X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też z tymi ruchami mam podobne odczucia :D I dzisiaj to też już w lekką panikę popadłam, ale zaczyna teraz brykać.

    Ja właśnie też zastanawiam się czy nie zrobić ślubu i chrzcin razem. Nauki chcemy odbębnić, żeby potem zająć się już dzieciaczkiem. Co się da, odwalić przed porodem, póki się w miarę ruszam :D

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję zamówić pieluszki bambusowe na allegro, jestem zainteresowana tą ofertą: http://allegro.pl/pieluszka-bambusowa-kocyk-pielucha-120x120-bambus-i6811767488.html
    Zastanawiam się tylko ile wziąć w poszczególnych rozmiarach – są 120x120, 75x75 i 30x30.
    Macie jakieś sugestie?

    Moja córeczka wczoraj miała „dzień lenia” – rano dokazywała, potem przez ok. 10 h tylko dwa lekkie smyrnięcia, zaczęłam się już niepokoić. Po obiedzie zjadłam specjalnie ciasto i położyłam się na plecach, nie musiałam długo czekać na całą serię kopniaków i wygibasów :)
    Dzisiaj z kolei jest bardzo aktywna :D

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brat miał ślub + chrzest syna. U nich chrzest był przed mszą ślubną. Potem młodego zabrała babcia, chrzestna się zmieniła ze świadkową i ceremonia trwała dalej. Wszystko bardzo dobrze przebiegło. No i problem z gośćmi na chrzciny rozwiązany ;-) młody był ubrany jak tata, nawet koszule mieli podobne :-) jak dla mnie, taka łączona uroczystość to najlepsze rozwiązanie :-)

    age.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jak dostanie do jedzenia to, na co mam akurat ochotę to chyba kopie w podziece dziękuję mamusiu za taką restauracje :D
    Właśnie zjadłam leczo, które chodziło za mną tydzień i w zamrażarce mam lody śmietankowe z algidy na które mam ochotę cały dzień. Zaraz sobie nałoże :D
    No i po tym leczo Mała się wierci i kopie :D
    Chyba będzie zarlokiem po rodzicach XD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 20:10

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna - no te z mamazet nie są bambusowe tylko 100% bawełny, ale nie ma podanej gramatury, a na zdjęciu jak powiększam i przypatruję się to wyglądają na takie sobie chyba jednak :/

    Mała Matylda - 30x30 to bym w ogóle nie kupowała, bo to chyba niepraktycznie, ja raczej bede kupowala tak 75x75. Myślałam o 10 białych tetrowych, 5 ładniejszych kolorowych i moze z 2 takie muślinowe/bambusowe.

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Mój brat miał ślub + chrzest syna. U nich chrzest był przed mszą ślubną. Potem młodego zabrała babcia, chrzestna się zmieniła ze świadkową i ceremonia trwała dalej. Wszystko bardzo dobrze przebiegło. No i problem z gośćmi na chrzciny rozwiązany ;-) młody był ubrany jak tata, nawet koszule mieli podobne :-) jak dla mnie, taka łączona uroczystość to najlepsze rozwiązanie :-)


    Wg mnie też tym bardziej, że my od samego początku jak tylko padł temat ślubu x lat temu to zgodnie stwierdziliśmy że wesela kategorycznie NIE.
    Po chrzcinach i ślubie obiad dla najbliższych, łącznie będzie max 40-50 osób i starczy :)

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała, chyba już widziałam te pieluszki :-) właśnie z rozmiarem mam największy dylemat. W takiej cenie to bym brała na pewno największą - posłuży jak nie od początku to później, a większą zawsze złożyć. Ale mniejsze pewnie też przydatne. Pewnie jakaś mama nam zaraz doradzi :-)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wrote:
    Wg mnie też tym bardziej, że my od samego początku jak tylko padł temat ślubu x lat temu to zgodnie stwierdziliśmy że wesela kategorycznie NIE.
    Po chrzcinach i ślubie obiad dla najbliższych, łącznie będzie max 40-50 osób i starczy :)
    i to jest też dla mnie najlepsza opcja :-) my mieliśmy obiad dla rodziny i najbliższych przyjaciół (z nami 30 osób) - bez tańców itp. Posiedzieliśmy do północy a ślub był o 15 więc i tak całkiem nieźle :-) gdybyśmy mieli się pobierać jeszcze raz to dokładnie z takim samym scenariuszem :-)

