WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie też zawsze chciałam mieć młodo dziecko, ale nie akurat jak będę miała trochę skomplikowana sytuację życiowa, wyszło inaczej, ale wierzę, że damy radę:p
    Ja rocznikowo mam 22 (jak się dzidziuś będzie bardzo pchal na świat to może urodze mając jeszcze 21 xd), a mój chłopak 27 ;) A drugie planuje najwcześniej za 3 lata bo i tak będę mieć dopiero 25 lat wtedy :)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, ja z Moim w wieku 27 lat też żyłam od imprezy do imprezy, co prawda bez mieszkania z rodzicami i ze stałą pracą. :D Każdy ma swój czas. :)

    Mój Mąż jest ode mnie o rok młodszy, ma jakieś niewyobrażalne dla mnie - nielubiącej ludzi - ilości kolegów w swoim wieku ze wszystkich etapów edukacji i życia w ogóle, i jest wśród nich drugim, który ma żonę i dorobił się dziecka.
    Albo przypadkiem trafiłam w takie środowisko, albo to się wszystko teraz przesuwa w górę po prostu. Co ciekawe, wśród moich znajomych rówieśniczek - ja jestem chyba ostatnią zaobrączkowaną i to jeszcze dopiero w pierwszej ciąży.

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ma znaczenie, że mój jest młodszy o 3 lata? :D

    Fermina lubi tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, to jest świetna różnica, mam do niej sentyment. :D
    Przez pewien czas byłam pewna, że z takim skończę i w ogóle tylko na takich trafiałam, stanęło na ociupinkę starszym. ;)

    Hoope lubi tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina niektórzy nigdy nie dorastają znam takie przypadki a niektórzy poprostu mają swój czas.
    Fajnie że niektóre z was już planują drugie i trzecie dzieciątko,że większe rodziny są coraz bardziej popularne i są to świadome decyzję a nie tylko przypadki. Dzieci najlepsze co nas w życiu spotyka ,ciągle dają nam powody do śmiechu i wzruszeń i każde jest innym cudem . Dobrze jest wiedzieć że rodziny z więcej niż dwójką dzieci przestają być dostrzegane jak patologia

    cf409fc7e7.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka - ja na luzie do czwórki chciałabym dobić (o ile mi wiek i zdrowie pozwoli), jak będzie piąte to już będzie pewnie wpadka ale nikt się nie załamie. Mąż przyklaskuje pomysłowi. ;)

    Sama mam trójkę rodzeństwa, cudownie było się wychowywać w takim domu i teraz, kiedy jestem dorosła, dobrze ich obok mieć. :) A jak mnie ktoś kiedyś nazwie patologią jak będę szła z czwórką dzieciaków przy boku, to mam zamiar się uśmiechnąć z politowaniem. ;)

    Znam cudownego ojca rodziny - już teraz 88-latka, który świadomie, po drugim dziecku, z żoną zdecydował, że idą w rodzinę. Dzieci mieli ósemkę. Teraz ma około dwudziestki wnucząt ( bo dzieci też się nie powstrzymują), jakieś prawnuki, sama nie wiem ile ich tam obecnie. Gość jest profesorem medycyny, tylko dwoje z jego dzieci nie ma wykształcenia medycznego. On sam zbudował dosłownie imperium, był nikim za młodu, teraz siedzi na pieniądzach. Zawsze mówi, że dzieci były jego największą motywacją, mimo że byli z żoną wytykani palcami. :)

    Feeva lubi tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, mąż poprawia Wam statystyki ;)

    Ja zawsze umawiałam się ze starszymi, im młodsza byłam tym bardziej dziecinni wydawali mi się rówieśnicy płci przeciwnej, z czasem dojrzeli XD
    Mając 25 lat poznałam męża i roczna różnica wieku okazała się zupełnie w porządku :D
    Nasz wiek jak na pierwsze dziecko jest w naszym środowisku bardzo typowy, sporo znajomych zdecydowało się mając 28-33 lata, niektórzy jeszcze czekają ;)

    Biorąc pod uwagę realia życia poprzestaniemy na dwójce dzieci, chyba że trafią się bliźnięta XD. Pomijając kwestie zawodowo-finansowo-mieszkaniowe rozważałabym trzecie dziecko, ale świadomie się nie zdecydujemy.

