X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 23 lutego 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi odchodził czop w pierwszej ciąży a i tak przyjmowali mnie po terminie z rozwarciem na opuszka 😅. Ale oby u Ciebie zwiastowało to poród 😉

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 23 lutego 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, dobry pomysł!
    Na całowanie po brzuchu raczej nie mam ochoty, ale na mizianie pleców jak najbardziej - te rejony są tak blisko siebie, że to na pewno będzie równie skuteczne😁. Idę omawiać przebieg terapii z winowajcą😜

    Poród może się zacząć nawet dwa tygodnie po odejściu czopa, ale jeśli czop jest podbarwiony krwią poród zwykle zaczyna się w ciągu 48h.
    U mnie to się sprawdziło. W sobotę wieczorem zaczął mi odchodzić czop z krwią, w nocy z niedzieli na poniedziałek zaczęły się skurcze, a wieczorem urodziłam😊. Kciuki Katy, w końcu dzisiaj niedziela 😉

    kattalinna lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 23 lutego 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wiem, ze to roznie bywa z tym czopem, ale od prawie miesiaca odchodzil mi po troszke bez zabarwienia, a teraz sie pojawila ta krew wiec mam nadzieje, ze naprawde juz niedlugo :p

    Poki co skurczy brak, ale cos do kibelka latam wiec moze to juz oczyszczanie faktycznie :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 12:35

    Nina83, kattalinna, Mała Matylda, Sela, Wowka lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 23 lutego 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Katy to drugie dziecko, pójdzie szybciej 😁

    Nina83 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 23 lutego 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi poród z tymkiem zajął dokładnie 1 h 18 min

    Do szpitala trafiłam z 5 cm prosto od ginekologa;)

    Nina83, Katy, Nynka, Sela, kattalinna lubią tę wiadomość

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety nie mam doświadczenia w porodzie siłami natury ale pamiętam jak to było u mojej siostry 😀

    Niedzielny poranek, szwagier poszedł biegać a my grałyśmy w remika. Siostra wyszła do łazienki, wraca i mówi : "kurczę, jakiś dziwny śluz mam z krwią 😟", więc mówię, że to może być czop. Za chwilę znów leci do WC, wraca i oznajmia, że chyba ma rozwolnienie. Mówię "pewnie zaczniesz dziś rodzic bo się oczyszczasz" a ona " nie, obiadlam się pomarańczami i to pewnie od nich" za chwilę znów biegnie do WC, wraca i mówi " hmm, krew mi chyba leci" mówię " szykujemy się do szpitala" oczywiście wyśmiała mnie, że panikuje i że nic się nie dzieje bo nic ja nie boli. Kazałam jej dzwonić po szwagra. Szwagier wrócił i pojechaliśmy do szpitala. W drodze do szpitala zaczęły się skurcze a na izbie przyjęć wody jej odeszły, a po 2h urodziła córkę. Byłam przy porodzie 😊
    Z drugą córka miała jeszcze lepiej 😂 obudziła się w nocy do WC, nie doszła bo miała silny skurcz który dosłownie powalił ją na podłogę. Szwagra obudził jej krzyk, podleciał do niej a ona kazała dzwonić po karetkę bo czuła, że zaraz dziecko wyskoczy. Karetka była w 5 min, w karetce miała już parte i czuła główkę 😮, urodziła zaraz po wyjściu z karetki 😂
    Dodam, że siostra kruszynka, w ciąży 50kg, oba porody szybkie, bez pęknięć, bez komplikacji, dziewczynki z wagą 3400g.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 14:11

    Katy, Sela, kattalinna lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 lutego 2020, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nina
    planuje trzecie?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety 😟 rozwiodła się w tamtym roku i jest sama.

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 23 lutego 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O takiego porodu sobie zycze :p Byle dojechac do szpitala 😂

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 23 lutego 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina chyba każda z nas by chciała taki szybki poród ;-)

    Z tym czopem z krwią to coś mi świta, że u mnie to chyba za 1 lub 2 dni ruszyło. Tylko ja byłam wtedy po tym "magicznym masażu" (teraz jak wiem o co chodzi to nie wiem czy bym się tak ochoczo zgodziła)...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina, wow jakie ekspresowe porody.
    Czekam na Twoją wizyte u gina, ta wyraźna krecha, może bliźniaki?

