Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Żeby nie było - nie oczekuję jakiegoś specjalnego traktowania. Nie powiem - jak ktoś przepuści to miło, choć w pierwszej ciąży przeważnie odmawiałam bo zazwyczaj przepuszczał mnie ktoś, kto sam miał 2-3 rzeczy.
Najbardziej mnie irytuje jak ludzie uciekają spojrzeniami, oczy aż im latają na wszystkie strony. Czuję się wtedy jak jakaś trędowata. Nie chcesz to nie ustępuj, nie ma takiego obowiązku, ale nie rób z siebie głupka i nie udawaj, że nie widzisz.
Tak samo te kasy pierwszeństwa to często fikcja.
Zdarzyło mi się w pierwszej ciąży, że kasjerka nie wiedziała, że na takiej kasie siedzi a nad głową dupna planszaKasjerka z kasy obok jej zawołała, że ma mnie wziąć bez kolejki bo ja w ciąży. A ona zmieszana, nie wiedziała o co chodzi, dopiero jak wyszła zza kasy to zobaczyła pod czym siedzi pół dnia.
Jak kasjer nie poprosi to sama się nie pcham, bo ludzie są tak bezczelni, że mimo wielkiego znaku nad kasą i tak się rzucają, że ciężarna jakichś przywilejów oczekuje i poczekać chwilę nie może.Matylda
-
Ja do tej pory to miałam jakoś szczęście, że albo trafiałam na mini kolejkę, albo otwierała się nowa kasa np. Jakiś czas temu to nawet nie myślałam żeby ktoś puszczał bo brzucha nie było widać, a z kurtką to już w ogóle. Autobusami też jeżdżę z reguły w takich godzinach, że jest pusto. Ale ostatnio zdarzyło mi się takim zapchanym podjeżdżać i fakt, nikt nic nie widzi, nie słyszy. Ale że była ładna pogoda to po dwóch przystankach wysiadłam i poszłam na piechotę do domu, przynajmniej spacer zaliczyłam.
Słońce wyszło u mnie właśnie!Ciekawe na jak długo...
-
Kattalinna jakim cudem?! Prognoza pogody powiada, że i u mnie kolo 18 ma wyjść słońce
Ale póki co się nie zapowiada.
A tak w ogóle...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c4082568848.jpg
Także tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 16:10
Nynka, Kira91, Fermina, nat92, Mycha666, Sela lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, spojrzałam na listę badań, które powinnam wykonać przed kolejną wizytą lekarską i okazało się, że wśród nich jest badanie w kierunku cytomegalii (igg i igm).
Zastanawiam się jaki jest sens wykonywania ich w sytuacji, gdy w pierwszym trymestrze wyszło igm ujemne, igg dodatnie? W drugim trymestrze powtarzałam igm - wyszło ujemne. Dlaczego lekarz może zlecać mi to badanie po raz kolejny jeśli mam nabytą odporność?
-
Mnie też nie puszczaja. Ale ja nie robię zakupów sama. Jestem zawsze z TZ i jeśli poczuję się słabo czy źle, idę do samochodu a on kończy zakupy. I wychodzę z takiego samego założenia, gdy widzę ciężarne z rodziną. Nie muszą stać w kolejce, mogą iść usiąść. Inna sytuacja, gdy ciężarna jest sama albo z dzieckiem. Puszczam przodem i mam dziką satysfakcję, że burakom z kolejki jest wtedy źle i głupio. Nie mam litości.
Feeva, kattalinna, Nynka lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Mała Matylda też przed poniedziałkowa wizyta musiałam powtórzyć cytomegalie i trzeci raz toxo. Nie wiem po co, skoro w obu przypadkach też mam już nabyta odporność. Bez sensu dla mnie.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
Mam info dla tych co rodzą na Żelaznej. Wczoraj byliśmy tam na szkołę rodzenia i położna mówiła o pakowaniu torby. Radziła żeby spakować się w dwie torby, jedna do porodu a druga na pobyt lub w jedna torbę ale na samej górze umieścić rzeczy do porodu.
Dla mamy do porodu potrzebne będą:
-skarpety jeśli jest zmarźluchem
-ręcznik kąpielowy
-woda do picia z dziobkiem
-zwykłe landrynki
-podkłady mama bella
-zwykły t-shirt do porodu np. męża lub krótka koszula aby łatwo było usiąść na piłce, zbadać itp.
Dla dziecka:
- 5 tetrowych pieluszek złożonych w kostkę w oddzielnej torebce (Tata będzie je ogrzewał swoim brzuszkiem a po porodzie dziecko zostanie nimi przykryte leżąc na piersiach mamy)
- cieplejszy kocyk lub rożek (tylko nieusztywniany)
-pajacyk, body z długim rękawem, czapeczka, rękawiczki,
- po 1 szt. pieluszki tetrowej i jednorazowej
To są te rzeczy do porodu, reszta to rzeczy na pobyt, pełna lista jest na stronie. Ręczniki papierowe są do osuszania krocza, którego przez 2 tyg. nie można wycierać ręcznikiem.
To tyle z ważniejszych informacjiFeeva, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Hmm... Tylko na stronie jest wykaz 10 pieluch tetrowych. Tutaj 5 do ogrzania + 1 czyli rachunek wychodzi na 16szt. Rzeczywiście tyle jest potrzebne czy ja czegoś nie ogarniam?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 16:39
-
Feeva wrote:Hmm... Tylko na stronie jest wykaz 10 pieluch tetrowych. Tutaj 5 do ogrzania + 1 czyli rachunek wychodzi na 16szt. Rzeczywiście tyle jest potrzebne czy ja czegoś nie ogarniam?
Wydaje mi się że z tych 10szt. 6 do porodu a reszta na potem. Nie mówiła o tych pozostałych. Ja wezmę w sumie 10 szt. -
Ja już po usg. Mały waży 2180g. Przepływy spoko, wody spoko. Łożysko stopień II/III, widziałam na nim takie ciemniejsze kropki-do obserwacji za dwa tygodnie i KTG. Niby się cieszę, ale i trochę martwię, że ciut za szybko.
Feeva, Mała Matylda, Katy, Fermina, Kropka88, Patk, Hoope, kattalinna, Sela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To że nie przepuszcza w kolejce i udają że nie widzą to jedno ale ja miałam taką sytuację że mi się beszczelnie wladowal wózkiem przedemna i to wcale nie z kilkoma produktami tylko pół wózka. Biegiem leciał do kasy jak mnie zobaczył .
Patk powodzenia ,super ze chumor się poprawił . Trochę słonka ,ciut wiosny i już człowiek inaczej trochę na świat patrzy.
Wiecie aż wstyd się przyznać ale ja to nawet nie wiem co mi badają ,jak przychodzę na wizytę to lekarz mówi że wszystko ok to nie wnikam co robili a co nie i ile razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 17:26
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Ja po dwoch dniach sprzatania. Zrobilam dzis tez pierwsze pranie dzieciecych rzeczy. Nie spodziewalam sie, ze bede musiala wstawic automat jeszcze kilka razy! Wydawalo sie, ze tego wszystkiego jest malo, a jak przyszlo co do czego to jestem lekko zdumiona. Zostalo ubranek, kocykow, pieluch i poscieli do wyprania. Masakra! Ale to i tak moje ulubione pranie w zyciukattalinna lubi tę wiadomość