X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina - ja też jestem zdecydowanie piwoszką :)

    Barbarka - to też...Ja kiedyś popalałam, ale nigdy nie byłam uzależniona,a od początku ciąży mam taką ochotę na lm linka <3 choć zapach fajek działa mi na nerwy ;)

    Dziewczyny - ciuchy w c&a na promocji. Body ładne 100% bawełny za 7.90 o.O
    Tak jakby któraś miała ochotę ;)

    Ja właśnie kupiłam pierwsza paczkę pieluch w biedronce. 100 sztuk pampersow po 35 zł. Nie wiem czemu już to zrobiłam :P
    Chyba moje uzależnienie od promocji przeważyło...

    Barbarka89 lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)

    Jestem w plecy parę stron ale nadrobię czym prędzej, ale mam do Was pytanko o ZUS.

    Czy jest możliwe, żebym dostała wynagrodzenie chorobowe (duża firma) różniące się między listopadem a grudniem o prawie 1000 zł? Bo ja tego zupełnie nie rozumiem, w listopadzie dostałam 600 zł więcej niż moja pensja (wiadomo l4 100% płatne, a teraz dostałam 400 zł mniej). O co w tym wszystkim chodzi? Robić aferę, czy to jest jakoś kompensowane? Na l4 jestem od początku ciąży, wcześniej nie chorowałam więc teoretycznie pensja powinna być taka sama jeśli dobrze rozumuję.... Zestresowałam się :P

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patk wrote:
    Hoope - też tak mam...

    Nie wiem czy u Ciebie też tak jest, ale w moim przypadku jak tylko powiem że nie jest to stan euforii i taki cudowny czas... to wszyscy patrzą jak na dziwaka, albo totalną egoistkę... więc ja już się nie uzewnetrzniam tak tete a tete...

    Ciąża nie jest niebiańska, tęczowa, baśniowa tylko do bólu fizjologiczna. I totalnie niewspółczesna. A przy tym bardzo pierwotna i zwierzęca. Przynajmniej dla mnie. Mam ten komfort, że nie muszę udawać zachwytu nad swoim stanem, albo mnie rozumieją albo milczą. Rozumiem i te kobiety, których ów stan nie zachwyca jak i te rozanielone.

    Mycha boję się, że nie zdążę się przygotować psychicznie do porodu. 6 miesiąc, ratunku!

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę jestem rozczarowana tym co piszecie o bezalkoholowym winie :(
    Miałam nadzieję, że choć trochę zrekompensuje mi brak takiego prawdziwego, ale gazowany sok nie brzmi zachęcająco…

    Kupiłam wino, które nie jest musujące więc powinno być bez gazu, ale czytałam kiedyś że w procesie usuwania alkoholu następuje ubytek wina i bywa to uzupełniane właśnie sokiem. Wybrałam dwa wina, których rzekomo to nie dotyczy, ale w sklepie nie było żadnego z nich więc kupiłam przypadkowe.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju tak sie nadrukowalam i mi sie usunelo...to jeszcze raz..

    Ja tez juz jestem w 6tym miesiacu i niedowierzam jeszcze :p Sprzed ciazy chyba jakos specjalnie niczego mi nie brakuje, ewentualnie spotkan przy piwku z przyjaciolka :p
    A co do samego stanu to mnie zdecydowanie nie zachwyca..Raz na innym forum (nie zwiazanym z ciaza) narzekalam, ze czuje sie brzydka to mi laska, ktora rok temu urodziła napisala, ze "w ciazy sie promienieje"..Zycze powodzenia w promiennosci spedzajac cale poranki nad kiblem...Teraz znowu anemia mi sie daje we znaki :/ Takze wole siedziec cicho ;)
    Za to ogromnym plusem przy okazji ciazy jest to, ze rzucilam palenie i na pewno do tego nie wroce :) Wkurza mnie tylko tesciowa, ktora palila w obu ciazach i nie potrafi uszanowac tego, ze sobie nie zycze tego zeby przy mnie palila...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, mnie też brakuje winka i to najlepiej półwytrawne....
    Jutro poszukam w sklepie tych bezalkoholowych, może znajdę ;-)

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, dla mnie takze plusem jest to, ze rzucilam palenie. Wczesniej jakos nie moglam sobie z tym poradzic, staralam sie ograniczac, ale w pracy zawsze poleglam przy wiekszym stresie, a gdy tylko zobaczylam na tescie dwie kreski, to od razu przestalam i tez mam nadzieje, ze juz do tego nigdy nie wroce.

