Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katka Jak to od początku?
Ja padam na ryj. Ogarnelismy w końcu pokoik, ściany przemalowane - piękny ten jasny szary z Beckersa. Łóżko przestawione, jutro montujemy karnisz i rolety te dzień i noc i składamy łóżeczko. Dzisiaj powypieralam pościel do łóżeczka, ochraniacz itd
W tygodniu mamusia pomoże zawiesić mi firanki
Ogólnie jakoś tak przestrzeni nabrał ten pokój i nie jest już taka ciemna nora jak z ciemnym brazem.
W tygodniu maluję jeszcze moje drzewko i sówki, które będą za łóżeczkiem i finito
Juz zostanie tylko sprzątanie mieszkania i już. Wreszcie. Nie lubię remontów. A raczej po nich sprzątać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 20:50
kamciaelcia, kattalinna lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Hoope mnie po tłuszczu z gęsi przeszło po paru dniach i nic nie boli
hehe zobaczymy jak długo (profilaktycznie uzywam raz dziennie, a wcześniej to dosłownie po każdej wizycie w toalecie)
Katka dasz radę
chociaż tyle dobrze, że jest tel i internet. A jakieś rozmowne te dziewczyny? Kurcze tak być w szpitalu od samego początku ciązy to przekichane...
W końcu się udało...
-
Wowka, Ty sobie nie myśl, że jesteś jakoś mocno z tyłu za mną. Mojemu noworodkowi odpadnie ledwo pępowina, gdy Ty się będziesz pocić na porodówce
Przeprowadzałam się z miesięcznym dzieckiem. Pakowaniem, noszeniem itd zajmowali się panowie. Ja tylko nadzorowałam. Inaczej się nie da.
Jakoś nie umiem sobie wyobrazić leżenia całą ciążę. Nie zgodziłabym się. W domu mam dziecko, którego nie zostawię na tyle miesięcy. To mój cyc najdroższy, najukochańszy.
Jestem zmęczona jakbym pole zaorała. Nie mam siły.
Sela a doopsko nie robi gęgę przy dwójce?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 21:09
Sela, Katy lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, zakładając, że Ty urodzisz w terminie, a ja mogę urodzić zaraz po zdjęciu krążka to możemy się jeszcze wyrównać
Czy będę się przeprowadzała w kwietniu, czy zaraz po urodzeniu to ja i tak widzę swoją rolę w pokazywaniu palcem, co na gdzie być
Sela lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Ja też jestem, wyjątkowo. Wróciłam z ukulturalniania się, a w domu 18 stopni (!). W ciągu paru godzin temperatura na zewnątrz tak spadła, że po jednym włączonym grzejniku w każdym pomieszczeniu nie podołało, czekam aż się otoczenie zagrzeje, bo nie zasnę.
Hoope, ja polecam nadal kokos zamiast gęsiny. Plus jest taki, że przy odrobinie wyobraźni możesz się poczuć jak na egzotycznych wakacjach w środku zimy.
Wowka, ja jarmuż duszę często na patelni z czosnkiem jak szpinak i wychodzi pyszna jarzynka.
Pawojoszka, kocham sklepy budowlane i wszystkie składziki oraz warsztaty również. Od dziecka mogę w takich miejscach spędzać godziny i po kolei oglądać dosłownie każdą małą śrubkę.
Czy Wy przed miesiączką naprawdę odczuwałyście skurcze? Bo jak czytam skurcze miesiączkowe, naprawdę nie wiem o co chodzi. Mnie ewentualnie delikatnie ćmiło podbrzusze a i tak nie zawsze, na pewno nie można tego było nazwać skurczami. To skąd ja mam wiedzieć na co zwracać uwagę?
J.S. ja mam ewidentnie zmniejszony żołądek i wczoraj się tak najadłam, że przez godzinę musiałam leżeć. Jak boa.
Ok, robi się ciepło, można zdjąć trzy swetry i zamienić na piżamę. Dobrej nocy!
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Wyemigrowałam na kanapę. Wcale nie lepiej, ale manifestuję swoj stan uczuć.
Fermina, ja przed miesiączką nie odczuwałam nic. Najpierw zalewało, a dopiero później zaczynało boleć
Do tyłka z takim wieczorem i nocą. Mam krótkie skoki ciśnienia do ok 130/84, a zaraz spada do ok 107/80. O co chodzi?
Julia ❤
Jano ❤
-
nick nieaktualny
-
A ja zaczęłam 30...o matko! 0.o
Dziewczyny napierdziela mnie spojenie. Myślicie, że gin może mi zrobić usg i sprawdzić czy wszystko tam gra przy okazji wizyty?? Czy iść do rodzinnego?
Wowka, takie skoki chyba są średnie...Twój gin o tym wie?
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Dzień dobry wszystkim u mnie noc raczej krótka bo wczoraj M malował do dwonastej prawie a o piątej mały zaczął marudzić . Swoją drogą to jego remontowanie to nie na moje nerwy. Jak jestem cierpliwym człowiekiem i wiem że jak oni robią to niech robią choćby po swojemu, ale cztery i pół godziny malował sufit i to nie na hali sportowej tylko w jednym pokoju i jeszcze miał pretensje że mu każe po nocach malować . Koniec ,resztę remontu zrobię sama a czego nie dam rady wezmę fachowca .
Fatalita nie wiem czy na to spojenie to ktoś ci coś pomoże ,wiem że wiele dziewczyn ma z tym problem i raczej jeszcze nie słyszałam żeby ktoś pisał o jakimś sposobie ,tym bardziej rodzinny ,da ci paracetamol i tyle ,możesz prędzej giną o to zapytać ale to chyba jeden z tych uroków ciazy
-
Pawojoszka ależ on właśnie malował na hali sportowej, patrzysz ze złej perspektywy
Fatalita postawią Ci zaskakującą diagnozę, jestem w ciąży Nic się z tym nie robi.
Właśnie wstałam. Już wiem czego mi było trzeba do snu. Mrozu!
Fermina kochana poczytałam o tym kokosie, do celów kosmetycznych i dziecięcych zaleca się olej nierafinowany z upraw ekologicznych z pewnego źródła (ze względu na pochodzenie jest duże ryzyko matactwa, złej obróbki a rafinowany jest wręcz szkodliwy itd). Patrzę na cenę a tam 60 zł średnio. No tania ta doopa nie jest. Chyba pójdę po procto glyvenol jednak
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dzięki za zainteresowanie. Na ostatniej wizycie mialam 133/85 i dostałam polecenie pilnowania tego w domu, ew zgloszenia się na IP w przypadku wzrostu powyżej 140/90 w 24h odczycie. Więc mierzę sobie. Dzisiaj też tak podobnie 130/80, a za 20 min już 110/75. We wtorek idę na usg, a w przyszly czwartek do gin, więc obserwuję, póki jest jeszcze dopuszczalne, ale tak i tak jej powiem.Julia ❤
Jano ❤
smutno mi tak samej... a leżą tu ze mną dziewczyny, które są tu od początku ciąży i będą leżeć do końca, masakra...
