Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:mój mąż chodzi za mną od kilku dni i tylko powtarza: jaki ładny brzuszek, taki ciązowy juz
hormonalnie to tylko działa mi na nerwy
kamciaelcia mój ma tak samo, a wczoraj jak bylismy na zakupach i jechalismy schodami ruchomymi to stał i mnie głaskał. Mówie do niego wez bo mnie to krepuje, przeciez wszyscy widzą, że jestem w ciąży. A ten do mnie, że jak mi przeszkadza to żebym mu oddała dzieckoI weź z takim gadaj
I tylko pyta co 5 minut, czy Zuzia spi czy nie, bo on chce się z nią pobawićNo siadło na psychę z wrażenia
hehe
Zuzanka już z nami
-
Fermina, tez bym chciala zeby pracowal za biurkiem, ale niestety
Przez te 7 lat, ktore jestesmy razem to przywyklam, jednak nie wyobrazam sobie jakby go mialo nie byc tydzien w domu, bo teraz jednak jest codziennie, tylko w nocy jestem sama. Na poczatku probowalismy zeby tak jezdzil, tylko weekendy w domu, ale po 3 miesiaach sie zwolnil, bo nie dawalam rady, za bardzo tesknilam, wszystko sama, masakra.
Ja dzisiaj mialam przerazajacy sen, ze zaczelam w nocy krwawic, pojechalam na ip, polozna mi robila usg i mowi, ze mam sie nacieszyc tym bijacym sercem, bo zaraz przestanie. Ja zaczelam plakac, a nagle zza drzwi wyskoczyly jakies kobiety w goralskich strojach i zaczely tanczyc w tym gabinecie pogo. Czy ja mam cos z psycha? -
Patrzyłam własnie na sukienki w Zarze. W necie. I nie wiem czy to ja już nie mam gustu albo nie jestem na topie. Ale te sukienki są tragiczne. A stylizacje jeszcze gorsze. Lekka sukienka + grube czarne skarpety + różowe sandałki... Albo biorą jakiś dobry towar albo to ja mam coś z głową, bo patrzac na to nie wiem czy mam się smiać czy płakać.Zuzanka już z nami
-
Moj chlopak tez jest kierowca, ale jezdzi tylko od 3 do 7 takze nawet bardzo tego nie odczuwam :p Na poczatku jak sie spotykalismy to pracowal jako kurier w Inposcie..oj wtedy to bylo nieciekawie bo pracowal od 7 do 20 nawet, ale przynajmniej czasem mnie ze soba zabieral i robilam sobie wagary
A tego, ze Wasi sie tak interesuja brzuszkami to zazdroszcze bo moj tylko na poczatku czasem dotknal, a teraz w ogole nic.. -
mój to wręcz mnie molestuje. już nie mam jak spać bo cały czas ręka na brzuchu, a dziecko jest tak ruchliwe ze jak wcześniej o 20 padalam, tak teraz od 18 do 1 w nocy się mecze przez te rewolucje jakie urządza. a o 5 rano od nowa zaczyna. brzucha nie mam, a jak się na płasko położę to wygląda jakby się wykluc próbowalo bo co chwilę coś gdzieś wypycha . nie są to kopniaki bo w ciąg u minuty potrafi w 3 różnych miejscach zaznaczyć swoją obecność. karateka jakiś chyba będzie
Asix lubi tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Fermina dzięki za odpowiedz, dzisiaj jest lepiej
Ja byłam w Rossmannie, kupiłam emolient do kąpieli, 4-pak chusteczek nawilzanych Pampersa, puder i Sudocrem
A w Pepco ręcznik z kapturkiem, body, 2czapeczki, kocyś, pieluchy tetrowe i jedna flanele i skarpetusie jedna pare. Wrzucę zdjęcie jak bede w domupowoli juz gromadzę.
Co do snów to śniło mi sie w nocy ze krwawiłam... przebudziam się i od razu do kibla. Taka ulga jak zobaczyłam czyste gacie Ale przestraszyłam sie strasznie
Mój mi cały czas głaszcze brzusio czekając na kopyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 11:01
-
Przeżyłam zakupy w Lidlu
i nawet było luźno, ciuszkow masa. Kupiłam tylko bodziaki i spodnie. Mam problem z rozmiarem, bo jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko będzie duże. Ale tak naprawdę nie wiem co to znaczy
i sobie też zrobiłam zakupy - dwie pary rajstop ciążowych, właśnie takich szukałam
oczywiście też dwa rozmiary, bo nie wiem jak z ich długością... W ogóle miało być tyle różnych rzeczy ciążowych, a tylko te rajty wynalazlam
-
kattalinna wrote:Przeżyłam zakupy w Lidlu
i nawet było luźno, ciuszkow masa. Kupiłam tylko bodziaki i spodnie. Mam problem z rozmiarem, bo jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko będzie duże. Ale tak naprawdę nie wiem co to znaczy
i sobie też zrobiłam zakupy - dwie pary rajstop ciążowych, właśnie takich szukałam
oczywiście też dwa rozmiary, bo nie wiem jak z ich długością... W ogóle miało być tyle różnych rzeczy ciążowych, a tylko te rajty wynalazlam
lidl troszke zawyza rozmiary
pepc zaniza -
A mnie jest trochę przykro. Byłam pewna !!!! Ze poczułam ruchy... Czułam je nawet kilka dni, głównie wieczorem, po jedzonku jak się położyłam czyli schemat książkowy. I od weekendu cisza... Nic, znów zero. I oczywiście tysiące myśli. Do tego ból piersi jakby ustąpił. Jak ja sie cieszę że ginekologa mam już jutro bo zwariowalabym...
Zazdroszcze Wam też tego że tatusiowie dzieci tak przeżywają z Wami ciążę. Mój ma taki charakter że nic nie przeżywa. -
przeżywa tylko może jeszcze nie okazuje. dla facetów to abstrakcja póki jest nienamacalne tak mi się wydaje. jak powiedziałam mojemu ze ruchu czuje to tylko się spojrzał jakoś dziwnie nic zero reakcji a teraz jak już sam czuje to nie może skończyć swoich zachwytów nad tym jak już jest duze skoro pod cała dłonią czuje i ze wariat po ojcuNadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Patryka - na spokojnie. Też tak miałam. Dziecko cały weekend było
"cicho" i ja już chore myśli. To początki, musimy dac im czas;)
A do piersi w tej ciąży w ogóle nie przywiązuje wagi. W ogóle nie bolą, czasem trochę obrzmiałe są, następnego dnia w ogóle i tak w kółko.
Mój mąż też raczej traktuje to jako abstrakcje jeszcze.
Niby gadamy o dziecku,ale to tak jakbyśmy rozmawiali o wylocie w kosmos.
Trochę jestem zła na rossmanna, bo zamówiłam wczoraj, zapłaciłam, a oni mi dzisiaj napisali, że nie maja tych produktow. Karta zablokowana, bo z promocji niby skorzystałam,a zwrot pieniędzy do 14 dni. Nie lubię czegoś takiego
O 16 wizytujeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 12:38
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/48e3081e8463.jpg no to szaleństw babci ciąg dalszy. teraz niech się modli by Wojtuś do końca pozostał chłopcem
kamciaelcia, Katka., Fermina, Katy, Mała Matylda, kattalinna lubią tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019