    Mi najbardziej tez brakuje wieczoru z winem albo piwem z sokiem ;) Generalnie czasami mam tak ze po prostu jestem w takiej euforii, ze jestem w ciazy a czesto tez czuje sie przygnebiona tym, ze nie moge zapanowac nad swoim wygladem, jak sie zmieniam, generalnie ilosc znajomych z powodu ciazy tez mocno mi sie ograniczyla, czego nigdy bym sie nie spodziewala. No ale coz, mysle ze to sie wszystko zmieni jak sie juz urodzi, jednak fakt jest niezaprzeczalny, to nie jest tylko stan usiany rozsmi, sa tez ciemne strony mocy :D

    Dzisiaj na zakupy, po raz ostatni juz w te swieta odwiedzam galerie. Obudzily mnie przeokropne mdlosci :/
    Poszukam tego bezalkoholowego wina, zobaczymy co to za cudo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 07:18

    Katy lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Patk Autorytet
    Postów: 1023 1889

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy - też usłyszałam od koleżanki że źle do tego podchodzę bo w ciąży się promienieje. To jej powiedziałam że najbardziej promieniałam przy pierwszych wymiotach nad kiblem u boku z mężem przytrzymujacym mi włosy... były też teksty typu - ludzie starają się latami więc nie grzesz...
    No cóż, trzeba to przetrwac...
    Ale dziś fryzjer to może i się rozpromienię w końcu:D

    Katy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj od 4:30 na nogach. Cały dzień podróży autem i promem. Nie ma to jak samolot. Dzisiaj galeria, oby mi sił starczyło.
    Co do atrakcyjności ciąży, nie czuję się jakoś wyjątkowo w tym stanie. A jeśli chodzi o promieniowanie to wręcz przeciwnie. Wstydzę się ubrać cokolwiek, co pokaze mój brzuszek. Cały czas chodzę w krojach oversize. Czuję się nieatrakcyjna.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja juz pisałam :) paliłam dużo (na pewno dwie paczki) w sumie 12 lat ;) ważyłam wtedy 46kg i ciągle motorek w dupce
    poznałam męża (juz nie palił ) i wtedy rzucałam pierwszy raz w zyciu...udało się na dwa lata (wróciłam właśnie w czasie swiąt BN), waga urosła, przy paleniu automatycznie malała...ale mąż wrócił do fajek ze stresu-wylatywał na misję...czemu nie ja?
    potem powiedziałam mu, ze jak on rzuci to i ja ;) stało się automatycznie w styczniu 2013...(postanowiliśmy starać się o dzidzię)i tak oboje nie palimy
    wiemy, jak to latwo wrocić do nałogu, więc juz jesteśmy dużo mądrzejsi
    i finansowo lżej
    w zdrowiu nie widze róznicy, waga przecież dalej rosła
    ale to, jak bardzo chciało mi się palić w ciązy, jest nie do opisania :) w tej już na szczęście nie :D

    a pije - i to od wielu wielu lat- tylko redsa jabłkowego :D chyba mi teraz go nie brakuje...ale unikam totalnie wszelkich imprez...po trzeźwemu cięzko się patrzy na nietrzeźwych..i nawet bezalkoholowego nie mogę (cukrzyca) gdzie w pierwszej ciązy warka 0% była wybawieniem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 08:10

