Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFeeva wrote:Dziewczyny, przypomnijcie mi, bo nie chce mi się szukać
Te majty wielorazowe, jak przed ciążą nosiłam rozmiar S/M to teraz mam wziąć L/XL? Żeby mi nie wisiały broń BożeCzy skoro są rozciągliwe, to mam wziąć normalnie S/M?
-
Efwka, obyś tylko takie problemy miała jak ten czy wyglądasz jak paniusia
niech to będzie najgorsza część pobytu na porodówce! W sumie wszystkim nam tego życzę
A odpowiadając, widziałam kilka filmików na yt gdzie laski pakowały walizki więc luzpoza tym jeśli położna tak radzi, to pewnie radzi też innym, jest zatem duże prawdopodobieństwo, że walizek będzie więcej
Obejrzałam kilka filmików z poradami jak zdać egzaminwłączyłam teraz jakąś playlistę totally stress free - czuję się prawie gotowa!
-
Hoope, nie moge spac na plecach od ladnych kilku tygodni. Nie moge oddychac.
Kolejna noc nieprzespana. Na bokach tak mnie bola biodra, stawy, nogi,pachwiny, az mnie skrecaaaaa ;(
Dobrze ze pogoda ladna, bo bym chyba przy deszczu dzis plakala -
U mnie problem leżenia jest skomplikowany. Nic mnie nie boli, materac robi robotę. Ale dychać trudno. I w sumie najlepiej mi na plecach, ale staram się jednak na lewym boku. Tylko wtedy już masakra z oddychaniem ale to już przed ciążą odkryłam. No to kombinuję... A dziś się jakoś przebudziłam w pozycji pomiędzy
nie wiem jak to zrobiłam, ale sobie leżałam ni na boku, ni na płask
-
nick nieaktualnyJa moge spac i na plecach i na bokach. Staram sie spac na lewym boku i nawet mi wychodzi. Z dwa razy obudzil mnie kiedys cholerny bol plecow. Musialam wtedy krzywo lezec.
Ja mam termin pod koniec maja i w tym miesiacu chce urodzic. Ciaze przenoszona mam 06.06! Nie chce rodzic w czerwcu, bo to jeszcze dalej
Moja mama miala wszystkie ciaze przenoszone. Ja cierpialam na okropne kolki. Mam nadzieje, ze Patryka nie spotka moj los -
Hoope no niestety różowej nie posiadam
A co do sterylizacji to pomozcie, jak już to zrobię to normalnie do pudelka mogę wsadzic?to nie za wcześnie żeby takie rzeczy robic?nie wiem czy buteli też od razu wyparzyć?
W biedronce są znowu produkty Lovela jakby ktoś jeszcze nie miał, ja musze dokupic płyn do płukania. -
Dzien dobry, a ja jak sie poloze na lewym boku to Ola mnie tak skopie ze musze wrocic na plecy. Na prawym sie nawet nie klade bo mi strasznie niewygodnie.
U mnie snieg, wiatr i ogolnie zimno. Wczoraj ogladalam "Bake of ale ciacho" i mam ochote na ptysie! Ale chyba zrobie takie malutkie z kremem takim jak kiedys dzieci w Master Szefie robily.Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Dospałam ile potrzebowałam i witam się ponownie
Kattalinna, powodzenia!
Efwka, ja planuję spakować się do porodu do dwóch małych walizek, ponieważ tak będzie mi wygodnie. Nie wnikam w to, co inni pomyślą
Śpię na boku, prawym lub lewym – z podobną częstotliwością. W ciągu dnia sporo czasu spędzam na plecach w pozycji półleżącej, w zależności od tego jak się Malutka ułoży oddychanie jest od bezproblemowego po niewykonalne
Inną atrakcją, która się wtedy pojawia są jej nóżki pod prawym żebrem, boli mnie na samą myśl
-
Na liście rzeczy do szpitala ,która dostałam od położnej nie ma nic dla dziecka . Pytałam o to, to mi powiedziała że nic nie trzeba bo oni wszystko dają tylko na wyjście . Ja i tak pewnie wezmę bo jestem uparta i przekorna i zawsze wiem lepiej a pozatym wolę mieć nawet jak nie potrzeba bo M bedzie w domu z dziećmi i nie będzie mógł mi dowozić jak mi się przypomni . Zazwyczaj pakuje jedną torbę dla siebie i jedna dla dziecka ,no chyba że wszystko zmieszczę w jedną w co wątpię bo same podpaski i podkłady pół torby zajmą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 10:46
-
Kwiatkowa dziękuję
Ja śpię tylko na bokach. Na lewym lub prawym. Na plecach nie mogę bo od razu wpadam w bezdech i jest mi okropnie ciężko. Każde przekręcenie się w nocy kończy się stękaniem i jęczeniem, bo muszę jeszcze dodatkowo przełożyć jaśka spod brzucha, bo bez podpory nie zasnę, bo tak mnie brzuch ciągnie. Muszę mieć też kawałek kołdry między nogami. Rano budzi mnie ból biodra na którym aktualnie śpię. Jak już obudzi to kaplica, każda pozycja zła, bo promieniuje na udo i pachwinę. Eh.
