X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Patk Autorytet
    Postów: 1023 1889

    Wysłany: 4 marca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka do bazy cybexa Cloud Q plus też pasują następne foteliki.
    A dostałaś tego cybexa od ręki? My na fotelik czekaliśmy 4 tygodnie. Ale To pewnie dlatego że chciałam żeby był cały ciemny a akurat takiego nie mieli. Można wiedzieć ile zapłaciłaś? Nam wyszło za ten fotelik z bazą isofix iśpiworkiem niecale 1700 zl. I tak się zastanawiam czy nie przeplacilam bo w necie można kupić niby za 1450. Ale cholera wie co tam w zestawie jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 10:07

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 4 marca 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patk, ja od ręki mogłam mieć cały ciemny :D ale wybrałam ten szary i będzie we wtorek. Zapłaciłam 899 za fotelik i 539 za bazę. Ta baza nazywa się Q fix i pasuje do niej tylko Cloud Q i Aton Q, następny fotelik już niestety nie. Następny fotelik z cybexa to Sirona i do niej pasuje baza M-taka jak do Atona M. Skomplikowane strasznie :D

    Ja kupowałam w sklepie stacjonarnym/internetowym. Ceny internetowe i żywa obsługa, wszystko pomacane przed zakupem i sprawdzone. Jestem zadowolona, a sklep nazywa sie Tosia.pl, sklepy stacjonarne w trzech miejscach w Warszawie.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 4 marca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, Wy już wózki i foteliki kupujecie, a ja jeszcze nie wiem jaki chcę... Chyba muszę zmobilizować męża na wycieczkę wózkową ;-)
    Cały czas wychodzę z założenia, że mam jeszcze czas ;-)

    A powiedzcie mi czy myślałyście o banku komórek macierzystych? Ostatnio miałam o tym na szkole rodzenia i zaczynam się zastanawiać, chociaż ceny są wysokie i sama nie wiem co robić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 10:43

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annqa wrote:
    inhalator ważna rzecz, nawet bym powiedziała super ważna! polecam taki co ma i maseczki dla dziecka i dorosłego, smoczek do inhalacji i część do doustnej inhalacji. nie wiem czy istnieje inhalator który jest cichy, nasz jest głośny i teraz mały już nie usiedzi przy nim i trzeba biegać żeby go cokolwiek ruszyło a jakby tak podczas spania włączyć mu to by było niebo.

    jaki model i firma?
    Wowka wrote:

    Dołączam do klubu niecierpliwych. Mam sie oszczedzac, a pojechalam wczoraj kupic wózek i mam wyrzuty sumienia... oczywiscie moja wyobraźnia wkreca już nie-wiadomo-co... tak bardzo chcialabym maj i moc wyjsc z domu bez strachu, że cos sie stanie i bedzie to moja wina :/
    też staram się obchodzić ze spbą jak z jajkiem i jak torchę się przemęczę zaraz mam wyrzuty sumienia i się boję :( oby do maja jeszcze 2 miesiące i nasze maleństwa będą z nami :)

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela spokojnie, część z nas prawie miesiąc do przodu ale radzę się rozejrzeć wcześniej i przemyśleć porządnie bo to jednak łatwy wybór nie jest ;) i trzeba wziąść pod uwagę że czasami na konkretny model lub kolor trzeba poczekać niestety. Cieszę się że mam to już za sobą i jakąś spokojniejsza jestem że wszystko już w domu bedzie czekac i na ostatnią chwilę nie trzeba będzie w biegu kupować.
    Ja inhalator mam i polecam. Super sprawa nawet profilaktycznie- dzieci mniej chorują. Już jutro wizyta u gina jakoś szybko te dwa tygodnie zleciały. Ciekawe jak szyjka po tych moich ostatnich skurczach bolesnych.
    Wasze maluchy już ustawione są główkowo? Mój od dwóch miesięcy w poprzek i zaczynam się martwić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 11:28

    Sela lubi tę wiadomość

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaki masz model?

