X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic wrote:
    U mnie źle. Cały czas się zamartwiam. Wycieka ze mnie śladowa ilość brązowego śluzu, dziś zauważyłam takie jakby niteczki, ale wszystko brązowe. Oczywiście, podejrzewam najgorsze, że to jakieś tkanki czy coś...

    Wieczorne bóle brzucha są nie do zniesienia. Najgorsze, że nikt mi nie może pomóc.
    Ze szpitala dopiero mnie wypisali, mój lekarz nie ma czasu. Zapisałam się na jutro prywatnie, ale muszę się uspokoić, bo jestem kłębkiem nerwów.

    Kochana po pierwsze przepraszam za "polubienie" Twojego wpisu,.to przez przypadek,bo chcialam nacisnac "cytuj" bardzo Ci wspolczuje bolu brzucha I tego stresu :(

    Co do tresci: Plamienia sie zdarzaja,ale dopoki to nie jest "czarna" krew ze skrzepami, to nie zamartwiaj sie az tak mocno. Wiem ze latwo sie mowi, ale mi tak wlasnie lekarz powiedzial,ze dopoki nie ma ciemnej krwi ze skrzepami to na spokojnie. Ja ostatnio mialam struzke zywej krwi taka dlugosci palca wskazujacego,a badania pokazaly ze wszystko ok. Z kolei jak zaczelo sie poronienie to mialam wlasnie taka czarna krew,wielkie skrzepy I mnostwo krwi..
    Takze odpoczywaj, lez jak najwiecej I zycze Ci duzo spokoju,zdrowia I sily :*
    Daj znac jak sie czujesz I trzymaj sie cieplutko!

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • JustaFin Ekspertka
    Postów: 132 58

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym mała kość nosowa nie musi od razu świadczyć o nieprawidlowosciach, tak samo jak jej prawidłowa długość nie przeswiadcza o zdrowiu dziecka. Ważne tez są inne parametry. 70% dzieci z ZD nie ma kości nosowej widocznej na usg, pozostałe 30% moze miec zupełnie prawidłowe parametry.
    Myślę, ze kolo 20tc będzie łatwiej lekarzom zmierzyć i sprawdzić kość nosową u maluszka.
    No i jeszcze jedno pytanie Kamcia, na które musisz sobie sama odpowiedzieć. Co Ci da wynik badan i czego po nich oczekujesz.

    Timo Jan ur. 2011
    Emma i Ella ur. 2014
    oar8w1d3bj59zkzi.png
  • JustaFin Ekspertka
    Postów: 132 58

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    na amnio musi wyjsc ryzyko wysokie...jak wyjdzie to rozwaze...
    ale to az 1,5 tyg czekania...
    złe nifty to juz w ogóle dałoby podstawę do inwazyjnych...zapisałam się na jutro na nifty...
    To trzymam kciuki za Nifty.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Timo Jan ur. 2011
    Emma i Ella ur. 2014
    oar8w1d3bj59zkzi.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Kamcia, a dlaczego u jednego lekarza prenatalne wyszly super, a teraz wychodzi, ze cos moze byc nie tak? Dopiero za 1,5 tygodnia bedzie opisany wynik?
    Nifty robia w zielonej gorze od reki jakbys chciala, bo wiem ze jestes z lubuskiego, ale nie wiem jak u ciebie z dojazdem.


