Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do rozstepow ,smarujw bio oilem I olejem kokosowym, zazwyczaj raz dziennie, chyba ze mnie tragicznie swedzi to nawet I trzy razy
rozstepow 0 poki co.
A co do ospalosci,to moj Dzidź tez od wczoraj jakos spokojniejszy..chyba taki klimat
w poniedzialek w koncu mam wizyte.. to podejrze co tam sie wyprawia, bo nawet na slodkie Maly jakos niemrawo reaguje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 18:57
-
malwka08 wrote:Cieszcie się dziewczyny, że rozstępów nie macie..
U mnie pojawiły się już w połowie ciąży w okolicach pępka.
Smaruje palmersem, mustela, bio oil i co? Chyba jednak nie kremy a podatność cieniutka skóra, blada, zielone widoczne żyły i rozstępy pięknie zdobią cialo. Obecnie już się nowe nie pojawiają, najwięcej pojawiło się jak brzuch zdecydowanie urósł.. Ehh trzeba będzie jakoś z tym żyć.
Aha i genetycznie babcia, mama nie mają rozstępów, jak już to po jednym malutkim. -
nick nieaktualnyDziewczyny...
ja Was opuszczam.
Chyba dopadła mnie depresja ciążowa i wszystko widzę w ciemnych barwach.
Dodatkowo martwi mnie ta Listerioza a lekarze to bagatelizują.
Jakos mam przeczucie ze nie urodze małej Hani.
Chyba przyda mi się odpoczynek od tematów ciążowych.
Katka, możesz mnie usunąć z listy
-
Dominique1995 ?
Jeśli ma Ci to pomóc to odpocznij...
Badania z krwi wykluczające listeriozę można zrobić prywatnie, na własną rękę jak lekarze bagatelizują a jest podejrzenie. Może zamiast się zamartwiać warto po prostu się zbadać i mieć czarno na białym?Cola87 lubi tę wiadomość
Matylda
-
Hej
Mamy fotelik i bazę
Udało się też kupić wymarzoną nianie mój się na nią napalił i w końcu mamy bo wszędzie była z ekspozycji
Ale niestety 2 tysiące poszło
Co do rozstępów to mam takie z okresu dojrzewania niestety u mnie jest to genetyka teraz dziwnie wyszły na jednym udzie ale pewnie i wyjda na brzuchu A smaruje Oliwia z babydream albo bio oil -
Oficjalnie od kilku dni mam nową godzinę pobudki. Punktualnie 5. Do pracy później wstawałam. Juz nawet nie staram się zasnąć, bo to nie ma sensu.
Kubuś kopie po bokach, bo jeszcze się nie obrócił. Tak delikatnie, że mąż raptem 2 razy się załapał. Zawsze jak każę mu położyć rękę na brzuchu, to młody przestaje się ruszać. O filmikach nawet nie ma mowy -
Taka poranna godzina, a ja jestem wyspana
Wylądujemy w jednym psychiatryku, ja jestem uzależniona od polewania brzucha prysznicemMłody myśli sobie że jest w aquaparku
Słuchajcie, wczoraj mąż przywiózł fotelik i była próba generalna. Męczylismy się 40 min ż jego rozlożeniem. Po pomysłach że inny nam sprzedali, albo jest zepsuty, mąż przeczytał instrukcję obsługii wszystko działa... Ale to chyba pierwsza instrukcja obsługi ever:D
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Witamy sie w 33tc
O kurcze, Dominique odeszła? Dziwne, że tak nagle.
Ja dzisiaj jakoś wcale nie czuje się lepiej jeszcze po tych lekach. Faktem jest, że chociaż przespałam normalnie noc od 20:30 do 7:00. Ale kaszel mi tak podrażnia gardło, że chce mi się płakać z bóluI łeb mi zaraz wybuchnie.
