Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
w domu nie mam farb, niech w przedszkolu korzystaja
o kredki sie bija
długpis w rece Patryka to malowidła wszedzie i po wszystkim
jestem wyrodna matka, ze w domu nie na wszystko pozwalam, z własnej wygody, ale na ich szczescie(i stad odpuszczam) w przedszkolu lubia wszelkie prace plastyczne
co tez mnie dziwi no ale efekt grupy działa
szkoda ze nie w mowie -
aha
j.s.
probuj
Piotrek był juz serio duzy jak dał sie przekonac do odpieluchowania, ale nigdy majtek treningowych nie miał, po prostu zero pampka z dnia na dzień-a to typ którego mokre majty nigdy nie ruszały
uczył sie robić, czuć, trzymac od tego pamiętnego dnia
na noc ma pantsa, ale to jeszcze z naszej wygody
oni duzo pija, baaaardzo duzo sikają w nocy...nie skończyłoby sie na dwukrotnym wysadzaniu
czasem sam sie budzi na "u"
z Patrykiem temat jeszcze odpuszczam
ale czesto-zwłaszcza jak ma na sobie pantsa-pytam"Patryczku idziemy zrobić siku na kibelek?"
"ka"
i sadzam go(na nakładce Piotrusia) i robi
ale sam na pewno nie zawoła
Piotrek tez na poczatku nie wołał, my za niego decydowalismy kiedy usiadzie na nocnik, sadzany był co chwile, czesciej (2 pierwsze dni) zesikał się w gacie niz do
straty w rzeczach jakies były
ale na to trzeba się nastawic (albo na majty treningowe, choc równie dobre byłyby pantsy)
potem był etap ze sadzany sikał do nocnika
dopiero później siadał sam
choć równie szybko nocnik poszedł w odstawkę na rzecz nakładki na klozet
innym wyzwaniem była nauka sikania na dworzu
wiec z różnych powodów Patryk jeszcze czeka
może wakacje? bedzie cieplo, na dworze może sikac, i klubikowo nie bedzie kolizji (im na pewno lepiej pampersy zmieniac)
i taka ciekawostka
znam prawie czterolatki z pampersem w dzień i młodsze od Patryka bez pieluchy, różny jest ten czas gotowosci
jednak dla mnie nie ma półśrodka-trzeba isc na całość
albo zero pampka (czym innym jest noc, drzemka), albo temat odpuszczamy
i teraz warto wziac pod uwage np spacer
i dla usmiechu-Piotrek musi wszedzie zaliczyc kazdy kibel
gdzie bysmy nie poszli
nawet u fryzjera
nie zeby sikac, ale zeby zobaczyc , przetestowac, wode spuscić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 13:08
-
nick nieaktualnyMoja lubi rysować, ale najlepiej żeby
siedzieć razem z nią i książeczki bardzo lubi ale tylko oglądać bo jak zaczynam czytać to zaraz przewraca strony. Misie na chwilę, bobasa mi przynosi żebym włożyła mu smoczka i tyle zainteresowania. Klocki służą do rzucania i gryzienia. Z zabaw ruchowych taniec jest u nas nr 1 i zrzucanie poduszek na podłogę i skakanie po nich albo na nie z łóżka i wygłupy z tatą, pogrzucanie itp.
J.S. kupiłam majtki treningowe takie bez wkładów na Ali ale jeszcze nie testowałam,czekam do wiosny/lata. -
Kamcia, no to mój niejadek jest jak ten chłopczyk z wrześniowek. Czasem cały dzień na połowie bułki lub toście. Wczoraj na małym kawałeczku ryby i dwóch herbatnikach...
Co prawda, czasem potrafi zjeść więcej. Ale nie chce mi się gotować i cudować, jak wszystko jest blee. Wychodzi na to, że musi pójść do żłobka 😂
Muszę z tym niejedzeniem wyluzować, tak jak piszesz, chudy i co z tego? Jego ojciec też chudy 😉
JS, super to autko 🙂 patrzyłam na allegro koparki i inne, ale jeszcze zobaczę stacjonarnie 😊
-
JS, ja o trenerkach myślę od jakiegoś czasu już. I ciągle zmieniam zdanie. Niektóre dzieci mają tak, że jeśli mają cokolwiek na pupie to sikają w to, z gołym tyłkiem wybierają nocnik/ sedes. Trzeba chyba po prostu wytestować swojego bombelka. I pamiętać, że majtki treningowe nie zapobiegną przeciekowi w razie czego bo one mają małą chłonność, raczej na popuszczenie niż normalny sik 😉 pod tym względem nie da się ich porównać do pantsów. Ja czekam na to żeby było cieplej choć czasem mi się zdarza puszczać Bożenkę w samych spodniach czy legginsach po domu. Prawdopodobnie gdyby nie chodziła do żłobka to proces byłoby już za nami bo wołała siku zanim zrobiła. Teraz jak już to po fakcie. Ale przynajmniej dwójkę zawsze melduje i idzie na nocnik 😉
-
Nic nie pije soczków, bo nie lubi 😉 pije samą wodę-przegotowaną lub mineralną, czasem z mini domieszką cytryny 😊 ile? Ze dwa-trzy kubki, ale nauczył się pić z normalnego otwartego i tak leję mu po trochu 😊
O dziwo czekolady też nie lubi, to chyba nie mój syn 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 23:30
-
wowka
i taka ciekawostka-ze ten wrzesniowy niejadek w zlobku zjadał wszystko i sam, az nie do uwierzenia. Mama raz przyszła podejrzec i okazało sie prawda. w domu nic. Trochę odwidziało mu się w przedszkolu ale zaczyna jesc
sasiadki córka tez niejadek-w przedszkolu nic nie jadła, ale musiała miec na stole nie było opcji zabierac posiłków do domu musiała miec ale nie ruszyła
mając 6/7 lat wazyła 19 kg kiedy to szukalismy dla Piotra fotelik bo wazył prawie 17 kg miłał 2,5 roku (teraz wazy ciut mniej) -
Dzieki dziewczyny za rady
Kattalina, a polecasz z jakiejs konkretnej firmy te treningowki?