    nifty i w gorzowie (bo tu mam blizej), reszty badań nie robią :( ani panoramy ani innych...
    nie wiem czemu z tym usg tak wyszło
    ważne że kość nosowa jest, teraz raczej wyszło że jest
    ale największy problem jest taki, że po wpisaniu w system że mała kość nosowa, wiek i cukrzyca, to przez te fakty może wyjśc ryzyko wysokie. o tym lekarka mówiła...sama wie, ze test podwójny jest taki "zdradziecki", bo jeśli wyniki krwi będą dobre to ryzyko zmaleje...nikt nic jednak nie jest w stanie przewidzieć...wyniki za 1,5 tyg, bo dziś krew oddałam, ktoś to potem opracowuje, poradnia czynna tylko 2x w tygodniu więc tyle zleci...
    umówiłam sie na jutro na nifty...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie Kamciu bardzo współczuję Ci stresu, jednak pamiętam Twoje podejście do wynikow nifty itp., czy jesteś pewna, że one Ci dadzą spokój i pewność?
    Nie wiem skąd jesteś dokładnie z lubuskiego, ja z Poznania, więc zakładam, że do Poznania masz około 120 km? Tutaj wiem, że niemal od ręki zrobią Tobie dokładne USG. Mogę polecić Ci kilka osób czy miejsc. Może wtedy szybciej się uspokoisz?
    Nie wiem jakie podejście mieli badający Cię lekarze. Mnie i wczoraj i podczas prenatalnych badali i przez brzuch i przez pochwe kilkukrotnie zmieniając miejsce, aby polepszyć widoczność.
    Bo też domyślam się, że czekanie na wyniki może psychicznie człowieka wykończyć.

    P.s. piszesz o cukrzycy. Moja powiedziała, że cukrzyca ciążowa się nie liczy do ryzyka, tylko taka, która wystapila przed ciąża. A jeżeli się nie mylę Ty masz ciążowa taj jak ja?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 12:59

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustaFin
    ja to wszystko wiem...znam dzieci urodzone z ZD, gdzie nikt nie wiedział, że urodza sie chore...nic nie wskazywało na to w ciązy...ba ! badanie genetyczne po urodzeniu nie wychodziło jednoznaczne...
    znam dzieci które uchodziły za chore a urodziły sie zdrowe
    na świecie jest też tyle chorób, ze nie na wszystkie są badania
    kość nosowa to jeden z wielu czynników które moga a nie musza coś znaczyć...
    ale na tę chwilę potrzebuję wiecej spokoju wewnetrznego i większej wiedzy co sie tak naprawde dzieje

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • JustaFin Ekspertka
    Postów: 132 58

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia z tego, co wiem to można amino zrobić odpłatnie i koszta nie są az tak duże. Tylko czy faktycznie ma to sens.
    Nie wiem w jakim jestes wieku, ale moja kuzynka w wieku 37 lat, tez z cukrzycą i mutacją mthfr miała bardzo dobry wynik pappa :-D więc myśl pozytywnie.

    Timo Jan ur. 2011
    Emma i Ella ur. 2014
    oar8w1d3bj59zkzi.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita wrote:
    Ogólnie Kamciu bardzo współczuję Ci stresu, jednak pamiętam Twoje podejście do wynikow nifty itp., czy jesteś pewna, że one Ci dadzą spokój i pewność?
    Nie wiem skąd jesteś dokładnie z lubuskiego, ja z Poznania, więc zakładam, że do Poznania masz około 120 km? Tutaj wiem, że niemal od ręki zrobią Tobie dokładne USG. Mogę polecić Ci kilka osób czy miejsc. Może wtedy szybciej się uspokoisz?
    Nie wiem jakie podejście mieli badający Cię lekarze. Mnie i wczoraj i podczas prenatalnych badali i przez brzuch i przez pochwe kilkukrotnie zmieniając miejsce, aby polepszyć widoczność.
    Bo też domyślam się, że czekanie na wyniki może psychicznie człowieka wykończyć.

    P.s. piszesz o cukrzycy. Moja powiedziała, że cukrzyca ciążowa się nie liczy do ryzyka, tylko taka, która wystapila przed ciąża. A jeżeli się nie mylę Ty masz ciążowa taj jak ja?


    po przeżyciach Poznan działa na mnie awersyjnie :( wiem, że ma super specjalistów, tam rozważam echo serca prywatnie (Mroziński)ale nie wiem, czy znajdę na to odwage w sobie
    lekarce bardzo zalezało wszystko dobrze pomierzyć, nic nie pośpieszała, cierpliwie kombinowała, ale przygotowała pewne fakty (wymiary i zdjęcia) które ktoś następnie przeanalizuje i wyjdzie wynik...jaki? okaże sie...

