Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Jestem w 7 tygodniu i dopiero w poniedzialek mam pierwsza wizyte. Bylam dwa tygodnie wczesniej z pytaniem czy mam przyjsc wczesniej, ale Pani doktor powiedziala ze nie trzeba. Nie zlecila tez zadnych badan usg i krwi. Troche sie martwie, ze wy badacie co chwile krew a ja nic nie wiem!
To moja pierwsza ciaza wiec to co piszecie to dla mnie czarna magia!
hiacynta99, CassieMK, Marietta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tiffi wrote:Hej dziewczyny. Jestem w 7 tygodniu i dopiero w poniedzialek mam pierwsza wizyte. Bylam dwa tygodnie wczesniej z pytaniem czy mam przyjsc wczesniej, ale Pani doktor powiedziala ze nie trzeba. Nie zlecila tez zadnych badan usg i krwi. Troche sie martwie, ze wy badacie co chwile krew a ja nic nie wiem!
To moja pierwsza ciaza wiec to co piszecie to dla mnie czarna magia!
Tifi, na pewno teraz na wizycie doktor zleci Ci badania i zrobi usg dopochwowe żeby zobaczyć maluszka
Tutaj najczęstszym wynikiem krwi który się przewija to chyba beta hcgRobiłaś sobie? Akurat to badanie praktycznie każda z nas robi na własną rękę żeby sprawdzić czy hormon prawidłowo rośnie co oznacza tyle że ciąża się rozwija
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 19:48
tiffi lubi tę wiadomość
-
Nie robilam zadnych badan, ale chyba jutro pojde zrobic sobie te bete
Duzo moich znajomych mialo problemy z ciaza wiec z mezem stwierdzilismy, ze sprobujemy - z nastawieniem ze jak ma byc cos nie tak to lepiej wiedziec o tym wczesniej i zaczac sie leczyc. No i udalo sie w pierwszym miesiacu;) troche jestesmy zszokowani, bo myslelismy ze potrwa to troche dluzej haha kupilsmy mieszkanie, ale bedzie do odbioru dopiero w pazdzierniku 2016trzeba teraz wszystko przeorganizowac.
Oby tylko wszystko bylo dobrze!
Trzymam kciuki za Wasze fasolki.:*hiacynta99 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
byłam dziś u tego lekarza i tak jak się spodziewałam, nie wiem nic.. Na luteinę za wcześnie, nie ma sensu, bo nic nie da podobno. Betę rzekomo mam niską (101,46 w 12dpo) i nie ma sensu jej powtarzać wcześniej niż za tydzień. Endometrium grube.
Wizyta była mega nieprzyjemna i oszczędzę Wam określeń użytych przez gina. ;/ Jutro tak czy inaczej idę zrobić betę, bo mija mniej więcej 48h.
tiffi, gratuluję sukcesu w pierwszym cyklu!Podziwiam za ten spokój z czekaniem do wizyty.
tiffi lubi tę wiadomość
-
A ja dziś siedzialam taka zmarnowana w pracy bez kawy już usypialam, ale nie zrobiłam bo było mi niedobrze. Kaszel też mnie dziś strasznie męczył. A tu wchodzi jedna Moja klientka i mówi, że ja coraz piękniej wyglądam i jakoś tak promienieje. Wyszła i zaraz wchodzi nastepna i tez mówi, że pięknie wyglądam. A ja szok, bo naprawdę tragicznie się czułam. A na koniec przyszła męża ciocia i mnie nie poznała i też mówiła, że bardzo ładnie wyglądam. Nigdy takich komplementów nie dostalam. Ciekawe czy jakoś zauważyły po buzi , że w ciąży jestem.
xpatiiix3, CassieMK, Agnieszka0812, tiffi lubią tę wiadomość
-
Tiffi, nic się nie martw, ja też czuję się jak we mgle i nic jeszcze nie wiem
dostałam tylko luteinę i dupka, bo miałam problemy z progesteronem po leczeniu endometriozy, a tak to czarna magia...nie mogę się doczekać niedzielnej wizyty!
I chyba jako jedyna tu nie robiłam bety...
Ja Wam powiem, jaką miałam akcję... Nie mówimy jeszcze nikomu z rodziny, czekamy na wieści z wizyty. Ale przyjechała do nas ciocia, która jest farmaceutką od 50 latJedno spojrzenie na stół i chyba wyczaiła moje witaminy dla ciężarówek i zaraz obok duphaston
Nic nie powiedziała, ale widziałam przez ułamek sekundy to spojrzenie, myślę, że się domyśliła... A jutro mamy rodzinne ognisko i właśnie się zastanawiam, jak umotywować moje niespożywanie alkoholu, zwłaszcza, że specjalnie dla mnie kupili redsa żurawinowego, którego uwielbiam...
ups...
I wiecie co? Chyba to zapalenie pęcherza przechodzi na mnie, dziwnie się czuję podczas wizyt w wc -
CassieMK tez uwielbiam reddsa zurawinowego
babcia kupiła piwo i czeka aż mi się zachęcić a ja ciągle ze mnie żołądek boli to niby coś tam albo zmęczona nie chce mi się matko mogłaby już wypić to z mamą moją ale nie no przecież czeka na mnie ahahaha się nie doczeka
tylko ile dni z rzędu można odmawiać
powiedz ze przytrułam się wczoraj czymś i nie chcesz ryzykować bo jeszcze do rana Cię szarpało ja tak ostatnio ledwo teściowej odmówiłam ale ona wie już bo ostatnio gadala z meżem ze ja to na pewno w ciąży bo zawsze to wypiłam piwko a teraz nie ale żeby prosto z mostu się spytać czy coś to już nie..
powiemy im po tej wizycie albo następnej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 21:08
CassieMK lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Zjadłam kilka łakotek
15 minut później łakotko intensywne chcą wrócić
Ja na szczęście mam odpaly dietowe, wystaczylo ze powiedziałam że mam nowa dietę i nie piję alkoholuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 21:15
-
nick nieaktualny
-
No to dziewczyny, raźniej mi, że nie tylko ja bety nie robiłam
A nie zrobiłam jej bo musiałabym do miasta jechać, wyniki są na drugi dzień, to w sumie 4 wycieczki samochodem, a trochę się boję teraz sama jeździć, bo jakby mi się tak w głowie zakręciło, czy niedobrze zrobiło na środku ulicy to co ja zrobię... Poza tym mój lekarz nic o becie nie mówił, może teraz po usg każe zrobić? nie wiem... Na razie mnie nie ciągnie, zrobiłam dwa testy ciążowe w odstępie 4 dni i to mi wystarczyło
xpatiiix3, bimba, tiffi lubią tę wiadomość
-
Sam brak @ znaczy ze jest dzidziuś po pozytyw ach
A ja jutro na 8 do 15.15 także trochę posiedzę na twardym krześle ciekawe na którą ja dotrę do szkoły jak najpierw ogarnąć maluchy siebie hehe z resztą jak będę cicho to będą spać jeszcze jak będę wychodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 21:33
Livia
Nela
Marcel
-
Efendis wrote:CassieMK wrote:I chyba jako jedyna tu nie robiłam bety...
Ja też nie robiłam bety:) Jesteśmy dwie:PFranio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Maialenn wrote:Co tu dziewczynki bezpiecznego wziąć na kaszel no tak mnie męczy aż mnie płuca już bolą
Zrobić syrop cebulowy
Podobno syrop prawoślazowy można, ale nie jestem pewna
Pic lipęAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
myszka2070 wrote:Ja wyczytalam iz w 8 tygoniu ciazy moze byc tak;
Mogą pojawić się też pierwsze bóle w krzyżowym odcinku kręgosłupa, pośladkach, a nawet udach, co jest związane z uciskiem rosnącej macicy na kręgosłup i nerw kulszowy. Oprócz paracetamolu przyjmowanego doraźnie, nie ma żadnej recepty na te bóle – jeśli wystąpią w pierwszym trymestrze, to z dużym prawdopodobieństwem mogą Cię trapić aż do końca ciąży. Czasem pomaga masaż, fizjoterapia, a bieżącą ulgę przynieść może zmiana pozycji.
To kochana jest tak na pocieszenie
Najpierw pytał czy już tak miałam, potem, że mogłabym iść do ortopedy,ale i tak prześwietlenia mi nie zrobi. Powiedział znowu cośmogę brać apap 3x2, no i raz wzięłam trochę pomogło, ale mam nadzieję, że już nie będę musiała
Powiedział, że albo macica uciska rwę kulszową, lub zmarzłam/przewiało mnie i dlatego. Jak nie dam rady wytrzymać to do lekarza pierwszego kontaktu
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15