Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:Wielkie brawa za obronę i to z budyniem ciazowym!!
Powiem szczerze, że podczas nauki czułam ubytek możliwości poznawczych. Jakby co drugi neuron ignorował wszystko, co nie dotyczy bezpośrednio dziecka
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Mala Matylda, gratuluje! :*
Kira, wpadam na ciacho
Wybralismy juz wozek, dzisiaj w koncu po dlugich poszukiwaniach, ale jednak pozostal ten poczatkowy model - maxi cosi nova 4, ma chyba wszystko co potrzebuje i jakos inne wozki mnie nie przekonaly.
Stokke trailz super ale ta cena masakra, odpadl od razu.
Kupilismy komode, jutro malowanie a we wtorek moze skrecanie, nie wiem sama. Nie mam sily juz.
Wczoraj wymienialismy meble w salonie i wiecie co... skladamy witryne, a tu okazuje sie, ze to nie ten wymiar. Sklep sie pomylil i przyslal mi nie to, co chcialam. Takiej afery tam narobilam, bo moj specjalnie wolne bral zeby to skrecic a tak zostalam bez witryny i niech sie dzieje co chce, na szczescie wybrneli, bo myslalam ze bede musiala ich rozstrzelic po godzinie mialam towar ktory zamowilam, a im oddalam to wszystko nawet nie w polowie skrecone.
Modle sie tylko o srodowa wizyte, zeby tam wszystko bylo dobrze, bo mam kupe roboty i jak zostane uziemiona to zwariuje i nie wiem co jeszcze.
Spodnie ciazowe z hm super, caly dzien dzisiaj w nich smigalam, ale mam wrazenie ze mnie po obiedzie zaczely uwierac i nie moglam zlapac oddechu
Czuje sie jak slon dzisiaj, nie moge sie zalatwic, nawet czopek na mnie nie dziala. Jak nie wybuchne do jutra, to nedzie calkiem dobrze.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Mała Matylda, z tym 27 tygodniem to skopiowalaś chyba mój post z wtorku
Gratki za obronę!
Kira, jak mogłaś... Od środy mam postanowienie nie jedzenia słodyczy i mam wieeeelką ochotę na wszystko co słodkie.
Taki pudding z chia na mleku kokosowym to nie deser, prawda? Pożywne drugie śniadanie do kawy - ujdzie? Jadłyście połączenie pasty tahini i owoców? Mam ochotę na taki eksperyment ale nie mogę zdecydować się jakie owoce najlepiej będą grały z sezamem. I kokosem, a właściwie mlekiem kokosowym.
Z gemini zamawiam od lat, ale zawsze apteczne albo ewentualnie kosmetyki. Na inne zamówienia jeszcze nie wpadłam u nich. Lubię tę aptekę za ceny, nie lubię za to, że nie doceniają dobrych klientów. U mnie w pracy regularnie robimy wspólne zamówienia, czesto na kwotę ponad tysiąc złotych i nigdy nic nie dorzucili z tej okazji. Te zakupy i tak się opłacają, ale jakiś taki drobny gest dobrze by wyglądał piarowo. Teraz już nawet dawno próbek kremów nie widziałam (nikt tego nie chciał nigdy bo to garść kremów 50+)
Mała Matylda, Kira91 lubią tę wiadomość
-
Mała Matylda gratuluję obrony :*
Ja dzisiaj jestem jakaś taka... Wypluta
Leb mnie boli, spać mi się chce, przelezalam cały dzień na kanapie. Teraz siedzę i zajadam ciastki Hity, bo mi Kira narobiła smaka na słodkie 
Moje dzieciątko dzisiaj bardzo aktywne oby była taka na usg III trymestru w piątek
Tak sobie siedzę i myślę... Ze tak malo czasu już zostało
Modlę się tylko, żeby nie wyskoczyła ZA wcześnie, żeby wszystko było przygotowane na czas. Powoli zaczynam się brać za torbę do szpitala, lepiej będę się czuła wiedząc, że mnie nic nie zaskoczy 
Jeszcze tylko pokoik i może wychodzić
Kattalinna no mogliby czymś rzucić od czasu do czasu. My z siostrą mamy już w koszyku rzeczy na prawie 600zl. Tyle kasy na nas maja, a nie potrafią docenić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 21:04
Mała Matylda, Kira91 lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
efwka83 wrote:dziewczyny pytanie..po nocy jak wstaje mam wilgotną bielizną, nie wiem czy to upławy czy cos innego, chyba musze na noc wkladke zakładac..ma któraś tak?