    a z ta cukrzyca to przechodziłam poprzednio :) jeden lekarz nawet nie uzna że ciązowa od poczatku ciązy...przestałam nawet na ten temat dyskutować :D zawsze mówię, że w ciązy mam cukrzycę a bez ciązy jestem zdrowa...bo normy ciązowe sa inne

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustaFin wrote:
    Kamcia z tego, co wiem to można amino zrobić odpłatnie i koszta nie są az tak duże. Tylko czy faktycznie ma to sens.
    Nie wiem w jakim jestes wieku, ale moja kuzynka w wieku 37 lat, tez z cukrzycą i mutacją mthfr miała bardzo dobry wynik pappa :-D więc myśl pozytywnie.


    no własnie
    ten test podwójny jest nieprzewidywalny...śmieszne to i za razem tragiczne
    bo dzis gdybam, ale reakcja lekarki nie była nastrojowa (to, co obserwowałam dawało poczucie niepokoju)
    za amnio nie zapłace... nie umiałabym sama tak z siebie ryzykować powiklaniami
    chciałam badać się w poradni badań prenatalnych by własnie w takim miejscu mieć pomoc, od tego własnie są...a nie wytrzymam 1, 5 tygodnia spokojnie czekać co pokaże statystyka...wolę ciut więcej faktów
    ale pisałam już, ja pewnośc uzyskam jak mi dziecko przebadaja specjaliści po urodzeniu...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK
    przepraszam
    nie zaśmiecam watku...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • JustaFin Ekspertka
    Postów: 132 58

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia no to trzeba mieć nadzieję, że Nifty Cię uspokoi. Bo wynik będzie na pewno dobry i płec poznasz przy okazji :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Timo Jan ur. 2011
    Emma i Ella ur. 2014
    oar8w1d3bj59zkzi.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, trzymam mocno mocno kciuki za Nifty!!

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciaelcia nie zasmiecasz. Po to jest takie forum, żeby pisać o takich rzeczach :) a ja trzymam kciuki i powodzenia :*

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Martyna32 Koleżanka
    Postów: 36 17

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia na pewno będzie wszystko dobrze, trzymam kciuki :-)
    A mój syn już wybrał imię dla siostrzyczki Liliana <3 Myślałam że będzie niezadowolony bo cały czas chciał brata, a tu miła niespodzianka jest zachwycony ;-)

    kattalinna lubi tę wiadomość

    qq873e5e6uu6k7yx.png
    w4sqyx8djxubykii.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, trzymam kciuki, żeby wszystko jak najszybciej się wyjaśniło i żeby okazało się, że stres jest niepotrzebny.. Dziewczyny Ci już ładnie doradzały, ja bym chyba, za radą męża zrobiła trzecie USG, wcześniej sprawdzając lekarza i jakość sprzętu jakim dysponuje, choćby w internecie.

    ChicChic, napij się melisy i postaraj wyciszyć. Do jutra niedaleko, na pewno będzie dobrze. :)

    Odebrałam wyniki badań krwi do prenatalnych. Oczywiście w normach ani beta ani papp-a się nie mieści, ale Ginka mówiła, że prawdopodobnie tak będzie, więc nie zgłębiam. Jutro o 14 USG, trzymajcie za nas kciuki. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 14:48

    patryka lubi tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Koralowa Ekspertka
    Postów: 140 109

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Nadrobiłam i ciezko mi.

    Kamcia mam nadzieje ze to tylko pomyłka przez brak współpracy z maluchem.

    Jestem z Tobą myślami i trzymam kciuki!


    Mi brzuszek rośnie i szukam sklepu z niedrogim spodniami ciążowym.
    Mogłybyście cos polecić online?
    Szczerze nie mam czasu ani ochoty chodzic po sklepach. Nienawidzę przymiarki spodni.

    I muszę dzis iść do mojej gin bo dostałam telefon z pracy ze mam zle wypełnione zwolnienie :(
    Gin juz wiedziała o tym bo dostała telefon z zusu a mnie nie poinformowała, ech...

