X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • olciabos Autorytet
    Postów: 504 533

    Wysłany: 29 października 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj mąż juz lezy, bola go kości, mnie gardlo i mam nudności i takie uczucie goraca pomieszanr z dreszczami... Maja wyslac wymazobus..

    3i49roeqvtlfpy4s.png
    Mala gwiazka 02/2019 *
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2020, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka ale piękna pannica :)
    Kacperek faktycznie nie podobny do Kamila, ale mały przystojniak.
    Nina dobrze że minęło, za pierwszym razem nie wiedzieliśmy z mężem o co chodzi z tym baby blues, za drugim razem mimo że byłam świadoma co mnie czeka wcale nie było lepiej, psychiczne mnie zmiotło. Ale jak to mówi moja teściowa jaki baby blues to tylko słaba psychika XD

    Cola, kciuki.

    U nas dzisiaj mega słaby dzień, rano znalazłam u Zuzi kleszcza na głowie. Nim się obrociłam ona zaczęła grzebać i go wyrwała? nie wiem, byl mały i lekko wbity. Oczywiście do przychodni się nie dodzwonisz, co to się teraz dzieje jest niepojęte, nie na kto nas leczyć. Obserwuje ja i modlę się żeby tylko boreliozy z tego nie było. Wczoraj wieczorem go nie zauważyłam, nawet bym nie pomyślała że o tej porze roku jeszcze są.
    W końcu się po 100 telefonach dodzwoniłam do przychodzi i mi lekarka powiedziała że nic na to nie dadzą, antybiotyk w razie W podają dorosłym a dzieciom nic😕

    Z miłych rzeczy Lila raczkuje całe dnie, froteruje wszystkie kąty😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 13:58

    Katy lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 29 października 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina, super, że już minęło, teraz będzie pięknie 🙂 to zaangażowanie przy młodszym rodzeństwie musi być turbosłodkie ❤️ ja się rozczulam jak widzę Bożenę ze swoim dzidziusiem, z prawdziwym jest jeszcze lepiej pewnie 😉 zdrowia życzę, oby Józefa nie złapało...

    Wowka ❤️❤️ buziaki dla Julu 😘

    Olciabos, współczuję ☹️

    Ja dziś byłam na powtórnym teście bo wtorkowy wyszedł niejednoznaczny. Mam nadzieję, że to oznacza, że dzisiejszy będzie już negatywny i mi skrócą kwarantannę. We wtorek już prawie nie miałam objawów, dziś czuję się zupełnie zdrowa, jest więc szansa. Mąż ciągle bez kwarantanny ale pracuje z domu w razie czego.

    age.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 29 października 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina zaraziłas się czy tylko u was w żłobku były przypadki? I jakie miałaś objawy? Jak pisałaś to sorru, musiałam pominąć.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 29 października 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pisałam. Objawy miałam typowe: zmęczenie, ból mięśni, temperatura, kaszel. Po 10 dniach przeszło, teraz tylko kaszel został ale już nie męczy, taka końcówka. Mąż zdrowy, tzn. bez jakichkolwiek objawów. W żłobku większość kadry czeka na wyniki, dziś przyszedł pierwszy pozytywny.

    age.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 29 października 2020, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Ania jak?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 29 października 2020, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona normalnie. Kaszel ma od miesiąca chyba, możliwe że teraz covidowy ale nie zauważyłam jakiejś zmiany w jego brzmieniu czy natężeniu.

    age.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 29 października 2020, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka śliczna Julu😍, kiedy minął ten miesiąc 😱 współczuję wszystkim chorującym, dużo zdrówka!

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jutro ide się testować 😔
    Mimo, że jestem zdania, że każdy to przejdzie to w dobie obecnej paranoi boję się bardzo.
    A mam tylko kaszel, w ogole nie bylo dyskusji z lekarzem, że nic poza tym mi nie jest...

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 29 października 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, spokojnie, nie ma się czego bać, chyba, że masz jakieś inne choroby. Jeśli nic nie dolega Ci przewlekle, to z covidem sobie poradzisz. W najgorszym przypadku wymęczy Cię, ale duże prawdopodobieństwo jest takie, że gorzej niż teraz nie będzie.

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2020, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kattalina, ogólnie boje się jedynie braku sił i tak na prawde tego calego zamieszania, izolacji i tego, że ewentualnie innym zrobie problem serio.
    Ja mam kaszel, duszacy, upierdliwy, boli mnie juz gardlo od niego i klatka. Zadzwonilam do lekarza bo chcialam tylko syropek, sama już sobie nie umialam pomoc😂

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 października 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zatem zdrówka dla wszystkich chorych
    My jutro kończymy kwarantanne

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 października 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Absolutnie nie przeciwkaszlowy. To ewentualnie na noc żeby spać. Ja miałam szybko mokry, więc wspomaganie odkrztuszania. Najlepiej nie decydować samodzielnie.