Majowa, pokaz jakie masz Chetnie zobacze.
U nas pantsy na przemian ze zwyklymi pampersami, wiec raczej odpada. Na noc bym zakladala, ale w ciagu dnia juz nie, no i wlasnie czytalam, ze na tych treningowkach dziecko odczuwa ze ma mokro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 09:15
-
nick nieaktualny
One mają w środku coś jakby cerata/guma, ale od środka są miłe w dotyku, na pewno nie zastąpią pieluchy, mi bardziej chodzi o to żeby trochę zatrzymały siuśki. Są do nich wkłady ale ja nie kupowałam. Teraz nie biore sie nawet za odpieluchowanie bo moja na bakier z nocnikiem jest, poza tym czekam na cieplejsze dni i zaraz będzie noworodek w domu więc to nie najlepszy czas na takie zmiany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 22:44
-
nick nieaktualnyWowka to Skrzacik faktycznie niejadek, byłam ponoć taka w dzieciństwie ale słysząc co mamy/ ciocie dały by Zuzi do jedzenia to się nie dziwię że dzieci były niejadkami. Najlepiej niech bułkę słodką dziecko zapije sokiem albo słodkim kompotem, w między czasie zje 10 przekąsek a potem zdziwienie że nie chce obiadu.
U nas ostatnio zmiany żywieniowe bo Zuzia się obraziła na to co lubiła, zupy be nawet rosół który zawsze jadła, owsianka z owocami już nie przejdzie. Chleb z szynka czasami zje, ale pod warunkiem że ja jem, jak jej zrobie samej to ugryzie 2 razy i koniec, jogurtów tez za bardzo nie chce, ale za flaszkę da się pokroić😆bardzo lubi wszelkie placki, naleśniki itp. i owoce głównie jabłka i gruszki, słodką mandarynka też nie wzgardzi. -
O matko aż mnie wykręciło jak pomyślałam o tej cebuli,moje lubią cebulkę ze śledzi tak że my jemy śledzia a dzieciaki cebulkę ,przynajmniej nie wyrzucam jak dotąd bo ja nie cierpię cebuli.
Moje dzieciaki chyba wzięły sobie za punkt honoru przechorowac wszystkie wirusy w tym roku Ula ma oczka zaropiale dawno nas przecież u lekarza nie było. A wszystko przez tą zimę ,której nie ma ,kto to widział w styczniu w nocy dodatnia temperatura a w sobotę już zapowiadają 13 stopni to i wirusy szaleją,a stwierdzenie " chiński wirus" nabiera nowego znaczenia ,masakra mam nadzieję że to dziadostwo do nas nie dotrze.
Na pocieszenie powiem wam że większość dzieci z tego niejadkowania z czasem wyrasta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 10:49
-
kamciaelcia wrote:Patryk kocha cebule tak na serio
z kanapki zawsze ukradnie
ale i czesto wyciaga cebule z szuflady, obiera i gryzie jak jabłko
JS, jeszcze nie wiem, które najlepsze są. Póki co staram się ogarnąć kto w ogóle szyje takie majty 😉 i podejrzewam, że będę kupować po prostu ze względu na wzory 😂 pupusa mi się podobają 😉
Berbecia, z tą łatwością przybierania na wadze to trochę przesadził lekarz. Prawda jest taka, że najłatwiej tym, co są w normie. Osoby z niedowagą tak samo się męczą jak te z nadwagą. Dodatkowo w przypadku dzieci rodzice ciągle są posądzani o zaniedbywanie i niedoźywianie... -
nick nieaktualnyCebule lubię i czosnek ale w ciąży nie mogę jeść bo potem cały dzień ją czuję i non stop chce mi się pić.
Jak przewijacie dzieci,na leżąco, na stojaco? U nas w dzień pantsy ubierane na stojąco ale problem jest jak jest kuupka, na stojąco dobrze jej nie wytre, pod prysznicem histeria😕 nie wiem co robić. -
nick nieaktualnyU nas od kilku dni na leżąco nie przejdzie, daje zabawke, pieluszke, paluszka coś żeby tylko chwilę uleżała ale nie chce, zaraz wstaje. Na noc często udaje mi się ubrać pampka i w nocy, ale w dzień jest problem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 15:55
-
Majowa, u nas na leżąco ab-so-lut-nie nie. Na stojąco jest na biegająco z gołym tyłkiem 😂, więc przewijam na siedząco. Sadzam na kolanach, łatwiej nawet założyć normalną pieluchę niż pantsa. Dwójkę myjemy pod kranem, a dalej na siedząco.
Co do cebuli od śledzia, to podobno jak ja byłam mała to moczyłam sobie chleb w tym śledziowym oleju i jadłam tak z cebulką, bleeee 🤮 -
U nas dzis wielki dzien, a wlasciwie noc xd Kamil pierwszy raz spi sam, kupilismy nianie elektroniczna, ja sie przenosze do salonu (maz juz tam od kilku miesięcy spi) i malenstwo tez tam bedzie z nami zeby Kamila nie budzilo :p Mam nadzieje, ze zda to egzamin bo innego pomyslu poki co nie mam...
kattalinna, pawojoszka lubią tę wiadomość