X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy psa, już jest trochę stary, ale mu na starość właśnie odwala. Wczoraj był z mężem na spacerze i sie wytarzał, głupek... trzeba było go wykąpać, a później sprzątać całe mieszkanie do północy :/ nie mówiąc o tym ze nie jest łatwo zaprosić go do wanny, waży 40kg i uparcie nienawidzi kąpieli.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam 4450 g naturalnie nikt nawet nie wspomniał o CC ale na pewno wszystko zależy od lekarza

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojego kota znalazłam z 6 lat temu jak był małym kociaczkiem i marzl wtulony do drzewka. W sumie od początku był mało przytulasny, może dlatego,ze to kocur.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś w nocy zamiast spać to szukałam fotografa. I chyba znalazłam :-) przez olx, co mnie zaskoczyło :-) babeczka robi takie bardziej reportaże, bardzo naturalne ujęcia ale jednocześnie ładne i widać, że nie jest to kwestia, że o, udało mi się trafić ;-) do tego fajna cena, w której jest az 30 wydruków i 50 na płycie. Te, które do tej pory widziałam to tak jak pisałam 5-15 sztuk. Także chyba się z nią skontaktuję i postawię męża przed faktem dokonanym :-D co do kasy to i tak sama płacę za takie rzeczy, nie mamy wspólnego konta, ja nie rozliczam jego, on nie rozlicza mnie, układ sprawdza się świetnie :-)

    A propos zwierząt, to już pewnie wiecie, że mam kota ;-) i kota na jego punkcie <3 przed nim nie miałam kontaktu z żadnym, ba, ja lubiłam kotów! Jak go wzięłam to myślałam, że to taki standard, dopiero ludzie zaczęli mnie uświadomiać, że mój egzemplarz jest bardzo wyjątkowy :-) nie dość, że najpiękniejszy na świecie ;-) to charakter trochę psa. Bardzo do nas przywiązany, szczególnie do mnie. Towarzyski i otwarty, wszyscy z administracji go już kojarzą ;-) tylko rozpieszczona bestia. Wiem jakich błędów wychowawczych nie popełniać z dzieckiem ;-)

    Wowka lubi tę wiadomość

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, a gdzie robiłaś sesje? Ja się trochę boję tych gruponowych usług, ale jak byłaś zadowolona to bym rozważała

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna no i super jak kobieta czegoś chce to nie ma przebacz.

    cf409fc7e7.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 3 kocice, dwie maine coon, które chodzą swoimi drogami i jedna dachowiec, tylko ona przychodzi na kolana.
    Kiedyś miałam fantastycznego kocura, wielki (12 kg, też maine coon) i bardzo przyjacielski, miał charakter psa, spał z nami, we wszystkim towarzyszył. Adoptowaliśmy go już jako dorosłego. Niestety chorował na serce (przypadłość rasy) i od trzech lat już go z nami nie ma.
    Jeśli kiedyś przyjdzie znów mi brać kota to tylko dorosły kocur. Żadnych kocic ani kociątek. No i najlepiej sphinx albo jakiś peterbald haha bo odkurzanie tej sierści to moja zmora...
    Psa bym nie mogła mieć, za dużo systematyczności wymaga, wyprowadzanie o konkretnych porach, to nie dla mnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 12:31

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, rozumiem, że w avatarku łapka Twojego kota?

    Ja uwielbiam koty, u mamy są dwa, obydwa przytulaste. Chętnie bym chciała u siebie też mieć, ale mój pies jest typowym jedynakiem i się nie dogaduje z innymi zwierzami. Bałabym się, że zrobi krzywdę.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, tak, to mój małp kochany :-) niedługo skończy 6 lat, a ja już od dawna boję się, że tak szybko minie tych kilkanaście kocich lat... Żałujemy, że nie mamy dwóch, nawet bym pomysł ale się nie udało. Chyba tak miało być. Teraz już za późno na dokacanie. Istnieje duże ryzyko, że ten by się "popsuł". A zaraz będzie miał towarzystwo, co też będzie dla niego szokiem. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez kotów :-D

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda, no właśnie systematyczność nigdy nie była i moją mocną stroną.
    Ale psa kupiliśmy po roku znajomości, byliśmy bardzo młodzi i spontanicznie podjęliśmy decyzję. Był to pierwszy nasz wydatek, na ktory musielismy przoszczędzić. No i można powiedzieć, że to pies wymusił na nas systematyczność, bo poczucie odpowiedzialności za niego sprawiało, że sporo czasu mu przeznaczaliśmy- jest rasy, ktora wymaga dluuuuugich spacerów. Teraz jest już stary i to jego trzeba zapraszać na dwór i cały czas śpi :) ale też nie wyobrażam sobie tego, że już mniej czasu nam zostało...

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 4 lutego 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nasza kończy właśnie 9 lat :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 4 lutego 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam do Was, Dziewczyny. :) Nie ukrywam, że trochę tęskniłam, ale internet i zasięg u moich rodziców za bardzo wystawiał na próbę moją cierpliwość, żebym podczytywała i pisała na bieżąco.