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli ostatnio wklejałam tu taki wykres ile dzieci w danym tygodniu jest ustawionych główkowo. W 31tyg jakies 20% jest ustawionych inaczej, wiekszosc jeszcze sie obróci i w terminie zostanie jakies 2,5%. Nie martw się, statystyki s po Twojej stronie :)

    Sela, ja też nie wiedziałam jaki chcę. I kupiłam w czasie jednej wizyty w sklepie :) i wcale nie mam poczucia ze na szybko :) ale fakt, podobal mi sie kolor ktory byl dostepny i nie trzeba bylo zamawiac.

    Sela lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Seks spokojnie, część z nas prawie miesiąc do przodu ale radzę się rozejrzeć wcześniej i przemyśleć porządnie bo to jednak łatwy wybór nie jest ;) i trzeba wziąść pod uwagę że czasami na konkretny model lub kolor trzeba poczekać niestety. Cieszę się że mam to już za sobą i jakąś spokojniejsza jestem że wszystko już w domu bedzie czekac i na ostatnią chwilę nie trzeba będzie w biegu kupować.
    Ja inhalator mam i polecam. Super sprawa nawet profilaktycznie- dzieci mniej chorują. Już jutro wizyta u gina jakoś szybko te dwa tygodnie zleciały. Ciekawe jak szyjka po tych moich ostatnich skurczach bolesnych.
    Wasze maluchy już ustawione są główkowo? Mój od dwóch miesięcy w poprzek i zaczynam się martwić

    Moj juz od 20 tygodnia ulozony podluznie główkowo. Myslicie, ze jeszcze moze sie odwrocic na 'niekorzysc'?
    A inhalator to faktycznie super sprzet. Nawet inhalacje ze zwyklej soli fizjologicznej pomagaja

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 11:14

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda że na forum nie można wstawić filmu pokazalabym wam gdzie moje dziecko ma stopy i głowę macice mam tak rozciągnięta w poprzek że czuje jego nogi na boku od strony pleców i normalnie na boku pojawiają się jego kończyny.ja rozumiem że brzuch się w ciąży rusza ale boki?! Od 3 tygodni zgodnie z zaleceniem położnej chodzę na czworakach 3x dziennie po 15 minut aby ułatwić mu odwrócenie się. Nic to do tej pory nie dało.

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. trzymam kciuki, żeby było dobrze.

    kupujecie mate edukacyjną?

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Annqa Ekspertka
    Postów: 161 129

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam inhalator taki z głową krówki, polecali w programach, ale strasznie głośny jest i podobno wolno i inhaluje.

    17 maj godz 3:00, Ula 3150g i 53 cm
  • Annqa Ekspertka
    Postów: 161 129

    Wysłany: 4 marca 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annqa wrote:
    ja mam inhalator taki z głową krówki, polecali w programach, ale strasznie głośny jest i podobno wolno i inhaluje.

    firma Care life ale taki sam widziałam też Manty, więc pewnie jest kilka firm do tego produktu. działać działa i używamy bardzo często.

    17 maj godz 3:00, Ula 3150g i 53 cm
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 4 marca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też od 20 tyg synuś odwrócony główką w dół ale wiem, że może się to zmienić tak jak pisała Kwiatkowa24 nie daj Boże na niekorzyść...
    Co do inhalatora to nawet o nim nie pomyślałam ale muszę poczytać na ten temat jak ma się przydać ;-)

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 4 marca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Tanda ja tak samo. Bałwanów mam cała szafkę w łazience (prezenty) i systematycznie oddaje je koleżance bo nie lubię wszelkiej maści smarowidel. Im mniej chemii tym lepiej te samo podejście mam względem dzieci krem do tyłka i coś delikatnego i z krótkim składem do mycia.

    kattalinna wrote:
    Ja używam olejku ze słodkich migdałów - 100% natury i olejku z babydream für Mama, też z dobrym składem, oba przeciw rozstępom. Płyn do higieny to u mnie must have. Mogę nie mieć szamponu i żelu pod prysznic, bo tym jednym ogarnę wszystko. W razie braku odżywki do włosów, zastąpić ją może olejek. Ogólnie też minimalizm.

