Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Anula kilka stron wcześniej pisała jak wynik biochemii ma się niby do trisomii
Bo wartości niskie i wysokie mogą(a nie muszą) mieć znaczenie
Ale nic nie wiem jak dokładnie to ma się do ewentualnych powikłań ciazowych jak np nadciśnienieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 21:41
-
Hej dziewczyny no i wieczorem wylądowałam w szpitalu.. wymioty byly juz co 15 minut i Nnie do zniesienia i ledwo na nogach stałam... tragedia jakaś....
Od 20 do pomocy dostałam pelno kroplowek Żeby sie nie odwodnic i wymioty ustapily ale nudnosci okropne.. TerAz dostalan coś na wymioty i jest ciut lepiej ale biegunka doszła... oby to żaden rotawirus nie,byl maaasakra -
Anula1981 wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie i maleństwo jadę na amniopunkcje. Odezwę się po wszystkim.
Doti wygląda na jakiegoś wirusa ale jesteś pod dobrą opieką więc wszystko będzie dobrze
Jesteśmy z Tobą. Liczę, że potem opiszesz jak to wygląda..
-
Trzymam kcuki za wszystkie !!!! Ale wam współczuję że macie tyle stresów... Ale jestem wrecz pewna ze w maju każda napisze o zdrowym dziecku...
Doti wydaje mi się ze sie czyms zatrułas skoro doszły biegunki. Dobrze że jesteś w szpitalu. Dziewczyny wpuscimy troche radości w ten wątek:) ciaza to piękny stan i wiem ze wiele z was przeżywa ja w dobry spokojny sposób... Ku pokrzepieniu tych które sie denerwuja...
u mnie lekarz powiedział że dziecko waży w 14 tyg i 10 cm wzrostu jedynie 11g... A powinno 25-60. Też się zmartwilam ale jestem już tak zmeczona swoim zamartwianiem że odpuszczam do kolejnej wizyty. Mam nadzieje ze dziecko trochę przybyło...
-
Hej dziewczyny
U mnie bez zmian, nudaDzidziol troche kopie, ale jeszcze nie tak, żeby tatuś mógł to poczuć
Ale to co u mnie to nieważne, wiem, że strasznie się stresujecie. Wiem też, że zadne gadanie tego nie zmieni, więc chciałam tylko napisać, że bardzo trzymam kciuki za was wszystkie! Głęboko z całego serca wierzę w kazdego dzidziulka z osobna, że będzie zdrowy i że wasze nerwy szybciutko się zakończą, przynajmniej w takim stopniu jak teraz, bo wszystkie wiemy, że zawsze już będziemy się denerwować
Trzymajcie się dzielnie bo macie dla kogoDajcie znać jak tylko się czegokolwiek dowiecie
Zuzanka już z nami
-
Trzymam mocno kciuki!
Dziewczyny, nigdy nie lubiłam tego pocieszenia ale w przypadku macierzyństwa jest tak częste ze sie nie da inaczej, a zatem bedzie dobrze!
Całuje was mocno i miłego dnia! :*Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Dzień dobry wszystkim!
No smutno się zrobiło na forum.
Doti no myślę, że Cię wirus dopadłdobrze, że jesteś w szpitalu, przynajmniej się Tobą zajmą jak należy i za dwa dni będziesz jak nowa
życzę, żeby to nie było nic poważnego.
Anula oczywiście trzymamy kciuki i czekamy na wiadomość.
Patryka - ja tam myślę, że skoro lekarz robi błędy przy pomiarach dzieci w np. 40 tygodniu i wychodzą rozbieżności rzędu kilogram, to tym łatwiej zrobić błędne pomiary u takich maleństw. Pewnie program mu tak wyliczył i bezmyślnie powiedział (w tym sensie bezmyślnie, że pewnie nie pomyślał, że mama zaraz będzie się doszukiwać prawidłowości)
Masz rację - nie na sensu się zamartwiać
A mnie dzidzioch kopie. Wczoraj jak trzymałam rękę to tak śmiesznie przejechał mi przez całą dłoń którąś z części swego ciałka
Zaczęliśmy 17 tydzień, a plotki głoszą, że dzidzioch zaczyna słyszeć powoli. Niektórzy mówią, że nie mój głos,a raczej jelita itd. Ale stwierdziliśmy że zaczynamy nawiązywać więź z dzidziochem i będziemy mu czytać przed snem
Malwka - myślę, że to całkiem możliwe
Życzę Wam miłego i spokojnego dnia
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Cześć!
Anula powodzenia, trzymam kciuki!!!!!
Doti, doczytałam o Tobie, pierwsze co mi naszło na myśl to jakas jelitówka właśnie... najczęściej po wymiotach pojawia się właśnie biegunka.... przerabiałam z dziećmi klkukrotnie, i własnie jak napisałaś, że nawet po wodzie jest źle, to wirus mi do głowy przyszedł....w zeszłym tygodniu mój syn zaczął właśnie jelitówkę wymiotami a skończył biegunkę. W szpitalu postawią Cię szybko na nogi, trzymaj się!!!
