Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja mala się tak wypina,ze brzuch mam nieforemny:)zwiekszalyscie sobie dawke magnezu same?biore teraz 2x1,w szpitalu dawali mi 3x1,a mój lekarz powiedział jak wyszlam ze szpitala,ze wystarczy jedna dziennie,i nie wiem czy brac tak jak w szpitalu i te nocne skurcze się uspokoja czy czekac do 11 stycznia
-
nick nieaktualnyJa właśnie wróciłam z pepco, kupiłam koszulki z długim rękawem za 5,99 , spodnie dresowe za 9 zł , skarpetki 3 pary i czapeczke
są wyprzedarze ale dużo ze świątecznym nadrukiem rzeczy. Pytałam koleżanki kiedy będzie nowa dostawa z krótkim rękawkiem i na być na dniach bo już czekają na dostawe
pasia27, helutka lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
Co do porodu rodzinnego to najpierw zapytałam męża, czy w ogóle chce ze mną być, po drugie dam mu do przeczytania na co się piszeNie wyobrażam sobie, żeby filmował " przychodzenie dziecka na świat "itp. W tej fazie porodu jeśli już to wolę, żeby mnie trzymał za rękę niż zaglądał między nogi ;)Pamiętajcie, że poród trwa kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt godzin. Warto mieć przy sobie kogoś kto o nas zadba. Już podczas pierwszej fazy porodu tracimy siły, ktoś powinien ogarnąć prowiant, robić okłady, przykładać termofor, masować, czy ewentualnie biec po położną gdyby trzeba było, ktoś powinien zadbać o zabranie dokumentów potrzebnych do przyjęcia w szpitalu i torbę z niezbędnymi rzeczami. Oczywiście mąż nie musi towarzyszyć nam w tym chyba najważniejszym dla kobiety dniu w życiu, ale chyba warto zabrać ze sobą przyjaciółkę, mamę, siostrę, kogoś kto się będzie nami opiekował. Ja nigdy nie rodziłam, ale myśląc o tym ile to czasem trwa...wolę nie być sama w szpitalu, tym bardziej jeśli szpitala nie znam i jest to pierwszy poród.
Nie chcę, żeby mąż widział jak rodzę Dziecko ani łożysko, jak mi pęka krocze lub jak je nacinają..., a tym bardziej jak rozcinają powłoki brzuszne i wyjmują Dzidziusia podczas CC. Ale zanim do tego dojdzie jest czas, w którym może się przydać
Czytałam, że do mojego szpitala pisze się PLAN PORODU. Macie już taki ? -
JusWik wrote:w sumie to ja się nie boję robić wyprawki ale ciężko mi się zebrać jakoś hehehe
Ale w marcu juz musze byc gotowa i spokojna haha ostatki na kwiecień i pakowanie torby zostanie..
Niestety końcówkę musiałam leżeć ze względu na szyjkę..przyjaciółka pomagala prac,segregować i prasować...do tego doszly upaly i 16kg hehe wiec za duzo nie lazilam.na szczęście urodzilam tydzień przed terminem wiec ok ..no ale teraz mniej się oszczędzam bo jest szalejący Kacus -
Mój Tomek byl caly czas ze mną i mnie obslugiwal (picie itp) a przy partych w ostatniej fazie dociskał mi głowę do klatki i dopingowal hehe oczywiście zerknal w krocze jak maly wychodził ale nigdy przenigdy nie skomentował tego w żadnej sposób..jak maly wyskoczył to poszedł z lekarka jak poszli go badać i oglądać..a ja rodzilam lozysko..to wszystko trwalo tak szybko....moj nawet nie wiedział o której maly sie urodził bo byl w szoku ze zostal tata
pozniej po szyciu jeszcze 2godz razem na porodówce przy cycku z malym i pozniej przewieźli mnie na normalna sale.Tomek przyniosl torby ,pogadaliśmy i ok 23poszedl.urodzilam o 20,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 15:31
Różyczka lubi tę wiadomość
-
co do wyprawki, to też chcę mieć już wszystko przygotowane do końca marca (termin na początek maja) w końcu wcześniaki też się zdarzają i biorę pod uwagę że mogę urodzić już w kwietniu, a wolę mieć wszystko przygotowane niż panikować
Łóżeczko mamy zamówione, będzie do końca stycznia, komodę zamówioną na połowę lutego, a wózek kupimy pod koniec marca. Mały będzie miał kącik w naszej sypialni, którą będziemy malować w lutym
Resztę co miesiąc po trochu żeby się finansowo rozłożyło i dobrze że ubranka już w większości mam, bo pewnie bym się nie wyrobiła
Do szkoły rodzenia się nie wybieram, przy naszym szpitalu jest, koszt całości ok. 200zł, ale mąż wraca z pracy do domu o 17-18 więc z czasem się nie wyrobimy, a samej jakoś mi się nie chce
Co do porodu, to mąż bardzo chce być przy porodzie, więc mam nadzieję że mu się już nie zmienipasia27 lubi tę wiadomość
-
Mój małż rodził za mna pierwszego syna i normalnym dla niego było, że nie zagląda mi między nogi, no aż takim hardcorem nie jest. Stał obok mnie i głaskał mnie po głowie aż mu powiedziałam, że zaraz go jebne za to głaskanie
Był przerażony i dzielny ale teraz juz nie chce się na to pisać, gdybym poprosiła to by poszedł ale widzę, że to bez sensu, będzie moja sister
josephinka84, xpatiiix3, Carolq, Różyczka, pasia27 lubią tę wiadomość
Kazik :* -
nick nieaktualnyhej ,no malutko piszecie w porównaniu do początków tego forum
no cóż ...
u nas póki co wszystko ok
11 stycznia mam wyczekiwane usg połówkowe
dzidziolek sobie coraz chętniej kopie
ale kurcze ... nie mogę /im bardziej starsza ciaza nie mogę sobie wyobrazić trójki dziecico sie dzieje??
nie mogę sobie wyobrazic ze mogę kogoś jeszcze tak pokochac jak moją dwójkę ...wiem chore ...ale mam takie wariackie myślimigussia lubi tę wiadomość
-
Alicce strasznie pusto tutaj jest ostatnio, do maja to już pewnie zostaną tylko pojedyncze osoby.. Pewnie wszytsko się u Ciebie zmieni jak przytulisz maleństwo do piersi :*
Dariaa gratuluję pozytywnej wizyty! To duże już te Twoje dziecięCiekawe jakie duże będzie moje za 2 tygodnie.. Co do ułożenia to myślę, że jeszcze ma troszkę czasu na odwrócenie się
Pasia mam pytanie do Ciebie jako mieszkanka Czwy może się orientujesz. Czy przy tesco na Pułaskiego jest też f&f? Bo ostatnio tamtędy przejeżdżałam i coś mi się migło i nie wiem czy dobrze widziałampasia27 lubi tę wiadomość