X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 16 lutego 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziń dybry :)

    Same świrusy na forum, posiew ze skarpetki XD Mi się śnił powrót na studia, wykładowcą była mama ginekolog i straszne brednie nas chciała nauczyć XD

    A co Wy się tak drogi boicie, liczycie na poród w godzinę? Dobrze by było, ale to mało prawdopodobne XD Może ja, może Pawojoszka, ale u Was to byłoby raczej błogosławieństwo XD Oczywiście nie życzę Wam długich porodów ale szybka pierworódka to nadal biały wieloryb XD Raczej jeszcze sobie zdążycie pokrzyczeć na porodówce XD

    Fermina ja miałam w środę to samo. Wpadłam do labo z twardą decyzją, że wchodzę bez kolejki (głodna i zła i bez letroxu) i oczywiście jakiś facet miał pretensje bo on jechał 300 km! Machnęłam na niego ręką i weszłam. TZ mówi, że mielił ozorem jeszcze jak byłam w środku. Ale powiem Wam, że pierwszy raz tak źle się czułam bez śniadania. Słabo, niedobrze, nawet potem po zjedzeniu. Dwa dni odchorowywałam.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 725 675

    Wysłany: 16 lutego 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przetrwalam glukoze,teraz czekam na wyniki.
    Postanowilam sie nagrodzic i jestem teraz u fryzjera :-)

    Kropka88, pawojoszka, kamciaelcia, Fatalita, Mała Matylda, Katy, kattalinna, Sela, malwka08, Hoope, Witch15, XKamaCX lubią tę wiadomość

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 16 lutego 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, nie strasz :D Ja licze ze moj porod przebiegnie w miare sprawnie, choc to tylko zludzenie i zbedne nadzieje, wiem wiem :D
    Moja kolezanka niedawno urodzila drugie dziecko i ledwo zdazyla dojechac, wszystko trwalo maksymalnie 1,5h, w ogole sie nie meczyla, ale fakt ze podobno drugi porod to inaczej a u pierworodek to tez inna bajka.

    Wszyscy mieli dzisiaj super sny widze :D W srode wizyta, jak cos powie o posiewie, to sie zaczne smiac.

    A ja tez wchodze i mam w nosie ich miny, u mnie w labo stoja juz przed 7 a otwieraja o 7:30 i marzna. Masakra.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 lutego 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dalej boli.. Martwi mnie to trochę ciągle, ale staram się sobie nic nie wkręcać (a mój mózg bardzo próbuje).

    Ja dziś właśnie oddawałam posiew do labu. Z trudem zachowałam powagę.:D

    Moja siostra pierwsze dziecko urodziła po 20 minutach od pojawienia się w szpitalu, także ja też się boję, że nie zdaże. Wcześniejsze skurcze pomyliła z niestrawnościa. ;)

    Za pół godziny coś zjem i zacznę żyć.. Nie musiałam się przepychac bo nie było kolejki ale i tak weszłam do gabinetu na pobranie z mordem w oczach. ;)

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 16 lutego 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio śpię jak niemowlę. Ani razu się nie budzę na siku nawet.;)

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 725 675

    Wysłany: 16 lutego 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A oto moja premiera 25t6d

    url=https://naforum.zapodaj.net/3296bba1731f.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3296bba1731f.jpg[/url]

    Katy, Hoope, Fatalita, kattalinna, Mała Matylda, Kropka88, kamciaelcia, Wowka, Sela, Mycha666, Feeva lubią tę wiadomość

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) Ja zasnelam kolo 2 dopiero, wstalam najpierw o 7 bo pies, a pozniej o 9.30 bo juz sie wyspalam :p Sniadania jeszcze nie jadlam bo sie boje, ze znowu mnie brzuch rozboli ;(

    J.S fajny sen :D

    Ja mam do szpitala jakies 3 km takze pojade jak juz sie główka zacznie pokazywac xd Zartuje oczywiscie, ale naprawde zamierzam jak najbardziej opoznic jazde do szpitala bo jak widzialam, ze babke z sali na porodowke wzieli dopiero jak juz chodzic nie mogla to wole sobie pocierpiec w domu troche i dopiero jechac :p Chociaz obawiam sie, ze jak juz naprawde sie zacznie to bede w takiej panice, ze bede chciała od razu tam jechac...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się jeszcze zdrzemnac na godzinę.

    Hoope - wielbie Twoja walkę o swoje :) serio.

    Fermina - mam nadzieję, że szybko przejdzie Ci ból i niepokoj z nim związany. Mnie kilka dni też bolał brzuch tak od góry jakby mi się wbijał w żebra,a i problem z wyproznieniami dodaje swoje. Odpoczywaj dużo, zwracaj też uwagę na to co jesz (?).
    Dobrze, że Twój synek wysłał Ci wiadomość, że u niego wszystko gra :)

    Propo pierworodek, znam białego wieloryba :P mam koleżankę, która pierwszego syna urodziła ok.17, a o 12 była jeszcze na luzie na ktg, gdzie podczas badania babka ją poinformowala "ale Pani już rodzi, rozwarcie na 3 cm, od razu do szpitala!"
    Ta niewiele myśląc, wrócila do domu, spakowala się, wezwala męża i o 14 byka w szpitalu. Rozluzniajaca kąpiel, 30 minut partych (wtedy poczuła dopiero, że rodzi) i mały był na świecie. Poród podobno idealny ;) Mama ginekolog pisała o takich białych wielorybach, że to podobno 1% kobiet. Więc może jednej z nas się trafi ;)

    Hoope lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina posiew ze skarpetki dwudniowej? XD

    Akurat jeśli chodzi o poród, nie spotkałam się z podobieństwem. Ani nawet przebieg ciąży nie był podobny. Także nie łudzić się :P Nawet porody u tej samej kobiety nie są takie same.

