Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kelegena ciekawe z czego żyje ten sąsiad, bo chyba nie ze śmiechu
A może on Was podsłuchuje i z Was tak cieszy 
W poprzednim mieszkaniu mieliśmy za sąsiadów Ukraińców (na górze, na dole i z boku), to co oni wyprawiają, to jest dopiero sąsiedztwo! Nigdy więcej!
Chicchic fajnie masz, mnie tak rozpieszcza mój TZ, mama nie bardzo, chyba, że jestem totalnie rozłożona, zakupy zrobi, czasem coś ugotuje ale baaardzo rzadko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2017, 14:31
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope uwierz mi, że on chyba nie je Widziałam go z zakupami, ale miał tylko alko On chyba tym żyje plus coś extra
Ostatnio gadaliśmy z sąsiadami z tego trzeciego mieszkania i oni powiedzieli, że on tu wynajmuje i że też mają go dość. Nie mam pojęcia z czego żyje, podejrzewaliśmy go o jakiś handel itp, ale kurcze no koleś nigdzie nie wychodzi i nikt do niego nie przychodzi Tak jakby trochę ciężko 
Powiem wam, że na prawdę różnych ludzi znam, bo to w blokach różni ludzie mieszkają, ale takiego to pierwszy raz spotkałam teraz jak to piszę to też siedzi i się ryje. A wczoraj siedział na jakimś krześle, takim zwykłym bez kółek i "jeździł" nim po pokoju, aż całe skrzypiało, a ten się rył... I to tak, że prawie się udusił No jazdy są z nim niesamowite
U nas to raczej odwrotnie, on się nie ma z czego z nas smiać U nas jest względny spokój, za to my mamy wesoło jak go posłuchamy. Aż muszę to nagrać, bo normalnie nikt mi nie uwierzy, że ktokolwiek może się smiac w ten sposob
Zuzanka już z nami
-
A zapytam was o apetyt. Czy też jecie w zasadzie non stop ? Przed ciążą miałam fajna figurę, byłam szczupła i w zasadzie nie jadłam jakoś dużo. Normalnie. Na początku ciąży też normalnie. A od 2 tyg??? Jestem cały czas głodna. Myślę o jedzeniu cały czas i nie potrafie sobie odmowic. Smakuje mi wszystko. Słodkie, słone, kwaśne i jakiekolwiek.... oczywiście widzę swoje obzarstwo w nogach i w biodrach... Nie wiem ile przytylam bo nie mam wagi w domu. Zwaze się na wizycie u lekarza... Obym nie dostala zawalu.
-
Patryka
Nie martw się
Zgubisz
a może z głodem i apetycikiem się wstrzymam-bo co ja zrobię jak apetyt na niedozwolone bedzie?
Ja to bym jadla buleczki z konfiturą truskawkową i mleczko, monte!! Nalesniki!!
Konfiturę najszybciej w maju-to moje must heave do torby szpitalnej
Ja tyje po ciąży
Serio
-
ChicChic wrote:WOW !Jak dla mnie rekord. Koniecznie przytyj!
Ja jestem otyla mój organizm tak reaguje na ciążę... najpierw powolutku spada, potem stoi, następnie rosnie
Poprzednie ciaze konczylam plus 3,5kg gdzie w pierwszej wszystko jadlam bo nie miałam cukrzycy
Taki ze mnie fenomen
Po oststniej ciazy przytylam więcej niz w sumie spadlo, ale nie podam liczb bo nie mam czym się chwalić
Codziennie badam mocz na obecność ketonów i praktycznie nie miewam(czyli w skrocie:nie glodujemy z dzidzia)
Moja diabetolog nie zawsze byla zadowolona z faktu spadku wagi ale warunek jeden-ketonów zawsze zero -
nick nieaktualnyFantastyczny koleś... Jak czytam Twoje wpisy od razu humor mi się poprawia i śmieje się do tabletu co nieco niepokoi męża.kelegena wrote:Hoope uwierz mi, że on chyba nie je Widziałam go z zakupami, ale miał tylko alko On chyba tym żyje plus coś extra
Ostatnio gadaliśmy z sąsiadami z tego trzeciego mieszkania i oni powiedzieli, że on tu wynajmuje i że też mają go dość. Nie mam pojęcia z czego żyje, podejrzewaliśmy go o jakiś handel itp, ale kurcze no koleś nigdzie nie wychodzi i nikt do niego nie przychodzi Tak jakby trochę ciężko
Powiem wam, że na prawdę różnych ludzi znam, bo to w blokach różni ludzie mieszkają, ale takiego to pierwszy raz spotkałam teraz jak to piszę to też siedzi i się ryje. A wczoraj siedział na jakimś krześle, takim zwykłym bez kółek i "jeździł" nim po pokoju, aż całe skrzypiało, a ten się rył... I to tak, że prawie się udusił No jazdy są z nim niesamowite
U nas to raczej odwrotnie, on się nie ma z czego z nas smiać U nas jest względny spokój, za to my mamy wesoło jak go posłuchamy. Aż muszę to nagrać, bo normalnie nikt mi nie uwierzy, że ktokolwiek może się smiac w ten sposob -
No tak, waga, to musiało w końcu paść... Przytyłam kilka kilogramów, mogę śmiało powiedzieć, że dwa kilogramy miesięcznie. Pomyślałam sobie, że gdybym musiała być na diecie, to by mi się świat załamał. Kocham jeść. Odchudzaniem zajmę się po porodzie. Poszło w uda, tyłek, cyce mam jak słupy, w brzuchu też pewnie coś tam jest ale w końcu kiedy jak nie teraz. Jestem głodna!❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hej!
