Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Bożena wrote:Dziewczyny starszy syn zaczal pokaslywac na sucho.... Także pewnie te parę kaszlniec Wojtka to infekcja... Już raczej się na szpital nastawiam.... Jestem totalnie załamana. Jutro położna ma przyjechać. Chce mi się strasznie płakać.
Nie przejmuj się na zapas kochana! My wyszliśmy że szpitala tylko a u mnie pogrom infekcji: mąż zatoki kochał, kasłał itp,najmłodszy syn aktywnifekcja górnych dróg oddechowych, gorączka itd starsi też pociągali nosem i pokaslywali, mnie w końcu złapało też a MALUTKIEJ NIC ! dzieciątka mają jeszcze przeciwciała od nas, tą odporność. Sprawdź jak się martwisz ale na spokojnie 😉
Bożena, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
Nie stresuj się, ja też tego nie czuję i daje swoje mleko w butelce 🙈 i jestem totalnie szczęśliwa z tego powodu 😁😁mama_Klary wrote:Podziwiam wszystkie mamy, które karmią piersią, jesteście wielkie!! Ja w szpitalu próbuję tak karmić, ale totalnie tego nie czuje i w domu raczej przejdę na mm 🫣
mama_Klary, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
To samo mówiła mi dziś położna, że ma odporności i noworodki rzadko się zarażają....Patrycja_Pata wrote:Nie przejmuj się na zapas kochana! My wyszliśmy że szpitala tylko a u mnie pogrom infekcji: mąż zatoki kochał, kasłał itp,najmłodszy syn aktywnifekcja górnych dróg oddechowych, gorączka itd starsi też pociągali nosem i pokaslywali, mnie w końcu złapało też a MALUTKIEJ NIC ! dzieciątka mają jeszcze przeciwciała od nas, tą odporność. Sprawdź jak się martwisz ale na spokojnie 😉
Patrycja_Pata lubi tę wiadomość
-
Bożena wrote:Nie stresuj się, ja też tego nie czuję i daje swoje mleko w butelce 🙈 i jestem totalnie szczęśliwa z tego powodu 😁😁
I ja również daje swoje mleko w butelce i też jestem szczęśliwa 😊
Mama Klary - nie stresuj się tym. A jak nie czujesz tego to przejdź na mm. To też jest w porządku
Bożena, mama_Klary, KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
-
Udanego dnia Dziewczyny 😊😘😘
Legusta powiedz mi bo wspominałaś że trochę pękłaś przy porodzie masz nadal szwy czy się rozpuściły już???
Moje nadal są mam 3 ale 1 w szczególności czuję dość mocno zrobili taki grubszy wezelek i jak siadam to właśnie go czuję i się zastanawiam ile to się będzie rozpuszczać. -
Drogie!
Dzis o 1:17 przywitaliśmy Idę🥰
3870g i 58 cm, jestem niesamowicie szczęśliwa 💚🌸🌿
Gośka29, Ilciak33, KiNiAW, Sara10, PorannaPanna, Izulek21, Lenayna, Milena96, hypatia92, Bożena, legusta, Patrycja_Pata, Cukierkowa, Olix, Kadża lubią tę wiadomość
-
Agatek gratulacje! Super jesteście!
Dziewczyny karmiące butelka ale swoim mlekiem. Jakie macie laktatory?
Przerasta mnie karmienie piersią przez te hiperlaktacje… mały nie radzi sobie z napływem i gryzie mnie…
Agatekk lubi tę wiadomość
11.10-9tc 3cm fasolki
07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca
27.12-20+6tc 410gram
12.01-27+4tc 1170 gram
06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka -
PorannaPanna wrote:Agatek gratulacje! Super jesteście!
Dziewczyny karmiące butelka ale swoim mlekiem. Jakie macie laktatory?
Przerasta mnie karmienie piersią przez te hiperlaktacje… mały nie radzi sobie z napływem i gryzie mnie…
Ja mam 2.
https://allegro.pl/oferta/laktator-elektryczny-podwojny-dwufazowy-odciagacz-mleka-4-poziomy-2w1-10495061462
A drugi to ręczny z canpolu
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Gratulacje Agatekk! Wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i odpoczynku dla Was ❤️
Ja dzisiaj mam najgorszy dzień pod względem samopoczucia. Od nocy boli mnie brzuch, to pewnie obkurczająca się macica, bo boli jak na okres. Jeszcze rano miałam biegunkę. Dramat. Nie mam siły na nic. 😟
Agatekk lubi tę wiadomość
-
Izulek21 wrote:Gratulacje Agatekk! Wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i odpoczynku dla Was ❤️
Ja dzisiaj mam najgorszy dzień pod względem samopoczucia. Od nocy boli mnie brzuch, to pewnie obkurczająca się macica, bo boli jak na okres. Jeszcze rano miałam biegunkę. Dramat. Nie mam siły na nic. 😟
Współczuję.. ja jakoś tydzień po porodzie miałam jednego poranka takie skurcze przez godzinę, że ryczałam z bólu... dopiero później pomogły przeciwbolowe i termofor... ale to dobry znak, że wszystko wraca do normy
Dasz rade! 🤍
Izulek21 lubi tę wiadomość
-
U nas był kryzys piersiowy ze 2 dni, mlody nie chciał cyca tylko odciągałam i dawałam w butelce, ale położna kazała próbować i wiecie co? Zadziałało....
Pomęczyłam go jedno po południe, aż w końcu załapał i od 2 dni znowu pięknie je z piersi. Ale staram się przystawiać częściej.. tak co 2-2.5 h to chyba wtedy nie są takie nabrzmiale i łatwiej mu chwycić No i chyba przechodzi mi baby blues, bo od 3 dni juz nie płacze 😅🥹🫣🤭😊
KiNiAW, PorannaPanna, Izulek21, hypatia92, Bożena, Sara10, Agatekk lubią tę wiadomość