    No i po mału przygotowuje sie do porządków świątecznych bo znając mojego "pomocnego" syna to syzyfowa praca bedzie :)

    Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
    Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
    Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
    2016&2018 <3
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia ach te Twoje przeczucia... Tak na trzeźwo patrząc z boku, nie masz nieprawidłowości w samym usg tylko utrudnione badanie a to dwie różne sprawy. Również miałam utrudnione badanie, nie udało się ocenić pni tętniczych, klatki piersiowej. Brak możliwości oceny płodu nie jest samo w sobie wadliwym płodem. Lekarze wpisali to co wpisali bo musieli, zestawienie usg i pappy robi specjalny program, bez tych danych go po prostu nie wykona.

    Tak, wyjściowe ryzyko będziesz miała wysokie i to już wiesz, głównie z powodu utrudnionego badania, nie z powodu stwierdzonych wad, bo ich nie ma. Pappa może Ci te wyniki mocno wywindować w górę, do bezpiecznego poziomu. U mnie tak było, trisomia 21:100 poszła pp pappie do 1:2160. To maksymalny wynik, wyjściowy można pomnożyć tylko x 20.

    Wiem, że oczekiwanie jest koszmarem, ale najlepsze co możesz teraz zrobić to dać sobie kilka dni na ochłonięcie i dopiero po opadnięciu pierwszych emocji podjąć decyzję. Na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze jedno usg, bez mówienia lekarzowi o poprzednich i poczekała na wyniki usg i pappy. W zależności od nich kolejnym krokiem jest nic, nifty albo amnio. Taką decyzję powinnaś podjąć po konsultacji z genetykiem, jeśli w ogóle będzie wskazanie. Usg masz dobre, serio.


    Ja jestem po wizycie, wszystko super pięknie aż doszło do tarczycy. TSH 5,19. Masakra, nie miałam nigdy problemów, nie mam objawów. Zrobię jeszcze ft3 i 4 i za 2 tygodnie mam endokrynologa. Nigdy nie może być tak, żeby było za dobrze.

    Co do śluzu gin powiedział, że to normalne, cytologia piękna, mam olać temat. Olewam, bo teraz zamartwiam się tarczycą. Szlag by to.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope wrote:
    Kamcia ach te Twoje przeczucia... Tak na trzeźwo patrząc z boku, nie masz nieprawidłowości w samym usg tylko utrudnione badanie a to dwie różne sprawy. Również miałam utrudnione badanie, nie udało się ocenić pni tętniczych, klatki piersiowej. Brak możliwości oceny płodu nie jest samo w sobie wadliwym płodem. Lekarze wpisali to co wpisali bo musieli, zestawienie usg i pappy robi specjalny program, bez tych danych go po prostu nie wykona.

    Tak, wyjściowe ryzyko będziesz miała wysokie i to już wiesz, głównie z powodu utrudnionego badania, nie z powodu stwierdzonych wad, bo ich nie ma. Pappa może Ci te wyniki mocno wywindować w górę, do bezpiecznego poziomu. U mnie tak było, trisomia 21:100 poszła pp pappie do 1:2160. To maksymalny wynik, wyjściowy można pomnożyć tylko x 20.

    Wiem, że oczekiwanie jest koszmarem, ale najlepsze co możesz teraz zrobić to dać sobie kilka dni na ochłonięcie i dopiero po opadnięciu pierwszych emocji podjąć decyzję. Na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze jedno usg, bez mówienia lekarzowi o poprzednich i poczekała na wyniki usg i pappy. W zależności od nich kolejnym krokiem jest nic, nifty albo amnio. Taką decyzję powinnaś podjąć po konsultacji z genetykiem, jeśli w ogóle będzie wskazanie. Usg masz dobre, serio.


    Ja jestem po wizycie, wszystko super pięknie aż doszło do tarczycy. TSH 5,19. Masakra, nie miałam nigdy problemów, nie mam objawów. Zrobię jeszcze ft3 i 4 i za 2 tygodnie mam endokrynologa. Nigdy nie może być tak, żeby było za dobrze.

