Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
My też mamy fotelik cybex ale bez bazy. Kolejny kupimy już odpowiednio wagowo-bazowy. Teraz jeździć specjalnie nie będziemy, najwyżej sklep-dom czy nad jezioro latem. Nie wiem czy widziałyście ale baza dodaje jedną gwiazdkę do testów, np. z 4 robi się 5.
Byliśmy kupić wózek. Kolejny problem z głowy. Teraz już na serio zaczynam się szykować do porodu, żarty się skończyły.
Mycha KOC nie jest dla wszystkich szpitali, muszą spełnić pewne wymagania, np. minimalną liczbę porodów itd. U nas trzy szpitale podeszły, tylko tyle spełniło wymogi. Mój wybrany to III stopień referencyjności. Ma to swoje plusy, nie odeślą mmie gdzieś z braku miejsc ale z drugiej strony związują ze sobą. I wlaśnie dlatego Tanda trzymają dwie doby, szpital jest oblegany przez całe województwo. Wczoraj w nocy samych cesarek było 8. Tu nie ma czasu na polegiwanie. Osobiście mnie to cieszy, po porodzie chciałam od razu biec do domu
W kwestii ułożenia, o dziwo synuś jest główkowo od usg połówkowego. I tak zostanie, głowę ma bardzo nisko, gin usg głowy robił na wzgórku. Myślałam, że mi kość łonową roztrzaska, tak naciskał głowicę.
A śluz mi się zdecydowanie zmniejszył jak wzięłam lacibios femina. O połowę. Lało się ze mnie jak z Was. Widocznie miałam zaburzoną florę bakteryjną. Dalej jest ale nie ma porównania z tym co było.❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hej Hoope mi dali takie cos do podpisania na IP w 12 tygodniu, raczej wtedy malo kto jest zdecydowany na 100% gdzie będzie rodzil..Ja akurat mialam w planach ten szpital bo ma 3 stopien i mam do niego 10min samochodem wiec ok
J.S mam nadzieje, ze stan taty sie poprawi :*
Wczoraj byla u mnie przyjaciolka z chlopakiem i dostalismy od nich sliczny komplecik: czapeczka, lapki-niedrapki, sliniaczek, body i pajacyk Przy okazji przekonałam sie, ze nawet takie mini imprezy to juz nie dla mnie jak na razie bo o 23 juz mialam dosc i prawie zasypialam, a jak w koncu polozylam sie kolo 1 to nie mogłam zasnąć...I bola mnie strasznie plecy na dole ;/
Maly znowu mi pcha glowe w zebra i nie wiem jak mam sie ulozyc zeby bylo dobrze i dla niego i dla mnie
-
Ehhhhh, nasze drzewko-szablon na ścianę poszedł w piz... Nie powiem gdzie
Nie chciał się kleić do ściany, Maz się wkurzył i rozszarpał
Nie będzie ani drzewka, ani sówek. Cóż... Na to miejsce mamy inny pomysł, już zamówione, wstawię jak już będzie ściana gotowa
Cały dzień czuje stópke Małej pod prawymi zebrami. Już nie wiem jak mam siedzieć żeby nie bolało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 19:39
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Feeva, łączę się w bólu. Moja z pozycji ukośnej dziś wskoczyła znowu na pionową i nokautuje mi cały dół. Momentami tak już przywali, że aż podskakuję. Zaczynam rozumieć o co chodzi z tym wypatrywaniem porodu - nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak będzie katować matkę za 2 kg, skoro jako większa torba cukru daje się we znaki
Hoope, jaki wózek kupiliście?
Sprawdziłam, na Mazowszu chyba KOC nie obowiązuje bo tylko informacje z 2016, że ma być przygotowanyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 20:20
Decadence lubi tę wiadomość
-
Sprawdziłam lovellę dziś w biedronce, 14 zł. Stała cena.
Za to w pepco wszystko mamy droższe niż Wy. Koszula nocna zamiast 14, kosztuje prawie 20.
Kattalinna navington galeon, sam głęboki. Pogrzało mnie, bo kolor owczej wełny ale w zestawieniu z czarnym stelażem i kołami wygląda przystojnie To tylko na pół roku, może nawet nie zdążę pobrudzić 
Nadal nie wiem w co wsadzić dziecko do spania w dzień (w kuchni, łazience, balkonie, przenośne). Tiny love już mnie nie jara. Kijowy z niego leżaczek dla starszaka.
