Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale mi pachnie ciacho
aż żałuję, że jednak zrobiłam mniejszą blachę, a wszystko przez to, że się przestraszyłam, że za cienka warstwa kremu będzie (bo po co sprawdzić przepis przed zakupami?
). Zostawiłabym sobie połowę, a resztę w gości. Oj głupia ja
-
Wpadłam na chwilę życzyć Wam pogodnych świąt
Dziś pierwszy raz kasjerka mnie zawołała poza kolejką
Głownie dlatego, że stałam tylko z paczką rodzynek i dwoma cytrynami a przede mną małżeństwo miało pełny kosz zakupów, ale miło mi było.
Wiecie - druga ciąża, rodzina i znajomi tak się nie interesują jak pierwszą, nie dopytują, nie są ciekawi co słychać, nawet na zdjęcia z usg reagują już bez entuzjazmu jak poprzednio to cieszy człowieka jak chociaż kasjerka zauważy brzuchaLadyInna, Katy, J.S, Wowka, Feeva, Hoope, Mała Matylda, Nynka, kattalinna, Mycha666 lubią tę wiadomość
Matylda
-
nick nieaktualnyA ja po wizycie na IP.
Skurcze znowu się pisały ale lekkie. Boże a to tak bolało:( co to będzie przy porodzie..
Szyjka skrócona ale nie wiadomo ile cm bo tylko manualne badanie.
Na wizycie 20.03 miałam 3,6 cm
Ja chyba nie doczekam 37tc a co dopiero 38-39 tc.
Dzisiaj mam 34+2Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2018, 16:16
-
LadyInna moze nie bedzie tak zle
A ja nie dosc, ze sie zle czuje to jeszcze musialam sobie humor zepsuc..Wiecie co zrobilam? Zamiast wsadzic ciasto do lodowki, wsadzilam do zamrazalnika..Ale juz kij z tym zamrozonym ciastem bo tesciowa mnie bardziej wkurzyla bo akurat przechodziła i musiala wtracic swoje 3 grosze, ze ona nigdy do lodowki nie wklada i cos tam jeszcze..G mnie obchodzi jak ona robi, ja moge robic inaczejJezu, glupie ciasto, a ja sie wkurzam jakby nie wiem co sie stalo...
LadyInna lubi tę wiadomość
-
Lady moja 15 marca miala 2 cm i jest miekka, a bylam w 31 i jeszcze sie trzymam, takze ...
A tez mi sie skróciła z 3,3, takze nie ma reguly.
A poza tym manualnie ciezko stwierdzic czy szyjka jest skrocona bez dokladnych pomiarow, to takie gdybanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2018, 16:27
-
nick nieaktualnyKaty wrote:LadyInna moze nie bedzie tak zle
A ja nie dosc, ze sie zle czuje to jeszcze musialam sobie humor zepsuc..Wiecie co zrobilam? Zamiast wsadzic ciasto do lodowki, wsadzilam do zamrazalnika..Ale juz kij z tym zamrozonym ciastem bo tesciowa mnie bardziej wkurzyla bo akurat przechodziła i musiala wtracic swoje 3 grosze, ze ona nigdy do lodowki nie wklada i cos tam jeszcze..G mnie obchodzi jak ona robi, ja moge robic inaczejJezu, glupie ciasto, a ja sie wkurzam jakby nie wiem co sie stalo...
Ja i moje paluchy :p ciagle dają like zamiast cytuj.