    Co do śluzu gin powiedział, że to normalne, cytologia piękna, mam olać temat. Olewam, bo teraz zamartwiam się tarczycą. Szlag by to.
    I po co wam te badania prenatalne jsk nawrt czasami dziecko nie współpracuje i teraz dziewczyna sue stresuje... A w dodatku wyda kupe kasy i co ja wyjdzie chore usunie? Pewnie nie. W 20 tyg tez, sprawdzają kosc nosowa. Mysle, ze stres bardziej zaszkodzi niz niz pójście na to badanie.
    Jeszcze wytłumaczcie mi jeżeli jakis narząd nie będzie na swoim miejsvu czy tez będzie cos z sercem to jest to już leczone do 20 tyg? Wątpię...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 15:44

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek, dla mnie to co piszesz, to jakas abstrakcja. Dziecko nie wspolpracuje, wyszlo cos co zaniepokoilo lekarza dlatego teraz zostanie poszerzona diagnostyka - o test nifty. Wiemy, ze wszystko bedzie w porzadku, bo nie moze byc inaczej, jednakze czysto hipotetycznie zakladajac; jezeli dziecko bedzie mialo jakas wade to bedzie mozna przygotowac sie na przyjscie takiego dziecka na swiat, znalezc odpowiedni szpital ktory zajmie sie dzieciatkiem w odpowiedni sposob od razu po porodzie, matka zostanie objeta specjalna opieka i tak - moze zdecydowac czy chce usunac, czy tez nie. To milo ze wiekszosc ma w sobie taki cudowny szlachecki czyn i urodzi chore dziecko jak zaklada, ale nie zycze nikomu ani sobie podejmowania takiej trudnej decyzji, bo to nie jest usuniecie chorego zeba. Jednak zyjmy i dajmy zyc innym i podejmowac decyzje.
    Badania prenatalne - niech kazdy robi jak uwaza, ja twierdze ze to jest bardzo dobre i powinno sie je wykonywac.

    PodwojnaMamaWdwupaku, jangwa_maua, Hoope lubią tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Kotek, dla mnie to co piszesz, to jakas abstrakcja. Dziecko nie wspolpracuje, wyszlo cos co zaniepokoilo lekarza dlatego teraz zostanie poszerzona diagnostyka - o test nifty. Wiemy, ze wszystko bedzie w porzadku, bo nie moze byc inaczej, jednakze czysto hipotetycznie zakladajac; jezeli dziecko bedzie mialo jakas wade to bedzie mozna przygotowac sie na przyjscie takiego dziecka na swiat, znalezc odpowiedni szpital ktory zajmie sie dzieciatkiem w odpowiedni sposob od razu po porodzie, matka zostanie objeta specjalna opieka i tak - moze zdecydowac czy chce usunac, czy tez nie. To milo ze wiekszosc ma w sobie taki cudowny szlachecki czyn i urodzi chore dziecko jak zaklada, ale nie zycze nikomu ani sobie podejmowania takiej trudnej decyzji, bo to nie jest usuniecie chorego zeba. Jednak zyjmy i dajmy zyc innym i podejmowac decyzje.
    Badania prenatalne - niech kazdy robi jak uwaza, ja twierdze ze to jest bardzo dobre i powinno sie je wykonywac.
    To jest moje zdanie i mam do tego prawo. Nie martw sie z racji cizy bliźniaczej i tak bede rodziła w szpitalu o III stopniu referencyjnisci wiec dzieci i tak beda pod dobra opieko i jest tez tam oddział dla wcześniaków i noworodków.
    Nie rozumiem ludzi którzy decydują sie na dziecko nie biorą PID uwagę tego ze może byc chore i co jak chore to trrba usunac no bo jak.. To jest dopiero nieodpowiedzialność za czyjesc zycie a nie nie pójście na badanie prenatalne.

    lprkgu9rfbd20u5x.png
‹‹ 284 285 286 287 288 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