Im większe dzieci, tym mniej ruchliwe, z reguły. Same ruchy to bardziej przeciąganie, rozpychanie. Z reguły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 21:16
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Potwierdzam tą Lovelę- w Stargardzie też te 13 z groszami to cena regularna. Ale w w pepco faktycznie były koszule po 14, takie czarne albo granatowe jak dobrze pamiętam.
Nienawidzę tego dotykania i swojej czarownicy też nie pozwalam. Po prostu mówię że nie pasuje mi to dotykanie. I juzWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 21:10
-
Asix wrote:Czy was też tak denerwuje jak ktoś dotyka waszych brzuchów? Mnie bolera bierze. Najbardziej wkurzające jak teściowa dotyka a ja nie wiem co powiedzieć. Jakoś tak głupio mi.
Nie pozwalam się dotykać ! Jak widzę wędrująca rękę odskakuje
Już słyszałam że jestem przewrażliwiona ale może mnie cmoknąc
-
Hej wszystkim po weekendzie.
J.S. trzymaj się mocno.
Propo loveli, poza tesco namierzyłam jeszcze promocję w bdsklep. Wychodzi ok 8-zł za litr, a w gratisie jeszcze 2l płynu do płukania.
Mnie na szczęście teściowa nie dotyka. Za to wczoraj byłam na urodzinach koleżanki i standardowo zostałam obmacana przez większość towarzystwa. Nie chce robić szumu, bo nie widuje tych ludzi często, ale czuje się zawsze tragicznie niekomfortowo.
Jutro o 16 wizyta.
Wiktoria też cały czas była w poprzek, zobaczymy czy coś się zmieniło
Aha...no i wskoczyła mi "trójka" z przodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 21:26
Wowka, Mała Matylda, Hoope lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Ja mam za 14,99 z pepco kremową z napisem.
W tiny love się odkochałam też. Teraz moim faworytem na dzienny pobyt jest kinderkraft unimo. Przekonuje mnie stylistycznie, ale nie wiem jak z uzytkowaniem.
Pozwalam dotykać brzuch, ale jeśli ktoś zapyta, albo jak ja chce coś pokazać. Nie znoszę jak moja babcia leci do mojego brzucha od razu z lapami, czesto zimnymi z dworu w sumie nikt inny nie jest taki napalony na macanie brzucha jak ona.
A po lovele wysyłam męża już drugi tydzień. Skończy się na e-tesco
W szpitalach w Warszawie chyba nie obowiązuje KOC. Tam gdzie ja leżałam dwa razy nie dawali lojalek do podpisania. Czytałam co dawali, a nuż by chcieli moją nerkę sprzedać w rozliczeniu za pobyt?
Julia ❤
Jano ❤
-
Mojego brzucha nikt nie maca poza mną, tatusiem i kotem przyczyna jest prosta: ludzi nie widuję obcy ledwo zauważają, że ten wielki brzuch to jednak prawdopodobnie mały człowiek, nie kebaby, rodziny daleko, ze znajomymi widujemy się rzadko. Ogólnie to tak jak Wowka, jak ktoś chce i spyta to mogę pozwolić. Samodzielnie nikt się nie pchał mi jeszcze z łapami. Teściowa 120 km od nas, ale ona i tak nie z tych od macanek
Wowka, no nie ma KOCa u nas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 21:52
-
Hoope wrote:
Nadal nie wiem w co wsadzić dziecko do spania w dzień (w kuchni, łazience, balkonie, przenośne). Tiny love już mnie nie jara. Kijowy z niego leżaczek dla starszaka.
Też mam z tym problem ok w narazie stanęło na tym że będzie w gondoli na stojaku od wanienki
Chciałam kos jakiś typu te Mojżesza ale one mega drogie więc jak znajdę gdzieś w super cenie to wezmę a jak nie to nie wiem co będę z małym w dzień robić
-
Asix, a czemu gondola na stojaku od wanienki? Czemu nie na ramie wózka?
Ale jestem grubas dostałam w grudniu koszulę ciążową i była duuuuużo za duuuuuża, nawet miesiac temu byla za duza. Już nie jest ktoś mi ją chyba pozaszywał, albo się skurczyła w szafce, bo nie możliwe to jest, że teraz się zastanawiam czy zmieszcze się w nią na koniec
Julia ❤
Jano ❤
-
Wowka - szpitalną wyprawkę swoja wypiore tez w loveli i swoja posciel też. Ale potem nie bede już prała swoich rzeczy w dzieciecym, bo i tak dzidiza bedzie miała kontakt z innymi ludzmi i ich proszkami. Pościel piorę w loveli, odkąd poznałam ten zapach, bo się w nim zakochałam
Wowka lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.
Czuję ją wszędzie jak się rozpycha.
