Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w tamtym roku popłynęłam z uprawa warzyw i trochę owoców. Ale ja mieszkam w mieście, w bloku więc uprawa była balkonowa. Działki nie mamy. Miałam cały balkon zastawiony 🙊 kupiłam szklarnie, doniczki, ziemię. Zostało mi sporo nasion na ten rok. Tyle było przy tym roboty, że w tym roku nie podjęłam się tego zadania bo nie miałby mi kto podlać jak będę w szpitalu 🤷
Ale frajda była jak wyrosły pomidorki, papryka, groszek zielony, nawet jeden ogórek się pojawił 🤣KiNiAW, hypatia92, Izulek21, legusta, Bożena, Kadża lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Gośka29 wrote:Dostałam maila z Rossmanna (nareszcie) żeby się zgłosić po odbiór pampersów. Któraś z Was już je odbierała? To trzeba wziąć z półki i pójść z nimi do kasy czy od razu do kasy i wtedy przyniosą? Dziś byłam to na półce ich nie było.
Ja odbierałam w zeszłym tygodniu. Trzeba przy kasie pokazać kartę i pani przynosi
Co do nasadzeń i siewów też już trochę w tym roku robiłam i teraz czekam na efekty. Ale w tym roku nie przesadzam…wiem,że nie ogarnę ilości z poprzednich latA pomidory mi psy już notorycznie z krzaków kradną (nie mam jeszcze szklarni)🙈
Wspaniałego dnia dziewczyny!
KiNiAW, Gośka29, Bożena, Kadża lubią tę wiadomość
-
Bożena wrote:Nie wiem co mój maluch dziś wymyślił ale tak szaleje w dole brzucha, że mam zwyczajnie wrażenie, że zaraz wyleci..... Aż mnie cały dol boli:( tak to jeszcze nie miałam .....
Mój też dziś wyjątkowo aktywny aż się boję czy zasnę wogole a jak zasnę to na ile 🫣 skórę na brzuchu już mam tak napięta a jak się jeszcze przeciągnie bardziej to normalnie dziś mi łzy poszły -
Ja od dzisiaj zaczęłam myć włosy na stojąco, bo już zgiąć się ciężko. A ile gimnastyki zrobiłam aby paznokcie u stóp obciąć to jest hit 😅
Powiem Wam, że momentami ciąży ten brzuszek ale troszkę będę za nim tęsknić. Mimo wszystko. 🥹hypatia92, KiNiAW, Agatekk, Ilciak33, Kadża lubią tę wiadomość
-
Ja na szczęście nawet kataru nie miałam, ale też się szczepiłam na grypę, covida i krztuśca,
Ale spotykałam pacjentki w ciąży z covidem, przede wszystkim postępowanie objawowe.
Jeżeli jest potrzeba pobytu w szpitalu to wtedy umieszczona jest pacjentka w izolatce. Tak naprawdę większych ograniczeń niż założenie maski nie maPatrycja_Pata lubi tę wiadomość
-
Nie miałam do czynienia z covidem (ani teraz ani wcześniej - lub wcześniej bezobjawowo,ale nie wiem o tym) także nie pomogę. Podejrzewasz?
KiNiAW no to choroba paczuszkę musisz odebrać! A info o poprzedniej promce o oliwce do brzuszka dostałaś? Może po prostu podejdź do kasy,pokaż kartę i pani wyda bez maila? Ja nie musiałam go pokazywać nawet.
Sara-widzę,że mamy podobne nocki🙈Nieco zaczynają mnie już denerwować te drzemki w ciągu dnia po tak krótkich nocach (ostatnio śpię po 4-5h max).KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Agatekk wrote:Nie miałam do czynienia z covidem (ani teraz ani wcześniej - lub wcześniej bezobjawowo,ale nie wiem o tym) także nie pomogę. Podejrzewasz?
KiNiAW no to choroba paczuszkę musisz odebrać! A info o poprzedniej promce o oliwce do brzuszka dostałaś? Może po prostu podejdź do kasy,pokaż kartę i pani wyda bez maila? Ja nie musiałam go pokazywać nawet.
Sara-widzę,że mamy podobne nocki🙈Nieco zaczynają mnie już denerwować te drzemki w ciągu dnia po tak krótkich nocach (ostatnio śpię po 4-5h max).
Ani o oliwce ani o pampersach 😒 a to wystarczyło się wpisać do klubu rossne i wpisać date porodu tak? -
Właśnie ja śpię bardzo dobrze w ciąży, zasypiam koło 23 i budzę się o 7, bez pobudek w nocy. Dzisiaj miałam koszmar, że oddawałam i pobieralam krew koleżankom w moim starym Liceum, bez żadnych zasad aseptyki antyseptyki 😂😂
W ogóle dziewczyny, ja czasami budzę się na brzuchu co mnie za każdym razem martwi, bo obawiam się, że robię krzywdę małej. -
Patrycja_Pata wrote:Dziewczyny czy któraś z was przechodziła covida w ciąży? Co wiecie w temacie?
Ja przechodziłam covid na początku drugiego trymestru, jakoś w 13-14 tc. Miałam w sumie dwa dni wyjęte z życia przez temperaturę i złe samopoczucie, a później tylko kaszel i katar i jakoś przeszło. Z leków mogłam tylko brać paracetamol na gorączkę. Brałam też prenalen na gardło i spray do nosa na Katar.Patrycja_Pata lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny na chwilę potrzebowałam odsapnąć od forum w Święta.
Wczoraj miałam wizytę i moja szyjka się wydłużyła. Z 2,6 na 2,9 więc cieszę się bardzo. Ale przez ten czas dałam sobie czas na polegiwanie między obowiązkami o nospa. Wiem że każda jest inna i nie działa to na wszystkich.
Jako pracownica Rossmanna na l4 to do kasy podchodzicie i mówicie że macie do odbioru pampersy czy oliwkę i one Wam dają. Co do kwestii meili to czasami się dzieje tak że po porodzie możecie dostać i wtedy odbieracie.
Ja idę w poniedziałek do Uroginekologa i też chce żeby mi pokazała masaż kroczą i zapytam o spożywanie daktyli po 32 tyg. Jadłyście? Słyszałyście o tym? Ja kupiłam już 3 opakowania i zamierzam jeść. Podobno działa na macice.
Zazdroszczę Wam swojego podwórka my teraz wynajmujemy mieszkanie i nawet nie ma balkonu nad czym ubolewam😅
KiNiAW, Bożena, Izulek21 lubią tę wiadomość
-
Agatekk wrote:Nie miałam do czynienia z covidem (ani teraz ani wcześniej - lub wcześniej bezobjawowo,ale nie wiem o tym) także nie pomogę. Podejrzewasz?
No właśnie okazuje, że dzieciaki nie jelitówke tylko covida przechodzą, do wymiotów i biegunki doszedł kaszel i ból gardła, natomiast ja też ogólnie przeziębieniowo osłabiona się czuje katar, ból gardła i straciłam węch, więc położna i mnie kazała zrobić test. Ale uspokajała, że powinno być wszytko ok -
Hej dziewczyny, czy Wy też macie coraz większe problemy z nabraniem pełnego oddechu? Mam wrażenie że muszę się porządnie namęczyć żeby wziąć głęboki oddech. Do tego wróciły mi kołatania serca ale wszystkie parametry mam okej: Ciśnienie, tętno, natlenienie krwi więc nie wiem skąd to się bierze. Już nie mogę się doczekać aż będę po porodzie i organizm zacznie wracać do normy bo jest coraz ciężej. A tu jeszcze tyle tygodni bo ja na czerwca 🙈
mama_Klary lubi tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️