Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała Matylda wrote:Fatalita, przykro mi, że czeka Cię pobyt w szpitalu, ale to tam będziecie miały najlepszą opiekę. Czas szybko minie i wkrótce będziesz tuliła swoją nagrodę
Feeva, dostałaś jakieś skierowanie na usg, przepływy i ktg wykonywane w szpitalu? Czy to sam fakt ukończenia pewnego tygodnia ciąży kwalifikuje do takich badań? Masz zgłaszać się na te badania do swojego najbliższego szpitala, czy na Żelazną?
Koralowa, ja od dawna obserwuję wzmożoną potliwość i to w do tej pory mało typowych miejscach typu pachwiny - po spacerze miewam mokre majtki
Z temperaturą ma to niewiele wspólnego bo apogeum było jakiś miesiąc temu, teraz jest nieco lepiej.
Sam fakt ukończenia 37tc kwalifikuje do badania. Jest za darmo, dostałam od gina też taka broszurę. Mam po prostu zadzwonić i się zapisaćna Żelazną w sensie. Broszura też z Żelaznej
Ja też się poce w dziwnych miejscach. Zazwyczaj są to właśnie miejsca intymneczęsto mam plamy na gaciach z potu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 21:03
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Dobrze ze.nie jestem sama....
W pierwszej ciazy to byla tragedia bo cale lato chodzilam z brzuchem... ale pamietam tez ze srednio co druga noc mialam mega erotyczne sny zakonczone orgazmem
W tej ciazy kilka razy sie zdarzylo ale to raczej w pierwszej polowie. Teraz bardziej zmeczenie mnie dopada...Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Mam tragiczny internet w tym szpitalu, nie piszcie za dużo, jak wrócę do domu, nadrobię.
Nie rodzić!!kattalinna, Feeva, Katy, J.S, Mała Matylda, jangwa_maua, Wowka, Lukrecja, pawojoszka, Fatalita, D_basiula, Fermina, Kropka88, Patk lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Gunwo, nie burze.
Nawet mini powiewu wiatru nie ma. Właśnie obejrzałam pogodę na ttv, zapowiadają burze na noc. Na dzień też zapowiadali i co? Doopa. Nie wierzę tej pogodzie
Na radarze burz też cisza.
Hoope czekamyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 22:11
-
Hoope gratuluje ale że niby będziesz miała czas jak wrócisz te milion stron nadrobić hahah.
Ja wiem, że 3 dziecko się samo wychowuje podobno .
Dziś odebrałam wymaz( wyleczone )i gbs (ujemny) .Hoope lubi tę wiadomość
-
Wowka, maszeruj spać!
Nie możesz kobieto robić tutaj wart co noc. Chyba, że oczekujesz, że zrobimy zrzutkę na wypłatę dla stróża nocnego?
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia. Trochę mi przykro. Wczoraj mąż jak to usłyszał to się popłakał, co mnie w sumie zszokowało, bo raczej nie ma takich chwil słabości. Ogólnie wszystko było dziwne, gin się ze mną pożegnał twierdząc, że przed porodem już się nie zobaczymy i tak kurczę poważnie się zrobiło. Cała noc śniło mi się, że rodzę
Lece myć łepetynę i na izbę przyjęć.
Dam znać potem
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Zwołałam imprezę i wyszłam z niej po angielsku... Sorrki, nie spodziewałam takiego odzewu
ale może to dobrze, otworzyłam ono, odpaliłam okno i dość szybko udało się zasnąć. Gdybym została na imprezie to pewnie do rana
Ogólnie beznadziejna noc. Mąż zadowolony, że tak dobrze mu się spało a ja umierałam z gorąca, potem chwilę było ok, potem musiałam zamknąć okno bo straszna wichura i wszystko furczalło aż. Ogólnie ciągle jakieś przebudzenia. W śnie się męczyłem, nie pamiętam za wiele, ale byłam chyba dzieckiem i gdzieś biegłam. Uciekałam z innyn dzieckiem. Zmęczyłam się... Jeszcze kot mi mędził, nagle miłości spragniony. W ciągu dnia ma mnie wywalone, już się znudziłam, a tu proszę...
Fatalita, kciuki! Za całokształt, oczywiście za szybko mijający czas, za dobre wyniki, ae też za dobre współspaczki. Powodzenia tam!
Nynka, JS, jak u Was? -
Dżem dobry,
Fatalita, ogromne kciuki za rozwój sytuacji. Na pewno za kilka godzin/jutro już będziesz miała jakiś plan, szpitalni lekarze pewnie też zrobią Ci jeszcze badania i ustalą najlepsze wyjście dla Wiktorii
Kattalinna, brak obecności gospodyni na imprezie został wybaczonyja bawiłam się do ok 4:30 i dopiero wtedy osiągnęłam komfort termiczny. U mnie nic nie wiało od strony sypialni, okno otwarte na szeroko i dopiero nad ranem zrobiło się znośnie. Tzn. znośnie dla mnie, mąż szczęka zębami, i coś marudzi o jakimś igloo i lodówce
Bardzo bym chciała spać w czasie do tego przeznaczonym. Ciekawe jak będzie po porodziepewnie ja będę chciała I wreszcie będę mogła, a za to Młody będzie miał inne zdanie na ten temat
Miłego dnia, udanych wizyt
Ja wybieram się do fryzjera. Żegnam włosy za talięoszalałam?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 07:58
Fermina lubi tę wiadomość
-
Fatalita, przesyłamy dobrą energię i zaciskamy kciuki za Ciebie i Wiki
Miałam dzisiaj sen na temat forum - wchodzę rano, a tu w prawie każdym wpisie informacja, że autorka urodziła. Wysyp dzieci w jedną noc! Z duszą na ramieniu włączałam komputer
kattalinna, Wowka, Fermina lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Gdzie u Was te wichury niby? U mnie nic, a nic, zero wiatru w nocy, zero deszczu. Teraz paskudnie, ponuro, z domu się nie chce wychodzićA muszę lecieć zawieźć GBS'a do labu.
Mi się w miarę dobrze spało, ale ten podkład jest męczący. Doopa mi się poci od niego.
Fatalita zaciskamy z Moją Marysią kciuki
Mała Matylda - czyżby proroctwo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 08:02
Mała Matylda lubi tę wiadomość