Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja preferuję sex , sprzątanie,sex o ile M wytrzyma takie tempo i dopuki znów jakiś szpital nad nie rozdzieli ,choć widzę że dla niektórych nawet szpital to nie problem.
Wreszcie wolna wypuścili mnie z tego karceru mam zamiar to uczcić kiełbaskami z ogniska i piwkiem
Kropka88, Feeva, kattalinna, Mała Matylda, Hoope, Katy, Nynka, Mycha666, Wowka, D_basiula, Fatalita, Fermina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak jak obiecałam, coś wrzucam

2/8
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f549e58d9bae.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/917421c46fbc.jpg
Kwiatkowa24, kattalinna, J.S, jangwa_maua, Hoope, Lukrecja, Asix, Kropka88, Nynka, efwka83, Mała Matylda, morowa, Patk, Mycha666, Wowka, D_basiula, pawojoszka, Fatalita, Sela, Kira91, Fermina, Saperek, malwka08, Katy, Cola87 lubią tę wiadomość
-
Feeva piękna rusałka z balonikiem
Szkoda, że jeszcze drzewa nie kwitną. Może potem powtórka ale z dzidzią na rękach i
kwiatami w tle?
Kattalinna dlaczego zrobiłaś kupę na torta?
Pawojoszka jak to zrobiłaś, że tak szybko Cię wypluli? Przyznaj się.
Ja czekam na pierwszy poród donoszony i sn. Reszta to zwykłe falstarty
Feeva lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

-
U mnie kwitną, ale nie wszystkie
Akurat w tym miejscu, gdzie byliśmy jakoś opornie idzie kwitniecie drzewom
A chcieliśmy zrobić teraz, bo w razie jakby Mała chciała się już znaleźć na świecie, to byłaby doopa, bo brzucha już sobie bym nie dokleila 
Ale nie omieszkamy zrobić sesji już z Małą na rękach
Hoope dlaczego kupę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 19:13
-
kattalinna wrote:Hoope, gdybym zrobiła kupę, to bym musiała mieć tygrysa, żeby proporcje na zdjęciu zachować

Feeva, baaaardzo bym chciała, ale w tej ciąży chyba nie jest mi pisane mieć sesję... Będzie pretekst do następnej
Buehuehuehue
Ja tam jak mam zatwierdzenie, to robię krolicze bobki, więc może Hoope myślała, że Twoja koopa też jest taka malutka 
No pewnie, nie ta to następna
Gdyby nie to, że mój Mąż jest fotografem, to pewnie guzik bym miała nie sesje ciążowa
-
Kattalinna no pewnie cisnij Męża, zawsze jakaś pamiątka
Nie trzeba być fotografem, żeby zrobić ładne zdjęcia
a wiadomo lepiej wyglądają zdjęcia zrobione przez kogoś, niż samej sobie w lustrze 
J.S, Kropka dziękuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 19:46
-
Feeva zboczenie zawodowe, wszędzie widzę plenery do sesji

Kattalinna to coś na górze skojarzyło mi się z ładną kupą
Wybacz, ale mój pies ładną kupą nie pogardzi. Gorzej, żadna z nas 
J.S ja nie mam planów dalej niż do terminu, potem moje wyobrażenie świata się kończy
Chce mi się żryć. Ale tak dużo, tłusto, słodko. Może wymieszam cukier z olejem.
Kropka88, kattalinna lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

-
Hoope to jest jakaś myśl

Ja też dziś żrę jak opętana. Na śniadanie pączek z wisnią, potem jabłko, truskawki, zupka świńska (vifonowska, musiałam
), lody, obiad - kurczak w sosie pieczarkowym z makaronem, chyba ze 20 mini pączków, marchewki, teraz rosół bo dopiero się ugotowal...
I ja się dziwię, że mi brzuch pęka, jak wciagam wszystko co popadnie i dziecko moje tyje jak najete
Efwka dziękuję
My z Mężem też zaliczylismy dziś spacer. Aż w szoku jestem, że dałam radę. Brzuch sie spinal, sapałam jak po maratonie, ale było tak przyjemnie, że nie chcialo się iść do domu. No i trzeba ruszyć trochę ta doope, bo ostatnio tylko lozko-kanapa-wc-szybkie zakupy-kanapa.
Częściej będę się wybierać na spacery, bo może przyspiesze sobie wyjście Maryśki na świat
Teściowa mi przepowiedziała, że urodze 17-ego. Kwietnia. A ona serio ma coś z czarownicy...
Jak się sprawdzi to zacznę się jej bać
Coś mnie brzuch od godziny ćmi
I Mała się rozpycha tak, że mi zaraz wyjdzie, tylko nie kuciapą, ale przez skórę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 20:00