    J.S. dobra duszo, Ty jedna o mnie pamiętałaś. :D

    Już wszystko przeczytałam.

    Witam nowe Mamy. Weryfikacja na podstawie zdjęcia brzucha mnie zastrzeliła, co za terror. :D

    Brzuszki śliczne. Gratuluję wizyt, ja na moją muszę jeszcze poczekać tydzień. Glukozy też gratuluję, moja w piątek. O.O

    Poza tym czuję się świetnie. Brzuch rośnie, ale go nie czuję, golę się wszędzie bez problemu i ubieram buty w normalnej pozycji. Zadyszki nie mam. Nic mnie nie boli, brzuch przestał twardnieć tak często, energii mam multum i śpię nadal jak zabita. Czyżbym dwa tygodnie przed końcem II trymestru, poczuła jak powinien wyglądać? ;) Rozczulam się coraz bardziej synkiem, codziennie rano i wieczorem mamy rytualne zabawy w stukanie w brzuch i odkopywanie a przed zaśnięciem Mały wypycha mi plecki do głaskania. Nie miałam pojęcia, że kontakt z dzieckiem w brzuchu może polegać na tak wyraźnej interakcji. :) Żeby nie było za wesoło, po jedzonku u Mamy boję się wejść na wagę.

    We wtorek jadę na echo serca, mojego, Młodego robimy później i boję się jak cholera, bo będę wizytować u lekarki mojej Mamy, która ma stwierdzić, czy odziedziczyłam po niej wadę a tym samym ogromne predyspozycje zachorowania na jej chorobę (bardzo niewesołą).

    Piszecie o okulistach.. Ja w sumie też mam wadę, czyli co, powinnam okulistę odwiedzić? Nie noszę okularów bo jedno oko mam plus, drugie minus i mi się wyrównuje, nie mam problemów z widzeniem. :D Na obu mam astygmatyzm.. Szczerze mówiąc nie przyszło mi do głowy że powinnam to skontrolować.

    Dobra, spisałam się, idę na spacer, śnieg stopniał, mamy wiosenne słonko. :)

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 4 lutego 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Miłego weekendu :)

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • efwka83 Autorytet
    Postów: 704 475

    Wysłany: 4 lutego 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki, co do sesji ciązowej nie zamierzam jej robic, w ogole nie lubię siebie oglądać na zdjeciach a co mowic jeszcze z dodatkowymi kilogramami :)

    1usa3e5el69vdydq.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 4 lutego 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie robię sesji ciążowej. Co tydzień robię sobie sama zdjęcie brzucha.

    U nas również zima za oknem.

    klz9piqvvra11kd2.png

  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 lutego 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina astygmatyzm jest chyba wada genetyczna i raczej nie jest przeciwwskazaniem do sn ale kontrola nigdy nie zaszkodzi najlepiej zapytaj lekarza na wizycie czy powinnaś się martwić

    Fermina lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 4 lutego 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka, tak zrobię, ale coś mi się w środku skręca, jak sobie pomyślę, że mam iść do kolejnego specjalisty.. Mam już tych wszystkich wizyt po kokardkę.

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 lutego 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efwka83 ja jestem dziwnym człowiekiem,normalnie dodatkowe kg. próbuje ukryć ale jak tylko zobaczę dwie kreski na teście to obnoszę się z tym moim brzuchem jakby to trofeum było i nie przeszkadza mi oglądanie siebie na zdjęciach . Za to zaraz po porodzie moje kompleksy wracają tak jakby ciąża mnie tłumaczyła i zmieniała rodzaj tych kilogramów. Ludzki muzg to jest jednak dziwne urzadzenie

    cf409fc7e7.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 4 lutego 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina w zupełności cię rozumiem zwłaszcza że wróciłam z kraju gdzie ludzie się raczej nie lecza a jak już to na poważnie a tu od razu bieganie po specjalistach . Nic dziwnego że tu takie kolejki są jak każdego z były powodu do specjalistów kierują. Mam też wrażenie że połowa Polaków to lekomanii i od dziecka pakuje się w tych maluchów jakieś specyfiki. Rozwaliła mnie kiedyś reklama syropku na bezsenność dla dzieci . Na wszystkich jest jakaś magiczna tabletka w tych czasach

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 4 lutego 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, wszystkie o Tobie myślałyśmy ale dalyśmy Ci odpocząć ;-)

    Kiedyś liczyłam ile powinnam brać tabletek różnych suplementów - na podstawie reklam. Wyszło chyba ze 20...

    Pawojaszka, też jestem zdania, że ciążowy brzuch to powód do dumy i radości, mimo że to moja pierwsza ciąża :-) robienie zdjęć i obserwacja jak rośniemy sprawia mi dużo satysfakcji, a że nie wiem czy będzie mi dane kiedyś powtórzyć ten stan, to chcę go uwiecznić jak najładniej :-) już planuję zakup karnetu na siłownię w czerwcu :-D

    Fermina, pawojoszka lubią tę wiadomość

    age.png
‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