Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFermina w takim razie kciuki za szybki poród.
J.S. też się zastanawiałam czy kupić rowerek biegowy czy taki jeździk, zamówiłam 2 kołowy biegowy, mam nadzieje że na wiosne/ lato opanuje.
Zuzia zasypia w swoim łóżeczku od dawna(chyba już z rok) kładę ją, daje pieluche, ona się przykrywa kołdrą 😁 oczywiście musi 100 razy przekręcić się w łóżeczku, wstać, dać mi buziaka itp. Jak wstaje mówię żeby się położyła bo idziemy spać, ewentualnie kładę ją i w końcu zasypia.
Mnie martwi kwestia uzależnienia od flaszki😆 zje kolacje i musi dostać mleko, nie było by nic w tym złego gdyby nie to że wypije trochę i więcej nie chce,umyjemy zęby, położę ją i jest histeria dopóki nie wypije mleka do końca. Chyba muszę zacząć ją wyciągać z łóżeczka po wypiciu mleka i myć zęby i dopiero odkładać. I w nocy często też budzi się na mm, nieraz przespi całą,nie wiem is czego to zależy.
Co do popękanych naczynek to muszę zapytać lekarza do którego idę w czwartek na usg 3 trymestru co by mi na to zalecił. Zobaczymy co powie, żebym tylko nie zapomniała.Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
U nas ostatnio usypianie trwa dlugo ok.40min i czasem juz mnie cos trafia jak po raz 15 wola o picie, przysysa sie do cycka na 2s, znowu picie, cycek, siada, gada, spiewa i tak w kolko az w koncu odwraca sie i spi xd
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
U nas czytanie książki, pierś i zasypia na rękach (pierwsza tez tak miałam przyzwyczajoną) na ogół zasypia szybko. Za to ostatnio starsza doprowadza mnie do szału jak mam ją usypiać. Siedzę z nimi w pokoju a ona śpiewa, gada kręci się. Zasypianie zajmuje jej 30 min w górę. Iga dawno śpi a starsza kręci się zanim zaśnie. W sumie jak u Katy. Kiedyś jak miała smoczka 2 minuty i dziecka nie było. A teraz to cyrki. Musi być mocno zmęczona aby szybko odpadła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2019, 22:46
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Witam się nocną porą. Chyba się starzeje bo zaczynają mnie męczyć imprezy ,obskakiwanie każdego. Nogi mi do pupencji wchodzą.
A tu moja Mikołajka z dzisiaj. Z Mikołajem nawet nie było mowyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 23:05
jangwa_maua, kamciaelcia, Katy, kattalinna, Nynka, pawojoszka, Mała Matylda, Nina83 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Dziękuję za odpowiedzi odnośnie usypiania🙂
Brak barierki wydaje mi się bardzo wygodny dla rodziców, chciałabym być na tym etapie, ale u nas to raczej odległa przyszłość. Zosia wstaje w łóżeczku, na naszym łóżku również staje i próbuje biegać. Puki co jestem skazana na moją dziurę 😜. Nie jest to wygodne, ale Zosia potrzebuje czuć że jestem blisko. Zupełnie nie jest zainteresowana spaniem w naszym łóżku, chce żeby któreś z nas spało u niej😳. Wcześniej zasypiała szybko na kolanach, ale często budziła się w nocy. Gdy pojawiły się problemy z odkładaniem i przez dwie noce więcej byliśmy u niej niż w naszym łóżku postanowiliśmy coś zmienić. Widzę, że wygibasy rodziców nad łóżeczkiem przy okazji usypiania są normą, pozostaje spokojnie czekać licząc że z czasem zasypianie będzie szło szybciej.
Zosia podczas zasypiania zachowuje się podobnie jak starsza córeczka Jangwy - wierci się, siada, wstaje, gada, śpiewa wszystkie piosenki jakie zna, a repertuar ma bogaty, usypia swojego pluszowego królika, prosi o przytulenie, całuje mnie, krzyczy, prosi o wodę i tak na zmianę.
Pawojszka ręce opadają przy okazji czytania o Twoim mężu...
Ojej, Nynka, choroby Was nie oszczędzają. Ściskam mocno, niech ten antybiotyk będzie ostatnim na długi czas.
Tekst męża o nie radzeniu sobie z dzieckiem powiedziany pewnie w złości, jednak pewnych rzeczy się nie robi bez względu na stan emocjonalny. Mam nadzieję, że mąż przemyśli sprawę, przeprosi i wróci do łask jeszcze przed najbliższą owulacją 😉
Mała Mikołajka śliczna😘
-
nick nieaktualny
-
Nynka nazwa nic mi nie mówi ale zobacz na skład może coś więcej będziesz wiedzieć.
Zdrówka dla was i dużo cierpliwości.
Co za dziadostwo w powietrzu krąży? Ula też pół nocy znów kaszlała obawiam się że też się skończy na antybiotyku.
My zaraz ruszamy do Opola trzymajcie kciuki żebyśmy się gdzieś po drodze nie rozpakowali. Torbę zabieram w razie W. -
nick nieaktualnyCzytalam skład czytalam ulotke czytalam opinie i nie wiem czy czekać czy panikowac. Niby jakis nowej generacji, powolne uwalnianie sratytaty. Internety jedni mowia ze po 4 dniach efekt (lekarz powiedziala ze wczoraj juz powinno byc lepiej, inni że lek nie dzialal i sie choroby rozchulaly....😕
Nie wiem idziemy znowu dzisiaj. Tak cierpi ten biedaczek nasz, w życiu go takiego nie widzialam jak teraz w gorączce😥
Pawojoszka spokojnej drogi!pawojoszka lubi tę wiadomość
-
Pawojszka, kciuki za wyjazd, obyście wrócili w tej samej konfiguracji, w której wyjeżdżacie
Nynka, nie wiem co poradzić, po prostu wirtualnie przytulam.
A mnie dopadło zapalenie zatok, mam zwolnienie do końca tygodnia. Lekarka uprzedzała, że może trzeba będzie je przedłużyć.
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O NASDKAZENIU MÓWIŁA ZE WTEDY JEST JAK JESZCZE COS SIE POJAWIA
NP DO KASZLU NAGŁA GORACZKA
CZY DO GORACZKI NAGLE KASZEL CZY ZÓŁTY GIL (NIE ZIELONKAWY)
A NADKAZENIE TO WŁASNIE BAKTERYJNA CHOROBA
ALE NA BAKTERIE WYSTARCZY ZBADAC CRP
POZA TYM JESL WIRUS-ANTYBIOTYK NIE POMOZE
JESLI BAKTERIA-ZŁY ANTYBIOTYK SKORO PIERWSZY NIE POMAGA
JA PRZYJMUJE ZE 3 DAWI (1,5 DNIA) JUZ DAJA EFEKT, NA PEWNO 3 DNI (WG LEKARZA) -
nick nieaktualny