    Mała Matylda, Feeva lubią tę wiadomość

    age.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienawidzę wesel. Strasznie się męczę. Zazwyczaj parkiet omijam szerokim łukiem, siedzę za stołem i żrę :)
    Nienawidzę tańczyć.
    Jestem ogólnie mega aspołeczna :)
    Więc rodzice wcale nie byli zdziwieni :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 20:22

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka opcja też jest brana pod uwagę, bo my ogólnie to mało towarzyscy jesteśmy i nie za bardzo lubimy być w centrum uwagi. Z drugiej strony fajnie byłoby spotkać rodzinę w większym gronie, no i może raz warto być jednak w centrum uwagi :P Sama nie wiem. W lutym wybieramy się na tagi ślubne, może to nam pomoże w podjęciu decyzji co do formy ewentualnego wesela bądź obiadu poślubnego :) Czegoś co nie będzie dla nas traumą i męczarnią :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 20:27

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mieliśmy taką kameralną uroczystość i małe przyjęcie dla najbliższych, w sumie około 20 osób. Nigdy nie marzyłam o wielkim weselu, uważam że było idealnie, niczego nie zmieniłabym w tym dniu :)

    Ta największa pielucha bambusowa służy jako kocyk/otulacz, na pewno taką kupię, waham się czy tylko jedną czy może dwie.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chrzciny syna połączyliśmy z jego roczkiem a i tak chodziło o grono minimum
    troszke parafii zwiedzilismy
    az trafiliśmy na te, która nam dziecko ochrzciła bez gadania i tak jak my chcieliśmy (nasz stary proboszcz który mnie jednak pamietał jako pyskata ;) )
    proboszcz zaproponował nam, ze tez bez niczego (bez formalności ) udzieli nam ślubu...zwlaszcza, ze zaraz po naszych chrzcinach był ślub i kościół przystrojony...(na to ksiądz zwrócił uwage)
    prawie się skusiliśmy...prawie, bo jednak miesiąc to było mi za mało, a to miało byc tajemnicą dla zgromadzonych kilku osób (żeby nie fatygowali się strojami czy prezentami)
    może znów nam ten ksiądz zaproponuje...bo chcrzcin tu w parafii nie planuję

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wąchająca gacie, bezcenne XD

    Poczytałam sobie o marcowym Kacperku, wciągająca lektura. Faktycznie maleńki, 380 gram to sam szkielecik ale jedno jest istotne, ważył tyle w 29 tc. A to już nie jest skrajny wcześniak tylko hipotrofik. Trzymam za niego kciuki, niech im się uda :)

    Miałam dziś poświąteczną zachciankę, barszcz czerwony na zakwasie, który został mi ze Świat. Pożarłam a Fiflak aż czkawki dostał. Myślę, czy kluski z makiem nie będą przegieciem, a też za mną chodzą.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wreszcie zaspokoilam swoją potrzebę pożarcia pucharka lodów śmietankowych :D <3
    Moja Mała będzie niesamowitym lodożercą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 21:13

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ tu mają cudne cuda

    https://www.patpat.com

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w całym domu obłędnie pachnie czekoladą :-D upiekłam ciasto na taki deserek: https://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_czekoladowe_z_owocami/przepis.html
    Dopiero piekarnik wyłączony a ślinka cieknie, że hej :-)

    age.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekam do 28 tygodnia. Rozmawiałam kiedyś z lekarzem na temat ratowania coraz młodszych dzieciaczków, był przeciwny. Mówił, tak jak pisze Hoope, że ilość obciążeń, jakimi potem są takie kruszynki obłożone jest ogromna, w tym masywna zachorowalność na raka, brak odporności.. Rozumiem go z medycznego punktu widzenia, z mojego teraz - cieszę się, że medycyna tak idzie do przodu. Myślałam wczoraj co by było, gdyby coś stało się Małemu. Niewyobrażalne to dla mnie..

    Kattalina, w tych pierogach, jak w parówkach z biedronki - to karton, nie mięso. :D

    Kuzynka Męża ma ślubnego - marynarza, to jest dopiero hardcore jak go nie ma parę miesięcy..

