Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
katarzyna_d wrote:Dziewczyny jak to jest?? U mnie w szpitalu nic nie chca żadnej wyprawki dla dziecka no nic !!!!
oni swoje wszystko maja!!! Ja mam tylko miec swoje rzeczy;!
No i później przy wypisie przywożę dla małego ciuszki
czyli tak samo jak 7 lat temu
To juz nie rozumiem !! Wczoraj położna mi to powiedziala[/Q
witam dziewczynki, nareszcie w domku ; z tego co pamiętam jak moja bratowa rodziła rok temu to tez młody był ubierany w ciuszki ze szpitala, w swoje był ubrany dopiero na wyjście ze szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 17:36
katarzyna_d lubi tę wiadomość
-
A ja różnie czasem coś tam kupiłam głównie te owocowe bo nie wszystkie były ogólnodostępne a dzieciaczki czasem chcą coś innego, ale głównie gotowałam i mroziłam w pojemniczkach przeważnie swieza zupka a jak miałam lenia to wyciagałam z zamrażarki czy lodówki gotowa porcję do odgrzania w garnuszku
katarzyna_d, helutka lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
A i ja po wizycie już, moja Livka waży 1230g
malvva, bereda11, pasia27, Madziuśka, Aniu_leczka, Patrycja24, katarzyna_d, klaudia1534, migussia, JusWik, Iwa81, Negra, Kłosia, maimama, Carolq, helutka, JustyśM, La-mia lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
lepszy rydz niz nic hahabereda11 wrote:ja glownie ebay czsami amazon...
a co do warzywek i owocow , ja wychowalam sie na wsi ,wiec mialam dostep do przepysznych i w miare zdrowych warzyw i owocow bo rodzice uprawiaja ziemie i gdybym tam dalej mieszkala to napewno bym gotowala sama .A moja siostra ktora tam wlasnie mieszka daje swojemu maluszkowi sloiczki , bylam bardzo zdziwiona ale coz kazdy robi jak chce ...ja odkad mieszkam w Angli to marze o ogrodku , narazie sieje ziola ( ale te dobre ha ha ha ) w doniczkach i nie jest zle .szczypior tez mi wyrosl i kilka omidorkow mialam nawet ...
bereda11 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam Dziewczyny
Widzę, że temat słoiczków. Mój młody w ogóle nie jadał papek od razu jak skończył pół roku zajadał się kawałkami. Bardzo polecam metodę karmienia BLW, można znaleźć dużo informacji o tej metodzie w internecie ale jest też książka na ten temat "Bobas lubi wybór".
Pozdrawiam wszystkie:)
Leonek [*] 19.01.2015 17tc
-
ja pierwsza marchewki,jabluszko i pierwsze smaki dawalam ze sloiczka..z reszta na poczatku to bylo po lyzeczce dwoch na nowy smak i konsystencje..jak juz maly sie zaznajomil z lyzeczka hehe to zaczelam gotowac sama i wekowalam zupke na 2dni..Anniusia wrote:dziewczyny a wy zamierzacie kupować jedzonko potem w słoiczku czy same gotować ?
ja z racji tego,że mam dostęp do warzyw naturalnie hodowanych na wsi będę robić
wzorowalam sie smakami i rodzajami warzyw i miesa sloikami i nie powiem ale raz na jakis czas Kacper dostal obiadek ze sloiczka ale to jak nie mialam kiedy zrobic albo akurat te warzywo,owoc nie bylo dostepne..
mialam o tyle fajnie ze dziadki mieli kroliki i od niego zacczelam..pozniej cielecina,indyk,kurczak ,wolowina i na koncu ryby..oczywiscie najpierw wszystkie warzywa przeszlismy a pozniej z mieskiem bez wywaru..pozniej reszta..
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
Słoiczki fajna alternatywa są zróżnicowane posiłki ale dla mnie mega drogie i szybko z nich zrezygnowałam i moje dzieci jadły juz od 8mies. Papki tak jak my ziemniaki jakies mięsko a zupy przewaznie wszystkie ale nie zabielane i mniej doprawiane i dosc szybko przeszly na normalne jedzenie a konczac roczek sami zajadali
A znam dziewczyne ktora 7letniego syna pasie sloiczkami bo on malo je a takie spaghetti ze sloiczka wciągnie no śmiechu warte ale tak to jest jak dziecko nie dostaje nowych rzeczy do sprobowania,czy kawalka jablka bo sie zadlawi albo bo cos tam zaszkodzi , a moze jak zje to biegunki dostanie .....
Wiec ja tez zaczne wprowdzac sloiczki a pozniej przejde na normalne domowe posilki
pasia27, Agusia ;) lubią tę wiadomość
Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień -
W związku z tematem zupek i warzyw mam do Was pytanie może poleca któraś jakiś garnek do gotowania na parze, ewentualnie parowar? Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna i nie mogę się na żaden zdecydować
A drugie pytanie ile mniej więcej czekacie na wyniki glukozy? Bo mam zrobić przed wizytą i nie wiem kiedy iść
Nasza Pchełka jest już z nami