W pierwszej ciazy przytyłam 20kg!
Teraz przy dziecku nie moge sobie na to pozwolić ale tez kocham jesc.
Ta różnica ze teraz mnie juz nie ciagnie do słodkości.
Podjadam je, ale potrafię sie obejść bez
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Hej dziewczyny Od wczoraj oficjalnie jestem żoną
Kelegena - ja jestem z tych, co muszą mieć w mieszkaniu ciszę i spokój 21 lat mieszkałam z rodzicami w domu, a od 2lat mieszkamy z mężem w mieszkaniu w blokach wiejących PGR-em bez balkonów Ciężko mi było się przestawić na te wszystkie dźwięki, ale na szczęście mieszkają tu prawie sami starzy ludzie, więc jest spokój Dobrze, że jesteście bardziej z tych tolerancyjnych, bo jakby mi się ktoś tak rył dzień i noc to bym kurwicy dostała No, ale fajnie że macie wesoło.
Ja tylko raz poszłam z wizytą do nastoletniego sąsiada pod nami, który cały czas brzdakał późnym wieczorem na wzmacniaczu na gitarze. Wieczorem jeszcze mi to nie przeszkadzało, ale jak zaczął napieprzać o godzinie 23, a ja o 6:00 miałam wstać do pracy to w końcu uznałam ze miarka się przebrała i od tamtej pory nie słyszałam go ani razu
Co do kichania, to też często kicham. Ale u mnie przewidywana jest córka więc nie wiem czy to ma coś wspólnego
Kamcia trzymam kciuki za to, żeby było już tylko lepiej i żebyś jak najszybciej wróciła do domku
Co do wagi, to przytyłam max.3kg, bo waha mi się waga z rana w zależności od tego co zjem wieczorem i czy uda mi się rano wypróżnić czy nie Póki co to wszyscy mi mówią, że schudły mi nogi i schudłam na twarzy, ale za to od pasa w górę zrobiłam się już kwadratowa, bo wywaliło mi bardzo już brzuchol i mam wielkie cyce
Coraz częściej czuję ruchy dzidziolka Jak nie kopanie/pukanie to smyranie jakby fikołki robiło
Mdłości i rzyganie NA SZCZĘŚCIE mi już przeszły.
A no i dowiedziałam się, że moja siostra, która z mężem starała się prawie rok oznajmiła mi, że jest w ciąży. Jestem szczęśliwa jak nie wiem, różnica wiekowa między naszymi bobasami będzie wynosiła 4mce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2017, 18:35
Hoope, Fatalita, XKamaCX, kattalinna lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Dziękuje bardzo
No prezent bardzo udany
Za 1,5roku jeszcze raz będziemy sobie przysięgać miłość tylko już nie przed urzędnikiem a przed Bogiem I od razu Bąbla ochrzcimy. Jedna impreza, dwie uroczystości
Raz się rodzinke sprosi i tyle, bo wesela nie robimy tylko przyjęcie gdzieś na sali
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2017, 18:42
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
A ja powiem Wam,ze na "poczatku" tak do 9tygodnia mialam wilczy apetyt, co dwie h glodna, ciagle cos podjadalam, no I waga plus 2 kg. Teraz jakos mi sie to zahamowalo I nawet jak czuje glod to nie mdli mnie jak wczesniej a jak podjadam to biore papryke ogorka albo jakies bakalie. Mam nadzieje ze waga bedzie spokojnie rosla jem teraz jak przed ciaza. A no I czekam na plytke z cwiczeniami A.Pióro. ktos z ta pania cwiczy?
Dzis w nocy tak mnie brzuch bolal ze myslalam ze bede Meza budzic I pedem na pogotowie
ale jakos przeszlo samo I dzisiaj poki co spokoj
Milego wieczoru
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele
[
