Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katy teraz tak ci się wydaje bo końcówka jest ciężka ,mała różnica wieku więc jest ciężko ale poczekaj 5- 10 lat. No i ja stawiam na dziewczynkę, ale szybko to zleciało ,zastanawialiśmy się czy tyle wytrzymasz w niewiedzy a tu proszę jeszcze chwila cierpliwości .
Majowa jak tam u was ?
Ewcia szybkiego porodu ,oby ci nie przyszło tak długo przenosić i tym razem .Ewciaa83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny potrzebuje rady.
Dzisiaj podczas walki o sciagniecie gilka katarkiem, mlody chyba sobie coś naciagnal na szyji. Nie może odkrecic glowy w lewo i pokazuje w okolicy obojczyka ze boli. Dalam już paracetamol, masaż nie bardzo dziala bo mlody nie daje sie dotknąć. Przeczekać czy jakies masci -
nick nieaktualnyKamcia, byłam pewna że 16go ☺️... Jestem starsza od Ciebie o jeden dzień 😂
Katy, ja również obstawiam dziewczynkę 🥰
Nynka, maść może podrażnia delikatna skórę dziecka 🤔 ja bym przeczekala, ewentualnie coś z ibufenem przeciwzapalne bym podała, ale nie wiem nie znam się.kamciaelcia, Nynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMam nadzieje że jutro wyjdziemy. Mała coś żółta, mam nadzieję że żółtaczka się nie rozkręcić. Zaliczyłam juz akcje baby blues, dobrze że nie tylko ja na sali. Noc taka sobie, Lili identycznie jak siostra je i przysypia i nie można jej dobudzic i tak czasami w nocy jadła co godzinę.
-
Majowa, kciuki za jutrzejsze wyjście 🙂 i czekam na relację z zapoznania sióstr 😊
Nynka, przychodzi mi do głowy jeszcze coś ciepłego do rozgrzania tego miejsca. Może termoforek, albo tetra z mikrofali?
Katy, fajny brzuszek, zgrabny, ale też widzę że większy niż z Kamilem 😊
Dwie sprawy:
1. Niejadek. Skrzat zjadł dziś pół kromki chleba i dwa ogórki kiszone. Wczoraj trochę suchego makaronu, pół bułki i trochę banana na cały dzień. Na pewno to jest w porządku? Oferuję różne posiłki, podobno zdrowego dziecka nie da się zaglodzic, to dlaczego on konsekwentnie odmawia jedzenia?
2. Potrzebuję kciuków-jutro wizyta. Trzęsę gaciami 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 17:32
Katy, Nina83, kamciaelcia, kattalinna, Nynka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Woowka powodzenia na wizycie.
Podobno dziecko nie da się zagłodzić ale mi kiedyś lekarka mówiła że jeśli dziecko mało je to trzeba pilnować żeby to co zjada wyło jak najbardziej bogate w witaminy i inne potrzebne skladniki choć wiadomo że ono i tak je co chce ,poza tym mnie zawsze niepokoiło to że jak się przyzwyczai żołądek do małej ilości to potem lepiej nie będzie bo wiadomo że żołądek można rozciągnąć ale może się też skurczyć. Mój najstarszy jadł ładnie i wszystko aż do około roku kiedy był przeziębiony i poprostu przestał jeść ,od tej pory wieczny problem z jego jedzeniem a po latach problemy z żołądkiem i układem trawienia ,ale może to tylko mój jest takim ciężkim przypadkiem. Młodszym też czasem odpuszczam ale dlaczego że wiem że jedzą w szkole czy przedszkolu.
Jednakowoż półtora roczne dziecko to jeszcze maluch i niewiele mu potrzeba poza tym pewnie pije mleko mm ,które jest witaminowane,jeśli nie ma anemii ,prawidłowo przybiera to można mu dać chwilę zanim zaczniemy panikowac i biegać za dzieckiem z łyżką -
nick nieaktualnyWowka kciuki za wizytę! Koniecznie daj znać po!😊
Tak zrobilam, termofor na szyje, było ciężko ale troche dalismy rade, jakby lepiej ale jak sie zapomnial i sie odwrocil to placz😥 do tego ma gulke jakaś po tej stronie. W aptece powiedziala, że nic dla niego nie ma, i najlepiej do pediatry. I tak właśnie zrobimy czekam na wizytę, mam nadzieję że jutro lub wtorek będzie, ale licze tez ze jutro bedzie lepiej.