    Ulli, te bałwany nie rozpuszczą Ci się w szafce? ;-)

    Ja generalnie nie znoszę uczucia lepkości, tłustości po smarowidłach. Tylko w ciążach smaruję brzuch, uda i piersi oliwką, mam właśnie tę z Babydream i smaruję się nią pod prysznicem, na mokrą skórę, bo na suchą bym nie zniosła. Potem tylko oklepuję się ręcznikiem i skóa nie jest tłusta, ale fajnie nawilżona.
    Zimą mam np. strasznie suche dłonie i katorgą dla mnie jest krem do rąk :( Smaruję tylko na noc.


    Feeva wrote:

    A tak w ogóle to Wy też macie zwiększony wyplyw białej wydzieliny? Bez wkładki u mnie się nie obejdzie, czasami mam wrażenie, że jak stoję to wypływają że mnie litry (coś jak przy okresie), a jak sprawdzam w panice to jest dosłownie ciut białego śluzu. Przeraża mnie to. To normalne?


    Ja od samego początku muszę wkładki nosić, a ostatnio tak się nasiliło, że nawet kilka razy się wystraszyłam, że mi wody ciekną. Tak dużo śluzu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 13:18

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 4 marca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope dzięki, że wspomniałaś o KOCu. Słyszałam o nim pod kątem jednego szpitala prywatnego w Łodzi, ale jakoś nie pomyślałam, że dotyczy to wszystkich. A ja właśnie lekarza prowadzącego mam w jednym szpitalu, ale rodzić planuję w innym. Staram się przeważnie czytać to co podpisuję, ale jak człowiek zaaferowany to różnie może być.

    Sela jakiś czas temu poruszany był temat krwi pępowinowej. Też się nad tym zastanawiałam, ale dziewczyny pisały, że to jest przeważnie ratunkiem dla drugiego dziecka w rodzinie, a nie tego od którego się materiał genetyczny pobiera. Poza tym wszystko jest jeszcze na etapie badań, więc nie ma pewnika, że pomoże. I czytałam, że materiał pobrany od noworodka starcza dla max. 50kg człowieka, więc przy dorosłych potrzebna będzie jeszcze dodatkowa dawka i to może nie jedna. Jeśli coś pomyliłam proszę o skorygowanie. W necie znajdzie się kilka tekstów na blogach w tym temacie.

  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 4 marca 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope wrote:

    Jeśli chodzi o sam szpital, po porodzie nt 2 doby, po cesarce 2-3 doby, wypis 11-14. Jak widzicie to jest tyle co nic. I chociaż miałam tylko to co niezbędne dla mnie samej, torba była piekielnie ciężka. Pierwsze co teraz zrobiłam to pognałam do rossmana po miniaturki tego, co niezbędne. Duże butle zostawiam w domu. Torbę pakuję i nie ruszam, choćby dwa miesiące. Pakowanie to raczej rezygnacja z jak największej liczby rzeczy niż branie jak najwięcej na zapas. Jedna koszula, dwie pary gaci, dwie pary skarpetek, szlafrok lub długi sweter, jeden stanik do karmienia, minimum kosmetyków z najmniejszą pojemnością, szampon do włosów na dwa dni niepotrzebny, dwa reczniki, duży i mały, klapki gumowe/plastikowe. Dobre jedzenie, woda, leki, dokumenty. Minimum. Nikt tam nie jedzie na wczasy, zakładamy, że na dwie, trzy doby. W innych sytuacjach zawsze ktoś dowiezie to czego brakuje. Czasem trzeba zmienić sale, czasem nie ma za wiele miejsca, więcej rzeczy niż jedna torba i torebka czy plecak na rzeczy ważne staje się problemem.

    U nas trzymają 3 pełne doby po sn i 4 po cc.
    Przy czym pełna oznacza, że jak urodzisz np. o 15:00 to kiblujesz dodatkowy dzień, bo wypisy do 13:00. Chyba, że wypis na własne żądanie, na co mało która mama się decyduje (ja akurat bym skorzystała, ale u mnie trzecia doba kończyła się w nocy i zostałam do rana).
    Do tego ja rodziłam pełną dobę, więc u mnie wyszło prawie 5 dni w szpitalu.