    Nynka, Twoje objawy jak najbardziej pasują do covida...

    age.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 października 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sorry

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina nie mów nic, brat mi dzisiaj wyslal post jakies lekarki co sie moze dziac pokolei i niestety ale ze 4 rzeczy byly, ktorych nie wiązałam nawet z infekcja...
    Ja probowalam acc ale nic nie pomagalo, mucosolvan inhalacje, w koncu sie poddalam.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 października 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te początkowe objawy często są w ogóle niezauważalne bo mogą oznaczać wszystko. No bo kto nie czuje się zmęczony albo kogo plecy nie bolą, szczególnie przy dziecku... Ale razem wychodzą z tego niezłe puzzle czasem... Głowa do góry Nynka, będziesz miała już to za sobą 😘

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 30 października 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowka dziewczyny wszystkim. U nas ,odpukac ,wszyscy zdrowi szkoly pracuja normalnie, starszaki na zdalnym nauczaniu,pracuja na teamsach,nawet nie jest zle, maja zajecia jak w szkole ,panie prowadza lekcje,nie jak wiosna ze zadaly temat,strony gdzie trzeba przeczytac i zadania do odeslania. Puki mlodsze chodza normalnie jest ok.

    cf409fc7e7.png
  • Berbecia Autorytet
    Postów: 1053 1057

    Wysłany: 31 października 2020, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się boję corony jak ognia,mam za dużo chorób współistniejących.

    Dla chorych życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

    U mnie ostatnio dużo się dzieje.
    Z Synem jeżdżę na zajęcia Si, teraz załatwiam mu aparat do słuchu centralnego(system FM) koszty mnie przeraziły prawie 7000 zł. Troche się martwię żeby dzieci się z niego nie naśmiewały, że nosi aparat.

    Milenka natomiast to istny diabełek, z bujna wyobraźnia co dziś wymyślę ciekawego żeby mama jeszcze bardziej osiwiała.

    11.05.18r. ,2280g ,50 cm
    7672190291.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 31 października 2020, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny!

    Zdrowka dla wszystkich chorujacych, mnie tez zlapalo ostatnio, mialam przez 3 dni goraczke 39.5, potem troche bol gardla i tyle, wiec watpie aby to w ogole bylo to.
    Tez sie boje, ze zlobki pozamykaja, dla mnie jak i dla wszystkich rodzicow ktorzy pracuja, to bedzie masakra, nawet nie chce myslec a wczoraj czytalam ze calkowity lockdown planuja na polowe listopada, oby to byly tylko glupie plotki.

    Igorek chodzi do zlobka, odpukac w ogole nie choruje, w sumie od 1 wrzesnia odpuscil tylko jeden dzien 🙈
    U nas wisi kartka ze maja braki w kadrach i prosza, aby rodzice, ktorzy maja mozliwosc zostawic dzieci w domu, by nie puszczali do zlobka, bo sa grupy laczone, ale ja daje, bo nie mam mozliwosci pracy w domu.

    Dziewczyny ktore maja kotka, ja sie zakochalam i bardzo bym chciala, ale moj sie nie chce zgodzic za bardzo, trwaja negocjacje 😂
    Bardzo chcialabym radgolla ale ta siersc ktora jest wszedzie mnie przeraza, jak to jest u was? Ja mam shih tzu wiec nie mam pojecia o potencjalnym futrze, ktore wszedzie by fruwalo, wiec teraz mowie ze by mi nie przeszkadzalo, ale nie wiem jakby to w praktyce wygladalo.
    Druga rasa to devon rex ze wzgledu na prawie brak futra i przyjacielski charakter, ale nie wiem. Maly kocha koty i za nimi szaleje, ja w sumie nie czulam tego, ale po przebyciu z malym kotkiem u znajomej tez zapragnelam miec.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 31 października 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS, moja teściowa ma ragdolla. Sierść? No cóż, trzeba zakładać ubranie kolorystycznie odpowiadające 😉 ragdolla trzeba czesać. Nie wiem, czy wszystkie takie są, ale ten kot teściowej nie jest przyjacielski. Unika ludzi. Jano go karmi i to jedyna ich interakcja.

    U nas odwrotnie. Mąż chce kota (ale my dachowca), a ja nie wiem 😊

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
‹‹ 2908 2909 2910 2911 2912 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