🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ssilvia wrote:Wiem że wybiegam trochę w przyszłość. Ale mam do was pytanko. Czy dobrym pomysłem jest jak ktoś wprowadzil się do nas po urodzeniu na czas połogu na miesiąc pomagać? Mój mąż myśli żeby jego rodzice przyjechali pomoc.
Ale ja mam wątpliwości. Domyślam się że na tak wczesnym etapie z dzieckiem nie będą mogli nic pomóc? Może gotować tylko? Ale znowu nie wiem czy nie będę się stresowała z jedynką obcymi ludźmi w domu..
Też bym się nie zdecydowała, ale słoiki z jedzeniem będą mile widziane 😂. Przy czym mąż pewnie dostanie też 2-3 tygodnie urlopu wtedy więc będziemy we dwójkę 😉
Odwiedziny też myślę dopiero po czasie, jak chociaż trochę się człowiek zregeneruje ale to pewnie wyjdzie w praniu.Firest lubi tę wiadomość
-
Hej. Ja nie wiem czy to przez pogodę czy coś, ale po. Śniadaniu tak mnie mdlilo, że zwymiotowałam. Bratowa dała mi jakieś kropelki pisało że i dla kobiet w ciąży. Było już lepiej. Z mamą zrobilysmy pierogów 🫠😄
Ale tak mnie głowa dziś bolała, że wzięłam ten paracetamol. Przeszło, ale dalej czuje się taka zamulona. -
Ssilvia wrote:Wiem że wybiegam trochę w przyszłość. Ale mam do was pytanko. Czy dobrym pomysłem jest jak ktoś wprowadzil się do nas po urodzeniu na czas połogu na miesiąc pomagać? Mój mąż myśli żeby jego rodzice przyjechali pomoc.
Ale ja mam wątpliwości. Domyślam się że na tak wczesnym etapie z dzieckiem nie będą mogli nic pomóc? Może gotować tylko? Ale znowu nie wiem czy nie będę się stresowała z jedynką obcymi ludźmi w domu..
Trudne pytanie. Gdy urodziłam córkę to każda "pomoc" doprowadzała mnie do szału. Ludzie często myślą, że zrobią coś lepiej od świeżo upieczonych rodziców. 🙂 Wolalabym, żeby wpadali z jedzeniem albo najlepiej wysyłali poczta 🫢Ssilvia, Tortie, Firest, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
Ja też nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Jesteśmy z dala od rodziców z obydwu stron, więc jak przyjadą to i tak na noc lub dwie. Dla mnie to już i tak będzie kłopot, dlatego mam nadzieję, że chociaż poczekają z miesiąc i nikt mi się nie zładuje od razu w okresie oswajania się z nową sytuacją domową.
Męża na pewno chciałabym w domu, by dzielił ze mną ten czas, weźmie urlop. Przed porodem narobię dania w słoiki czy zamrożę gotowe mięsa i nie przejmuję się staniem w kuchni. Mąż nie gotuje, ale jakieś kanapki i podstawowe ugotowanie ziemniaków, makaronu ogarnie. Zmywarkę, pralkę wstawi, zakupy zrobi. Dom jakoś ogarniemy, w sumie będziemy oboje dorosłych ludzi na wolnym z jednym małym bobo.
Mimo że mamę kocham a teściową bardzo lubię, na pewno nie chcę osób trzecich do pomocy, a co gorsza do patrzenia i doradzania metod obsługi noworodka sprzed 35lat ☺️😉Laurelli, Ssilvia lubią tę wiadomość
👩 35
• oba jajowody niedrożne❌
• zabieg radiologiczny selektywne HSG+lipiodol - udane udrożnienie jajowodów✔️
~~~~~~~~~~~~
👨 37
Teratozoospermia (0%)❌
Uszkodzone DNA chromatyny plemników (39%)❌
~~~~~~~~~~~~
09.2024 - diagnoza I: niepłodność męska,
03.2025 - diagnoza II: niepłodność żeńska,
08.2025 - ciąża naturalna😊
-
kitka_ wrote:używasz ciąża +? czy jakiejś innej apki?