No mam nadzieje ale z tego co widzę to jest jednak coraz gorzej a nie tak samo. Chociaż jestem w miarę spokojna bo to już 35tc ale wizja szybszego porodu o 4-5 tygodni jednak do mnie nie przemawia -
LadyInna zaciskaj nogi i wytrzymasz
Ja mam szyjke jak J.S 2cm tylko, badaną 26.03, ale twardą i zamkniętą. Chociaż gin bal mi się wziernik wsadzic żeby ją obejrzeć i tego nie zrobił, żeby mi tam czegoś nie sprowokowaćMam nakaz oszczędzania się i nakaz wytrzymania do 37tc
Poleguj więcej, nie przeciążaj się, zagoń Męża do roboty. Ja swojego dzisiaj zagonilam do sprzątania i muszę powiedzieć, że lepiej posprzatal niż jaJa tylko dzisiaj kwiatuszki w wazony powsadzalam i porozkladalam po mieszkaniu
Katy eh te teściowe. Ja akurat swoją uwielbiam, ale może by się to zmieniło, gdybym z nią mieszkała nie wiem
Zależy też jakie ciasto, jak z kremem to chyba normalne, że musi stać w lodówce, chyba że chciałaby potruc wszystkichA jak jakieś bez kremu to ja zazwyczaj trzymam poza lodówką
Teściowa się nie przejmuj, jednym uchem wpuść, drugim wypusc
Rano było takie piękne słoneczko, a teraz leje, jest buro, ponuro i nic tylko spać się chce
Jeszcze jak na złość mi się pralka coś sraPo świętach muszę wezwać kogoś, bo mi wyje przy wirowaniu i telepie ją po całej łazience
A w styczniu się skończyła gwarancja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2018, 17:30
Katy lubi tę wiadomość
-
Ja tak samo, ale akurat chodzilo o kruche ciasto na spod
Na pewno mieszkajac z kims jest troche inaczej, ja jestem coraz przerazona bo tesciowa mi coraz częściej dziala na nerwy, a nie chce byc wiecznie zla...Mielismy byc calkiem oddzieleni od niej to sie nie zgodzila na oddanie nam pokoju i przez to nie czuc jakiegokolwiek odseparowania oprocz tego, ze sa dodatkowe drzwi...
-
Wpadam tylko na chwilkę, bo jestem padnięta... chyba przesadziłam z tym pieczeniem i sprzątaniem, wszystko mnie boli, brzuch jak skała. Muszę się położyć.
Katy ja dzisiaj co chwile coś zwale podczas pieczenia (budyń to mało powiedziane), tak jak pisze Feeva jednym uchem wpuść, drugim wypuść. Szkoda Twoich nerów.
Życzę Wam Wesołych Świąt Wielkiej Nocy, samych pomyślności, smacznego jajka i mokrego dyngusa
Feeva, Katy, Wowka, Mycha666 lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Teściowe lubią się wtrącać
Chyba tylko moja jest taka, że boi się wtracic swoje 3grosze bo wie, że mój T. zaraz będzie darł japeWięc jak rzuci jakimś pomysłem albo rada to od razu jest "ale ja nic nie narzucam, zrobicie jak uważacie"
chyba że się zapędzi za bardzo to teść ja hamuje
Dlatego cieszę się, że mam taką a nie inna teściowa, bo jak popatrzę jak moja siostra drze koty ze swoją, to mi się słabo robi
Katy to jak jest u Was w kwestii mieszkaniowej? Jakiego pokoju nie chciała Wam oddać? -
Ja tam nie mam ochoty na pichcenie, brzuchol mi dokucza, dziecioł rozsadza, zatem od dwóch dni robię głównie to
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/acc5817b56de.png
Znalazłam na yt One Born Every Minute.
Wracam do oglądania.Feeva, Katy lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Feeva wrote:Teściowe lubią się wtrącać
Chyba tylko moja jest taka, że boi się wtracic swoje 3grosze bo wie, że mój T. zaraz będzie darł japeWięc jak rzuci jakimś pomysłem albo rada to od razu jest "ale ja nic nie narzucam, zrobicie jak uważacie"
chyba że się zapędzi za bardzo to teść ja hamuje
Dlatego cieszę się, że mam taką a nie inna teściowa, bo jak popatrzę jak moja siostra drze koty ze swoją, to mi się słabo robi
Katy to jak jest u Was w kwestii mieszkaniowej? Jakiego pokoju nie chciała Wam oddać?
