Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara10 wrote:Cukierkowa trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Dobrze Wam, że coś zaczyna się dziać u Was i miło się czyta, że kolejne dzieciaczki się rodzą!
Ale mam wrażenie, że za chwilę zostanę sama na polu bitwy, bo u mnie to raczej się nic nie szykuje przed terminem i pewnie po też nie. Każdy kto mnie spotyka mówi, że jeszcze długo nic z tego nie będziecie, bo brzuszek u samej góry, ja śmigam bez żadnych dolegliwości. Wczoraj pierwszy raz wstawałam w nocy na siku, więc może powoli zacznie tą małą istotką schodzić w dół 😂
Ale raczej zapowiada się u mnie czerwiec, chociaż u mnie już 38+1 i jestem gotowa na jej przyjście
Co do Sandry, to gdybym dostała już teraz nocnik za darmo to też bym go pokazała, ale rzeczywiście ma dużo bajerow, co może i jest super i zbyteczne.
Kadza, może poprosić rodzinnego lub ginekologa, żeby Ci wskaźnik krzepnięcia oznaczyli, bo jednak to co piszesz jest trochę niepokojące.
Nie ważne czy zostaniesz ostatnia czy nie. Myśl sobie, że jak dzidzi dobrze w brzuszku to niech tam siedzi, chociaż wiem, że jest Ci ciężko na końcówce. ❤️KiNiAW, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Sara10 wrote:Cukierkowa trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Dobrze Wam, że coś zaczyna się dziać u Was i miło się czyta, że kolejne dzieciaczki się rodzą!
Ale mam wrażenie, że za chwilę zostanę sama na polu bitwy, bo u mnie to raczej się nic nie szykuje przed terminem i pewnie po też nie. Każdy kto mnie spotyka mówi, że jeszcze długo nic z tego nie będziecie, bo brzuszek u samej góry, ja śmigam bez żadnych dolegliwości. Wczoraj pierwszy raz wstawałam w nocy na siku, więc może powoli zacznie tą małą istotką schodzić w dół 😂
Ale raczej zapowiada się u mnie czerwiec, chociaż u mnie już 38+1 i jestem gotowa na jej przyjście
Co do Sandry, to gdybym dostała już teraz nocnik za darmo to też bym go pokazała, ale rzeczywiście ma dużo bajerow, co może i jest super i zbyteczne.
Kadza, może poprosić rodzinnego lub ginekologa, żeby Ci wskaźnik krzepnięcia oznaczyli, bo jednak to co piszesz jest trochę niepokojące.
Spokojnie;) ja jeszcze jestem nierozpakowana przecieżIzulek21, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Bożena jak u ciebie ??
KiNiAW jak się czujecie ??
Mi może od godziny krew przestała lecieć
I wiecie co chyba nie będę się kuła dziś i jutro
Chodzę przecież to raczej do zakrzepów nie dojdzie
A w pn mam co prawda usg bioderek w innym mieście Marianny ale jeszcze z rana zadzwonię do lekarza i powiem o wszystkim.
Cukierkowa 🤞może ruszy po spacerzeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2024, 21:38
Sara10, Cukierkowa, Izulek21 lubią tę wiadomość
-
Ja też się wypowiem na temat Sandry… fajnie, niech ma. Ja jej nie żałuję bo laski nie znam… ale ona poleca rzeczy których jeszcze nie wypróbowała… jest ambasadorką neno bez skorzystania z większości rzeczy… no sory słabe to.
Ja na hemoroidy używam maść i mi pomaga narazie. Ja mam też tego dziada dosyć małego, zerkałam w neta to serio ludzie potrafią mieć ogromne te hemoroidy. Mój ma na imię Grzegorz jak coś 😂😂😂
Ja właśnie próbuje maluszka mojego już nauczyć spac w łóżeczku, do tej pory był z cycem przytulony ale mam szczerze już tęskno do spania ze starym a do naszego łóżka go nie wezmę bo się boję jakoś..
Dziś Iguś każdą drzemkę w łóżeczku. Trochę się wierci ale w sumie jak śpię z nim to nie wiem co robi dopuki się nie odezwie 😂 także no jakoś muszę to wszystko uporać
Był temat kosza i podgrzewacza. Kosz mi nie przyszedł na myśl ani razu ale ten podgrzewacz myślałam o nim. Ale finalnie nie kupiłam i wycieram dupkę zimną chusteczką 😂Sara10, Izulek21, KiNiAW, Lenayna lubią tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Ja też się wypowiem na temat Sandry… fajnie, niech ma. Ja jej nie żałuję bo laski nie znam… ale ona poleca rzeczy których jeszcze nie wypróbowała… jest ambasadorką neno bez skorzystania z większości rzeczy… no sory słabe to.
