Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie wracam z nieopanowanej wizyty u ginekologa. Miałam skurcze od 3 dni , do tego mega ból krocza który nie przechodzi, ale okazało się że moja szyjka ma 6 cm długość i to tylko przepowiadające. Na ktg zapisały się tylko dwa , młoda miała cały zapis czkawkę i położna zostawiał mega głośno żeby słyszeć w innym pokoju więc czkawka młodej była słyszalna chyba poza gabinetem
KiNiAW, Gośka29, mama_Klary, Kadża, Izulek21 lubią tę wiadomość
-
Kinia u mnie nie ma czegoś takiego.
Ja za to od kilku dni mam jakby skurcze w pachwinie. To rozciąganie przed porodem ? Nie kojarze nic takiego z pierwszej ciąży. No czasami "jak mnie złapie" to aż kroku nie mogę zrobić, jakby młody mnie szczypał ręką od środka 😅
Ja dzisiaj wizyta, więc jestem mega ciekawa jak szyjka i jak waga młodego. To już chyba ostatnia wizyta 🥹
KiNiAW, Sara10 lubią tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Ooo też mam ten ból dziwny ! Jednego dnia złapało mnie po lewej stronie drugiego po prawej. Ciężko dobrac pozycję w jakiej to nie boli. Straszne to jestlegusta wrote:Kinia u mnie nie ma czegoś takiego.
Ja za to od kilku dni mam jakby skurcze w pachwinie. To rozciąganie przed porodem ? Nie kojarze nic takiego z pierwszej ciąży. No czasami "jak mnie złapie" to aż kroku nie mogę zrobić, jakby młody mnie szczypał ręką od środka 😅
Ja dzisiaj wizyta, więc jestem mega ciekawa jak szyjka i jak waga młodego. To już chyba ostatnia wizyta 🥹 -
Siku też co chwilę robie ale mało właśnie, wyszły mi bakterie w moczu ale nie wiem czy to od tego? Jak sikam to mnie nic nie boli. Ale wydzieliny mam niestety sporo od jakiegoś tygodnia.... Wkładki kilka razy dziennie zmieniam bo mokre. Mam nadzieję, że to nie wody 😒KiNiAW wrote:Dziewczyny czy wy też zaobserwowaliście duuuzą ilosc wydzieliny u mnie jest jej naprawdę sporo do tego siku co 5min obserwuje żeby czasem nie przegapić czopa np ale narazie cisza. Dziś trochę lepiej od rana jeszcze skurczy nie było więc się cieszę
-
legusta wrote:Kinia u mnie nie ma czegoś takiego.
Ja za to od kilku dni mam jakby skurcze w pachwinie. To rozciąganie przed porodem ? Nie kojarze nic takiego z pierwszej ciąży. No czasami "jak mnie złapie" to aż kroku nie mogę zrobić, jakby młody mnie szczypał ręką od środka 😅
Ja dzisiaj wizyta, więc jestem mega ciekawa jak szyjka i jak waga młodego. To już chyba ostatnia wizyta 🥹
Ja przed wczoraj i wczoraj miałam takie skurcze że masakra jeszcze w tym czasie się wypychał brzuch falował i twardniał i dół brzucha bolał jak na okres I puszczało po chwili i za chwilę to samo miałam tak chyba z 15x w ciągu dnia. Może być że też masz przepowiadające ty przynajmniej wizyta to dopytasz a mnie złapało po wizycie 🤭 ja mam 29 wizytę i pewnie też ostatnia chyba że posiedzi dłużej -
Bożena wrote:Siku też co chwilę robie ale mało właśnie, wyszły mi bakterie w moczu ale nie wiem czy to od tego? Jak sikam to mnie nic nie boli. Ale wydzieliny mam niestety sporo od jakiegoś tygodnia.... Wkładki kilka razy dziennie zmieniam bo mokre. Mam nadzieję, że to nie wody 😒
Nie wkładaj wkładki i zobaczysz jeśli jest wydzielina to zobaczysz na majtach kolor bo wody powinny być bezbarwne a śluz raczej biały -
Kochana .islam to samo dokładnie w szpitalu.... Nie stresuj się, nie martw. Działaj laktatorem, a na pewno wszystko się udał. Widzisz już masz 30ml to na prawdę dużo ! Ja takich ilości nie miałam zaraz po porodzie może z 10 ml z obu piersi. Bardzo malutko. Mi położna wtedy pomagała masować pierś i ręcznie ściągać żeby bardziej nie ranić. Może popros żeby i Tobie pomogły?? Jesteś super dzielna mama i wszystko się uda:) ❤️❤️ ps ja na laktatorze karmiłam 9 miesięcy! Ściągałam i dawałam moje mleko. Uważam że robiłam co mogłam i wszystko było dobrze:) teraz mam laktator na dwie piersi. 🙈 Bo zamierzam tak samo karmić drugiego szkraba. Także kochana laktator w ruch co dwie godzinkiPorannaPanna wrote:Hej hej, jestem dziewczyny. Dziś dzień wrażeń. Udało nam się bujnąć laktację, mały zjadał z cyca ale musiał iść pod lampy bo nam żółtaczka wyszła
