Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Prywatny żłobek fary play(czy jak to się pisze) dwie opiekunki znecaly się nad dziećmi. Rzucał w kąt,karmily jak gęsi na siłę, podejrzewam że też biły, zamykały za karę w schowku i gasiły światło. Ttam uczęszczał dzieciaczki zdrowe i niepełnosprawne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 21:44
-
Piona dziewczyny. My też 4 dni w żłobku i od soboty gorączka. Najpierw myślałam,że to po piątkowym szczepieniu, ale dziś już 3 dzień podwyższonej temperatury, więc za długo jak na reakcję poszczepienną plus glut po pas. Czyli już coś przytargała ze żłoba 🙈🙊🙉
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Slyszalam o tym zlobku, masakra jakas
Zdrowka dla zakatarzonych :p
Kamcia, mam nadzieje, ze Patryczkowi wroci humor
Ja dzisiaj mialam wizyte, lekarz mnie troche zmartwil bo dzidzia wazy tylko 1800g, za 2 tygodnie następna wizyta i zobaczymy jak przybiera...Przeplywy sa w porzadku wiec pewnie po prostu nie bedzie duża, ale wydaje mi sie, ze Kamil na tym etapie byl wiekszy xd -
Dziewczyny, moja Gwiazda była w grudniu 3 dni, w styczniu jest 5-ty dzień i już gil po pas (z tych pięciu dni 3 to adaptacja do nowego żłobka bo zmieniliśmy placówkę - to tak a propos marnej opieki w żłobkach
... ). U nas to chyba górne piątki tak dają po garach, masakra, tak źle nie było nawet przy trójkach. Choroba za chorobą, Młoda nie śpi w nocy po parę godzin, zapytana gdzie ją boli pokazuje na dziąsła, tak mi jej żal...
Katy, 1800 to nie tak mało, pomiar zawsze jest obarczony jakimś błędem, przepływy są ok, więc nie ma się co martwić
Kamcia, co do Patryczka, to każdy może mieć gorszy czas, trzymam kciuki, żeby wszystko jak najszybciej wróciło do normy. Super, że u Małgosi dobrze -
nick nieaktualny