    Fermina, piękna historia :)

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że my mamy piątkę i szuste w drodze. Mojego M siostra jest w Anglii i naprawdę skopała sobie życie pakując się w związki z totalnymi palantami ale jak mówi pociągają ja niegrzeczni chłopcy. Ostatnio zostawiła najmłodszego pod opieką chłopaka i poszła po starsze dzieci do szkoły ,ma w sumie trójkę ,po powrocie okazało się że dziecko ma bardzo poparzona nóżkę . Facet się nie przyznaje jak to się stało dziecko jest za małe żeby powiedzieć. A że tam socjal ma hopla na punkcie dzieci uznali że to było celowe działanie nie wypadek. Obecnie dzieci są w rodzinie zastępczej i jest duże prawdopodobieństwo że pozbawia ja praw facet oczywiście się zmył i umył rączki. Jeżeli zabiorą jej prawa to będą chcieli przekazać dzieci rodzinie w Polsce ,ona ma tylko brata ,socjal już zaczął się z nami kontaktować jeśli rodzina w Polsce nie zdecyduje się przyjąć dzieci to pójdą do adopcji tam ,na co oczywiście nie możemy pozwolić . I tak się zastanawiam jeśli rzeczywiscie dojdzie do tego że dzieci nam przekażą to będziemy mieć ich dziewiątkę . Cały czas myślę że to przecież jakiś kosmos jest

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też 3 lata młodszy :-) własnym wiekiem się nie chwalę bo chyba jestem tu najstarsza z pierworódek... Ale spoko, nie musicie zwracać się do mnie na "pani" :-P ;-)

    Dziś zaliczyłam wizytę, standardowo wszystko cacy. Szyjka długa i zamknięta, po skończeniu opakowania luteiny (2 tygodnie z hakiem) będzie prawdopodobnie odstawienie, sprawdzimy na wizycie. Też uważam, że nie potrzebuję. Usg nie było, tylko serduszko u położnej - cudnie od razu złapała. Słuchałysmy dość długo, dopóki młoda się nie znudziła i odwróciła się :-)

    Robicie usg III trymestru? Dostałam skierowanie, zastanawiam się w którym tygodniu najlepiej robić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 00:25

    age.png
  • efwka83 Autorytet
    Postów: 704 475

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja rocznikowo juz 35 lat,jestesmy rówieśnikami z mężem,to nasze pierwsze dzieciątko,dlugo wyczekiwane i wystarane. Udało się z pomocą i to najważniejsze

    1usa3e5el69vdydq.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mąż ma 32 ;)

    klz9piqvvra11kd2.png

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam 24 rocznikowo, a moj wlasnie skonczyl 28.
    Planujemy jeszcze jedno dziecko, raczej poprzestaniemy na dwojce, ale w sumie podoba mi sie wizja, aby miec jeszcze dziecko przed 40. Mam nadzieje, ze finanse pozwola ;)

    Kattalina, bierzesz luteine na szyjke?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 10:16

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka podziwiam, moja wyobraźnia kończy się na trójce dzieci. Ale trójce w domu, nie trójce w ogóle ;)

    Szczerze mówiąc początkowo miałabym opory przed adopcją dziecka brata TZ, ale na szczęście nie muszę tego rozważać. I raczej nie będę musiała.

    Tak ogólnie patrząc, to późno teraz robicie dzieci. I kto to mówi XD

    Kartalinna robię usg, koniecznie. Tylko jeszcze nie wiem gdzie i kiedy. Mam jeszcze trochę czasu na decyzję.