Ja od samego początku bez wkładki z łazienki nie wychodzę, a teraz tak mi się wzmożyły upławy, że musiałam kupić chłonniejsze...
Sela wrote:No właśnie szukam od rana gęsi i też jest problem. Każdy mi mówi, że na wiosne... do wiosny nie mogę czekać, a wiadomo gdybym sobie sama ten smalec zrobiła to będzie pewny...
Efwka83 jak nie dostane nigdzie smalcu to lece do apteki po ten posterisan
Dziękuję
Ja kupiłam kiedyś na dziale ze zdrową żywnością w Auchan.
Mówisz, że na hemoroida może pomóc? Może spróbuję, bo te apteczne kremy i maści to tak doraźnie działają.
Fermina wrote:
Sela, już pisałam, ja smarowałam olejem kokosowym, nierafinowanym i przynosiło dużą ulgę. Od tego czasu ( a będą ze dwa miesiące i odpukać) mam spokój.
Olej kokosowy mam w koszyku z myślą o dodawaniu do kąpieli małej zamiast emolientów.
Też spróbuję, skoro polecasz
kattalinna wrote:Ja to jeśli o jedzenie chodzi to zawsze jadłam wszystko, nie miałam problemu, że coś nie tak wygląda, ma konsystencję czy coś. Wszystkożerna po prostu. Jak wszyscy u mnie w domu. Wycinania żyłek z wędliny też nie było, a wątróbka to ulubiona potrawa teraz jem bardziej wybiórczo. Ale młoda też będzie wszystko jadła i nie ma, że nie ani u mnie w domu, ani u mojego męża nie było gotowania kilku potraw, bo każdy jada co innego. Taki scenariusz nie przejdzie więc i we wspólnym domu
U nas jest tak samo - i ja, i mąż, i córka - wszystkożerni Oczywiście mamy sowje preferencje smakowe czy coś, za czym nie przepadamy, ale nie ma wybrzydzania "bo nie".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 21:32
Sela lubi tę wiadomość
Matylda
-
Mała Matylda-wielkie gratulacje!
Feeva, chyba jest coś z ciśnieniem, bo ja też nie mam dziś energii a po drzemce w ciągu dnia dochodziłam do siebie dwie godziny, nie umiałam się podnieść z pozycji leżącej. Mąż też narzeka, że go boli głowa.
U nas remont idzie do przodu bardzo powoli, musimy najpierw ocieplić dwie ściany, obniżyć sufit, wycyklinować podłogi.. A Mąż ostatnimi czasy ma tyle zajęć ze cztery razy w tygodniu jest w domu po 19-tej. Jakieś tam efekty widac, ale do końcowego pewnie jeszcze z miesiąc. Czekam cierpliwie.
Też mam zamiar oleju kokosowego używać do kąpieli. W ogóle używam go chyba do wszystkiego. Jest u mnie niezastąpiony w kuchni i łazience.
Nie umiem się zabrać za zakupy apteczne. Może jutro..
Brzuch mnie dziś nie boli, tylko w nocy mnie wybudził dość silny ból. No ale w dzień spokój, więc jest chyba lepiej. Nawet sobie poćwiczyłam 20 minut, bo takie mam postanowienie na trzeci trymestr.
Usłyszałam dziś od Męża, że jest ze mnie dumny, że tak dobrze znoszę ciążę. Aż mi głupio na cokolwiek narzekać teraz.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Mala Matylda,.u mnie to samo z tygodniami jakby nie bylo termin mam 21.05,wiec kolejne miesiące juz liczę od 21
remonty przez 3 dni poszly do przodu, konstrukcja na piętrze na sufit zrobiona, normalnie zazdroszcze Wam malowania scian i wybierania mebli,płytek itp... u mnie jeszcze wata ociepleniowa dachu sie pyli..
