Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie robię cytomegalii już teraz bo na początku ciąży wyszło mi igg dodatnie i gin mówi, że już nie trzeba.
Pati, świetne wieści! Trzymam kciuki za wizytę.
Wowka, ogólny wynik wizyty raczej dobry.Nie znam się na tym kiedy jaki stopień łożyska jest prawidłowy, ale mam nadzieję, że po kontroli okaże się że wszystko ok.
Brzuch mi nie daje spokoju. Twardnieje ciągle i mocno, nadal boli.A miałam nadzieję, że mi Dzieć oszczędzi już takich zmartwień do porodu.
Wowka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za odpowiedź Feeva. Masz bardzo podobną sytuację, jestem ciekawa dlaczego lekarze zlecają nam to badanie ponownie. Pamiętam, że obaj pracują w tym samym szpitalu – może tam mają taką zasadę, tylko pytanie z czego ona wynika
Patk, miło przeczytać, że masz dobry nastrój. Trzymam kciuki za badanie
Wowka, cieszę się, że wyniki usg generalnie w porządku. Na naszym etapie ciąży typowy jest II stopień dojrzałości łożyska, więc II/III nie wygląda źle
Pawojszka, ja zawsze lubiłam wiedzieć jak wypadły wyniki, analizowałam je czekając na wizytę. A odkąd wszystkie badania robę prywatnie i za nie płacę stałam się jeszcze bardziej dociekliwa
Wowka lubi tę wiadomość
-
I nakopcie mi. Jestem glupia. Lekarz wykonujący USG o przeplywach powiedział że dobre, a ja postanowiłam wnikać i sprawdzać normy. I chyba nie są takie super, jak były jeszcze 4 tygodnie temu. Prześpię się z tematem i chyba jutro zadzwonię do mojej gin, co ona o tym myśli... panikuje z własnej głupoty grrrrryyy wrrrrryyyy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 18:37
-
Wowka nie panikuj na zapas
Kurde. W zeszły piątek robiłam badania krwi, w których było między innymi badanie na allo przeciwciała przeciw krwinkom czerwonym. Też już 3 raz nie wiem po co. Robiłam jeszcze inne badania, zapłaciłam za wszystkie. Pani w labie poinformowała mnie, że przeciwciała będą później, co wiedziałam bo już wcześniej robiłam. Tyle tylko, że były Góra jeden dzień po reszcie badań u mnie na koncie. Jutro mija tydzień od zrobienia badań i na koncie mam wszystkie oprócz tych allobędę musiała zadzwonić albo się udać do nich niech wyjaśniają...
Oszukaly mje bandyty...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 18:55
-
Już po badaniu. Co prawda buźki nie zobaczyliśmy, bo ręce na głowie i kolanka podciągnięte ale USG medyczne zrobione. W końcu zobaczyliśmy wargi sromowe, więc już nie ma odwrotu, jest dziewczyną na sto procent. Waga chyba w normie, bo w 32tyg.1800 g. Echo zrobione, Doppler też. AFI 10 cm, powiedział że ok, też tak myślicie? A o jakich Wy przeplywach mówicie? Bo ja nic nie wiem. Chyba zbiorę się w sobie i przejrzę co zabrać do szpitala. Kochana Hoope mi napisała i gdzies pewnie mam zrzut
We jutro kolejna wizyta u pani psycholog. Cieszę się że idę z lepszym nastawieniem. Aż się sama dziwię, że jedna rozmowa może tak zmienić nastawienie. To też Wasza zasługa :-* dziękujęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 19:09
Hoope, Nynka, Feeva, Fatalita, Katy, Wowka, Mała Matylda, Kropka88, pawojoszka, D_basiula, Fermina, Sela, kattalinna, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurde, mnie dzisiaj tez brzuch boli ale jak ma okres ;(
Na pewno to nie sa regularne bole ale jednak sa i mocno bolą.
Martwi mnie czy to mi szyjki nie skróci.
Nie wiem czy jechać na IP czy dopiero regularne sa powodem do niepokoju.
Przed ostatnia wizyta 20.03 nie miałam takich a kolejna 11.04. Jeszcze sporo czasu -
nick nieaktualny
-
Patk te przepływy to Doppler. Napisałaś że ok
Nynka, ja po tym żółtym goofnie plyne też pomarańczowo. Czasem pomarańczowym glutem z tej otoczki. Różowego raczej nie widziałam, ale pomarańcz jak najbardziej tak. Nienawidzę tego macmiroraNynka, Patk lubią tę wiadomość
-
Patk cieszy mnie bardzo Twój post!
Gratuluję, że jednak córka
LadyInna a który tc u Ciebie? Ja codziennie mam bóle jakby na @ raz lżejsze, raz mocniejsze, mówiłam o tym lekarzowi, ale powiedział że na tym etapie co jestem to już norma. Dzieciątko szybko przybiera na wadze, macica przygotowuje się do porodu, więc to normalne skurcze fizjologiczne. Ale jeśli Cie martwią udaj się dla swojego spokoju na IP jeśli masz wątpliwości. Lepiej odwiedzić jeden raz za dużo niż za mało, jak to zawsze dziewczyny pisząWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 19:27
-
Czy jest cos takiego jak nadmiar ruchow?