Dziewczyny, mam wrażenie, że fiksujecie na punkcie tych badań. Norm w necie nie ma, bo wynik jest zalezy od bardzo wielu czynników! Zobaczcie, każda z nas tutaj ma inny wiek, inną wagę, inną historię chorobową, inną genetykę... ! Tych wyników nie możecie do siebie porównywać, bo te porównania nie są miarodajne! To tak jakby się schozować, że u jednego dziecka serduszko całą ciążę bije 160 ud na min a u drgugiego 150...... Stres i zamartwianie się robią waszym dzieciom dużo więcej szkody, niż wasze wyniki, które w wysokim odsetku są prawidłowe! Apeluję więc o zachowanie zdrowego rozsądku i umiaru!
Cieszę się, że wiele z Was czuje już ruchy! Jako ciekawostkę napiszę, że ja w tej ciąży ( trzecia) nie czuję jeszcze ruchów, podczas gdy w obu poprzednich na tym etapie czułam już wyraźne kopniaczki
Czasem zdarzą się pojedyncze puknięcia, ale podejrzewam, ze to raczej ruchy jelit, aniżeli córeczki. Być może fakt łóżyska na przedniej ścianie ma tutaj duże znaczenie - jutro wszystkiego się dowiem, bo o 9 rano mam wizytę
aha, pierwsze połówkowe mam umówione na 18 grudnia, drugie ustalę jutro. Nie wiem jeszcze jak z echo serca, czy będę je miała jako osobne, czy przy którymś z tych połówkowych, ale zakładam, że raczej osobno.
Echo serca mam w zaleceniach po usg prenatalnym, z uwagi na niską pracę serca dziecka na tamtym etapie i występowanie fali wstecznej, dlatego też chciałabym żeby zostało wykonane u kardiologa prenatalnego z dużym doświadczeniem.
Patryka na tym etapie to podawanie wagi to tak jak pisze Fatalita - wyliczone przez program dane na podstawie wpisanych róznych wymiarów maluszka.... Dodać do tego błą pomiaru i fałszywe dane gotowe... Tak jak Fatalita pisała, ile razy na usg przed porodem szacowano jakąś tam wagę, a dziecko rodziło się z zupełnie inną wagą.... Sama byłam świadkiem sytuacji, jak dziewczyna rodziła naturalnie, bo dziecko na usg maks 3500 a urodziło się w końcu 4200. Sama ordynator przepraszała pacjentkę i tłumaczyła się z błędu.
Spokojnego tygodnia dziewczyny!BrumBrumek lubi tę wiadomość
Jagna15.04.2018
-
Czesc
Anula, trzymam kciuki.
Doti, kuruj sie, to na pewno wirusowka jakas, nawodnia cie, dadza leki i bedzie oki
Ale wam zazdroszcze ze juz czujecie ruchy, ja nic a nic, tylko slysze jelita i czuje jelitaRzeczywiscie w tym drugim trymestrze o niebo lepiej sie czuje, jedynie problem z cera pozostal, ale jakos sobie radze, plus sucha sluzowka w nosie, ale kupila wode morska ktora dziala w moim przypadku cuda
-
a my już po wizycie
maluszki strasznie się wierciły
ledwo lekarz mógł je zmierzyć
słuchałam bicia serduszek
wszystko jest idealnie
oby tak do porodu
niestety nie dostałam zdjęćkelegena, Fatalita, Mała Matylda, MysiaMarysia, Kropka88, Witch15, Rillia, Hoope, malwka08 lubią tę wiadomość
-
Witajcie!
Anula, obiecuję trzymać kciuki. Daj znać po badaniu jak się czujecie z Maleństwem.
Doti, też myślę, że to wirus. Życzę szybkiej poprawy, cieszę się że masz odpowiednią opiekę.
Katka, gratuluję udanej wizyty
Dziewczyny, które czują już ruchy – ogromnie wam zazdroszczę
Nie mogę się tego doczekać, wieczorami jem coś słodkiego, kładę rękę na brzuchu i nasłuchuję. Czasami czuję coś delikatnego, ale na moim etapie bardziej prawdopodobne są jelita, szczególnie że to pierwsza ciąża. Powinnam być cierpliwa, ale to trudne
Czekam na wyniki pappy, powinny być za kilka dni. Usg wyszło dobrze, nie mam problemów ze zdrowiem, więc jestem dobrej myśli
Zauważam kolejne zmiany zachodzące w moim ciele. Moja ulubiona różnica dotyczy biustu
Ostatnio zorientowałam się, że mój pępek też się zmienia – nadal jest wklęsły, ale nie tak głęboki jak przed ciążą. Kiedyś miał kształt ziarenka ryżu, teraz stał się okrągły. Co jakiś czas robię sobie zdjęcia, wczoraj porównałam to z 5 i 15 tygodnia – nie mam jeszcze typowo ciążowego brzucha, ale widać te 7 cm, które przybyły mi w talii, na wadze dodatkowo ponad 2 kg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d635c947cec8.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/78246e82bf52.jpg
amygdala, kattalinna, MysiaMarysia, PodwojnaMamaWdwupaku, Witch15, malwka08 lubią tę wiadomość