X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Milena96 Autorytet
    Postów: 345 380

    Wysłany: 5 maja 2024, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też 25, wiatrak chodzi. Ogólnie się zastanawiam jak to jest z tymi otwartymi oknami i klimatyzacją przy noworodku. Moi sąsiedzi co mają noworodka zamontowali klime i włączają ją jak jest za ciepło ale okien wcale nie otwierają. My klimy nie mamy i teraz nie wiem jak to będzie jak się mały urodzi. Nie wyobrażam sobie nie wietrzyć pomieszczeń. Wiadomo że przy oknie to nie bardzo żeby leżał czy w przeciągu ale jak będzie łóżeczko po drugiej stronie pokoju to uchylone okno można mieć? 🤔

    Starania od 2022.
    Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
    Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
    Nasienie w normie.
    I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
    II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
    III cykl Aromek: owulacja była.
    IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
    V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
    Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
    10.10.23r. - ⏸️
    11.10.23r. - beta 1527
    16.10.23r. - beta 8418
    17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
    30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
    20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
    8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
    18.12.23r. Synek ❤️
    15.01. 24r. 311 gram bobasa
    19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
    19.03.24r. 1300gram ❤️
    15.04.24r. 2 kg ❤️
    6.05.24r. 2,5kg ❤️
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 5 maja 2024, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatekk wrote:
    Legusta-ogromne gratulacje! Piękna akcja !!!

    Izulek-to wspaniale,że mąż taki zaangażowany i macie piękny start!

    KiNiAW łączę się w bólu…wczoraj mi wyszedł jeden jegomość i nie jest to przyjemne :/ Nigdy wcześniej przed porodem się nie uaktywniały. Położna poleciła mi maść Fitoroid.

    U mnie na razie cisza…zero skurczy jakichkolwiek,staram się nadgonić plany poremontowo-przygotowawcze przed powitaniem córy,ale na razie to dodaje sobie kolejnych zadań zamiast na spokojnie usiąść na tyłku i dać sobie spokój.

    Jak się czujecie w te upały? Piszę upały,bo u nas kolejny dzien 25 stopni,a jest to moja góra granica temperaturowa jak nie jestem w ciąży 🙈 Ja z tych chłodnolubnych. Uciekam w cień i do lasu.
    Ja jestem ciepłolubna ale nie w ciąży 🙈 nogi i palce spuchły 🤦 sape jak lokomotywa na dworze, oczywiście przebarwienia na twarzy wyskoczyły 🤦

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 5 maja 2024, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatekk wrote:
    Legusta-ogromne gratulacje! Piękna akcja !!!

    Izulek-to wspaniale,że mąż taki zaangażowany i macie piękny start!

    KiNiAW łączę się w bólu…wczoraj mi wyszedł jeden jegomość i nie jest to przyjemne :/ Nigdy wcześniej przed porodem się nie uaktywniały. Położna poleciła mi maść Fitoroid.

    U mnie na razie cisza…zero skurczy jakichkolwiek,staram się nadgonić plany poremontowo-przygotowawcze przed powitaniem córy,ale na razie to dodaje sobie kolejnych zadań zamiast na spokojnie usiąść na tyłku i dać sobie spokój.

    Jak się czujecie w te upały? Piszę upały,bo u nas kolejny dzien 25 stopni,a jest to moja góra granica temperaturowa jak nie jestem w ciąży 🙈 Ja z tych chłodnolubnych. Uciekam w cień i do lasu.



    Ja lubię ciepło ale przesadnie też nie za bardzo😊 może kupię jutro ta maść i wypróbuje chodz nie wiem czy cokolwiek złagodzi tego dziada przed porodem 😬

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 5 maja 2024, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    Ja jestem ciepłolubna ale nie w ciąży 🙈 nogi i palce spuchły 🤦 sape jak lokomotywa na dworze, oczywiście przebarwienia na twarzy wyskoczyły 🤦


    Też mam dużo przebarwień mimo stosowania spf50 najgorsze na czole masakra

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 5 maja 2024, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milena96 wrote:
    U mnie też 25, wiatrak chodzi. Ogólnie się zastanawiam jak to jest z tymi otwartymi oknami i klimatyzacją przy noworodku. Moi sąsiedzi co mają noworodka zamontowali klime i włączają ją jak jest za ciepło ale okien wcale nie otwierają. My klimy nie mamy i teraz nie wiem jak to będzie jak się mały urodzi. Nie wyobrażam sobie nie wietrzyć pomieszczeń. Wiadomo że przy oknie to nie bardzo żeby leżał czy w przeciągu ale jak będzie łóżeczko po drugiej stronie pokoju to uchylone okno można mieć? 🤔

    Wiesz co ja się nad tym nigdy nie zastanawiałam, syn jak się urodził to normalne wierzyliśmy w pokoju przy nim, wiadomo nie żeby był przeciąg ale okno otwarte było...