Moj chlopak tez na szczescie ja hamuje jak widzi furie w moich oczach :p
Ona ma swoj pokoj na gorze kolo schodow i miala nam go oddac zebysmy mogli sobie zrobić oddzielne wejscie calkiem i byc calkiem osobno, ale stwierdzila, ze ona sie na dol nie przeniesie no i jest jak jest...Na dodatek musi korzystac z naszej lazienki bo ta na dole jest do remontuChlopak powiedzial, ze jak do sierpnia sobie tam nie zrobi prysznica to jej nie wpusci do nas..zobaczymy :p
-
Wszystkiego najlepszego, Dziewczęta.
Spokojnych Świąt a w dalszej perspektywie terminowych, szczęśliwych, rozwiązań dla nas wszystkich.
Wpadam tylko na chwilę, złożyć życzenia. Lenimy się z Mężem na wyjeździe jak tylko się da i jest nam z tym dobrze. Mój Mały też dziś nad wyraz ruchliwy, nie wie co to sen i co chwilę jęczę z bólu. Jutro wchodzimy w 34 tydzień. Jeszcze troszeczkę.Feeva, Wowka, Hoope, Patk, Sela, kattalinna, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
Co innego mówi, co innego robi no nie fajnie. Tym bardziej że teraz jak dziecko to przydałaby Wam się własną przestrzeń
Fermina zazdro, że jesteś na wyjeździe. Miłego odpoczynku i Tobie również Wesołych Świat
Wszystkim Wam również składam najserdeczniejsze życzonka z okazji świąt, żeby były wesołe i spokojne :*Wowka, Hoope, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam sie w wielkanocna sobote
Wszystkiego dobrego dla Was z okazji Świąt
Mi jeszcze dosyc sporo brakuje do ciazy donoszonej, ale u niektorych z Was suwaczki niezle gonia. Zazdroszcze, ale niech mojemu synkowi sie nie spieszy. Najlepiej to niech nie wychodzi do 12.05.
Katy współczuję 'mieszkania' z tesciowa. Ja sama nie lubie, gdy ktos mi sie wtraca. Modl sie, zeby nie bylo gorzej gdy dziecko sie pojawiFeeva, Sela, Katy, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
Ojej dlaczego tyle przed terminem macie zaplanowane cc???
Mi gin powiedzial ze standardy sie zmieniana i teraz w terminie porodu sie rodzi poprzez cc.
W moim przypadku lekarz prowadzacy ma dyzur w dniu terminu wiec jesli nic sie wczesniej nie wykluje to cc bedzie rowno w terminie a jesli malutki bedzie chcial wyjsc wczesniej to jak dojadę do szpitala i tak zrobia cc bo jest wskazanie.
Jestem przerażona wywolywaniem wczesniej niz termin...
Nieslusznie?Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Rozstępy rozstępy rozstępy............pod brzuchem mam rozstępy
co się ze mną dzieję..jestem niedołężna, rozstępy na brzuchu, stopy jak platfusy opuchnięte...wrrr
Jakiś mam dzień na wytykanie sobie wszystkich niedoskonałości..
Mimo wszystko dziewczynki Wesołych Radosnych Swiąt Wielkanocnych spędzonych w gronie najbliższychMycha666 lubi tę wiadomość
-
Koralowa, ja mam termin porodu na 16 maj, lekarz powiedzial ze jak maly bedzie ladnie przyrastal i cos sie bedzie dzialo, to robimy 8 maja a jesli wszystko bedzie pozamykane, maluszek nie bedzie sie szykowal to robimy dzien przed terminem porodu czyli 15 maja. Z tego co wiem cc robia tydzien przed, teraz weszly wlasnie nowe standardy ze robi sie dzien przed terminem porodu z tego co wiem.
Efwka, glowa do gory niestety kazda z nas te rozstepy moga spotkac, jeszcze troche i maluszki beda z nami, wtedy wrocimy do swojego ciala, odzyskamy siebie
Ja sie czuje jak wielki cielak