Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi gin na pierwszej wizycie nie badał piersi. Ja sama nie umiem tym bardziej ze teraz mam tam wszystko opuchnięte ze jest guz na guzie
S1985 kiedy Cie przyjmą ?
Czy Wy tez macie problem z wypróżnieniem sie i z gazami? Tak mnie wydyma ze wyglądam na co najmniej 5 miesiąc
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Witajcie!
Obserwuje forum około tygodnia, kiedy tylko pomyślałam, że faktycznie mogę być w ciąży ze względu na dziwnie zapchany nos, siusianie w nocy i ogólne zmęczenie materiału, a poza tym staraliśmy się w tym cyklu. Czytam i przeżywam od tygodnia, co się u Was dzieje, pierwsze testy, bety, wizyty, teraz nawet serduszka
Żałuje, ze w pierwszej ciąży 2 lata temu nie byłam członkiem takiej społeczności, dziewczyny w Nas siła!!
Trochę tu dynamicznie, ilość stron szybko przyrasta Gratuluję tym, którym się udało, trzymam kciuki za wciąż starające się, przykro mi jeśli którejś się nie udało w tym cyklu. Sama jeszcze nie jestem pewna czy nam się udało.
Jeśli chodzi o mnie... mam 30 lat i córeczkę z lipca 2015. Teraz planowaliśmy drugiego dzidziusia. Ostatni okres miałam 9 sierpnia przy cyklach 28-dniowych, następny powinnam dostać jutro 6 września. Dziś zrobiłam test i pojawiła się bardzo blada druga kreska, w sumie niewiele bledsza od tej która wyszła mi dzień po terminie miesiączki 2 lata temu kiedy byłam w ciąży, dlatego jest nadzieja, że coś z tego będzie. Jutro, jeśli nie dostane okresu planuje iść na betę. Zobaczymy.. 3majcie kciuki! Przewidywany termin wg kalendarza to 16 maj 2018.
Dopiszcie mnie proszę do Waszego grona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 07:59
Feeva, Katka., Angel1988, lena77 lubią tę wiadomość
Lipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
dzień Dobry dziewczynki, witam również nowe majowe mamusie:)
Katka gratuluje z całego serca - bliźniaki to moje marzenie:)
Morowa daj od razu znać jak po wizycie. U mnie prócz mdłości doszło rozdrażnienie i ból piersi oj teraz to czuje że rosną. W czwartek mam wizyte na 12 i już musi być serduszko, tak powiedziała mi gin. Miłęgo dnia kochane:) Fasolki rośnijcie!!!!!
12.06.2017 1 aniołek 9tc
28.09.2017 2 aniołek 11tc
14.10.2018 3 aniołek 11tc
Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
9.08.2022 druga blada kreseczka -
MamaDi witam! Skoro wyszła jedna blada to znaczy, że coś jest na rzeczy Może owulkę miałaś późno i stężenie hormonu jest jeszcze za niskie Ja robiłam 4 dni przed okresem (28dni trwania cyklu) i druga wyszła już bardzo mocna, ale dlatego że owu miałam wcześnie Leć na betę, ona potwierdzi, ale myślę, że wyjdzie na plus Trzymam kciuki
Cześć izalika :*
Ja jestem zła jak osa od pozytywnego testu, wszystko mnie wkur... A piersi wieeeelkie, nabrzmiałe (i jędrne) i bardzo bolące. Jak zdejmę stanik to płakać mi się chce.
Będzie serducho na pewno Miłego dzionka
PS. grzyby się u mnie zaczęły, lecę w sobotę z rańca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 08:23
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
witam nowe mamusie U mnie piersi masakra od tygodnia bolą po bokach tak że w staniku śpię. jeszcze dwa dni do wizyty. ciężko wytrzymać. wczoraj mój się uparł ze od teraz to on będzie robił mi zastrzyki i po wczorajszym jego "pierwszym razie" nienawidzę go... córka obudziła mnie o 5 rano bo już chce iść do szkoły i teraz tak będzie jeczec do 11. biorę się za sprzątanie a jak młoda wybedzie to będę lezakowac w spokoju do 16
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Cześć dziewczyny! Gratuluje bliźnią Moje marzenie ..
Ja byłam wczoraj na wizycie,bo mam straszne bóle krzyża..Możliwe,że od tyłozgięcia. doczesna ładna...widać pęcherzyk a w nim pęcherzyk żółtkowy, więc na dniach powinna być fasolka.