Wowka co do niejadka, nie pomogę, mój nawet jak chory to apetyt ma. Na prawde bylo kilka sytuacji kiedy odmawial jedzenia, lub jadl mniej. Ale sie zastanawiam czy az takie niejedzenie jest normalne? A czy np jakbyś mu podsuwala to co lubi najbardziej też tak mało je? -
Wowka, czy Skrzat miał robioną morfologię? Jeśli nie myślę, że warto zrobić aby wykluczyć anemię.
Widzę że jesteś zaniepokojona, więc jeśli masz zaufanego lekarza skonsultuję się, ale jeśli badania nie wykażą anemii uznałabym, że taki urok Skrzata. Nie jestem zwolenniczką namawiania do jedzenia, postawiłabym na rodzinne posiłki podczas których wszyscy mają na talerzach to samo i każdy zjada tyle na ile ma ochotę, dania atrakcyjne wizualnie i ze składników akceptowanych przez Skrzata. Podobno powyżej 1,5 roku dziecko trudniej jest nakarmić, ciekawość świata dotyczy innych kwestii niż smakowe. U nas ostatnimi czasy też gorszy apetyt, ale wyjściowo było bardzo dobrze, a teraz po prostu przeciętnie (plus gorsze momenty) więc zachowuję spokój.
Za jutro oczywiście kciuki, ale to tylko formalność, bo po prostu musi być dobrze 🙂
Koniecznie pochwal się po wizycie 😊
Nynka, żadnych nowych rad nie mam, dziewczyny chyba wyczerpały temat. Jeśli ból będzie się utrzymywał szybka wizyta u lekarza to najlepsze co możesz zrobić. Mam jednak nadzieję, że nie będzie potrzebna. Przesyłam życzenia zdrówka dla Filipka, oby dolegliwości szybko ustąpiły.
-
nick nieaktualny
-
Majowa gratulacje!!! Cudowna Lili:-*
Katy i tak masz mały brzuszek, ja to miałam wielki z Leonem.
Pięknie wyglądasz :-*
Ewcia oby Ci szybko poszło
Nynka mnie ostanio połamało i naprawdę termofor był wybawieniem, Leosiowi kupiłam taki z pestek wiśni jak był niemowlaczkiem i sama go używam
Leo dostał zapalenia spojówek. Ropy tyle, że noskiem się leje. Masakra, mimo kropli z antybiotykiem od piątku poprawy nie widzę. Jeszcze rano zaczął kaszleć tak oskrzelowo, po podaniu syropów zaczął się minimalnie zrywać... coś czuję, że kolejna noc będzie nieprzespana...
Ewciaa83, Katy lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Dzięki za podpowiedzi, dziewczyny 😊 nie miał robionej morfologii, od maleńkosci. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, poproszę pediatrę-nie chcę iść do przychodni w sezonie chorobowym 😊 myślę, że te wyniki uspokoiłyby mnie, niech sobie je jak chce, jeśli nie powoduje to konsekwencji zdrowotnych 😉
Jestem daleka od biegania z łyżką. W ogóle Skrzat nie chce być karmiony, więc menu dostosowuję do jego umiejętności. Zazwyczaj z różnorodnego talerza wybierze jedną rzecz i zje tylko to. Chętnie jada bułki, opiekane frytki i suchy makaron. Trochę słabo 😐 mm wypija 210ml na sen, zazwyczaj nie do dna, zostawia sobie na nocne pragnienie i kończy 😉 nigdy nie odznaczał się super apetytem, ale teraz większość jest nie,nie,nie. Liczę, że to jednak magia wieku i trochę przejdzie samo. -
Woowka u mnie Ula i Patryk jedzą butlę rano i wieczorem i w ciągu dnia conajmniej jedną ,co prawda mleko krowie ale zawsze z kleikiem i to mi daje trochę spokoju że coby nie zjedli w ciągu dnia to jednak ta butla jest ,to jednak małe dzieci są . Mojego męża siostra swoje pierwsze dziecko do roku karmiła prawie tylko mm ,mój Wojtek był miesiąc starszy ,on już wcinał kotlety i skrzydełka z grilla oblizał do kości a ona tylko mm ewentualnie coś do spróbowania i wyrosła zdrowa i pulchniutka panna . Jak poszłam z Pawłem do lekarza z tym jego niejedzeniem to tylko dostaliśmy na badania krwi ,a że nie było anemii to nic dalej ,nie kazali mi dawać nic z tych syropkow na apetyt tylko pilnować żeby nie zajadał głodu słodyczami ,czy nie zapijał słodkim piciem. Zrób morfologię jeśli cię to uspokoi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny