X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej to nic nie kupować, a potem szukać w środku nocy kogoś kto pojedzie do całonocnej apteki :D

    Jak słyszę to nie potrzebne, tamto nie, a nasze babcie nie miały i sobie radziły to śmiać mi się chce. Pralki, wózka, pampersów i innych rzeczy babcie też nie miały to po co teraz kupować? Oczywiście trzeba zachować umiar, bo przemysł dziecięcy jaki i ślubny ma przebitkę 100 % i jak to ostatnio usłyszałam producenci dopasowują się do oczekiwań rodziców, a nie do potrzeb dzieci.

    Kira91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Wczoraj była u mnie pierwszy raz położna ale na takie bardziej papierkowe sprawy.
    Od przyszłego tygodnia zaczynamy typowe zajęcia tematyczne.
    Niestety Pani bardzo fajna ale fizycznie może tylko przychodzić raz w tygodniu.
    Po 32 tc należy się dwa razy ale nie da rady.
    Trudno, zawsze coś. W przyszłym tygodniu mamy ocenić moją wyprawkę i przygotować listę rzeczy do torby i napisać plan porodu.
    Wydawało mi się ze mam już wszystko ale zaczynam się powoli obawiać będę musiała jeszcze dokupić sporo :( a cześć kupiłam bez sensu.

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja, jak bolal mnie brzuch, wszystko mi sie stawialo to szyjka trzymala. Nic mnie nie boli, nie mam zadnych objawow - szyjka sie skrocila i jest miekka. Teraz wiem, ze nie ma na to reguly, jedyne co zaobserwowalam to uczucie jakby bolalo mnie spojenie lonowe, jak sie przekrecam przy lezeniu, ale nie wiem w koncu czy to spojenie czy przez to, ze glowka tak mocno napiera.

    Kamska, dolaczam, oby do maja :*

    Kamska lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 16 marca 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze ja nie mam położnej, która przychodzi do domu.

    a co do Pamiętników to obejrzałam całe. Szkoda jedynie, że w ostatnim sezonie nie występuje Elena. I wydaje mi się, że każdy kolejny sezon stawał się coraz bardziej naciągany.

    klz9piqvvra11kd2.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katka. wrote:
    kurcze ja nie mam położnej, która przychodzi do domu.

    a co do Pamiętników to obejrzałam całe. Szkoda jedynie, że w ostatnim sezonie nie występuje Elena. I wydaje mi się, że każdy kolejny sezon stawał się coraz bardziej naciągany.




    Przed i po porodzie się należy. Każdy rejon ma przypisana jakaś położna środowiskowa.

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do położnej to u mnie po porodzie przyjdzie właśnie ta co chodzę do niej na szkołę rodzenia, na tej szkole każda ciężarna wypisywała jakieś ankiety i tam był tez pkt o położną. Niby po porodzie mam zadzwonić, kiedy wracam do domu. Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie. Przed porodem też nie korzystam z położnej, jedynie co to ta szkoła rodzenia i myslę, że to wystarczy.

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszecie o pysznych rzeczach a ja na śniadanie zrobiłam sobie placki ziemniaczane. Kto ciężarnej zabroni? Poza tym jadlam śniadanie pół godziny temu, dla niektórych to już pora obiadowa, zatem idealnie. :)

    Czytałam trochę o skracaniu szyjki, bo się tego bałam i często kobiety piszą, że to następowało właśnie bez objawów. Ja objawy niby mam, a szyjka (jak dotąd) nie do zdarcia.

    Kupujecie z apteki też produkty na wypadek infekcji/gorączki u malucha już z wyprzedzeniem?

    Dziewczyny, którym wysypało włoski na brzuchu, też zauwazylyscie, że wraz z jego powiekszaniem tej ekstra okrywy cieplnej jest coraz mniej? Bo mi jakby znikają stopniowo po wcześniejszym etapie yeti. ;)

    Położnej, jak już kiedyś pisałam, sobie nie życzę. Przed porodem tym bardziej.

    Idę spalić placki na spacerze z psiakiem. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 12:20

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina szczerze to ja nie zauważylam, żeby u mnie było mniej tej okrywy... oby nie było coraz więcej...
    Mam nadzieję, że po porodzie zniknie...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    co do położnej to u mnie po porodzie przyjdzie właśnie ta co chodzę do niej na szkołę rodzenia, na tej szkole każda ciężarna wypisywała jakieś ankiety i tam był tez pkt o położną. Niby po porodzie mam zadzwonić, kiedy wracam do domu. Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie. Przed porodem też nie korzystam z położnej, jedynie co to ta szkoła rodzenia i myslę, że to wystarczy.

    U mnie tez był taki plan ze będę chodzić do szkoły rodzenia i po porodzie będzie przychodzić od nich położna.
    Niestety tydzien przed pierwszym spotkaniem na wizycie u ginekologa okazało się ze szyjka się skraca i mam leżeć a nie łazić na zajęcia.
    Chociaż ostatnio czytałam u mamy ginekolog ze na skracająca szyjkę leżenie nie pomoże wiec juz nie wiem co o tym myśleć.
    W sumie odpoczynek przez kolejne 5 tygodni mi nie zaszkodzi a nawet się przyda bo już coraz ciężej mi się żyje ;)

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, która z pierworódek nie była/ jest/ nie planuje być na szkole rodzenia ani nie spotyka się z położną? Bo ja planowałam ale ciągle coś mi nie po drodze, a im bliżej, tym bardziej nie chce mi się. No i czas się kończy. Jestem nienormalna i jednak powinnam? Ogólnie zawsze byłam jak najbardziej za i polecałam innym, a tu taka niespodzianka

    age.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope ja nie siedzę na dziecku, ja je wysiaduję :D

    Dostałam dziś maila z programu Rossnę, że mogę odebrać Pampersy za 1 grosz. Niestety w pierwszym Rossmannie ich nie było, bo to jakieś specjalne opakowanie tylko w ramach tego programu. Trzeba szukać dalej.

