla jak detka
I oczywisvir każdy mówił co innego. Jedni ze wybudzac, inni ze nie.. I wez tu badz madry jak pierwszegl dziecko. Raczej do tej pory nie problemów z zasypianiem i snem. -
Fermina, czekamy na pocztówkę z porodówki 😊 niech to będą te bóle, a szyjka współpracuje 😁
Co do prawka to prawie płakałam po opuszczeniu szczęśliwego pojazdu egzaminacyjnego nr 24 😉 ale zaraz zajęłam się rozsyłaniem wieści, potem telefon ze żłobka i jakoś bez łez poszło 😉
White, próba zaprzestania myślenia to dobra strategia. Będzie dobrze!
Wowka, kciuki od zawsze 😉
Katy, oby to jednak była dziewczynka, te wszystkie Twoje chłopy już wystarczająco dbają o atrakcje dla Ciebie, teraz spokój z księżniczką będzie 😊
White Innocent, Fermina, Katy, Wowka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFermina, jak u Ciebie, rodzisz?
Akcja dzień bez drzemki zdarza się u nas coraz częściej. Dzisiaj myślałam, że też będzie, bo 2 razy próbowałam usypać i nie chciała, a teraz zasnęła mi na kolanach podczas obiaduprzełożyłam ją na narożnik i kima. Jak dobrze móc mieć chwilę na odpoczynek, bez tego nie daję rady, staram się jak Zuzia śpi też chociaż trochę poleżeć, bo inaczej mój kręgosłup nie wyrabia. Nocami nie śpię po 2h, obudzę się do Zuzi, do wc i koniec nie mogę zasnąć, także potem jestem zmęczona.
Dzisiaj w sklepie skorzystałam z przywileju "bez kolejki" pan mnie przepraszał, że mnie sam nie przepuścił, bo mówi, że on jest fizjoterapeutą i wie, że mnie na pewno już biodra bolą i stać nie mogęFermina lubi tę wiadomość
-
Jeszcze nie, skurcze mam rzadziej, co pół h, ale silne. Byliśmy na 2h spacerze nad morze i zobaczymy czy to coś da. Ogólnie mam wrażenie, że coś rusza ale wiadomo, to może potrwać.. Wolę urodzić jutro bo dzisiejszą data mi się nie podoba, może się uda.
Wowka, umowa obowiązuje, mam nadzieję, że przekaże Ci brzuch z pełnym sukcesem. 😊Wowka, kattalinna, MajowaMamusia lubią tę wiadomość
-
Cola87 wrote:Kattalina wielkie gratulacje
super że się udało ☺️
-
Fermina, jak sytuacja? Rodzisz? 😘
Kciuki!
Wowka, no racja z tymi szwami, ale powiem ci ze na poprzedniej moj syn mial wielki strup kolo nosa, na szcsescie udalo sie go zakryc bo wygladal jak koza 🙈
Kamcia, jak Malgosia?
Moje dziecko nauczylo sie liczyc, co prawda od szesciu do dziewieciu no ale zawsze 🙈 I nauczyl sie przedstawiac, imie mowi wyraznie ale nazwisko jeszcze nie tak dokladnie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 21:40
-
Nie rodzę, mam od ponad 5 h regularne i bolesne skurcze co 10 minut ale na SORze stwierdzili, że to nie to, wracam do domu..
Gratuluję sukcesów! Od 6 do 9 to już kosmos i przedstawianie się też ekstra! Julek wie tylko, że 3 to trzy, ale zna połowę alfabetu, bo ciągle się pyta o literki. 😉 -
Wow brawo dla Igorka
Kamil tez dopytuje o literki z maty, ale na razie zapamiętał tylko E xd Pytany o imie odpowiada no albo nie 😂 A jak byl młodszy mowil na siebie Lalil, a teraz nic nie chce :p Nazwisko ma troche trudne do wymowienia wiec pewnie nie predko je powie
Za to przeszedl dzis na polu spory odcinek, co prawda za rączkę, ale bardzo ladnie szedl :p