    To i tak niewiele i zgadzam się - nie potrzeba pakować dużo. Ja np. nie brałam w ogóle rzeczy typu suszarka, prostownica, kosmetyki do makijażu a były i takie co miały pełen arsenał.
    U mnie w torbie najwięcej zajmowały rzeczy, które się w trakcie zużywają - podkłady poporodowe, pampersy dla małej, chusteczki nawilżane. Wracałam z prawie pustą torbą :)
    Małych kosmetyków kupować nie będę - dziś wymyśliłam lepszy pomysł - zabiorę próbki, które podostawałam. Na dziecku i tak ich nie będę testować bo mamy swoje sprawdzone, dobre kosmetyki a do firm typu Dove, Nivea czy Johnson's nie jestem przekonana, wg. mnie są lepsze kosmetyki dla dzieci, więc te wezmę do szpitala i zużyję na sobie. Mam jakieś mini żele do mycia ciała, kremy do twarzy, ciała itp.
    Szampon akurat mi się baaaardzo przydał, bo po tej męczarni zwanej porodem byłam tak spocona, że moje włosy wyglądały i pachniały niezbyt ciekawie. A odżywka przy szpitalnej twardej wodzie to must have, bo bez odżywki miałam sztywne druty na głowie, którymi szło by się nawet pokaleczyć... Ale to 2 dodatkowe małe butelki, więc wezmę bez uszczerbku na miejscu w torbie.



    nat92 wrote:

    U mnie z gardłem już w miarę ok, dzięki za podpowiedzi, wypróbowana mikstura, płukanki szałwia no i leki tez zrobiły swoje (dostałam Acc optima na kaszel). Ale, żeby nie było tak pięknie i przyjemnie- pojawiły się u mnie dorodne afty w liczbie 3. Mam nadzieje ze to działa na zasadzie „mecz się matka teraz a poród przejdzie szybko, zgrabnie i bez komplikacji” ;). Co do wyprawki to ja nadal w ciemnej i głębokiej d***. Mąż ma wolne za 2 tyg wiec wtedy będziemy działać. Na razie mam jakieś pojedyncze ciuszki plus trochę od znajomej.

    Ja mam tendencję do aft przy obniżeniu odporności, anemii czy skaleczeniach w jamie ustnej.
    Właśnie jestem na końcowym etapie, już mi się goją i bolą sporadycznie, ale pobiłam swój życiowy rekord 7 (!) aft o jednym czasie. Do tej pory zdarzały się max. 2-3.
    Tydzień jechałam na kisielu, wodzie i kefirze (zimny kefir trochę łagodził ból).
    Najbardziej krytyczne miałam takie 3 dni, gdzie budziłam się z bólu w nocy.
    Tantum verde trochę znieczula i jest w ciąży dozwolone, płukałam też często wodą z wodą utlenioną lub szałwią i to przynosiło lekką ulgę. Niestety doczytałam, że mojego ulubionego Dentoseptu A nie można w ciąży :(


    Fermina wrote:

    Feeva, mój lekarz to się cieszy jak głupi im więcej wydzieliny, takiej właśnie białej, kremowej. Nie wiem o co mu chodzi, ale to raczej oznacza, że to nic złego. ;)


    W pierwszej ciąży o to pytałam bo mam w obu ciążach bardzo obfitą wydzielinę to gin powiedział, że z taką wydzieliną pochwa usuwa przy okazji wszystko co szkodliwe, wymywa drobnoustroje jak się jakieś dostaną itp. Jest to rodzaj ochrony przed infekcjami :)