Moj pierwszy syn jak sie poruszyl to ze szczęścia skakalam, a teraz z bolu wyje do ksiezyca
8 mi sie wyrzyna. W dodatku rosnie w poprzek do 7 i stad bol... nie da sie pomocZanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
nick nieaktualnyFeeva wrote:Patk cieszy mnie bardzo Twój post!
Gratuluję, że jednak córka
LadyInna a który tc u Ciebie? Ja codziennie mam bóle jakby na @ raz lżejsze, raz mocniejsze, mówiłam o tym lekarzowi, ale powiedział że na tym etapie co jestem to już norma. Dzieciątko szybko przybiera na wadze, macica przygotowuje się do porodu, więc to normalne skurcze fizjologiczne. Ale jeśli Cie martwią udaj się dla swojego spokoju na IP jeśli masz wątpliwości. Lepiej odwiedzić jeden raz za dużo niż za mało, jak to zawsze dziewczyny piszą
U mnie dzisiaj 34+0
Chyba tak zrobię chociaż jak pomyśle jak u mnie w szpitalu IP wyglada to mi się nie chceale zdrowie dziecka ważniejsze.
Poczekam jeszcze chwile na męża i chyba pojadęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 19:32
-
nick nieaktualny
-
Mała Matylda ja chodzę na NFZ i badań do ręki nie dostaje od razu są u położnej ona dopina do karty i podaje do lekarza on sprawdza i mówi że wyniki są ok to mu wierzę ,choć przy moich doświadczeniach z tym lekarzem może nie powinnam.
Bóle miesiączkowe są normalne na tym etapie ciąży mi położna powiedziała że to przez zmiany hormonalne przed porodem i nic się z tym nie robi można wziąć paracetamol jeśli są silne ,ja np. w ostatniej ciąży mialam takie bóle pod koniec ciągle i takie że nieraz bez przeciwbólowych to się czułam jakbym miała okres i to taki bolesnyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 20:47
-
Pawojszka, widzę plusy takiej sytuacji jak u Ciebie - jesteś spokojniejsza. Normy na wynikach odnoszą się do ogólnej populacji, już kilka razy zaczynałam się martwić, że coś jest nie tak, a potem okazywało się, że w przypadku ciężarnych wyniki są zgodne z oczekiwaniami
. Mimo wszystko nie byłabym sobą, gdybym nie kontrolowała wyników mając taką możliwość
Kupiłam dzisiaj zalecone przez lekarza żelazo i teraz mam niezłą zagwozdkę: czy mogę je stosować razem z suplementem dla kobiet w ciąży, który brałam do tej pory jeśli żelazo ma m.in. dodatek 400 μg kwasu foliowego, a suplement 600 mcg folianów. Ktoś się na tym zna? Nie ogarniam tych jednostek. Lekarz niby wie, że przyjmuję suplement, ale może zapomniał...
Edit: doczytałam, że preparat z żelazem zawiera 200% zalecanego dziennego spożycia kwasu foliowego, a suplement dla ciężarnych 300%, ale nadal nie wiem co zrobić, czy mogę brać to jednocześnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 21:37
-
Jak tam bolące brzuszki, Dziewczyny?
Koralowa współczuję zęba.. Takiej ósemki nie powinno się wyrwać?
Patk gratulacje. Dobrze czytać, że czujesz się lepiej.
Wowka, ja po USG III trymestru też sprawdzałam sobie przepływy i nie były idealnie takie jak mówią internety, chociaż mój lekarz powiedział, że świetne. Siłą woli oderwałam się od rozważania tego. Ginowi ufam, on ma wiedzę praktyczną, niejedno już widział, uznałam że skoro mówi, że jest ok, to jest ok. Spokoju dla Ciebie. :*
Ja zaraz idę spać, nie lubię tego dnia. Brzuch się trochę uspokoił ale przed chwilą prawie zeszłam z tego świata połykając tabletkę. Pierwszy raz się tak zakrztusiłam, teraz ledwo mogę przełykać, tak mam podrażnione gardło. Niech już będzie jutro..Wowka lubi tę wiadomość
-
Moj tez juz lepiej, wzielam ciepla kapiel, ponownie nospe, paracetamol i magnez, troche lepiej chyba po kapieli.
Fermina, ooo, wspolczuje! Nienawidze tego, ja w ogole mam problem z polykaniem tabletekTez jestem za tym zeby sie ten dzien skonczyl.
Mam takie pytanie, jaka antykoncepcje bedziecie stosowac po porodzie i pologu oczywiscie? Wczesniej przez tyle czasu nie stosowalam zadnej, ale powiem szczerze ze teraz juz sobie na to nie pozwole
Czytalam troche o wkladkach mirena i opinie sa baaardzo slabe, chyba ze ja na takie trafilam. Myslalam o tabletkach ale sama nie wiem, kiedys bralam i libido mialam na poziomie sopelka lodu.
Doradzcie, moze wczesniej stosowalyscie cos z czego bylyscie zadowolone