Ja na hemoroidy używam maść i mi pomaga narazie. Ja mam też tego dziada dosyć małego, zerkałam w neta to serio ludzie potrafią mieć ogromne te hemoroidy. Mój ma na imię Grzegorz jak coś 😂😂😂
Ja właśnie próbuje maluszka mojego już nauczyć spac w łóżeczku, do tej pory był z cycem przytulony ale mam szczerze już tęskno do spania ze starym a do naszego łóżka go nie wezmę bo się boję jakoś..
Dziś Iguś każdą drzemkę w łóżeczku. Trochę się wierci ale w sumie jak śpię z nim to nie wiem co robi dopuki się nie odezwie 😂 także no jakoś muszę to wszystko uporać
Był temat kosza i podgrzewacza. Kosz mi nie przyszedł na myśl ani razu ale ten podgrzewacz myślałam o nim. Ale finalnie nie kupiłam i wycieram dupkę zimną chusteczką 😂
Napisane w punkt! Polecanie rzeczy, których się nie testowało. Dla mnie to też słabe. Co niektórzy kupią te rzeczy i się okaże, że to słabe ale Sandra tak mówiła i to musi być super.
Ja również nie myślałam o podgrzewaczu do chusteczek. Mały trochę się denerwuje ale zauważyłam, że im bardziej nasączone chusteczki tym są zimniejsze i jemu wtedy nie pasuje.
Ja od razu odkładałam do łóżeczka. Do rożka opatulam i śpi bite 3 h. Powodzenia w odkładaniu, przyzwyczai się 😘PorannaPanna, Lenayna lubią tę wiadomość
-
Ja tak samo jak Izulek rożek i do łóżka kocykiem czasem cieniutki rożek nakryję ale u nas też inna pogoda od początku tak robię żeby nocki spała w łóżeczku ( z reszta dzieci też tak było ) a od 3 dni wprowadzamy rutynę w sesie ok 9.30 kąpiel karmienie tulenie i to ok 10.30 tj 22.30 czasami 23 rożek pieluszka i zasypiamy . To wieczorne karmienie to najdłużej w sumie bo i jemy tulimy odbijamy i druga pierś tak samo a czasem ma ochotę 3 raz. Ale jak się naje to spimyyy do rana
Jedna strona po cc zaczyna mnie boleć ….. mam nadzieję że nic się nie dzieje pod palcami czuję jak by coś grubszego ale codziennie delikatnie palcami sobie uciskałam delikatnie w koło rany więc zrostu nie powinno chyba być ( to wszystko nowe dla mnie 🙄)
Nie wiem jeśli zrosty to co powinnam czuć ? Bo szwy chyba w środku nie pękły bo chyba po 3 tyg prawie to już zagojone. Fakt że zaczynam więcej dużo chodzić i ciut w domu robić ale staram się odpoczywać dużo . Dziewczyny po cc czy was też bolało po jakimś czasie z jednej strony tylko ( u mnie prawa)Izulek21, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
U nas dziś kopulację się narazie cicho sza 😅😅
Termin za tydzień w niedzielę 😁Cukierkowa, KiNiAW, Sara10, Izulek21 lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
KiNiAW wrote:Drogie Ciocie 🩵
10 maja o 23.15 urodził się Samuel z wagą 3230g i 50cm długości jest przecudny śliczny 🥰
Było troszkę ciężko podana oksytocyna ale po 5cm rozwarcia kolejne 5cm było w 40min🥰Dziękuję dziewczyny za wsparcie 😘
Gratulacje bo nie wiem czy składałam 😁😅
Oryginalne imię. Super.KiNiAW lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Gośka29 wrote:Już po wszystkim 😁
Pojechałam do szpitala o 9:30. Rozwarcie przy przyjęciu 5-6 cm. O 11 malutka była już z nami ❤️ poród ekspresowy ☺️ waży 3 kg i ma 52 cm. Od razu pociągnęła cyca a ja się urodziła to narobiła krzyku 🤪 przeciwieństwo brata.
Zazdro. Każda by taki chciała. GratulacjeGośka29 lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Kadża wrote:Bożena jak u ciebie ??
KiNiAW jak się czujecie ??
Mi może od godziny krew przestała lecieć
I wiecie co chyba nie będę się kuła dziś i jutro
Chodzę przecież to raczej do zakrzepów nie dojdzie
A w pn mam co prawda usg bioderek w innym mieście Marianny ale jeszcze z rana zadzwonię do lekarza i powiem o wszystkim.