    Muszę jechać do przychodni po zaświadczenie o ciąży, same zwolnienia to za mało. Aż się trzęsę na samą myśl o papierkowej wizycie. Nie jestem zarejestrowana, nie ma mojego gina, nie mam nawet pomysłu jak to zorganizować.

    J.S lubi tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę z założenia, że materia jest tworem myśli, zatem nastawiam się na hollywoodzki poród (kichneła, skrzywiła się dwa razy i urodziła, a makijaż nawet niepotrzebny bo taaaaaka piękna przy okazji), co mam sobie żałować :-D stara jestem, nie mam czasu na długie godziny. No i swoją dawkę bólu odebrałam przez te lata okresów, to już teraz nie muszę cierpieć ;-)

    Próbę generalną z kreowaniem rzeczywistości za pomocą myśli mam zamiar zrobić niebawem na egzaminie na prawko. Ja nie dam rady? No to się wszyscy zdziwią ;-)

    Sela, Fatalita lubią tę wiadomość

    age.png
  • nat92 Ekspertka
    Postów: 140 149

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej! Wielorybki, 2 dni temu miałam pod opieka chrześniaka, dziś okazało się ze ma tzw”bostonkę”. Tego dnia jak był u mnie już były widoczne jakieś objawy przeziębienia, a na koniec dnia gorączka. Miała któraś z Was styczność z tym zdzierstwem? Myślicie ze mogłam to złapać? Wiecie coś o tej chorobie w ciąży?

    f2w3dqk3v24l408o.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 lutego 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolezanka ze szkoły rodzenia, wtedy pierworódka, na kontrolnym ktg dowiedziała się ze rodzi :) szybko w auto i do szpitala 30km, bo u nas miala umówione cc
    za drugim razem bardziej ją pilnowali :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z wizyty i jestem rozbita, niby nic sie nie dzieje, a jestem nastraszona. To byla wizyta u prof do ktorej jezdze po poronieniach, nie wiedziała ze mam zalozony pessar na szyjke. Jak jej pokazalam wypis ze szpitala, ze mam, bo sie skrocila jeszcze wiecej i zaczynala otwierac, to mi mowi ze pessar zalozony po 24 tyg nie pomaga. Ja mowie, ze byl zalozony w 24+4, tomi powiedziala ze bardzo dobrze w takim razie ze jest... :/ w zeszlym tygodniu u innej gin trzymal sie bardzo dobrze, a ona mi mowi, ze z jednej strony trzyma ale sie zsuwa i musi go poprawic. Bolało do samego żołądka, chyba az tak gleboko wpychala :D dodatkowo krzywa glukozowa do powtorki (mimo ze w normach sie miesci) i straszenie nadcisnieniem. Wyszlo mi na wizycie 133/85, faktycznie dosyc wysokie, ale w domu mierze i nigdy takiego nie mialam. W domu max 120/80, ale juz jestem nastraszona: niewydolnoscia szyjki, cukrzyca i nadcisnieniem. A i potencjalnie zlymi przeplywami na usg, podkreslam ze potencjalnie. Ide spac, na cholernym lewym boku i mam zamiar obudzic sie w 38 tygodniu.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wowka
    to sie profesorka na tobie wyżyła :) albo pessar sie nie spodobał, albo w ogóle ma kiepski dzień

    Wowka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, a może się zirytowała, że ona profesor, ważna Pani,a Ty "coś" za jej plecami robisz i ze zdaniem mniej uczonych się liczysz? Nienawidzę lekarzy, którzy straszą zamiast uspokajac :/

    Wowka lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka ja też uważam, że profesorce pessar się nie spodobał, bo to nie ona o nim zadecydowała, a ciśnienie to już Ci pewnie z samych nerwów skoczyło. Nie powinni lekarze tak straszyć, jak coś się dzieje, to niech konkretnie działa, a nie opowiada o potencjalnych problemach.

    Bądź dobrej myśli i odpoczywaj! Trzymam kciuki!

    Wowka, Tanda lubią tę wiadomość

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie, moze tak byc skoro nie wiedziala, ze mialas zalozony pessar, wiec moze to taka reakcja ze podwazasz jej kompetencje, albo humorek miala nie ten. Tez bym sie wkurzyla.
    A co do cisnienia, to moze masz syndrom fartucha, ja raz tez mialam podobne na badaniu u lekarza, a tak zawsze mam ksiazkowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 12:40

    Wowka lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona wręcz fizycznie sie wyzyła!

    Wowka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 lutego 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope właśnie tak cichutko liczymy na taki poród, a jeszcze lepiej by było gdyby był taki jak Kattalinna opisała hehehe IDEAŁ a i może do spełnienia :-P
    Chociaż im bliżej porodu coraz bardziej się boję, znajoma właśnie urodziła i mi powiedziała tylko tyle "całe szczęście, że poród się szybko zapomina"

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 16 lutego 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka takiej reakcji sie spodziewalam. Moj maz to juz tej baby nienawidzi za to straszenie. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze. Ja tez mam USG w poniedziałek i zobaczymy co powie moj drugi lekarz. A nasza profesorka dziwnym trafem zawsze ma inne zdanie niz pozostali lekarze. Moj ten drugi zawsze jak do niego dzwonie czy jestem na wizycie to pyta cyt." Czym Pania znowu nastraszyli"
    Takze nie denerwuj sie. Odpoczywaj. A jej humorki pusc mimo uszu :-)

    Wowka lubi tę wiadomość

    atdc6iye1mipw3kl.png
‹‹ 647 648 649 650 651 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