Przez ostatnie dwa dni tak sobie dalam w kość,ze plakac mi sie chce przez ból pleców.
dogadzalam moim chłopom jedzonkiem pelno sprzatania bo z góry sie niesie, z psem na spacer, i siedzenie do nocy.. noce srednio przespane, rano pobudka bo juz piła od 6 w ruchu. Jestem tak wypompowana ze az mi niedobrze,,ale zadowolona z postępu prac
Ps. Smacznego słodkiego! :* kattalina - ajm sorri
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 22:27
Mała Matylda lubi tę wiadomość
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
Na coś trzeba zgonic ,ja dziś skrecalam druga komodę i tak się wkurzyłam bo pierwsza była w miarę ok choć brakło mi gwoździ i śrubek tak oszczędnie dali ale ta druga była tak pouszkadzana że jak im maila pośle to im w pięty pójdzie oczywiście zrobiłam zdjęcia ,nie chciałam jej już odsyłać bo mi szkoda czasu i kasy te części uszkodzone są w środku i ich nie widać ale co im wygarnęł to moje na poukładanie rzeczy już mi siły brakło chyba faktycznie taki dzień
-
Ja również z tych mało udzielających się wiec i foto będzie . W piątek dowiedziałam się ze maluch ma już 1180g a co do rozwiązania czeka mnie konsultacja u ortopedy jeszcze na klinice i pewnie rezonans .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b4e0b9de76cf.jpg
Wowka, kamciaelcia, J.S, kattalinna, Mała Matylda, Kira91, D_basiula, Feeva, Hoope, Fatalita, Kropka88 lubią tę wiadomość
Matka wiecznie walcząca
Mama Olka przyszłego paleontologa i pogromcy cliperów
-
Dzień dobry! Niech to słońce już zostanie, proszę...
Ja dziś spałam jak zabita, dopiero teraz wstałam na siku bo już nie byłam w stanie przeciągać takie noce to rozumiem
Witch, u Ciebie też piłeczka ech, jak ja bym chciała mieć taki fajny brzuszek... Ale dobra, nie narzekam, mogło być gorzej
Miłej niedzieli! -
nick nieaktualny
-
Wiecie piłka ma swój urok - w sklepie mnie już widzą wreszcie ale na co dzień w domu człowiek czuje ten ciężar i wspinaczka na 4 piętro daje mocno w kość a tu piłeczka będzie piłką plażową .
Tak czy siak dziękuję.
Matka wiecznie walcząca
Mama Olka przyszłego paleontologa i pogromcy cliperów
-
Dzień dobry
A wiecie, ja też dobrze spałam. Jedno siku a reszta przespana. Nawet synuś spał całą noc i nie kopał mnie przy każdym przekręceniu. W ogóle to mi się śnił. W wózku Była przepiękna pogoda, słońce, ciepło, zielona trawa i maluszek z ciemnymi włoskami w wózku.
Zwiastuję Wam piękny maj Zawsze, gdy rodzą się moje dzieci jest pięknie. Jak urodziła się pierwsza był wrzesień, prawdziwa polska, złota jesień, chodziliśmy w krótkich rękawach. Jak rodziła się druga, był piękny maj, za oknem moje ukochane 24 stopnie. Teraz też tak będzie. Fiflak przepowiedział
W ogólne niesamowite jest jak on mnie hmm... słyszy? Za każdym razem, gdy długo się nie rusza, pojawia się w mojej głównie myśl, że chcę jakiś znak i wtedy zawsze, ale to za każdym razem dostaję kopniaczka. Nieważne czy w dzień czy w nocy. Zupełnie tego nie ogarniam ale to fakt.
kattalinna, Fatalita lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Do jutra jeszcze lovela w promocji w Rossmannie, jakby ktoś chciał kupić a się zagapił:
https://www.rossmann.pl/wyszukaj?search=lovela&page=1&pageSize=24&sort=0&view=2
Ja czekam na Bobini, co ma być od 20.02 bo wychodzi taniej a jest równie dobry i lubię ten zapach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 10:56
Hoope lubi tę wiadomość
Matylda
-
W biedronce jest w stałej cenie za tyle.
Jakby któraś widziała płyn do płukania Lovela w promo to dajcie znać.
Kwiatkowa ja się źle czuję, nie mogę zasnac mimo zmęczenia. Wyspana jestem po 7-8 godzinach ijak na mnie to nieźle, bo zwyle potrzebuję 10 Generalne to od początku ciąży energia opuszcza mnie koło 18 i już wtedy tylko wegetuję.
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
[