    KiNiAW, Milena96 lubią tę wiadomość

  • Kadża Autorytet
    Postów: 589 727

    Wysłany: 5 maja 2024, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj też ładna pogoda więc właśnie wybieram się z moimi trzema córkami na spacer mam nadzieję że dam radę dzisiaj pierwszy dzień bez leków rano było troszkę gorzej i bolała mnie głowa więc wzięłam sobie normalny ibuprofen. Gratuluję ekspresowego porodu daj znać jak się czujecie i jak synek. Dziewczyny ja wam zazdroszczę takiej pogody bo tutaj wiecznie pada Dzisiaj z pierwszy dzień ze słoneczkiem

    KiNiAW lubi tę wiadomość

  • Agatekk Autorytet
    Postów: 257 399

    Wysłany: 5 maja 2024, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby te 25 stopni to jeszcze nie taki upał,ale jednak dla nas w ciąży zdecydowanie dużo 🙈

    Milena-jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam,ale na pewno nie zostawiałabym noworodka jak klima chodzi. Jakoś mega mnie odstrasza taka wizja,wietrzenie będzie u nas na pewno normalne od narodzin tak samo jak spacery czy spanie na tarasie. Syna rodziłam zimą i też od razu po wyjściu ze szpitala zaczęliśmy się wietrzyć na dworze. Mamy już maj więc pogodowo w miarę stabilnie.

    Bożena- u mnie też na policzku jednym się pojawiły przebarwienia…ciekawe czy jakoś uda mi się koloryt wyrównać po ciąży.

    KiNiAW właśnie też chyba marne szanse widzę na schowanie się tych dziadów…szczególnie tuż przed porodem :/ ale oby tylko nie bolało!

    Kadża-przynajmniej soczyście u Was i zielono!
    Ja bym zdecydowanie wolała mieć teraz koło 15 stopni. Nie dogodzisz 🤪

    KiNiAW, Milena96, Kadża lubią tę wiadomość

    age.png
  • Milena96 Autorytet
    Postów: 345 380

    Wysłany: 5 maja 2024, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatekk wrote:
    Niby te 25 stopni to jeszcze nie taki upał,ale jednak dla nas w ciąży zdecydowanie dużo 🙈

    Milena-jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam,ale na pewno nie zostawiałabym noworodka jak klima chodzi. Jakoś mega mnie odstrasza taka wizja,wietrzenie będzie u nas na pewno normalne od narodzin tak samo jak spacery czy spanie na tarasie. Syna rodziłam zimą i też od razu po wyjściu ze szpitala zaczęliśmy się wietrzyć na dworze. Mamy już maj więc pogodowo w miarę stabilnie.

    Bożena- u mnie też na policzku jednym się pojawiły przebarwienia…ciekawe czy jakoś uda mi się koloryt wyrównać po ciąży.

    KiNiAW właśnie też chyba marne szanse widzę na schowanie się tych dziadów…szczególnie tuż przed porodem :/ ale oby tylko nie bolało!

    Kadża-przynajmniej soczyście u Was i zielono!
    Ja bym zdecydowanie wolała mieć teraz koło 15 stopni. Nie dogodzisz 🤪
    Też właśnie wydaje mi się że normalnie wietrzenie to będzie okej. Nie kumam jak oni włączali Klimę przy maluchu. Czuć było mocno to wianie a jednak jak się otworzy okno to nie czuć takiego chłodu dużego.

    Starania od 2022.
    Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
    Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
    Nasienie w normie.
    I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
    II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
    III cykl Aromek: owulacja była.
    IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
    V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
    Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
    10.10.23r. - ⏸️
    11.10.23r. - beta 1527
    16.10.23r. - beta 8418
    17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
    30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
    20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
    8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
    18.12.23r. Synek ❤️
    15.01. 24r. 311 gram bobasa
    19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
    19.03.24r. 1300gram ❤️
    15.04.24r. 2 kg ❤️
    6.05.24r. 2,5kg ❤️
  • Sara10 Ekspertka
    Postów: 188 335

    Wysłany: 5 maja 2024, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczęście z przebarwieniami mam spokój, ale mam w tym roku 30 i już zapowiedziałam rodzinie, że chce voucher do kosmetologa, żeby zrobić stymulatory tkankowe lub inny zabieg, poprawiający urodę.
    Za to obrzęki rąk i palców zaczely mnie męczyć. Trudno mi nawet butelkę odkręcić, i jest to dla mnie dziwne, że tylko dłonie mi puchną a stopy już nie. Dobrze, że rodzimy w maju, bo później byłoby już gorzej ze względu na słoneczko ☀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2024, 17:28

  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 5 maja 2024, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko mi nie śpieszno do porodu ? 😅 Ja jestem w totalnej...pupie i naprawdę chciałabym urodzić w terminie czyli 16.05 😁 mam rozwalone ściany w domu,bo poszerzamy łazienkę, a na kafelki jeszcze trzeba będzie poczekać,bo ich nie ma na magazynie. Także... ja poczekam! 😉

    Sara10, KiNiAW, Izulek21, Kadża lubią tę wiadomość

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Lenayna Przyjaciółka
    Postów: 101 204

    Wysłany: 5 maja 2024, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Czy tylko mi nie śpieszno do porodu ? 😅 Ja jestem w totalnej...pupie i naprawdę chciałabym urodzić w terminie czyli 16.05 😁 mam rozwalone ściany w domu,bo poszerzamy łazienkę, a na kafelki jeszcze trzeba będzie poczekać,bo ich nie ma na magazynie. Także... ja poczekam! 😉
    Gdyby nie wizja wywolywania porodu to też bym chciała, żeby siedział ile wlezie ;D

    Cukierkowa lubi tę wiadomość

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 5 maja 2024, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Czy tylko mi nie śpieszno do porodu ? 😅 Ja jestem w totalnej...pupie i naprawdę chciałabym urodzić w terminie czyli 16.05 😁 mam rozwalone ściany w domu,bo poszerzamy łazienkę, a na kafelki jeszcze trzeba będzie poczekać,bo ich nie ma na magazynie. Także... ja poczekam! 😉


    U mnie gdyby nie ból pupy i że mały może być duży to też bym jeszcze mogła chodzić a tak leeeeeeedwo łażę

  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 5 maja 2024, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję KiNiAW, serio :(

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 5 maja 2024, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenayna wrote:
    Gdyby nie wizja wywolywania porodu to też bym chciała, żeby siedział ile wlezie ;D
    Mialam tak samo 😂 gdyby nie wywolywanie to jeszcze tyle rzeczy do terminu chcialam zrobic :)
    No ale to co nie odgruzowalam to moze kieeeedys na drzemkach :) teraz inne priorytety.

    My mamy sie dobrze, ja sie czuje troche obolala, ale mysle ze to normalne :) Najgorsze ze ja jestem przeziebiona (juz przed porodem bylam) i ten kaszel to jakas masakra, bo mnie szwy bo peknieciu ciagna przy kazdym kaszlu :(

    Synek jest cudowny, najchetniej to by wisial caluuutki czas na piersi :) takze ja powoli jestem nemo. Ale cos za cos, bardzo sie ciesze ze na razie udaje sie bez dokarmiania :)

    Lenayna, KiNiAW, Kadża, Sara10, JJJ lubią tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 5 maja 2024, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Czy tylko mi nie śpieszno do porodu ? 😅 Ja jestem w totalnej...pupie i naprawdę chciałabym urodzić w terminie czyli 16.05 😁 mam rozwalone ściany w domu,bo poszerzamy łazienkę, a na kafelki jeszcze trzeba będzie poczekać,bo ich nie ma na magazynie. Także... ja poczekam! 😉
    Mi już ciężko ale jak dziś parę razy mi się brzuch boleśnie spiął razem z plecami to już trochę się przestraszyłam 🤦mam nadzieję że to tylko przepowiadające i spokojnie bez pośpiechu dotrwam sobie do szpitala... Z drugiej strony jak czuje młodego w okolicy żeber to chyba jeszcze nie czas prawda??

  • Lenayna Przyjaciółka
    Postów: 101 204

    Wysłany: 5 maja 2024, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Mialam tak samo 😂 gdyby nie wywolywanie to jeszcze tyle rzeczy do terminu chcialam zrobic :)
    No ale to co nie odgruzowalam to moze kieeeedys na drzemkach :) teraz inne priorytety.

    My mamy sie dobrze, ja sie czuje troche obolala, ale mysle ze to normalne :) Najgorsze ze ja jestem przeziebiona (juz przed porodem bylam) i ten kaszel to jakas masakra, bo mnie szwy bo peknieciu ciagna przy kazdym kaszlu :(

    Synek jest cudowny, najchetniej to by wisial caluuutki czas na piersi :) takze ja powoli jestem nemo. Ale cos za cos, bardzo sie ciesze ze na razie udaje sie bez dokarmiania :)
    Ekstra, że udaje ci się karmić 😊
    Obolała to chyba normalne, ale najważniejsze, że już jest po wszystkim i jesteście cali i zdrowi oboje 🥰 No i , że poszło naturalnie... mega sprawa!

    KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość

  • Patrycja_Pata Ekspertka
    Postów: 212 443

    Wysłany: 5 maja 2024, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Legista gratulacje szybkiego porodu, zdrowia dla was i buziaki dla synka❤️🎈🎂

    Kiniaw współczuję boleści i każdej z was która ma podobnie, wiem jak ciężko psychicznie to przetrwać, ale już końcóweczka😉

    Czekam na kolejne wieści 🙂

    System 3h (karmienie-spanie-pielucha-karmirnie) jest wygodny w funkcjonowaniu lecz czas zapiernicza jak nie wiem 😅 ostatnie dwie noce były ciężkie bo mała poprostu się budziła i jakby nie mogła kupki czy prutków zrobić ....ale już w dzień okej więc mam nadzieję na rytmiczna i spokojna noc.
    Dobrze przybiera na wadze więc dalej karmie piersią a poza tym (i przepraszam 🤭😂) ONA JEST TAKA SLODKA I PIĘKNA 😍🤭😂 Po trzech równie słodkich synkach ta dziewczyna ukolorowała nasz świat 💕
    Pozdrawiamy wszystkie ciocie😘

    Cukierkowa, KiNiAW, Kadża, Lenayna, Sara10, mama_Klary, Gośka29, JJJ, Izulek21, legusta, hypatia92 lubią tę wiadomość

  • JJJ Autorytet
    Postów: 381 689

    Wysłany: 6 maja 2024, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta jak wrażenia ze szpitala? Dobrze pamiętam, że wybrałaś Żeromski? 😅

    Leń mi się włączył 🙄 mam wrażenie, że brzuch w przeciągu ostatnich kilku dni zaczął mi dużo bardziej ciążyć, boli mnie miednica i przez tą nieporadność fizyczną nie mam na nic ochoty. Dodatkowo mam przegigantyczny apetyt 😱 nie jestem w stanie się najeść.
    Znowu włączają mi się strachy, że trzeba będzie indukować. Podejście do porodu u mnie jest jak sinusoida, raz myślę, że spoko ogarniemy, a innym razem, że wszystko pójdzie nie tak 🙄 mam przeczucie, że zacznie się samo wcześniej, ale wciąż nie wiem, czy to rzeczywiście intuicja czy złudna, głupia nadzieja 🤷🏻‍♀️

    🩵 04.2021
    🩵 05.2024
  • Lenayna Przyjaciółka
    Postów: 101 204

    Wysłany: 6 maja 2024, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy któraś to przeczyta... mam.od godziny dziwne skurcze. Po niecałą minute, ale dość nieregularne co niecałe 10 min. Nie są silne, umiarkowane... trochę takie nisko w podbrzuszu jak przy miesiączce... nie wiem czy dalej obserwować czy co Oo

  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 6 maja 2024, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Lenayna, jak tam sytuacja? Nasiliły się albo są częściej? Moja położna wspominała, że jeśli zacznie się od skurczy, to u pierworódki kiedy są regularne co 5-7 minut, trwają 1 minutę, występują od co najmniej godziny, czas do szpitala. Lekarz z kolei nawet mówił, że jak są co 7-10 minut, to można jechać, ale on z tych dmuchających na zimne.

    Tylko one muszą przybierać na sile i nie przechodzić po ciepłej kąpieli - jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś, to może wskakuj do wanny sprawdzić?

    Synek 05.2024 ❤️
‹‹ 368 369 370 371 372 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