    Hoope wrote:
    Annqa ciekawy opis pomocy męża XD

    Z takich nowości zapomniałam Wam napisać, że w momencie przyjęcia na IP podsunięto mi papierek do podpisania i dopiero w domu się z nim zapoznałam. Otóż zostałam "przejęta" przez szpital w ramach programu KOC II/III. Nie będę się rozpisywała co to, bo znajdziecie sobie informacje w sieci, ale uważajcie będąc na IP co podpisujecie. Ten dokument zobowiązuje Was do korzystania z poradni przyszpitalnej już tylko w tym konkretnym szpitalu oraz do porodu w nim. Wasz lekarz prowadzący może Was przyjąć już tylko prywatnie (i wszyscy inni specjaliści powiązani z ciąż ą, włącznie z wybraną położną czy labolatorium). Akurat w moim przypadku nie jest to złe, bo i tak chciałam być pod opieką tego konkretnego szpitala, złości mnie tylko to, że nie poinformowano mnie należycie i zostałam przejęta mimowolnie.


    Bardzo brzydko z ich strony, że nie poinformowali Cię! Bardzo mi się to nie podoba, a niestety to częsta praktyka w szpitalach, że coś podsuwają i nawet nie dają czasu na zapoznanie się, już nie mówiąc o udzieleniu informacji. Jak przy przyjmowaniu do szpitala w pierwszej ciąży chciałam poczytać co podpisuję to położna była wyraźnie zniecierpliwiona i zniesmaczona!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 13:16

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 4 marca 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda wrote:
    Ja generalnie nie znoszę uczucia lepkości, tłustości po smarowidłach. Tylko w ciążach smaruję brzuch, uda i piersi oliwką, mam właśnie tę z Babydream i smaruję się nią pod prysznicem, na mokrą skórę, bo na suchą bym nie zniosła. Potem tylko oklepuję się ręcznikiem i skóa nie jest tłusta, ale fajnie nawilżona.
    Zimą mam np. strasznie suche dłonie i katorgą dla mnie jest krem do rąk :( Smaruję tylko na noc.
    Tego babydream też tak używam po myciu na mokro. Tego drugiego na suchą skórę, ale ładnie się wchłania. Mam zamiar też przy młodej używać, bo te słodkie migdały są bezpieczne już dla noworodków

    age.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 4 marca 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. przyłączam się do kciuków i modlitwy za tatę!
    Poniedziałek już jutro na szczęście. Współczuję ciężkich przeżyć w ciąży :(

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Patk Autorytet
    Postów: 1023 1889

    Wysłany: 4 marca 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka - my kupiliśmy do tego Cloud Q taka bazę która pasuje do następnego fotelika, ale nie pamiętam jak się nazywała ta baza i ten następny fotelik. Gdzieś w samochodzie mam kartkę z nazwami. To może dlatego wyszło nam tyle.
    Mi się bardzo podobał ten Cloud Q taki srebrno siwy. Ale za sam wygląd trzeba było dopłacić 400 zł a to trochę przesada.
    Ten nasz jest taki bardziej grafitowy niż czarny w sumie. Ale właśnie długo trzeba było czekać. My kupiliśmy w sklepie tylem.pl tyle że w wersji stacjonarnej, właśnie żeby można było dopasować do auta i prawdę mówiąc szukaliśmy takiego fotelika który pasować będzie do trzech aut, w tym jedno sprowadzone ze stanów i tam kanapa jest pod jakimś innym kątem niż w europejskich wersjach. Dlatego trzeba było jechać 3 autami XD I tak naprawdę tylko 4 się nadawały - właśnie cybex Cloud Q, kiddy evolution pro, besafe izi go i chyba jeszcze jakis cybex. Ale w sumie najbardziej zależało mi na tym który kupiliśmy. Nawet ostatnio gdzieś w tv było że ten cybex Cloud Q uzyskał najwyższą notę pod względem bezpieczeństwa. Także myślę że będziemy zadowolone :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 13:37

    Wowka lubi tę wiadomość

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 4 marca 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka w 21 tyg na polowkowych była ułożona pośladkowo, na usg w 30+6 była już główka w dół i już tak raczej zostanie mam nadzieje :) Cały czas jej nóżki czuje na żołądku i zebrach :)

    J.S jak tam?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 13:59

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
‹‹ 718 719 720 721 722 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