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży faktycznie promieniałam. Nawet wszyscy mi mówili,że wyladniałam (sama też tak się czułam :P ) . Tylko miałam trochę inne podejście do ciąży. Była po poronieniu taką wyczekiwana. Teraz... nie ma aż takiego wow. Po pierwsze nie spodziewałam się ciąży,bo sobie starania odpuscilam. Po drugie nie mogę za bardzo o tym opowiadać,bo rodzina oprócz mamy nie wie (w wigilię pewno news pójdzie w świat),a po trzecie jak już ma się dziecko to jest inaczej. Człowiek nie może się nad sobą rozczulac,poleniuchowac,bo dziecko nas potrzebuje :) . Teraz gdy czuję kopniaki trochę do mnie dotarło,że niedługo będzie drugie i uśmiech się pojawia :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w ten deszczowy poranek :-) jeszcze jakieś 24 godziny i w końcu doczekam się męża po tygodniowej rozłące :-)

    Moje dziecko będzie rude i głupie, bo matka już zaliczyła fryzjera i zamierza niebawem powtórzyć. Do tego przewiduję, że będzie owinięte pępowiną jak mumia bo szalik, słuchawki, pranie na sznurkach... W sumie nie pamiętam co jeszcze ;-)

    Stan ciążowy sobie chwalę, ale traktuję to jako coś normalnego, nie że ach jak cudownie. Od początku czuję się świetnie, zero problemów. Wyglądam podobno bardzo ładnie, wg mnie nic poza brzuchem się nie zmieniło. Brzuch mógłby być ładniejszy, bo jest taki rozlany też na szerokość ale noszę dopasowane sukienki i jest ok. Ciążę widać z boku.

    Kilka dni temu śniło mi się, że mam ochotę na papierosa, ale nie mogę bo przecież karmię ;-) normalne fajki zmieniłam na elektronika dawno temu. Zwykłe mi śmierdzą i nie smakują, e odstawiłam i nie ciągnie.

    age.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi odnośnie jedzenia grzybów. Chciałam się upewnić, bo moja gina tez mówiła, że jeśli nie są trujące to można :-) Ale do mojej teściowej to nie dociera, już podniosła larum jak jej powiedziałam że będę jadła kapustę z grzybami. Na bank będzie zaglądałam mi w talerz. I jak tu się nie denerwować w święta :-D


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dość, że można grzyby, to ja wyczytałam, że w ciąży to nawet trzeba :-) teraz mamy znowu trend, że grzyby stały się zdrowe, wartościowe itp. Korzystajmy :-) tylko oczywiście trzeba pamiętać, że przy są też ciężkostrawne

    age.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka88 wrote:
    Hej dziewczynki :)

    Jestem w plecy parę stron ale nadrobię czym prędzej, ale mam do Was pytanko o ZUS.

    Czy jest możliwe, żebym dostała wynagrodzenie chorobowe (duża firma) różniące się między listopadem a grudniem o prawie 1000 zł? Bo ja tego zupełnie nie rozumiem, w listopadzie dostałam 600 zł więcej niż moja pensja (wiadomo l4 100% płatne, a teraz dostałam 400 zł mniej). O co w tym wszystkim chodzi? Robić aferę, czy to jest jakoś kompensowane? Na l4 jestem od początku ciąży, wcześniej nie chorowałam więc teoretycznie pensja powinna być taka sama jeśli dobrze rozumuję.... Zestresowałam się :P

    Wynagrodzenie chorobowe wylicza się z 12 poprzednich miesięcy. Jeżeli w tym czasie miałaś jakieś znaczące podwyżki itp. to Twoje wynagrodzenie chorobowe może się różnić od tego co zarabiałaś tuż przed zwolnieniem ale będzie ono z reguły niższe niż wyższe niż normalnie bo jeśli np. Do lipca zarabiałaś 5 tys. A od sierpnia już 6 tys. to wyliczona średnia z 12 m-cy będzie trochę niższa niż 6 tys. Poza tym nie wszystkie dodatki, premie wlicza się do podstawy chorobowego. Tyle wiem w tym temacie :-) Zawsze możesz zadzwonić do kadr i się dopytać skąd te różnice.

    malwka08, Kropka88 lubią tę wiadomość


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie chipsów nie odmawiam ;) często jem wieczorami.