Preglifekitka_ lubi tę wiadomość
-
Kassialka wrote:Nie chodzę na siłownię, zrezygnowałam całkowicie. Boje sie szczerze mówiąc ze cos sie stanie. Spacery jak najbardziej i chciałabym poszukać jakis pilates dla kobiet w ciazy w swoim mieście.
Dziewczyny czy wy juz jesteście na etapie nie zamartwiania sie bo juz ten tydzień ciazy, czy moze po prenatalnych tak bedzie ? Zastanawiam sie czy dziewczyny po złych przejściach juz sa spokojne ? Ja nadal nie, nadal sprawdzam przy każdej wizycie w toalecie czy nie ma krwi... Nawet dzis mi sie śniło ze była:( chciałabym juz tak luźno zyc i sie cieszyć z tej ciazy. Teraz mysle o przyszłej srodzie bo mam wizytę w luxmedzie pierwsza. Przed wczoraj przy zastrzyku chyba poszło jakies naczynko, wylała mi sie plama jak z atramentu.. okropnie sie z tym czuje psychicznie
Ja sobie takiego wielkiego siniaka zrobiłam z 3 dni temu 🫣 aż przerażająco wygląda.
A z tym spokojniem to nie. Zdecydowanie nie jest spokojnie. Im mam bliżej wizyty tym bardziej się stresuje.
8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
* 23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
* 29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
* 06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne
Ciąża z przyczepką leków
-
Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷Karpatka95, Agat99, Kassialka, A_nulka, Ania 93, IT_Girl, anilewe, ami_ami, Nicole123, zosiasamosia, Tortie, Laurelli, Firest, Sosenka93, Kaśik, kitka_, Scandi-B, Kaaro90, Fiolek100, KurtynaMileczenia lubią tę wiadomość
Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
31👩 33🧔
◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
◽ AMH 0,56 (11.24)
◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
+ 2DS1, 2DS5, 3DS1
- 2DS2, 2DS3
◽ Adenomioza
◽ immunologia rozjechana
📅 11.2024 Bocian Szczecin
◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌
◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
22.10 12tc+3 - I prenatalne 6.2cm
⏳22.12 II prenatalne
-
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi. U nas to raczej był pomysł męża, rodzice nic o tym nie mówili. On jakoś tak pomyślał że może się przydadzą do pomocy i niestety już im powiedział żeby planowali na maj. Teściowie bez entuzjazmu byli, może temat ucichnie i zapomną. Już to przeglądałam z mężem i chyba zrozumial że to nie najlepsze wyjście.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października, 18:23
Laurelli, Firest lubią tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷
Gratulacje! To chyba pierwsza potwierdzona taka informacja tu u nas, ale cudownie! ❤️
Co do pomocy po porodzie to zgadzam się z dziewczynami - ja również chyba bym nie chciała w tych pierwszych chwilach, zwłaszcza, że póki co mieszkamy w mieszkaniu 2-pokojowym 🙈 czułabym się totalnie niekomfortowo + wszyscy mieliby zarwane nocki. No ale życie i tak zweryfikuje, więc nie wykluczam takiej opcji, ale jeśli już to tylko pomoc mojej Mamy. Uwielbiam Teściową, ale przy Mamie czułabym się jednak swobodniej 😊Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
Cavarathiel gratulacje 🩷
Ja mam mamę na działce obok, więc pomoc zawsze jest i obiad na pewno dostarczy 😁Cavarathiel lubi tę wiadomość
-
ami_ami wrote:Hej. Ja nie wiem czy to przez pogodę czy coś, ale po. Śniadaniu tak mnie mdlilo, że zwymiotowałam. Bratowa dała mi jakieś kropelki pisało że i dla kobiet w ciąży. Było już lepiej. Z mamą zrobilysmy pierogów 🫠😄
Ale tak mnie głowa dziś bolała, że wzięłam ten paracetamol. Przeszło, ale dalej czuje się taka zamulona.