    Ciężka noc znowu za mną. Wszystko mnie boli. Nawet kości rąk. Muszę rozruszać stawy. Jak tak wygląda starość, to zaraz po porodzie, do końca życia, będę ćwiczyć. W sumie już się nie mogę doczekać aktywności fizycznej. Teraz nawet spacer jest wyczynem.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spacerować jeszcze daję rade-z wózkiem, ktory robi mi za balkonik :D

    kattalinna, Katy, Kropka88 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy się musi wyszumiec (aczkolwiek jakoś mnie to ominęło XD), ale dla niektórych nie ma ratunku :D
    Zawsze mój Mąż wydawał mi się bardzo dojrzały jak na swój wiek (jak się zaczęliśmy spotykać ja miałam 16, on 18) i odpowiedzialny. Nie robił niczego czego nie chciałam, choć przyznał mi się kiedys że myślał że się do mnie nigdy nie dobierze XD (pierwszy seks dopiero po pół roku). Ale byłam mu za to wdzięczna że do niczego mnie nie zmuszał.

    Co do młodszych partnerów, jak są dojrzali jak na swój wiek to nic tylko brać :)

    Kattalinna ja robie usg 3 trymestru bo Marysia ma torbielke w główce do kontroli :) kazał mi się zgłosić w 30tyg :) Muszę się zapisać!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 10:52

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka, to niezla masz gromade, to juz wyczyn :D Ale tak jak Hoope, nad adopcja dzieci brata mojego nym sie zastanawiala, ale pewnie i tak bym sie zgodzila.

    USG trzeciego trymestru takze robie.

    Hoope, ja w szpitalnym lozku na pilota lepiej sie wysypialam niz w domu, brutalna prawda. Lozko na pilota, w ciagu nocy kilka razy podnosilam, uwypuklalam dane miejsce, pod tym wzgledem mialam eleganckie loze. Mysle, ze takie lozka na pilota powinni dawac w pakiecie z ciaza :D

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już raczej pójdę na usg III trymestru. Trochę się wykosztuje,ale będę miała pewność,że zrobiłam wszystko aby sprawdzić jak mała się rozwija. No i może przy okazji da się złapać zdjęcie 3d ;).

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocznikowo ja 27 lat, a mąż 32 lata. I to nasze pierwsze dzieciątko. Mam nadzieję, że sobie poradzimy :D Bo już jesteśmy trochę wygodni...

    Robię USG III trymestru w 32 tc. :)


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To USG w trzecim trymestrze nie robią w standardzie? Co do dzieci szwagierki to sprawa jest cały czas w sądzie dopiero w maju ma być wyrok i pewnie jeśli będzie dla niej niekorzystny to będzie się odwoływać tak że to jeszcze przyszłość . Ale szanse że je odzyska są niewielkie skoro socjal już szuka rodziny która może te dzieci wziąć . Pozatym to już drugi raz jej dzieci zabierają pierwszym razem były pół roku u rodziny zastępczej. Najmłodszy ma dopiero trzy lata i pół życia po rodzinach zastępczych ,jak to własną matka potrafi dzieciom życie skopać. Ja sobie nie wyobrażam jak byśmy mogli ich nie wziąć i pozwolić żeby stracić je bo już byśmy nigdy nie mieli z nimi kontaktu jak zostaną przekazane do adopcji. Tylko nasze chęci a realne szanse że będziemy mogli je wziąć to też dwie różne sprawy . Ja poprostu sobie tego nie wyobrażam. Choć na codzienne funkcjonujemy już jako duża rodzina i logistycznie jesteśmy przygotowani to jednak nowa sytuacja. Zobaczymy co życie przyniesienie

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S., tak, biorę lutkę na szyjkę.

    Zapisałam się przed chwilą na warsztaty bezpieczny maluch, taki spontan ;-)

    age.png
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