Biorę się w końcu za sprzątanie. Nie robiłam nic od dwóch tygodni w chałupie i już mnie samą ten widok przeraża. -
A ja idę na żywioł. Nie kupuję smoczka, butelek, mleka, laktatora ani niedrapek (choć te dostałam, schowam). Chcę karmić piersią i wiem, że jeśli będę miała te rzeczy, to się złamię i skorzystam.
Wczoraj młody ułożył się tak, że mogłam go zmierzyć (o_o). Jedna ręka na główce, druga na pupie. To całkiem duży ludź, jak on się tam mieści i go stawy nie bolą, to nie ogarniam. Ale musza przyznać, że jest teraz baaaardzo leniwy, głównie śpi, ewentualnie czka lub przeciąga się. Niech mu tak zostanie. Niech mu tak zostanie. Niech mu tak zostanie.
Dalej nie mamy zaklepanego imienia.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Na plecach mogę leżeć na podwyższeniu z poduszek. Na boku leżę albo prawym albo lewym, w zależności po której stronie ułoży się dziecko, bo czasem mam dyskomfort i musze się przelać na ten drugi bok.
Efwka, ja na porodówkę idę z różową walizkatrue story
Tego mi było trzeba, rano wstałam, zjadłam, po czym poszłam spowrotem do sypialni bo mąż jeszcze się wylegiwał. On wstał i pojechał do pracy, a ja dalej spać
Kattalinna, nasze wszystkie 4 kciuki zaciśnięte
efwka83 lubi tę wiadomość
-
Hoope, też się zastanawiam, czy temu dzieciu jest wygodnie w brzuchu
Cały czas skulone. Ja jak za długo siedzę lub leżę w jednej pozycji to wszystko mnie boli, a co dopiero taki dzieć ma powiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 11:12
-
Dzień dobry
Efwka ja też się spakuje do małej walizki, bo nie mam torby (w sensie mam ale tą torbe ostatnio teśniowa brała do szpitala i ogólnie gdzieś mnie brzydzi brać cokolwiek po niej, niby można wyprać ale nie chce mi się, bo ona pewnie jej jeszcze użyje a wole żeby brała tą torbę niż moją walizkę, bo z wypraniem walizki będzie gorzej)
Co do spania to ja staram się na tym lewym boku ale tak mnie strasznie biodro boli, że na złość dziecku kładę się na plecach (a wtedy strasznie kopie, aż się tak wypycha z całych sił, nie wiem czy mu wtedy ciasno czy co, och wybredne to moje maleństwo)W końcu się udało...
-
Feeva wrote:Hoope, też się zastanawiam, czy temu dzieciu jest wygodnie w brzuchu
Cały czas skulone. Ja jak za długo siedzę lub leżę w jednej pozycji to wszystko mnie boli, a co dopiero taki dzieć ma powiedzieć
A może dlatego noworodki krzyczą po urodzeniu?Mała Matylda, Hoope, Fatalita, J.S, Katy, kattalinna, Feeva lubią tę wiadomość
-
Kattalinna zdaj, to będę miała pretekst, żeby się piwa napić. Pseudopiwa. A jak nie zdasz, to wypiję za kolejny egzamin.
Ooo ja z poduszek to konstrukcje buduję! Mam w zestawie wielki wałek, średnią poduchę, małą grubaskę, koc, dwie kołdry i faceta. Całą noc montuję z tego różne poziomy. Przy każdej zmianie pozycji, oczywiście. Najgorzej z facetem, za każdym razem jak stękam, jęczę, siadam lub bluzgam (standardowo ch do d z takim spaniem) to on się pyta: co się dzieje? Siczku? Co jest?
Wydaje mi się, że on noc w noc od 7 miesięcy spodziewa się, że powiem rodzę.
Wowka hahahaha rozwaliłaś system hahahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 11:28
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualnyHoope. Moj facet to samo. Co sie przebudze na siku pyta co robie.. Przeciez robie to samo kilka razy w nocy od kilku tygodni - siku! I na dodatkek za kazdym razem mi powtarza 'uwazaj', gdy przez niego przechodze (wole spac od sciany).
Dzis to mnie obudzil i kazal polozyc sie na boku, bo niby tak dziwnie steknelam, jakbym miala sie udusic. Ciekawe! -
A ja zawsze sie budze na plecach, ta pozycja najbardziej mi odpowiada. Na lewym maly kopie tak, jakby mial zaraz wyskoczyc, na prawym boli mnie lono, no to jak spac?
Ja musze zamowic te majtki, bo na liscie do szpitala sa jednorazowe, a w rossmannie sa tylko wielorazowe, takze tak czy siak musze zamowic.
Ej posiew na gbs tez sie pobiera z odbytu? Jak? Jak sie do tego przygotowac jak z odbytu? No nie mogeWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 12:14
-
Koło mojego to mógłby meteoryt spaść, a i tak by się nie obudził, więc mogę sobie w nocy stękać do woli
Nikt się nie lituje...no może koty tylko.
Katalinna - kciukasy zaciśnięte, ja na 16.30 teoria, ale nie nastawiam się na zdanie po skrajnym oblaniu ostatnich 3 testów online
Mycha - spoko torba, zamawiam, za te cene grzech nie kupić
Jutro idziemy na Bezpiecznego Malucha, mam nadzieję wyjść z jakimiś fajnymi fantami
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.