Wczoraj odebrałam od gościa z olx bujaczek-huśtawkęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 07:53
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Wowka, zgramy się z terminem i psychiatryk sobie na porodówce zrobimy
może Kolagena dołączy (a propos, Kolagena gdzie się znowu zgubilaś??)
Feeva, spanie to już dobry początek. Leki też potrzebują też chwili na działanie. Tylko ten kaszel
Ja dziś długo spałam bo do 7.30, ale zasnęłam po pierwszej. To chyba tak już będzie. Wczoraj mąż cały dzień w domu, ale palcem nie ruszone, dziś będzie malowane. Czyli czeka mnie tydzień syfu przynajmniej. Ale grunt, że będzie postęp
Mycha, delikatny ten Twój synio. Moja nie atakuje mocno (chyba, że wali w pęcherz i szyjkę ale to rzadko), ale nie da się jej ukryć. Kubuś jeszcze się Wam objawi z impetem
Miłej soboty dziewczyny! Słońce dla wszystkich, u mnie go dużo teraz
A chwaliłam się, że wieczorem na koncert idziemy? Tak niespodziewanie, bo kolejny za 2 tygodnie. Jak po dzisiejszym młoda nie będzie przeciwna.Mycha666, Wowka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Piękna pogoda i u mnie, aż mnie skręca, że sobie nie wyjdę. Dzisiaj mam plan nie wyściubiać nosa z domu i leżeć.
Moja córa też lubi się bardzo rozpychać i tak delikatnie mizia mnie po brzuchu, jakby mnie głaskała
Kattalinna a cóż to za koncert? -
Wowka nie lubię Cię za to wyspanie. Ja codziennie rano powieki na zapałkach. Ogólnie w ciąży nie piłam kawy, ale ostatnio się z nią przeprosiłam. Nie miałam innego wyjścia.
Kattalinna na jaki koncert idziesz? Mam nadzieję, że będą miejsca siedzące. Jak nie, to uważaj na Pisklaka -
Idziemy na Lao Che, dziś powinno być emerycko bo koncert w radiu, tam są siedzące właśnie
bardzo się cieszę, że się udało z wejściówkami
boję się żeby nie było za głośno dla niuni... Za dwa tygodnie w planach Stodoła, tam większy hardcore więc dziś próba generalna.
Żeby nie było, że u mnie wszystko bezproblemowo, chyba 4 dzień walczę z zaparciem... Pierdzielę to żelazo, od wczoraj nie biorę -
Hej
Ja sie zastanawiam czy nie namowic chlopaka na jakis wyjazd calodzienny jutro gdzies niedaleko bo niepredko bedzie okazja raczej :p A pogoda sie calkiem ladna zrobila wiec zal siedziec w domu
Dzisiaj bede robic ciasto ze sliwkami bo mam smakamalwka08, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Witamy się w 30 tygodniu ciąży
Wczoraj byliśmy na zajęciach w szkole rodzenia, na których był omawiany poród. Może którąś z Was to zainteresuje:
Przygotowanie szyjki macicy do porodu od 34 t.c. (w przypadku zagrożenia porodem przedwczesnym od 36):
- Masaż krocza: 100-150 ml olejku ze słodkich migdałów + 20 ml witaminy E w kroplach + 2-4 krople olejku z lawendy. Wstrząsnąć przed użyciem, masować krocze 2-3 razy dziennie przez 10 minut. Nie stosować podczas infekcji.
- Olej z wiesiołka - 3 razy dziennie po 2 kapsułki
- Napar z liści malin – 2 łyżeczki na szklankę wody, pić 3 razy dziennie po jednej szklance.
Słyszałam o tych metodach, ale bez tak konkretnych wytycznych. Zamierzam spróbować – nawet jeśli te sposoby nie dadzą spektakularnych rezultatów to efekt placebo też ma swoją wartość
Feeva, współczuję objawów
Właśnie, Kelegena, gdzie jesteś? Pochwal się jak Ci się podobało na targach i czy wybraliście wózek
Kattalinna, bawcie się dobrze!