  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Dobra, która z pierworódek nie była/ jest/ nie planuje być na szkole rodzenia ani nie spotyka się z położną? Bo ja planowałam ale ciągle coś mi nie po drodze, a im bliżej, tym bardziej nie chce mi się. No i czas się kończy. Jestem nienormalna i jednak powinnam? Ogólnie zawsze byłam jak najbardziej za i polecałam innym, a tu taka niespodzianka

    Miałam iść do szkoły rodzenia, ale że kawałek do niej mam i musiałabym jeździć autem, to sobie darowałam. Położna dopiero po porodzie. Ogólnie mam 2 koleżanki, które rodziły w zeszłym roku, więc one mi będą robiły za "ciocie dobra rada" ;) cieszę się, że je mam.

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna ja się nie wybieram na nic, nie spotykam się z położną, w ogóle nawet się nie rozgladalam za żadną na po porodzie. Zaczęłam, sobie ta szkołę rodzenia internetową ale też mi nie idzie. Za yo dostałam w spadku książkę Zawitkowskiego i sobie ją podczytuje

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam chwalę sobie moja położna. Wspólnie na pierwszym spotkaniu ustaliliśmy że spotykamy się co 2 tygodnie (nie chce bym czuła się osaczona jak to stwierdzila) chyba że coś się będzie działo albo będę miała potrzebę to mogę w każdej chwili zadzwonić i przyspieszyć wizytę.
    Ja nic na gorączkę i innych specyfików na zaś nie kupuje. Aptek u nas pod dostatkiem i zawsze dwie mają dyżur więc martwić się nie muszę. Z doświadczenia z córka wiem że gorączka pojawilansie dopiero przy ząbkowaniu więc teraz też z góry nie będę zakładać że mały będzie chorował od początku.

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to już otyłość?

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65f900cc959c.jpg

    Patk, kamciaelcia, Wowka, kattalinna, Feeva lubią tę wiadomość

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • Patk Autorytet
    Postów: 1023 1889

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina - ja też u rodzinnego powiedziałam że nie chcę jakiejś obcej kobiety w domu, i że sobie nie życzę, i w odpowiedzi usłyszałam że po 32 tyg napewno do mnie przyjedzie czy mi się podoba czy nie, bo muszą ocenić moją sytuację mieszkaniową i przeprowadzić wywiad o.O narazie się nie kontaktowali ale jakoś nie na rękę mi to.

    Ja tam też żadnej szkoły rodzenia nie planowałam i nie planuję. Chyba należę do tych co wolą żyć w strachu i lepiej mi jak nie będę wiedziała co mnie czeka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 13:20

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem troche o co chodzi z tą położną przed porodem? Ja chodze prywatnie, w żadnej przychodni nie zglaszalam ciąży, skąd oni mają wiedzieć i przyjść? Wszędzie tak jest?

  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patk, mój rodzinny nie wie o mojej ciąży i nie mam zamiaru go informować, właśnie po to, żeby uniknąć jakiejś obcej baby w domu.

    Kattalinna, to ja. :) Nawet zapisałam się na szkołę, ale na pierwszych zajęciach byłam u rodziców, na kolejnych w łóżku z mega przeziębieniem, na trzecich na IP z powodu bólu brzucha, na czwarte poszłam a o piątych dostałam informację dwie godziny przed i nie chciało mi się odwoływać Męża z pracy bo akurat padła nagrzewnica w drugim aucie. Los tak chciał, ewidentnie. Teraz pewnie będzie kolejna tura ale nie chce mi się już, po prostu, i nie idę.

    Asix, na pewno nie. To produkty "made in China" tylko. :D

    Asix, kattalinna lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W każdej przychodni powinien być kontakt do położnej środowiskowej.
    Trzeba samemu zadzwonić i się umówić. Tak przynajmniej jest u mnie.
    Ale moja położna rejonowa jest ponoć do d..... to kuzynka mi poleciła swoją która jeździ po całej Wielkopolsce.
    Zadzwoniłam do niej i się umówiłyśmy.
    Podpisałam tylko jakiś papier o deklaracji położnej i tyle :)

  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Dobra, która z pierworódek nie była/ jest/ nie planuje być na szkole rodzenia ani nie spotyka się z położną? Bo ja planowałam ale ciągle coś mi nie po drodze, a im bliżej, tym bardziej nie chce mi się. No i czas się kończy. Jestem nienormalna i jednak powinnam? Ogólnie zawsze byłam jak najbardziej za i polecałam innym, a tu taka niespodzianka


    Ja. Nie chodze na szkole rodzenia, nie zamierzam, a polozna dopiero poznam po porodzie :) chociaz w kwietniu mam zamiar sie zainteresowac u mnie w przychodni jak to wyglada, bo bede rodzic innym rejonie ;)

    kattalinna lubi tę wiadomość

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
‹‹ 768 769 770 771 772 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