    Kropka88 lubi tę wiadomość

    klz9piqvvra11kd2.png

  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka88 wrote:
    Hej dziewczynki :)

    Jestem w plecy parę stron ale nadrobię czym prędzej, ale mam do Was pytanko o ZUS.

    Czy jest możliwe, żebym dostała wynagrodzenie chorobowe (duża firma) różniące się między listopadem a grudniem o prawie 1000 zł? Bo ja tego zupełnie nie rozumiem, w listopadzie dostałam 600 zł więcej niż moja pensja (wiadomo l4 100% płatne, a teraz dostałam 400 zł mniej). O co w tym wszystkim chodzi? Robić aferę, czy to jest jakoś kompensowane? Na l4 jestem od początku ciąży, wcześniej nie chorowałam więc teoretycznie pensja powinna być taka sama jeśli dobrze rozumuję.... Zestresowałam się :P


    Witaj po pierwsze tak jak dziewczyny radzą najpierw zadzwoń do kadr i się dowiesz skąd różnica.

    Jeżeli cały miesiąc listopad byłaś na l4 to pensja juz została naliczona z podstawy ostatnich 12 miesiący pracy. Ponadto jeżeli pensje masz stała w każdym miesiącu to za grudzień powinno być nawet przysłowiowe 50 złotych więcej, bo grudzień ma 31 dni i tam już wchodzisz na zasiłek chorobowy. Nie wiem skąd tak duża różnica jak dla mnie nieprawidłowa, przy zwykłych pensjach miesięcznych nigdy nie wychodziły mi takie różnice no chyba, że skończył się pracownicy jakiś dodatek specjalny za dodatkowe obowiązki który do podstawy wynagrodzenia nie jest wliczany?

    Kropka88 lubi tę wiadomość


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli chorobowe już jest wyliczone (tzw podstawa zasiłku) to nie powinno sie zmieniać diametralnie bo ta podstawa jest dla dnia kalendarzowego, więc jak miesiac ma 30 dni to podstawe mnożymy przez 30, jak np ma 28 to razy 28-więc to nie beda duze roznice
    moze w listopadzie wypłacali cos za okres wstecz? np premie, trzynastke, czy nadgodziny...

    i ta sama podstawa bedzie do wyliczania macierzyńskiego
    swoja podstawe poznałam w zusie (sprawa trafiła do sadu)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2017, 09:35

    Kropka88 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Barbarka89 Przyjaciółka
    Postów: 64 59

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomozcie!
    Od wczoraj od godziny 24 mam silne wymioty, kazdy lyk wody laduje w toalecie. Tak po za tym czuje sie dobrze. Nie jestem wstanie przyjmowac zadnych plynow. W przychodni brak miejsc, a moj lekarz dzis nie przyjmuje.

    o3ec0wuw42lb834u.png
    16ud9jcg0xh4lorq.png
    zrz63e5ept86ba9b.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amygdala, Malwka, Kamcia, widzę że orientujecie się w takich sprawach, więc może będziecie potrafiły mi coś wyjaśnić. Logując się przez pue mam podgląd m.in. na podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe i wypadkowe, na tej podstawie wyliczyłam sobie średnią z ostatnich 12 miesięcy, obliczyłam kwotę netto i jest ona o prawie tysiąc zł wyższa od sumy, którą właśnie przelał mi ZUS – z czego może to wynikać? Czy istnieje jakakolwiek sytuacja w której taka różnica byłaby uzasadniona? Zamierzam zwrócić się do ZUS z prośbą o wyjaśnienie, ale oczekiwanie na ich odpowiedź potrwa.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
‹‹ 420 421 422 423 424 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