Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fermina wrote:Sytuacja jest dość patowa. Nie ma co się kłócić, trzeba jakoś żyć ze świadomością, że trolle są wszędzie. Katka również przecież może mieć koleżankę w ciąży, która robi sobie fotki na tle klanu i jej wysyła, uprzedzając oburzenie,to nie jest personalna uwaga, chodzi o to, że tu niczego nie można być pewnym. Po prostu. Taki jest internet, niestety.
Lubię nasz wątek, jest tu całkiem miło nawet jeżeli był tu/jest jakiś udawacz.
Pod koszulką może też być poduszka
Ale generalnie zgadzam się
Taki już jest internet.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Matylda
-
Dokładnie Fermina, można przecież też wsadzić sobie poduszke pod koszulke jak zauwazyla Tanda
Ja tez lubie nasz wątek, mimo ze nie jestem najbardziej aktywna,to codziennie podczytuje można sie i pośmiać i wzruszyć
J.S warto powtórzyć wyniki. I na spokojnie, lekarz cos na pewno zaradzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 18:38
J.S lubi tę wiadomość
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
J.S wrote:To jak juz jest klan i wszystko wyjasnione, to ja mam w ogole z innej beczki pytanie.
Bylismy dzisiaj na tych wynikach no i przyszly, watrobowe to;
ALT norma jest od 0 do 55 a on ma 56
AST norma od 5 do 34 a on ma 34
Podwyzszone to pierwsze, a to drugie niby w normie ale kurde, martwie sie
Co to moze byc? Teraz czytalam, ze picie kawy przed badaniem moze jakos zaburzyc wyniki, a wlasnie wypil tak poltora godziny wczesniej i nie wiem, czy az tak by zaburzylo. Lekarz w nastepny czwartek, a ja jestem panikara i fiksuje.
Te wyniki są na granicy norm, myślę że tragedii nie ma i na spokojnie możecie czekać do wizyty u lekarza.Matylda
-
Hehe, Fermina ja tam uważam, że ciąża może mieć wpływ na wyniki ojca
J.S. ja też bym chyba poczekała na lekarza, bo tak jak Tanda mówi - granica norm, a przyszły czwartek też już niedaleko
I przede wszystkim ograniczyć internetowo - diagnozowe szaleństwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 18:43
Sela, J.S, Fermina, Kira91 lubią tę wiadomość
-
Cola, cudne przeoczenie, uśmiałam się z ciąży pana S. (zakładam, że to inicjał nazwiska )
J.S., Myślę, że nie masz co panikować. Przekroczenie normy niewielkie, a z tą wątrobą trochę już chodzi, dwa tygodnie nie zmienią wiele. Wyników bym nie powtarzała na razie. Reszta jest ok? Lipidogram robiliście? U mojego jak coś z tych wątrobowych było nie tak, to chyba też cholesterol skoczył. Ale to było dawno to nie pamiętam za bardzo... Mój też z tych antylekarzowych, przestałam walczyć.
-
Hahahhaa dziewczyny... Placze ze smiechu
Cola, mysle ze po porodzie te jego enzymy watrobowe skocza do maksimum
Kattalina, haha, nie, to pierwsza literka imienia mojego psa
Lipidohram robilismy, cholesterol ma ok, wszystko poza tym w normie, mysle ze jakby tez byl jakis stan zapalny to ob by skoczyli.
Dzieki dziewczyny, zawsze jak ktos spojrzy trzezwym okiem to inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 18:45
Fermina, Katy, Wowka lubią tę wiadomość
-
Kattalinna, mi ostatnio było tęskno za alkoholem, którego nie wypiję w wakacje siedząc na plaży i obserwując zachód słońca albo na naszym tradycyjnym ognisku na początek lata. Poszłam już dalej niż ciąża z tym żalem.
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
JS ja od wielu lat cyklicznie badam proby watrobowe, bo cale zycie mam podwyzszone. I takie badania robi się zawsze na czczo, czyli bez jedzenia i picia, mozna łyk wody, ale na pewno nie nic wiecej. Zreszta ja od dziecka chorowalam duzo i kazde badanie moczu czy krwi robilam i robie na czczo. A proby watrąbowe to juz w ogole.
-
Katka, nieee poza tym edytować posta może autor, lista jest Twoja
Fermina, ja latem sobie z pół cienkiego piwerka albo mały kieliszek wina wypiję, albo trzy łyki jak już młoda będzie w miarę regularnie jadać i przerwy będą dłuższe pomiędzy kamieniami to to zaraz po schowaniu cyca szybko łyknę
Fermina lubi tę wiadomość
-
Fermina, ja marze o szampanie, gdzie ja nie jestem fanka. Taka lampeczka pysznego szampana...
Edwarda, dzieki! Tez mi sie wydawalo, ze moglo byc cos przez ta kawe rano, no ale jak juz wypil a to akurat dzien wolny to poszlismy, nawet nie wiedzialam ze do tego badania trzeba byc na czczo. Przy kolejnej probie bezwzglednie sie do tego zastosuje
Fermina lubi tę wiadomość
-
J.S wrote:Edwarda, dzieki! Tez mi sie wydawalo, ze moglo byc cos przez ta kawe rano, no ale jak juz wypil a to akurat dzien wolny to poszlismy, nawet nie wiedzialam ze do tego badania trzeba byc na czczo. Przy kolejnej probie bezwzglednie sie do tego zastosuje
Koniecznie do powtorki na czczo