no dobra to mówię jedziemy z laktatorem zobaczymy czy uda mi się jakiś zapasik dla niego zrobić chociaż na jedno karmienie. No i udało się dwa razy po 30ml ściągnąć krótkimi sesjami z czego jestem cholernie dumna. No ale przyszedł wieczor, zapas się skończył i trzeba nakarmić. Tak mi poranił maluszek sutka że krwią zaszedł i musimy temu jednemu dać spokój. Z drugiego z bólem moim ale zjadł. W nocy będę laktatorem próbowała te zdrowa pierś bujnąć a te popękana zobaczymy z położna później.. leżałam nad nim i ryczałam jak bóbr bo już się dobrze zapowiadało i wgl pogodziłam się że musimy zostać pod tymi lampami (wiem że to dla jego dobra ale nie umiem tu siedzieć bez niego tyle czasu) a ty teraz ten cycek…
zapaśnik będzie i laktacja super idzie ❤️
-
Więcej niż zwykle wydzieliny to raczej nie. Ale za to zaczął mnie boleć kręgosłup w dole jak na miesiączkę, dziś też podbrzusze się odezwało. Chce jeszcze tylko tydzień wytrzymać i w przyszły weekend mogę rodzić 🤪
Dziś wizyta u fizjoterapeutki i masaż krocza.
A wczoraj umówiłam się na pierwsze ktg na sobotę 27.04. na godzinę 15. Ciekawe czy dotrę na nie 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia, 12:09
KiNiAW, legusta, Izulek21 lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Ja też mam bakterie w moczu. Co wizytę mam kontrolowany mocz. Raz jest ich więcej raz mniej ale na szczęście cały czas w normie więc mam się tym nie przejmować. Ja miałam całą ciążę taką wydzielinę lekko żółtą. Profesor mówił że jest to normalna ciążowa wydzielina ale na tej ostatniej wizycie powiedział że jest jej za dużo i przepisał mi Gynazol. Wieczorem sobie zaaplikowałam i rano już miałam śluz całkowicie przezroczysty. Czyli prawdopodobnie cała ciąże miałam jakąś infekcję jednak ale żadnych objawów nie miałam typu pieczenie czy coś. I teraz w końcu wkładki są suche a tak to też zmieniałam często.Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Gośka29 wrote:Więcej niż zwykle wydzieliny to raczej nie. Ale za to zaczął mnie boleć kręgosłup w dole jak na miesiączkę, dziś też podbrzusze się odezwało. Chce jeszcze tylko tydzień wytrzymać i w przyszły weekend mogę rodzić 🤪
Dziś wizyta u fizjoterapeutki i masaż krocza.
A wczoraj umówiłam się na pierwsze ktg na sobotę 27.04. na godzinę 15. Ciekawe czy dotrę na nie 🤭
Ja przy tych skurczach mam prócz bóli miesiączkowych bol kręgosłupa tzn krzyża z tyłu masakra. A co do ktg to płacisz czy gin dal ci skierowanie? -
KiNiAW wrote:Ja przy tych skurczach mam prócz bóli miesiączkowych bol kręgosłupa tzn krzyża z tyłu masakra. A co do ktg to płacisz czy gin dal ci skierowanie?
Całą ciążę prowadzę prywatnie więc za ktg będę też płaciła.
W ogóle powtarza mi się sytuacja z ciąży z synem. Nagle i mój lekarz i położna, do której chodziłam idą na urlop. No normalnie historia zatoczyła koło 😑👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
KiNiAW wrote:Dziewczyny czy wy też zaobserwowaliście duuuzą ilosc wydzieliny u mnie jest jej naprawdę sporo do tego siku co 5min obserwuje żeby czasem nie przegapić czopa np ale narazie cisza. Dziś trochę lepiej od rana jeszcze skurczy nie było więc się cieszę
Ja 2 dni mam więcej wydzieliny. Dzisiaj jak wstałam rano miałam taki lekki chlust i na wkładce wydaje mi się że był kawałek czopa, bo nie wyglądało to jak zwykła wydzielina. Teraz przy każdej wizycie obserwuje jak totam wyglada😰 ja już mam wrażenie jestem na skraju sprawności fizycznej, co mnie trochę dołuje - nie lubię tego stanu. Ledwo chodzę bo kroczę boli… jak chodzę to też czuję że brzuch twardnieje, ale nie boli. Dzisiaj w nocy po powrocie do łóżka z wycieczki na siku czułam taki ból na dole brzucha jak na okres promieniujący na uda, ale zaraz przeszło i poszłam spać dalej i od tego czasu jest okej. Właśnie wróciłam z KTG i na zapisie żadne skurcze się nie zarejestrowały, tętno u młodej okej, ruchy w porządku, więc to najważniejsze.
