Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypawojoszka wrote:Co do ruchów pytałam ostatnio lekarza bo wydawało mi się że zwykle to jakoś wcześniej czułam ,ale lekarz powiedział że nie ma możliwości żebym w 17 tym tyg czuła ruchy że tak za tydzień mogę ewentualnie coś zacząć czuć.
W 12 tc poczułam smyranie w brzuchu raz, potem drugi. Wszyscy mówili, że to nie możliwe żebym czuła ruchy, ale powtarzały się co jakiś czas. Na wizycie lekarz powiedział, że od 11 tc kobiety mogą odczuwać ruchy w zależności co za nie uznajemy, czy to smyranie, czy konkretny kopniak i od tuszy (szczupłe szybciej, grubsze później). -
nick nieaktualny
-
Pawojoszka, faktycznie, lekarz nie ma szans poczuć ruchy przed 18 tygodniem, nawet w ciążę nie zajdzie
Głupoty gada, co z niego za lekarz? Chyba, że z jakiś powodów miał na myśli tylko CiebieNp. jesteś w 10 tygodniu ciąży.
Dzień dobry babeczki.
Od rana w całym domu pachnie bigosem z choinką, tak sobie myślę, że gdyby to miało miejsce trzy miesiące temu, umarłabym od mdłości❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hej
A ja nie potrafie stwierdzic, czy to sa ruchy, wiec obstawiam ze nietakie jakby lekkie zapulsowanie pod pepkiem, to moze byc to? Nie za nisko?
Przysiegam ze jak to moje dziecie nie da mi zadnego znaka, to po skonczonym 19 tygodniu chyba sie udam do jakiegos najblizszego ginka, zeby mi zrobil usg, czy wszystko gra. -
a ja sie ciesze na swój sposób, ze jeszcze ruchów nie czuje (detektor daje mi względny spokój), ponieważ wiem, że później kopniaczki dają sie we znaki
moje dzieci ułożone miednicowo i tak nie dawały mi mocno popalić (parcie na pęcherz, skopane żebra)
i w nocy spały razem z mamusianigdy w nocy ruch nie obudził
ja spodziewam się u siebie po 20 tc, ale mój gin pytal o ruchy juz na ostatniej wizycie, więc załozył, ze w 16 tc moga jak najbardziej być -
Ja ostatnio czuję coraz wyraźniej ruchy, zaczęły nieśmiałe kopniaki
ale brzuch nie rusza mi się nigdy od tego
Kurczę, dziewczyny, mam problem. Do jutra mam zwolnienie, wizyta 27 grudnia, więc jeden dzień mam dziuręteraz siedzę u mamy, miałam iść do jej lekarki rodzinnej po L4 ale ta się rozchorowała i do świąt jej nie ma. Te 3 dni wstecz do wypisania zwolnienia to dni kalendarzowe, prawda? Przez długi weekend świąteczny muszę teraz biegać i szukać jakiegoś lekarza, który mnie przyjmie i nie zrobi problemów...
-
Fatalita, Twój spokój jest najważniejszy, więc trzymajcie się strategii, która Ci go daje
Ja właśnie w tym tygodniu zaczęłam czuć ruchy i bardzo się tym ekscytuję. Na razie to było tylko delikatne łaskotanie oraz pojawianie się wypukłości na brzuchu, która znikała po kilku sekundach. Doszłam do wniosku, że moje dziecko nie lubi być głaskane – ucieka, gdy tylko kładę dłoń na wybrzuszeniu
Te ruchy są obecnie tak delikatne, że czuję je tylko gdy leżę i nie jestem szczególnie zaabsorbowana tym co robię, ale uszczęśliwiają mnie
-
Hoope, podaj przepis na bigos z choinką.
Ja się nadal boje, że przy stole będę siedziała z miską. Czy to się nie powinno już skończyć?
Ja czuję już ruchy w ciągu całego dnia- pojedyncze kopniaczki a ostatnio przesuwanie sie Małego na inną pozycję też.Też nie zauważyłam żadnych oznak na brzuchu, w sensie nie odkształca się podczas ruchów. I jeden lekarz mi również nie wierzył, że w 16 tyg w pierwszej ciąży już coś czułam, dziwny jakiś.
J.S. Ja myślę że takie pulsowanie to jak najbardziej może być Maluch. Mi się tak zaczynało, no i pod pępkiem w sam raz.