Ja dzisiaj z objawów tylko mdłości nad ranem, piersi do wytrzymania..bolą na pewno mniej niż wczoraj..czasami przez to panikuje
Miłego dnia...
U mnie deszczowo
-
Dzień dobry,
Witam nowe mamy! Coraz większa ekipa się tworzy!
Mi udało się wcisnąć na wizytę na NFZ w czwartek, ale to jest bez zapisu, po prostu przychodzę i czekam.... Zobaczę więc czy będę na tyle cierpliwa żeby doczekać swojej kolejki
Chce jednak utwierdzic się, że maluch jest tam.gdzie powinien, serduszko zapewne za tydizeń zobaczę.
Spokojnego dnia!Jagna 15.04.2018 -
nodemo na wizycie w zeszły poniedziałek też mi wyszło tyłozgięcie, całe życie o tym nie wiedziałam ale to chyba nie ma nic wspólnego z rozwojem płodu?
mnie mdłości od zeszłego tygodnia męczą, raz mocniej raz mniej...
u mnie też deszczowo, nic się nie chce... Miłego dzionka
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Nie maFeeva wrote:nodemo na wizycie w zeszły poniedziałek też mi wyszło tyłozgięcie, całe życie o tym nie wiedziałam ale to chyba nie ma nic wspólnego z rozwojem płodu?
mnie mdłości od zeszłego tygodnia męczą, raz mocniej raz mniej...
u mnie też deszczowo, nic się nie chce... Miłego dzionka
Lekarz powiedział,że mogę przez to bardziej odczuwać dolegliwości, min. bóle krzyża. -
Wszystko kochana jest możliwe, i ukaże się fasolka w drugim pęcherzykuPajka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ca1ee1d7de01.jpg
A tutaj zdjęcie
A jakiej wielkości masz pęcherzyk z ciałkiem żółtym? Mój ma 8mm i widać ciałko żółte a fasolki jeszcze nie.
Pozdrawiam
Katka. lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny!
@Feeva: Jestem dobrej myśli:)
Jeszcze mi się córka rozchorowała na zapalenie oskrzeli i siedzimy w domu dziś, a jutro teściowa z nią ma zostać do końca tygodnia ehh. Moja cierpliwość po półgodzinnej walce z podaniem antybiotyku jest u kresu:D
Lipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
Trzeba być dobrej myśli zawsze Nam się udało w 2cs, jak zobaczyłam 2 kreski myślałam, że dostanę zawału bo byłam pewna, że i w tym cyklu się nie uda a tu niespodzianka
Taaaa, ja pamiętam jak i mi mama leki wciskała, teraz i mnie to będzie czekało
Nawet sobie nie wyobrażacie jak u mojego narzeczonego się nastawienie zmieniło. Nic mi nie daje robić Według niego powinnam jak kij stać prosto, nie schylać się, nie skakać, nie biegać, nie podnosić rąk do góry Traktuje mnie jak porcelanę, aż jestem w szoku! Wcześniej przez 3 dni nie mogłam się doprosić o posprzątanie, pozmywanie garów, a teraz sam się bierze.
Jest taki dumny, że zostanie tatą Ciągle to powtarza Aż serce rośnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 09:22
Grzybka lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Feeva wrote:Trzeba być dobrej myśli zawsze Nam się udało w 2cs, jak zobaczyłam 2 kreski myślałam, że dostanę zawału bo byłam pewna, że i w tym cyklu się nie uda a tu niespodzianka
Taaaa, ja pamiętam jak i mi mama leki wciskała, teraz i mnie to będzie czekało
Nawet sobie nie wyobrażacie jak u mojego narzeczonego się nastawienie zmieniło. Nic mi nie daje robić Według niego powinnam jak kij stać prosto, nie schylać się, nie skakać, nie biegać, nie podnosić rąk do góry Traktuje mnie jak porcelanę, aż jestem w szoku! Wcześniej przez 3 dni nie mogłam się doprosić o posprzątanie, pozmywanie garów, a teraz sam się bierze.
Jest taki dumny, że zostanie tatą Ciągle to powtarza Aż serce rośnie.
Mój mąż też mi nie każe niczego robić, a teraz to zwłaszcza po informacji o bliźniakach. Najlepiej leż i się nie ruszaj... ;P tylko rośnij hihi
[/url]
