Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry, czytam czytam. Ale nie mam kiedy pisać dlugo🙈
U Was widzialam, ze przeboje 2020r.... ja juz chce zeby sie skończył....U nas w miare spokojnie, mąż wrócił, na razie udaje sie bez żadnych jego wyjazdow.
Mlody zabto ma jakas misje rozwalenia sobie jamy ustnej, rozerwane wedzidelko, jedynka z podejrzeniem martwicy....juz mam dość 🙈
Aaaa i chcialam pochwalic moja ODPIELUCHOWANA młodzież 💗 jest wesolo bo "kupa idzie" na srodku sklepu trzeba wybiegac😂 ale trzyma 💪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 15:14
kattalinna, Wowka lubią tę wiadomość
-
Nynka gratulacje,u nas Ula sie z wolaniem cofnela juz tak ladnie nawet spala bez pieluchy i zaczela sie posikiwac ,potem wstawala calkiem posikana ,wiec na noc wrocily pieluchy , abylo tak pieknie i o. W dzien tez soe czesto posikuje ale juz nie daje pieluchy , niech cwiczy. Najciekawsze jest to ze jak zasnie czasem w ciagu dnia to przez sen sie nie posika i jak gdzies idziemy tez nie a w domu przebieranie co chwile. No coz zostaje to przeczekać,zaczynam watpic czy ja kiedys wyjde z tych pieluch
-
J.S wspolczuje ,sluzba zdrowia w tym kraju przestaje funkcjonowac ,przyjdzie sie rozejrzec za znachorami.
Krolikow narazie nie zabijam i watpie zebym byla w stanie to zrobic,ktosbedzie musial mi zabijac ,reszte juz sobie ogarne. Na sprzedaz tez pewnie beda ,mam trzy samice jak je dopuszcze to wszystkiego nie przejem -
Pawojoszka można zamrozić.
To masz większe stadko bo ja tylko 2 samice i 1 samca.
A co do sprzedaży ludzie za darmo by wzięli a jak chcesz sprzedać do nie ma chętnych.
Z nas się trochę naśmiewali ze tworzymy sobie "mała gospodarkę".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 18:18
-
Berbecia niech sie śmieją,zaczekaj jeszcze rok az to wszystko pierdutnie,jak sie zacznie bieda i bezrobocie ,bo do tego to wszystko zmierza duzymi krokami,zobaczymy kto sie bedzie w tedy śmiał. Jeszcze kozka i masz swoje mleko ser,jajko ,mieso warzywa cos tam jeszcze mozesz sprzedać. U nas sprzedaja kroliki 20 zl za kg zywca . Duze rasy potrafia miec i po 20 mlodych w miocie. Z trzech samic to ja nie mam takiej zamrazarki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 19:41
-
Ja kupuję króliki 😉 w sensie te mięsne, a w sumie samo mięso, bo ja bym nie umiała tego ogarnąć...
Marzę na wiosnę o grządce z warzywami, chcę taką w skrzyniach.
Też mamy nowego członka rodziny, a nawet dwóch. Dałam się mężowi namówić, mamy kotki dwa 😄 szarobure obydwa 😉kattalinna lubi tę wiadomość
-
Pawojaszka, a myślałaś o biznesie z tym swoim gospodarstwem? Taka ekofarma do zwiedzania. Bo już masz podstawy rewelacyjne do tego 😃 jeszcze dwie alpaki do towarzystwa 😃
Berbecia, w stolicy mnóstwo osób Ci zazdrości tego gospodarstwa. Nie wiem kto się śmieje, ale błądzi okrutnie. No i ten się śmieje, kto się śmieje ostatni 🙂 -
Wowka śliczne kociaki.
Moja siostra przez wakacje odratowala kotki dopiero co urodzone porzucone u niej w ogródku. Karmiła je specjalnym mlekiem co 2 godziny.
Kattalina ja się cieszę że swoich zwierzątek. Uczę się cały czas jak dobrze karmić jak rozmnażać. Powiem Ci ze kurki dają mi tyle jajek że nie jestem ich w stanie przejeść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 11:29
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
No właśnie... Kto się śmieje ten się śmieje ostatni. Ja na przyszły rok planuję kurki ( jak mi stary wyremontuje kurnik),może i kroliki też 😃 kozy mi się marzą ale.. Boję się, że nie dam rady sobie.