Mam dziś w planach wielkie zakupy i akurat dziś moja macica postanowiła intensywnie się rozrastać, bolą mnie więzadła jak cholera. -
A ja dziewczyny jestem caly czas chora..juz nie mam sily..od poczatku grudnia przeziebiona..zapalenie obu uszu jjz wybralam abtybiotyk i dodatkowo do ucha krople z antybiotykiem i o ile stan zapalny minal tak nic nie słyszę:(zatkane oba uszy i tylko jeden wielki szum..jakks koszmar. Do tego oczywiscie nie kończący siw katar i kaszel. Ide dzisiaj do laryngologa i mam nadzieje ze zrobi cos z tymi moimi uszami bo to straszny dyskomfort. Martwie sie o malenstwo ze ciagle jestem chora:(. W poprzedniej ciazy nie mialam ani kataru..teraz jak raz mi synek przyniosl tak sie ciagnie:(jestem załamana
-
nick nieaktualnyMoje maleństwo też najczęściej urzęduje rano i wieczorami jak leże, ale w ciągu też czuję smyranie
dzisiaj w nocy 1-raz obudziło mnie łaskotanie w brzuchu, co to będzie jak zacznie się porządne kopanie
Przez ostatnie 2 dni czułam po kilka razy dziennie takie "pykanie" w dole brzucha, nie wiem jak to opisać, co chwila tak jakby bańka mydlana pękała i tak kilka razy i spokój. Czy to czkawka? ale kilka razy dziennie, sama nie wiem.
ZakochanaMama współczuję zapalenia uszu, miałam na początku roku, zaczęło się od zatok, za 2 dni nie słyszałam na uszy, miałam 40 stopni gorączki, ropa z krwią mi ciekła z uszu, brałam 3 antybiotyki, słuch wrócił do normy dopiero po około miesiącu. -
ZakochanaMama wrote:A ja dziewczyny jestem caly czas chora..juz nie mam sily..od poczatku grudnia przeziebiona..zapalenie obu uszu jjz wybralam abtybiotyk i dodatkowo do ucha krople z antybiotykiem i o ile stan zapalny minal tak nic nie słyszę:(zatkane oba uszy i tylko jeden wielki szum..jakks koszmar. Do tego oczywiscie nie kończący siw katar i kaszel. Ide dzisiaj do laryngologa i mam nadzieje ze zrobi cos z tymi moimi uszami bo to straszny dyskomfort. Martwie sie o malenstwo ze ciagle jestem chora:(. W poprzedniej ciazy nie mialam ani kataru..teraz jak raz mi synek przyniosl tak sie ciagnie:(jestem załamana
-
w pierwszej ciązy bardzo długo chorowałam, ciagle jakieś infekcje, nic poważnego, jednak wszystko sie za mna ciągnęło
dopóki nie poszłam na zwolnienie (praca z dziećmi, choć starszymi)...
w drugiej ciązy wróciłam do pracy na dosłownie miesiąc-choć wiedziałam, że już jestem w ciązy, chciałam pozałatwiać pewne formalności...od razu się przeziębiłam (w styczniu dzieci chorują), zaraz doszła cukrzyca i poszłam na zwolnienie
praca z zarazkami od razu dawała sie we znaki - sama przecież ciąza obniża naszą odporność...
w tej ciązy nie wróciłam do pracy, po urlopie od razu poszłam na l4 (te same dzieciaki, te same zarazki, ta sama cukrzyca) i jestem zdrowa...moje dziecko nigdy nie chorowało, więc jedynie mąż może "coś" do domu przynieść, jednak wie, ze chory do domu nocować nie wróci
ja przy cukrzycy nie mam nawet czym się leczyć
zatem chorujące-bardzo wam współczuję, wiem co to znaczy męczyć sie i w dodatku z obawami o dzidzie...nat92 lubi tę wiadomość
-
Fermina, mam nadzieje, ze to jest to
Najczesciej tak jest gdy wieczorem juz sie klade, wtedy odczuwam te pulsowanie od czasu do czasu. Chcialabym juz czuc ze tam jest, rusza sie i jest wszystko dobrze, bo na razie sama sie nakrecam, panikuje, ech
W takim razie udanych zakupow pomimo szalejacej macicy. Znam toZawsze w nieodpowiednim momencie.
Ja dzis z bolem krzyza, sutkami i mdlosciami ruszylam zrobic nowe paznokcie, bo moje wolaly o pomste do nieba.
Fermina lubi tę wiadomość