Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeju jakie śliczne dziewczyny 😊. Masakra z tymi lekarzami. Ja ostatnio byłam z przeziębieniem w przychodni to lekarz do mnie po co przyszłam 🤷♀️🤦♀️. Przez tego korona wirusa to aż strach się bać iść z katarem do lekarza bo krzywo patrzy.
MajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFaktycznie mega tu cisza.
Pawojoszka pochwal się swoim roczniakiem
Sto lat dla Bartusia🎈🎂🎁
Od 3 dni mamy siku do nocnika, gorzej z dwójką, ale jestem dumna i szczęśliwa że mój uparciuch zaczął ogarniać temat😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2020, 13:30
pawojoszka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Strasznie cicho tutaj...Majowa dobrze że to nic poważnego nie było jednak z tymi wynikami. Sto lat dla Bartusia ☺️ Pawajoszka dawaj fotkę kawalera 😁 Kamcia gdzie jesteś? U nas ostatnio ciężkie noce, Adaś budził się z krzykiem, nie dało się do niego dotrzeć, w takim amoku był. Pokazywał tak jakby go nóżki bolały. Wczoraj była lepsza noc ale też dużo się wybudzal, trochę pojeczal ale szybko zasypiał. Mam nadzieję że to nic poważnego i przejdzie. Kupiłam mu profilaktycznie magnez i tulleo ale nie wiem czy to coś działa 🤷
-
nick nieaktualnyCałe szczęście, że wyniki ok.
Cola może Adaś tak przeżywa pobyt w szpitalu? Zuzia po przeprowadce po kilku dniach nie chciała isc spać do swojego łóżka, nie wiedziałam co się dzieję bo od pierwszej nocy była zachwycona swoim łóżkiem. Po śledztwie wywnioskowałam, że musiało jej się coś przyśnić albo obudziła się i wystraszyła, bo kazała mi ściągnąć pościel z Maszą. Przebrałam jej na inną poszwe i po.kliku dniach problem zniknął, sama idzie do łóżka i przykrywa się kołdrą, trzeba przy niej siedzieć żeby zasnęła ale chętnie idzie spać.
Kamcia gdzie jestes? -
Super solenizant ☺️ jejku jak ten czas leci...Majowa też się zastanawiam czy za dużo przeżyć ostatnio nie miał. Jeszcze od pon wrócił do żłobka po ponad miesiącu i nie wiem czy to też wpływu nie miało 🤷 mam nadzieję że się skończy bo straszne to jest
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
Sto lat dla Bartusia! Cudny Jubilat z takąż obstawą ❤️
Cola, Bożenka też czasem się w nocy skarży, że ją nóżka boli. Zaczynam się zastanawiać czy to nie jakieś bóle wzrostowe. Ale póki co to bardzo sporadyczne to się nie martwię.
Za to mamy inny powód do stresu i obserwacji. Od jakiegoś czasu bardzo się jąkać zaczęła. Wygląda to jakby chciała za dużo powiedzieć jednocześnie. Mam nadzieję, że to rozwojowe ale już rozważam wizytę u specjalisty, zwłaszcza, że też chyba problem z seplenieniem międzyzębowym jestpawojoszka lubi tę wiadomość
-
Sto lat dla Bartusia
Współczuje wypadków i innych nieprzyjemności
U nas niestety bóle wzrostowe już występują, co jakiś czas budzi się że strasznym płaczem, trze nogami o łóżko i po syropie śpi dalej.. Jeszcze oczywiście Kacpra tym budzi Na szczęście zdarza się kilka razy w miesiącu, ale to i tak stresujące bo nie wiem kiedy nas czeka gorsza nocpawojoszka lubi tę wiadomość
-
Też się zastanawiałam czy u Adasia to nie bóle wzrostowe. Na szczęście od paru nocy jest lepiej odpukać. Ja nie pamiętam żebym miała bóle wzrostowe jak byłam mala, za to miałam pewien okres że lunatykowalam. Zazwyczaj z łóżka pod biurko lub krzesło i tam się budziłam 🙈 Katy gratuluję ząbka
-
nick nieaktualny
-
Boże!! Hoope, ostatnio snilo mi się, że napisałaś na forum że hestes w ciąży! 🤣🤣🤣Gratulacje!
Dziewczyny, Wesołych Świąt!
Ja standardowo miałam probkem z logiwaniem, dzis udało się za pierwszym razem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 10:30
Hoope, Katy, kattalinna, Wowka, Berbecia, Nynka, MajowaMamusia, pawojoszka, wariancja lubią tę wiadomość