Cukierkowa 🤞może ruszy po spacerze
Czujemy się dobrze chodz mi trochę ciężko z racji 3 szwów co pękłam ogólnie jak siadam to wtedy je czuję. Muszę kupić jakieś mięciutkie podpaski na wyjście 😊 prawdopodobnie jutro wychodzimy ja już bym dziś poszła 😅. A Samiś tak je, spi, kupka 🤣 w nocy było 3 te czarne smółki narazie waga ok spadł nieznacznie. Jest taki uroczy ze nie mogę się napatrzeć 😍🩵legusta, Ela3, Sara10, Izulek21, Lenayna lubią tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Czujemy się dobrze chodz mi trochę ciężko z racji 3 szwów co pękłam ogólnie jak siadam to wtedy je czuję. Muszę kupić jakieś mięciutkie podpaski na wyjście 😊 prawdopodobnie jutro wychodzimy ja już bym dziś poszła 😅. A Samiś tak je, spi, kupka 🤣 w nocy było 3 te czarne smółki narazie waga ok spadł nieznacznie. Jest taki uroczy ze nie mogę się napatrzeć 😍🩵
Eat
Sleep
Poop
Repeat
to prawda, maluszki do 3 miesiaca duzo wiecej nie robia. Potem sie zaczyna Moj drugi syn, w szpitalu spal Sam (na oddziale specjalnym) A jak przyszlismy do domu, nie bylo bata ,zeby sam spal w lozeczku, I nie na pleckach, tylko na brzuszku. Umieralam ze strachu przez te 6 miesiecy. A tulilam ile wlezie. I nosilam, I tulilam, bo juz wiedzialam po pierwszym dziecku, ze to tylko mrugniecie okiem, I juz nie bedzie tulenia, I buziaczkow, I trzymania za raczke, ulewania, sciskania palcow. To doslownie trwalo mrugniecie okiem. I baaardzo mi tego brakuje. Wiec ja odkladac nie bede. Przykleje sie do dzidzi na jakdlugo pozwoli I bede z tego czerpac ile.sie da.KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
-
4:42! W szpitalu byliśmy przed 3:00, a urodziłam ciut później. Naturalnie. Tylko potem problem z urodzeniem łożyska i łyżeczkowanie to akurat było bardzo nieprzyjemne jeszcze po porodzie...
KiNiAW, Ilciak33, Agatekk, Ela3, Gośka29, JJJ, legusta, Sara10, Kadża, Bożena, hypatia92, Milena96, Izulek21, PorannaPanna, Patrycja_Pata, Lenayna lubią tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Cukierkowa wrote:4:42! W szpitalu byliśmy przed 3:00, a urodziłam ciut później. Naturalnie. Tylko potem problem z urodzeniem łożyska i łyżeczkowanie to akurat było bardzo nieprzyjemne jeszcze po porodzie...
Jednak dobrze czułaś,że się dzieje 😊😘 Kochana Gratulacje dla mamusi i Dzieciątka teraz odpoczywaj dużooo 🥰Cukierkowa lubi tę wiadomość
-
Cukierkowa ogromne gratulacje!
Ale macie super szybkie porody dziewczyny !
KiNiAW szybkiego wyjścia do domku 💚
Ela- to ja mam tak samo- będę tulić i nosić ile wlezie. U mnie pierwsze pół roku z bobasem to prawie jedno ciało ciągle. Dostawka do łóżeczka tym razem jest także poszerzone korytko do spania.
A ja Wam powiem,że u mnie te lekkie skurcze się wyciszyły nagle…coś mi się wydaje że termin z om na 22 maja może być bardziej realny…choć kto wie…do 15 maja jeszcze 3 dni🤪
Spokojnej niedzieli życzę!KiNiAW, Cukierkowa, Ela3, legusta, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Cukierkowa wrote:4:42! W szpitalu byliśmy przed 3:00, a urodziłam ciut później. Naturalnie. Tylko potem problem z urodzeniem łożyska i łyżeczkowanie to akurat było bardzo nieprzyjemne jeszcze po porodzie...
Cukierkowa lubi tę wiadomość
-
Kinia, Cukierkowa gratuluję ☺️
My dziś wychodzimy do domku. Jeszcze ostatnie badania o 11 🙂
Malutka jest cycocholikiem 🤣 zdążyła już mi poranić sutki😱 ale i tak mimo to cieszę się, że sobie tak dobrze radzi. Bardzo nie lubi zmieniać pampersa, jak tylko czuje, że ubranie rozpinam to już się zaczyna krzyk i płacz 😏
Starszy brat zakochany, przychodził do szpitala to głaskał po główce, kładł się kolo niej. Jak mąż brał ją na ręce to chodził za nimi ☺️Cukierkowa, KiNiAW, Agatekk, legusta, JJJ, Kadża, Bożena, Lenayna lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Wow, dziewczyny pięknie wam idą te porody 😄 cukierkowa gratulacje ❤️ szkoda tylko że musiałaś przeżywać nieprzyjemności po, już jest ok?
Co do nie rozpakowanych to jeszcze ja jestem! Termin mam dopiero na 27 maja 😅 także jeszcze dwa tygodnie. Choć jest gdzieś widmo indukcji w przyszłym tygodniu. W poniedziałek mam wizytę w poradni przyszpitalnej, dowiem się więcej. Swoją drogą ostatnio na wizycie waga wyszła 3600, a w szpitalu kilka h później 3340. Niby mieści się w granicy błędu, ale fajnie, że tendencja w dół, nie w górę 😅 co sprzęt i lekarz to inny pomiar.KiNiAW, Sara10, legusta lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024