A ogródek zrobię sobie już na tą wiosnę... Nie mogę się doczekać, mieć swoje warzywa to luksus!
Kotka będziemy mieć na wiosnę 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 13:00
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Aaaa, muszę się pochwalić... U nas meeega postęp 😃 od wczoraj Zosia chodzi bez pieluchy cały dzień i robi siusiu do nocnika 😊 dziś też.. Jedynie kupa była w majtki bo mówi, że się boi robić do nocnika 😅 ale i tak to ooogromny postęp i widzę, że ona sama jest z siebie dumna i sprawia jej to radość ☺️
kattalinna, pawojoszka, Berbecia lubią tę wiadomość
-
Berbecia, gdybym bliżej mieszkała to bym była stałą klientką na te jajeczne nadmiary 😃 ba, nawet dystrybucję bym zrobiła, bo chętnych na takie własne jaja bym znalazła w mgnieniu oka. Jajka mamy od teściowej (nie ma swoich kur ale od sąsiadek bierze) ale też rzadko jeździmy przez te covidowe historie.
Nina, gratuluję! Niby normalna rzecz, ale jak bardzo cieszy 😃
Też się pochwalę, w końcu odważyliśmy się na noc bez pieluchy, sucha była chyba już z miesiąc. Niespodzianki nie było 😆Ninka83, Berbecia lubią tę wiadomość
-
Wowka sliczny kociak, tym slepkom chyba nie da sie odmówić.
Berbecia a czym karmisz ze tak ladnie ci sie niosa? U nas na tez odpukac jajka sa ale chetnych tylu ze nadmiar nam nie grozi.
Kattalina nie kuś tymi alpakami bo ja narwana jestem. Dzieci maja atrakcje ale do biznesu to bym jeszcze nie zaliczyla ,moze za pare lat ta moja farma cos bedzie zarabiac. Bardzo lubie te moje zwierzatka i chetnie bym tam cale dnie spedzala tylko czasu nie ma na to.
Nina gratulacje postepow.Ninka83, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Pawojoszka daje pasze naturalna granulowana z witaminami do tego przenica, kukurydza, ziemniaki gotowane, obierki z warzyw, raz na 1 tyg chleb namoczony.
Teraz do picia bo zimno dostają witaminy.
Od września utrzymują się same i jeszcze króliki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 16:59
-
Berbecia ale zazdro tylu jajek. Ja się muszę tak nakombinowac żeby mieć wiejskie jajka, moi rodzice znają kogoś kto ma kury właśnie na podwórku i biorą od nich i przywożą do mnie. Ale czasami kury nie niosą lub ktoś już wcześniej zamówił i nie ma. Takich że sklepu się brzydzę, tzn jem sama i mąż bo te wiejskie zostawiam małemu. Także zazdro wielkie
-
Ja moim kupilam teraz pasze ale taka bio nie granulat tylko rozne ziarno z ziolami i kreda ,jakos nie ufam granulatom wole widziec co daje. Wczesniej dawalam tylko przenice i otreby ,czasem kukurydze ale teraz zimniej i juz tez kura tak sobie nie uzbiera . No i oczywiscie daje wszystko co zostalo z domowego jedzenia. Np.obierki z ziemniakow gotowalam chleb co nie poszedl ,makaron jak zostal itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 21:09
-
Gratuluję odpieluchowania, u nas też coraz bliżej, była raz nawet kupa na nocnik, ale potem jednak stwierdził, że woli do pieluchy.. Siku na nocnik za to robi cały czas, nawet z wanny ostatnio wyszedł specjalnie żeby zrobić 😂
Kamil ma katar więc ciężkie noce nas czekają, dziś jeszcze mam męża w domu,, ale w tygodniu będę sama i niewiem co zrobię jak miś ie obaj obudzą 😭 Dzisiaj Kamil już się dwa razy z placzem obudził, Kacper też się obudził i na dodatek czkawki dostał, jak w końcu zaczął zasypiać to znowu Kamil się obudził.. Także proszę o kciuki żebym jakoś przeżyła ten tydzień i żeby Kacper się nie zaraził...
Wowka, kotki śliczne 🥰
Pawojoszka, Twoje stadko też super 🤩pawojoszka lubi tę wiadomość