    Lili ma katarek😕 albo gdzieś ją zawiało, ale raczej wątpię bo uważamy na nią, albo ode mnie się zaraziła bo ja w szpitalu złapałam katar. Teraz zwłaszcza w nocy się martwie że nie może oddychać.

    Katy, kciuki za szybki i łatwy poród.

    Nina83, Katy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa, też o tym pomyślałam 😲
    Biedna Lilusia, staraj się udrażniać jej nosek, zakrapia solą fizjologiczną lub wodą morską, możesz też aspiratorem oczyszczać jeśli wydzielina jest gęsta i ciężko spływa. Ja używam maści majerankowej pod nosek, pamiętaj tez żeby często kłaść ja na brzuszek a jak na pleckach leży to podłóż coś żeby główka była wyżej, katar nie będzie ściekał do gardełka. Wszystko będzie dobrze 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na info.

    Kładę ją na boczku na poduszce klin, odsysam aspiratorem, a jak nie idzie psikam wodą morską, mam nadzieję że szybko minie i nie przerodzi się w choróbsko.

    Nina83 lubi tę wiadomość

  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 23 lutego 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszłam się pożalić. Cały dzień leżę bo mnie tak zatoki bolą 39 st gorączki. A jutro mąż do pracy. Ratunku

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 23 lutego 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asix na zatoki mi pomaga Ibuprom zatoki, nie wiem czym się różni od zwykłego Ibuprom u ale na mnie działa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 19:23

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 23 lutego 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa, trzymam kciuki żeby szybko przeszedł! Biedne maleństwo 😦

    Asix, współczuję zatok, znam badziewie 🥺 jesteś kp? Ja się ratowałam herbatą z majeranku i wdychałam opary. Grzanie suszarką do włosów jest dobre tylko trzeba uważać żeby nie oziębić zaraz... No i inhalacje. Olejek herbaciany do aromaterapii?

    Katy, niedziela się kończy, nie chcę Cię poganiać, ALE... 😜

    age.png
  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 23 lutego 2020, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem kp więc Ibuprom zatoki odpada

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 23 lutego 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda, mam nadzieję, że prywatny pielegniarz zrobił wymarzony masaż. Jeśli potrzebujesz też zapewnienia, to tak, i "piegi", i siniaki są normalne-ja wyglądam jak nieregularna biedronka 😉

    Katy, hop, hop. Mi czop z krwią odszedł w nocy z piątku na sobotę, w sobotę urodziłam 😊 kciuki!

    Nina, co za pendolino porodowe 😂

    Asix, ojoj, biedna 😞 u mnie też ten Ibuprom zatoki pomógł, choć nie wiem na ile to chwyt marketingowy 😉 Edit. Już widzę, że nie. Dziewczyny coś kiedyś pisały o parówkach i skarpetce...

    Majowa, biedulka Lilusia. Oby szybko przeszło. Tak sobie myślę, że jak Skrzat był taki maleńki to chyba też miał, bo zakraplałam do nosa i odciągałam gruszką, bo bałam się aspiratora 😉

    W ubiegłą noc bardzo wiało. Nie mieliśmy prądu, Skrzat się bał, patyczki uderzały o dach, więc bardzo mało spałam. Oczy mi się już zamykają... 😴

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 19:56

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • wariancja Autorytet
    Postów: 680 799

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ibupromie zatoki jest pseudoefedryna, nie mozna przy kp. Na zatoki (taka troche alternatywa dla suszarki) rozgrzac w garze soli gruboziarnistej (garnek nieemaliowany), wlozyc do bawełnianej skarpety i polozyc na zatoki - ponoc dziala.

    Majowa, zdrówka dla Maluszka 😊

    Katy?

    klz99vvj9pe2bh19.png

    qb3c6iye83h3n4tx.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 23 lutego 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba dzis nie moj dzien jednak :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
‹‹ 2726 2727 2728 2729 2730 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