    U nas na szczęście nie będzie problemów z urlopem, podejrzewam że będzie zgłoszony w dniu porodu i nikt nie powinien się sprzeciwiać.

    Ulii, a nie ma niebezpieczeństwa, że tę koszulkę sobie dzieciaczek zawinie do góry, na buźkę? Ostatnio czytam o nagłej śmierci łóżeczkowej i mam w głowie zasadę: żadnych luźnych tkanin.

    Weekedowe nauki przedmałżeńskie pamiętam jako dramat (mimo obiadku ;) ), dwa dni wyjęte z życia i zmarnowane na czczą gadaninę. Ani ksiądz, ani świecki sobie nie poradzili z tematem. Miałam taką grupę akurat, że nie było pary z niższym stażem niż 4 lata, wiele było osób, które były ze sobą po kilkanaście lat i miały dzieci, a oni o czystości przedmałżeńskiej. Jak świecki (ok 40) powiedział, że nigdy nie miał w ręku prezerwatywy ani nie spojrzał na zdjęcie gołej kobiety to zaczęłam przeglądać internet..

    Feeva - ja już wącham. :D Co to forum robi z człowiekiem!

    Jestem najbardziej aspołeczną osobą jaką znam, ludzi nie lubię, ale wesela kocham. ;) My naszego nie wyprawialiśmy, ale został nam jeszcze jeden ślub i będzie jubel! Po pierwszym ślubie był obiad dla rodzinki a potem szalony grill w ogrodzie dla znajomych, zamiast poprawin wybraliśmy się we dwójkę na poranny dziesięciokilometrowy spacer plażą do domu z piwem w ręku (spaliśmy w hotelu). Uwielbiam te wspomnienia.

    O co dziś chodzi z tym kuchceniem? Ja sobie zrobiłam prawdziwą, wykręcającą gębę kwaśnicę i wuzetkę do tego. A Mężowu gulasz na powrót. Pół dnia przy garach, ale lubię.

    Często mi się śni, że jestem kimś/czymś innym. Cieszę się, że bułka dała Wam tyle radości. ;)






    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miejcie litość nad ciężarna zcukrzyca bo zaraz pójdę sobie kupić wiadro lodów i pożre w samotności żeby dzieci nie widziały i będziecie mnie mieć na sumieniu.
    Co do ruchów to ja mam patent na małą ,jak tylko się kładę na plecach to zawsze zaczyna kopać ,albo jak leżę prawie że na brzuchu z podkurczone jedną nogą . Tak że jak mnie dopadają jakieś schizy to sobie leżę i czekam na znak .
    Potwierdzam że wody płodowe są bezwonne i bezbarwne cztery moje porody zaczęły się odejściem wód. Termin też jest względna data jedno urodziło się prawie 3 tyg. wcześniej ,inne prawie 2 tyg. po terminie . Dobrze jest mieć opcje awaryjną najgorzej jak w domu oprócz nas są jeszcze dzieci ,sama jakoś bym sobie poradziła w tezie czego np.wezwala karetkę albo taxi a co z dziećmi jeszcze jak jakieś małe na porodówkę nie wezmę przecież a samego nie zostawię. Zawsze się tego bałam ,co będzie jak się zacznie jak będę sama z maluchami w domu

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, może i karton ale faktycznie umieram po nim :-( wzdęcie takie, że prawie podłogi nie dotykam jak chodzę tylko unoszę się jak balon :-( espumisan jak dropsy i syrop na zaparcia, może przeżyję do rana. Oby mnie nie puściło u gina na fotelu bo zrobię powtórkę z mojego kota u weta ;-)

    Z kuchceniem nie wiem, ja weny nie mam, ale w weekend mam gości, to zaszalałam. Mieli być tydzień temu to zrobiłam blok czekoladowy, z powodu przeziębienia wizyta przełożona, blok skończyłam jeść dzisiaj. Ciekawe ile zajmie mi to ciasto ;-) i jak ja mam trzymać wagę? Żeby nie było, cukrzycowo w porządku: żadnego cukru ani mąki :-)

    age.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna. :( Masz herbatę koperkową? Albo weź długą kąpiel. Mi jedno albo drugie pomaga..

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
‹‹ 487 488 489 490 491 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