KiNiAW, legusta, Izulek21 lubią tę wiadomość
-
Gośka29 wrote:Całą ciążę prowadzę prywatnie więc za ktg będę też płaciła.
W ogóle powtarza mi się sytuacja z ciąży z synem. Nagle i mój lekarz i położna, do której chodziłam idą na urlop. No normalnie historia zatoczyła koło 😑
Ja też chodzę prywatnie ale na ktg mój gin da mi skierowanie na szpital w którym pracuje i jest ordynatorem -
Ilciak33 wrote:Ja 2 dni mam więcej wydzieliny. Dzisiaj jak wstałam rano miałam taki lekki chlust i na wkładce wydaje mi się że był kawałek czopa, bo nie wyglądało to jak zwykła wydzielina. Teraz przy każdej wizycie obserwuje jak totam wyglada😰 ja już mam wrażenie jestem na skraju sprawności fizycznej, co mnie trochę dołuje - nie lubię tego stanu. Ledwo chodzę bo kroczę boli… jak chodzę to też czuję że brzuch twardnieje, ale nie boli. Dzisiaj w nocy po powrocie do łóżka z wycieczki na siku czułam taki ból na dole brzucha jak na okres promieniujący na uda, ale zaraz przeszło i poszłam spać dalej i od tego czasu jest okej. Właśnie wróciłam z KTG i na zapisie żadne skurcze się nie zarejestrowały, tętno u młodej okej, ruchy w porządku, więc to najważniejsze.
Mi jak odszedł czop 7 lat temu to nie dało się tego przeoczyć był duży i jak galareta podbarwiony krwią to było rano a o 17 urodziłam 😅 -
Jezu. 🙈 Ja się właśnie tak zastanawiam, tak czytam o tych czopach bo nic takiego mi nie odeszło z synem nawet..... Jedynie co to wtedy kiedy założyły mi cewnik do operacji odeszło mi trochę wód 🙈 nie zapomnę miny męża i pytania jak Ty się posikalas skoro masz cewnik. 🙈 No ale czopu nie było na 100%.... Teraz wydaje mi się że to raczej śluz jest okaże się w środę. Te parę dni się dotocze, tak myślę. Miałam mega Dużo stresu w tym tygodniu, brzuch też twardniał i bolałKiNiAW wrote:Mi jak odszedł czop 7 lat temu to nie dało się tego przeoczyć był duży i jak galareta podbarwiony krwią to było rano a o 17 urodziłam 😅 ale to tak parę razy w ciągu dnia. Więc myślę że nic się nie powinno zadziać
-
To mnie łapie zawsze tylko z lewej strony, ale myślę że to jakieś rozciąganieBożena wrote:Ooo też mam ten ból dziwny ! Jednego dnia złapało mnie po lewej stronie drugiego po prawej. Ciężko dobrac pozycję w jakiej to nie boli. Straszne to jest
Ja przy pierwszej ciąży nie miałam ani skurczy przepowiadających ani odejścia czopu ani odejścia wód 😅🤣 także ten poród może być zaskoczeniem mam tylko nadzieję, że w razie co to zdążę do szpitala
KiNiAW lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Bożena wrote:Jezu. 🙈 Ja się właśnie tak zastanawiam, tak czytam o tych czopach bo nic takiego mi nie odeszło z synem nawet..... Jedynie co to wtedy kiedy założyły mi cewnik do operacji odeszło mi trochę wód 🙈 nie zapomnę miny męża i pytania jak Ty się posikalas skoro masz cewnik. 🙈 No ale czopu nie było na 100%.... Teraz wydaje mi się że to raczej śluz jest okaże się w środę. Te parę dni się dotocze, tak myślę. Miałam mega Dużo stresu w tym tygodniu, brzuch też twardniał i bolał ale to tak parę razy w ciągu dnia. Więc myślę że nic się nie powinno zadziać
Ale z córka nie odszedł mi czop ani wody więc uwierz mi napewno byś zauważyła że to czop -
Mi z synem odeszły wody i mam nadzieję, że teraz też się tak zacznie bo po samych skurczach nie wiem czy będę wiedziała kiedy jechać do szpitala 🙈👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
