Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa miałam przed ciążą na tabletkach 1,0 w ciąży od razy skoczylo do 3,2 wzięłam większą dawkę leku i po tygodniu miałam 2,5 lekarz powiedział ze spada to dobrze. A teraz nie wiem ile mam dopiero za tydzień robie badania
w 1 trymestrze powinno być ok 1,5 maks
Anna255 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniestety po tej wizycie u konowała dostałam silnych bóli
mąż wezwał karetke zabrali mnie do szpitala,zrobiono usg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c01685415ab8.jpg
pęcherzyk ma 0.49 cmwszystko skończyło sie dobrze,maluszek twardy nic go nie ruszy
kejkej, Cigaretta, myszka2070, CassieMK, Efendis, monilia84, bimba, hiacynta99, bereda11, kasius lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
smerfetka22 wrote:niestety po tej wizycie u konowała dostałam silnych bóli
mąż wezwał karetke zabrali mnie do szpitala,zrobiono usg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c01685415ab8.jpg
pęcherzyk ma 0.49 cmwszystko skończyło sie dobrze,maluszek twardy nic go nie ruszy
Gratulacje ! a do tego konowała brak slow !! -
smerfetka22 wrote:niestety po tej wizycie u konowała dostałam silnych bóli
mąż wezwał karetke zabrali mnie do szpitala,zrobiono usg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c01685415ab8.jpg
pęcherzyk ma 0.49 cmwszystko skończyło sie dobrze,maluszek twardy nic go nie ruszy
Smerfetka, a teraz jak się czujesz? Lepiej?
Jejku dzisiaj to masz niezłe przejścia... Całe szczęście że wszystko w porządku z maluszkiem !
-
nick nieaktualnymejbi wrote:Smerfetka, a teraz jak się czujesz? Lepiej?
Jejku dzisiaj to masz niezłe przejścia... Całe szczęście że wszystko w porządku z maluszkiem !
mam jeszcze dyskomfort w podbrzuszu,ale na słowa P.doktor że wszystko w porządku czuje sie cudownie,i pierwsze spotkanie z maluszkiem nie obyło się bez łez ;(CassieMK, hiacynta99 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja 2 tyg przed owulacją miałam TSH 2,09, biorę letrox 25 mg, ale już Pani doktor mi zaznaczyła, że pewnie dawkę trzeba będzie zwiększyć, bo w ciąży zwiększa się zapotrzebowanie :)Muszę zrobić badania krwi
No właśnie, a może jest jakaś duszyczka z Poznania ?Anna255 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dziewczyny w poprzedniej ciąży miałam TSH 3,4 dostałam Letrox 75. Endokrynolog powiedział, że w ciąży powinno być poniżej 2,5 ale, żebym się nie przejmowała, bo tak naprawdę badania wpływu TSH na płód były robione na dużej grupie kobiet i tylko mały odsetek dzieci po urodzeniu miał jakieś tam nieprawidłowości.
Jak ciążę straciłam i powiedziałam mu, że będziemy się znowu starać dał mi Letrox 50 i tak biorę już ponad pół roku. Ostatnio jak byłam na kontroli moje TSH wynosiło 2,1 i powiedział, że dla ciąży jest super więc mamy się starać.
I jeszcze jedno nie martwcie się dziewczyny tym TSH póki nie jest jakieś bardzo wysokie, idźcie do endokrynologa i będzie ok. Ja przy synku nie miałam badanego, i pewnie też wynosiło ponad 3, a synek donoszony, ponad 4kg okaz zdrowia(no poza wadą serca ale na to tarczyca nie ma wpływu) rozwija się nawet szybciej niż rówieśnicy i w ogóle jest super.
Aha chodzę prywatnie więc nie mogłam dostać od ginekologa skierowania do endokrynologa na NFZ ale jak poszłam do rodzinnego to bez problemu mi wypisała i do tego z dopiskiem PILNE więc na termin czekałam 3 dni, może ta informacja się komuś przyda.CassieMK, Anna255 lubią tę wiadomość
-
Jak tak Was czytam, to z ciekawości poleciałam obejrzeć wynik mojego TSH i wynosiło 2,67, ale to było dawno temu, teraz pewnie będę musiała zrobić raz jeszcze i mam nadzieję, że wynik będzie ok. A ten stosunek FT3 i FT4 to jaki powinien być? Bo ja zawsze zapominam
-
Dziewczyny ale mam nerwa dzisiaj ta moja przychodnia jest jakaś poje...... chodzę 2 tyg aby mogli mi łaskawie potwierdzić ciąże z próbki moczu pierwszy wynik nie wrócił oddałam drugi we wtorek dzisiaj pytam dalej nie wrócił ale babka twardo wciska mi kartę z nr gdzie mogę się umówić na wizytę w szpitalu a dodzwonienie tam graniczy z cudem (nikt nigdy nie odbiera) takich nerwów tam dostałam bo ja naprawdę nie chce nic tylko żeby potwierdzili i żebym się umówiła z GP albo pielęgniarką, Nawet tej kartki nie wzięłam i wyszłam bez słowa. W domu po 2h dzwonienia non stop odebrał ktoś w tym szpitalu i babka i mówi że oni mają moje wyniki moczu ale te wcześniejsze a te ze wtorku to nie dotarły !
Ale że nie mogę się zapisać na wizytę bo GP nie podał mojego numeru ubezpieczenia ! Ze muszę pierwsze załatwić to z nimi. Myślałam że padnę oni w tej przychodni są jakimiś idiotkami, soki dziewczyny że się tak rozpisałam ale normalnie aż się popłakałam z tych nerwów i nawet nie mam ochoty znowu tam iść. Jakaś paranoja.......
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 15:10