O matko ja dzisiaj też miałam taki ból głowy że już też musiałam wziąć paracetamol.
Drugi raz mi się zdążyło w ciąży.
Ale ja mam tak jak zacznie mnie boleć głowa to ona nie przestanie i tylko nasili objawy, ostatnio tak się dwa dni męczyłam 🥺💃🏻 34l.
-niedoczynność tarczycy
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
9/7tydz.
Życie i ciąża za granica 🌍 -
Firest wrote:Ja też nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Jesteśmy z dala od rodziców z obydwu stron, więc jak przyjadą to i tak na noc lub dwie. Dla mnie to już i tak będzie kłopot, dlatego mam nadzieję, że chociaż poczekają z miesiąc i nikt mi się nie zładuje od razu w okresie oswajania się z nową sytuacją domową.
Męża na pewno chciałabym w domu, by dzielił ze mną ten czas, weźmie urlop. Przed porodem narobię dania w słoiki czy zamrożę gotowe mięsa i nie przejmuję się staniem w kuchni. Mąż nie gotuje, ale jakieś kanapki i podstawowe ugotowanie ziemniaków, makaronu ogarnie. Zmywarkę, pralkę wstawi, zakupy zrobi. Dom jakoś ogarniemy, w sumie będziemy oboje dorosłych ludzi na wolnym z jednym małym bobo.
Mimo że mamę kocham a teściową bardzo lubię, na pewno nie chcę osób trzecich do pomocy, a co gorsza do patrzenia i doradzania metod obsługi noworodka sprzed 35lat ☺️😉
Bardzo mądrze napisane 😘Firest lubi tę wiadomość
💃🏻 34l.
-niedoczynność tarczycy
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
9/7tydz.
Życie i ciąża za granica 🌍 -
Cavarathiel wrote:Ja staram się rozciągać tak chociaż co drugi dzień. Jak zapominam to budzę się strasznie obolała i połamana 🙈Chodzę też codziennie na dwa spacery z psami, więc jakieś minimum ruchu mam nadzieję, że sobie dostarczam 😅 A przytyłam już około 4kg 😬
Ssilvia zależy czy czujesz się z nimi komfortowo. Własny rodzic a teść to jednak dwie różne rzeczy i nie każdy czuje się przy teściach wystarczająco komfortowo by dzielić się takimi chwilami i trudnościami. I faktycznie też zależy jak by to miało wyglądać i jak oni to widzą. Czy chcą "pomóc przy dziecku" (czyli dupa a nie pomoc) czy patrzą na to realnie i będą po prostu od tych potrzebniejszych rzeczy - posprzątać, ugotować, ogarnąć dookoła Was.
Ja dziś dostałam wyniki Nifty Pro!! Zdrowa dziewczynka 🩷
Wwwooow gratulacje 💖
Wspaniała wiadomość !Cavarathiel lubi tę wiadomość
💃🏻 34l.
-niedoczynność tarczycy
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
9/7tydz.
Życie i ciąża za granica 🌍 -
Laurelli wrote:O matko ja dzisiaj też miałam taki ból głowy że już też musiałam wziąć paracetamol.
Drugi raz mi się zdążyło w ciąży.
Ale ja mam tak jak zacznie mnie boleć głowa to ona nie przestanie i tylko nasili objawy, ostatnio tak się dwa dni męczyłam 🥺Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
31👩 33🧔
◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
◽ AMH 0,56 (11.24)
◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
+ 2DS1, 2DS5, 3DS1
- 2DS2, 2DS3
◽ Adenomioza
◽ immunologia rozjechana
📅 11.2024 Bocian Szczecin
◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌
◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
22.10 12tc+3 - I prenatalne 6.2cm
⏳22.12 II prenatalne
-
Cavarathiel gratulacje ! 🩷🩷 to taka pierwsza potwierdzona płeć tu, wzruszyłam sie 😍
Cavarathiel lubi tę wiadomość